czesc dziewczyny. jestem w 16 tygodniu ciazy i w dole brzucha czyje jak bym miala wielki twardy balon, strasznie sie martwie. prosze napiszcie czy ktoras z was tak miala? pare dni temu bylam w polsce u ginekologa, kazala brac nospe i zwiekszyla dawke luteiny. w brzuchu czuje jak by takie gniecenie no ale strasznie martwi mnie to ze ten brzuch ''balon w srodku'' taki twardy. prosze o pomoc.
tez mam takie balony czasami, czuje jak np klade sie spac lub w nocy lub jak sie zdenerwuje czyms :( moja kumpela mowila, ze jej gin mowil, ze to dzieci ruszajac sie dotykaja scianek macicy i dlatego tak to sie odczuwa
a ja mam pytanie z innej beczki, czy robicie jakies masaże, cwiczenia na to zeby nie miec naciecia, bo mi bardzo na tym zalezy, wiem ze trzeba cwiczyc Kegla ale co jeszcze mozna zrobic i czy faktycznie to daje rezultaty pozniej ze nie trzeba nacinac?
Zyzia, w tym artykule jest instrukcja, jak wykonywać taki masaż. Krispina, chodziło mi o to, że w kolejce już nikogo przede mną nie ma i jakoś tak "samotnie" się poczułam ;-) Nie wiem, ile to jeszcze potrwa, ale dzisiejsza noc dała mi się we znaki - skurcze mnie męczyły praktycznie cały czas, dopiero nad ranem się uspokoiło.
Hydrazine ale dalej nieregularne i niebolesne? Spij na zapas kiedy mozesz bo pewnie organizm sie przygotowuje. Newstarja czulam taki twardszy balonik na poczatku ciazy jak macica sie juz powiekszala a jeszcze brzuszka nie bylo. No i nie byl strasznie twardy. Bierz luteine, ja biore dopochwowo bo ona ma przeciwdzialac napinaniu sie brzucha, nospe koniecznie i kup sobie duzy magnez (ja mam dawke 500, nie zaszkodzi a zapobiega skurczom). Duzo pomaga odpoczynek wiec lez lub siedz kiedy mozesz.
Gratulacje Tygrysku, teraz jak dojdziesz do siebie opisz nam jak tam wrażenia porodowe. ___________________ Hydrazine TRzymaj się już niedługo i ty będziesz tuliła swoją kruszynkę.
Ja cie nie mogę....... jestem druga w kolejce a jeszcze niedawno na końcu, ale ten czas zasuwa. Ja ostatnio mam kłucia szyjki i czuję się jakby mała wciskała się w podbrzusze, może schodzi niżej??? Zobaczymy co ginek powie w piątek na wizycie?
Oj nic mi nie mow. Mi maly skacze po szyjce codziennie a ja i tak mam skrocona. Nie moge sie nie stresowac przy takich atrakcjach.Tez mam kontrole i jutro bede wiedziala.
Bry Tygrysku tu też Ci gratuluję! Zdrówka dużo dla Was Dziewczynki i czekamy na relację! :)
Margaretka - ja pierwsza w kolejce po Hydrazine - łomatko
Dziewczyny ja od 3 dni mam kiepskie spanie w nocy, nie wie co się dzieje, do tego wczoraj doszły wieczorem twardnienia brzucha, liczyliśmy je z Mężem - były nieregularne (co 20,10,15,5 min) i niebolesne. Ale w nocy jakieś pokłuwania w dole czułam i chyba leciutki ból @-owy Póki co zakładam że to te skurcze Braxtona-Hicksa ćwiczące macicę, ale tak naprawdę nie wiem co to są PRAWDZIWE SKURCZE PRZEPOWIADAJĄCE CZY PORODOWE... Czy mogą one wyglądać podobnie do twardnień czy raczej to takie jak przy miesiączce? Hmmm
Chyba jednak nic się nie dzieje skoro brzuch dalej wysoko, Mały wciąż grasuje, a jego cudne piętki łaskoczą mnie pod żebrami Poza tym nie mam przedporodowego zewu energii - wręcz przeciwnie, wyzuta jestem z niej do reszty, nic mi się nie chce, nie mam na nic siły, pierwszy raz chyba od początku ciąży taka mnie niemoc dopadła
TYGRYSKU , gratulacje, o MADA, również:) Zyziaczkowo, ja ćwiczyłam mięśnie kegla prawie całą ciążę, pod koniec robiłam też masaże oliwą z oliwek, ale to mniej. I miałam tylko ciutkę naciete krocze, nie czułam nic, mniej niż 5 mm. Zagoiło się pieknie, a poród był bardzo sprawny, lekarz mówił, że taki jakbym piąte dziecko rodziła:) Więc chyba warto. Może to pomogło, moze nie, ale na pewno nie zaszkodzi. A ja po porodzie b. szybko doszłam do bdb stanu, żadnych luzów w pochwie itp. Warto spróbować
Aine lekarz nie dzwonił, więc wyniki w porządku. Co prawda badania robili w Bergen (a to jednak niezły kawałek od Nærbø), ale wyniki powinny już być. :) W każdym razie przestałam się już tak mocno denerwować. :) Swędzenie i zgaga ustąpiły po zastosowaniu diety dla wątrobowców (zalecanej przy cholestazie) więc chyba dla świętego spokoju będę się jej trzymać, choć nie mam pewności, czy to dzięki niej. Nawet w nocy zaczęłąm w miarę dobrze spać, gdzie bezsenność dokuczała mi juz dobrych kilka tygodni. Gdybym tylko tak szybko się nie maeczyła i mogła troszkę popracować w ogródku, to byłoby super.
KRYSPINA teraz prace w ogródku odłóż sobie na przynajmniej 7 tygodnia potem możesz chwasty na kolanach wyrywać. Dobrze, że badania wyszły OK i Ty sięlepiej czujesz.
A u mnie gorzej niestety :( Szyjka sie skrocila do 12 mm, do tego Jasiek ma problemy z miarowoscia rytmu serca i bedziemy teraz dodatkowo miec tournee po kardiologach. Dziewczyny kciuki trzymac bo po pierwsze nie moge sie rozpakowac za wczesnie a po drugie ja nie chce zeby moje dziecko jeszcze przechodzilo dodatkowy stres poza moim brzuchem w zwiazku z choroba serca! Zla jestem strasznie bo juz mam dosc lezenia a teraz dodatkowy stres.Normalnie to bym cos takiego wybiegala zeby sil nabrac do przejscia przez to wszystko a tu figa, lezec trzeba.
Ja dzisiaj zrobiłam test i też ujrzałam "+" więc jestem szczęśliwa a jednocześnie zaskoczona bo ten cykl spisałam na straty ze względu na grzybka:( brałam 12 dni macmiror i myślałam że przez niego mi @ się opóźnia - mam nadzieję, że on nic nie namieszał.
A może więcej niż dwie tylko milczą? :) Gratuluję Dziewczyny I nieśmiało dołączam do Was :) Dziś widziałam serduszko mojego Okruszka mającego 4,3mm co daje 6,1tc
Wow Aga, Agunia, ale się posypałyśmy hehe. Ja idę do lekarza dopiero ok 7-8 tygodnia, gdy będzie widoczne serduszko. Nie chcę się denerwować, jak w poprzedniej ciązy że jeszcze nie widać zarodka lub serduszka, chyba że będzie się coś działo nie tak. Agunia to twoje 6-te dziecko GRATULACJE!!!
Ja "niechcący" byłam zarejestrowana do gin 31.03 (ostatnia miesiaczka 1,03) ale tylko pogadałam z gin i nawet mnie nie badała. Umówiłyśmy się na 8tydz i to miała być pierwsza wizyta Dziś byłam z innego powodu - potrzebowałam zaświadczenie do stomatologa - a co się z tym wiąże gin chciała zobaczyć czy jest wszystko ok :) Dzięki dziewczyny
Margaretko nawet jakbym chciała to nie daję rady, więc chcaił nie chciał (a generalnie nie chciał, bo nie lubię siedzieć i nic nie robić...) odpoczywam. Nie jestem po prostu w stanie. Moje ciało odmawia mi posłuszeństwa... :( Dziś się zaczęłam zastanawiać co lepsze, zgaga, czy zatwardzenie i hemoroidki, które się za moment przy tej diecie pojawią... grrr Ani to, ani to mi się nie uśmiecha. :( Aine będę trzyamąć kciuki za Ciebie i maleństwo. Oby wszystko potoczyo się tak jak chcesz i oby były to tylko chwilowe niejasności serduszkowe dzidzi, które znikną i nie będziesz musiała się stresować. Będzie dobrze! Zobaczysz! Aga, Agunia Wam także gratuluję i spokojnych juz niecałych 9-ciu miesięcy życzę!
a ja dzisiaj kolejna glebe zaliczylam w ciazy, pierwsza na lodzie w 3 miesiacu na tylek, nic sie nie stalo wtedy na szczescie, a teraz: siedze sobie przy kompie i mialam noge na noge i patrze o kubek z kawa niedopita to zaniose do kuchni, nagle wstalam i robie kroka ale moja lewa noga nie chce isc ze mna, bo kurde zdretwiala od tego zakladania nogi na noge wiec wygiela mi sie o laczka a ze byla bezwladna to stope mi wyglo w bok i upadlam rozlewajac kawe po scianach, podlodze itd i stopa mi sie wykrecila na bok, po jakims czasie zaczelam odzyskiwac czucie bo przestala juz dretwiec i fajnie jest, nie ma wylewu ani siniaka ale strasznie mnie boli, kuleje na ta stope, chcialam sobie kupic jakas masc ale zadzwonilam do gin i mowila ze zadnej niestety w ciazy brac nie mozna, wiec co mozna zrobic? jakies oklady z czegos? znacie jakies bezpieczne sposoby na takie cos (nawet nie wiem jak to nazwac, bo nawet siniaka nie mam, spuchnac tez poki co nie spuchlo, ale cholernie boli)