Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    olusia1985: Czy wie może któraś z was co oznacza stwierdzenie: trofoblast na ścianie przedniej, z hypoechogeniczną zmianą 12 mm? Byłam dziś na USG i takie coś mi napisano, pani powiedziała, ze to nic groźnego narazie, ale trzeba obserwować.


    Olusia, najlepiej jakbyś zapytała właśnie swojego lekarza. Takie zmiany mogą dotyczyć jakiś guzków, torbieli czy innych zmian ogniskowych do dalszej diagnostyki.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    A jeśli chodzi o trofoblast, to zewnętrzna warstwa jaja płodowego, z której będzie rozwijało się łożysko.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    Dzięki Izuś :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    Amazonka: To skąd wziął się ten termin porodu wg OM, jeśli nie z kalendarzyka?
    Aby stosować kalendarzyk, trzeba znać długość 12 cykli.


    Bo może musi być jakiś punkt wyjścia? Bo może nawet jakbyś dokładnie znała długość 12 cykli i wg nich określiła termin porodu to nadal będzie to orientacyjna data?
    Wszyscy wiedzą,że termin porodu zawsze liczy się +/- 2 tyg. więc co próbujesz udowodnić i nam przekazać Amazonko?
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    Amazonka: Aby stosować kalendarzyk, trzeba znać długość 12 cykli.

    No i właśnie nie wiem, skąd się wziął u Ciebie ten kalendarzyk - bo ja nie stosowałam tej METODY.
    --
    •  
      CommentAuthorbrombap
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    Przepraszam, że piszę jeszcze raz, ale przeżyłamporonienie i jeste m przeczulona - Talinko, z suwaczków wynika, że bardzo szybko po poronieniu znowu zaszłaś w ciążę. W tej sytuacji tym bardziej musisz o Was dbać. Wiedza z poprzedniej ciąży to może być mało.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 18th 2011
     permalink
    Dzięki brombam za troskę. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Gin ją zastosował obliczając termin porodu wg OM.
    --
  1.  permalink
    W takim razie czas mojego porodu bedzie wielką niewiadomoą, wg wszelkich kalkulatorów w necie wychodzi że poród bedzie 4.10, tyle, że je nie stosowlam zadnego kalendarzyka. 2 miesiące przed zapłodnieniem skończyłam brać piksy, wiec cięzko mi o jakiejś regularnosci powiedzieć. Mam nadzieję że z USG lepiej sie będzie dało to odczytac :)
    -- // //
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    ?
    Gdybyś się obserwowała, to znałabyś termin porodu maksymalnie dokładnie, bez kalendarzykowych obliczeń. Do tego celu regularność nie jest potrzebna.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011 zmieniony
     permalink
    Jejku... Amazoka znowu wprowadziłaś zamieszanie swoimi teoriami... I czekam aż w końcu dołączysz do tego wątku jako przyszła mamusia i czekam na Twoje idealne wyliczenia daty porodu, powrotu do płodności, itd...Ciekawa jestem tylko na ile Twoje uwielbienie dla teorii sprawdzi się w rzeczywistości!

    nightingale_84 dla mnie ważniejsze od tego co mi wychodzi na necie jest to co mi gin wpisuje do karty ciąży. Weryfikacja daty porodu może nastąpić dopiero po USG w ok 8tc. A zmiana daty porodu w karcie ciąży nastąpi tylko wtedy, gdy jest to różnica ok 2 tyg.
    Jeśli nie urodzisz 4.10 to nie będzie oznaczało,że gin popełnił błąd bo liczył wg OM a nie wg skoku,śluzu itd... Określenie daty porodu jest tylko orientacyjne. USG późniejsze niż w 8 tyg pokazujące,że dziecko jest większe nie oznacza zmiany w dacie porodu. Oznacza tylko tyle,że dziecko po prostu szybciej urosło i trzeba sprawdzić czy to jego osobnicza cecha, czy może efekt chorób matki np.cukrzycy...
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    To tylko fakty, nie teorie.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Amazonka: To tylko fakty, nie teorie.


    To skoro to fakty to pokaż mi ile osób urodziło dziecko w terminie, jaki wyszedł im po uważnej obserwacji siebie? Tak czy siak to o czym piszesz, czy chcesz czy nie to teoria!
    I tak jak napisałam wyżej bardzo chętnie zobaczę te fakty na Twoim przykładzie.
    --
  2.  permalink
    Amazonka nie planowałam dzidziusia w tym terminie, więc nie miałam potrzeby obserwowania się, wyszło jak wyszło i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Poza tym tak jak wspomniałam, nieco wczesniej przestałam brać piksy wiec tak czy tak moje obserwacje na nic by się zdały, bo wszytsko moło być efektem jeszcze działających hormonów. Wiem mnie wiecej kiedy doszło do zapłodnienia dodam sobie 9 miesięcy i już.. ja nie mam z tym żadnego problemu :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeApr 19th 2011 zmieniony
     permalink
    Talinka, bardzo sie ciesze z twojej ciazy.
    Trzymaj sie i dbaj o siebie, o was.
    _____________________________________
    Dziewczyny, mam pytanie, kiedy wasze dzieci stanely na glowie?
    Zaczelam 35 tydzien i moja mloda siedzi nadal na pupie...
    Dwa tygodnie temu lekarz powiedzial, ze szanse na obrot sa znikome, bo dzieć duzy jest.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Gatta no mój dzieć na głowie jest chyba od samego początku... No chyba,że zechce jeszcze zrobić nam niespodziankę pod sam koniec i się obrócić...
    Czyli co, CC Cię czeka?
    --
    • CommentAuthoriwcia1
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    A ja miałam termin porodu przy pierwszym dziecku na 11 marca i w tym dokładniu dniu wieczorem dostałam skurczy i urodziłam wiec termin miałam co do jednego dnia obliczony ale wiem żę to żadkość i przewaznie różnie to bywa.:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeApr 19th 2011 zmieniony
     permalink
    No jak sie nie obroci to tak, ide do doktorka za 2 dni to zobacze, ale widze jak lezy i czuje kopanie po pecherzu caly czas.
    W ogole jest straszna wiercipieta ta moja córa :-)
    I jakos tak dziwnie sie uklada, caly czas wlasciwie po prawej stronie brzucha.
    Wynik taki, ze brzuch mam straszny krzywulec, a jak juz usiade i ona sie tam zacznie moscic to w ogole kwardatowy sie robi.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Gatta no ja też miewam krzywy brzuch;) Mój Maluch chyba głowę wypycha z upodobaniem w jednym miejscu :bigsmile:

    A powiedz mówił Ci gin o możliwości zewnętrznego obrócenia dziecka? Nam o tym dość często mówili na szkole rodzenia. No chyba,że Tobie CC nie będzie przeszkadzało.
    U mnie być może jutro okaże się jak będę rodziła...Jutro czeka mnie dodatkowa konsultacja okulistyczna, bo na sobotniej wizycie wyszły mi nieprawidłowości na siatkówce. Z tym,że ja cesarki nie rozpatrywałam. No, ale wiadomo,że zdrowie i moje i dziecka będzie najważniejsze.
    --
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeApr 19th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja urodziłam Basię w dokładnie w terminie, znalam dokładny dzień poczecia.
    Hanię też poczeliśmy konkretnego dnia, jednak "przenosiłam" ją 9 dni. jak dzieć zdecyduje że zostanie w brzuszku to i tak nic go siłą nie wyciągnie, nawet dokładne wyliczenia z obserwacją.
    Tak naprawdę i tak termin to +/- 2 tygodnie, więc nie trzeba byc geniuszem żeby wcelowac w ten ustawowy miesiąc.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    +/- 2 tygodnie wiadomo, ale warto znać prawidłową datę, od której się liczy ten przedział.
    Do wykresów "jestem w ciąży" i "po porodzie" nie jest daleko i nietrudno sprawdzić, jak się mają kalendarzykowe wyliczenia do poprawnych, kiedy się pokrywają, a kiedy nie.
    nightingale_84, odkładałaś wtedy i zmieniłaś metodę anty? Zaburzenia cyklu po anty hormonalnej nie mają nic wspólnego z trudnościami w ustaleniu daty porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Amazonka a jak sądzisz o ile dni ta "prawidłowa data" będzie się różniła? I jak sądzisz ile kobiet się obserwuje,żeby móc lekarzowi zarzucić błąd w obliczeniach?
    A poza tym gdybyś uważnie przeczytała mój post, który jest oparty na faktach a nie tak uwielbianej przez Ciebie teorii to wiedziałabyś, że na kit obserwacja skoro i tak ok 8 tyg ciąży robi się USG, które weryfikuje wiek ciąży i ewentualnie zmienia datę porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorGatta
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Nie, nie mowil o otym obracaniu. Troche na ten temat czytalam i brzmi dosc kontrowersyjnie, jak dla mnie przynajmniej.
    Dotychczas nie bralam cesarki w ogole pod uwage, ale im dluzej o tym mysle tym bardziej mi sie podoba.
    Sama, z wlasnej woli nigdy bym sie nie zdecydowala na cesarke, ale jesli sie okaze ze sa wskazania, plakac nie bede.
    Im blizej terminu tym bardziej jestem przestraszona. Jak sobie jeszcze pomysle, ze ona moze byc taka duza to juz w ogole.
    Staram sie bardzo myslec o samych pozytywnych stronach obu rozwiazan, ale im dluzej o tym mysle, tym wiekszy mam metlik w glowie.

    A co z ta twoja siatkowka?
    Ja tez ostatnio sprawdzalam, ale wyszlo w porzadku...
    W ogole Jaheira powinnysmy zrobic jakis zaklad czy cos ktora z nas wczesniej urodzi, bo idziemy leb z leb co do dnia :wink:
    Chociaz jak wyjdzie, ze sie w koncu bedziemy obie cesarkowac to gdzies sens ginie.
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Różnica prawidłowego terminu porodu od OM zależy od przypadku - od 1 dnia do wielu tygodni. Najwyraźniej ta sprawa nie jest dla nich na tyle ważna, aby ginom cokolwiek zarzucać. Na 28dni jest do woli obserwujących się staraczek i matek.
    --
  3.  permalink
    Amazonka ostatnia tabletke wziełam jakoś pod koniec listopada, cały miesiąc bez tabletek, potem standardowo okres no i zaraz po tym zaszłam w ciąze (koło 10stycznia). A przestalam brać tabletki bo planowałam zajść w ciąze ale w nieco pozniejszym terminie, tak, żeby oczyścic organizm, pozażywać wczesnije folik.. tak jak to zalecają :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 19th 2011 zmieniony
     permalink
    U mnie według metody Roetzera termin porodu to 6. grudnia.
    Według OM: 1 grudnia.
    USG w 8 tc wykazało (wg wielkości dziecka etc), że jestem w 2 dniu 8tc, dokłądnie tak jak byłam, więc teoretycznie terminem według USG powinien być 1. grudnia (jesli sie nie mylę w tym, jak się wylicza termin z USG).
    Gin jednak jeszcze nie wyznaczył sam terminu (być może nie sugeruje się tylko usg, nie wiem).
    Chcę tylko powiedziec, że USG wykazało wiek ciazy zgodny z OM, mimo, że według szczytu śłuzu czy pierwszej wyższej termin jest 6-7 dni późniejszy.
    Pisze to tylko jako przykład. bo dla mnie - jak dla dziewczyn wypowiadających się wyżej - to tylko zabawa w algebrę. po prostu się nastawię na poród w okolicach poczatku grudnia i już. nie wybieram się wtedy nigdzie w dalekie podróże ;)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Mi wg szczytu śluzu wychodzi 25.12, wg OM 22.12 - to nie za duża różnica.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Amazonka: Różnica prawidłowego terminu porodu od OM zależy od przypadku - od 1 dnia do wielu tygodni. Najwyraźniej ta sprawa nie jest dla nich na tyle ważna, aby ginom cokolwiek zarzucać.


    Tym bardziej nie rozumiem Twojego zarzucania(kolejny już raz, na kolejnym wątku) dziewczynom braku dokładnej obserwacji, czy wręcz Twojego oburzenia z tego powodu.
    Im więcej Twoich wypowiedzi opartych o teorię tym bardziej jestem Ciekawa jak będziesz to konfrontować na własnym przykładzie, bo póki co pokazujesz,że za cholerę nie jesteś w stanie żyć bez niej.
    Jeśli wg Ciebie różnica wynosi od 1 dnia do wielu tygodni - to powtarzam Ci po raz 3,że i tak to wyjdzie na USG... Poza tym naprawdę zastanawiam się skąd CI się te kilka tygodni wzięło- przypadek 1 na milion?

    Annalena: Gin jednak jeszcze nie wyznaczył sam terminu (być może nie sugeruje się tylko usg, nie wiem)


    Rozbieżność między terminami musi być ok 14 dni,żeby gin zmienił termin porodu w karcie ciąży. I dokładnie tak piszesz ja też się właściwie już w maju nie wybieram w dalekie podróże :bigsmile:

    Gatta: W ogole Jaheira powinnysmy zrobic jakis zaklad czy cos ktora z nas wczesniej urodzi, bo idziemy leb z leb co do dnia :wink:


    No właśnie też o tym pomyślałam :bigsmile: Ale wiesz nawet w kwestii cesarki to niekoniecznie trzeba mieć dokładny temin, bo lekarze wolą poczekać aż się akcja zacznie niż na siłę dzidziola wyciągać:bigsmile: No wszystko oczywiście zależy od wskazań do cesarki.
    A co do moich oczu - wyszły jakieś zmiany barwnikowe i torbiele w jednym oku. Dodatkowo moja mama jakiś czas temu miała odklejoną siatkówkę więc sama rozumiesz :confused:
    Z ewentualnej cesarki cieszy się mój mąż bo jak mówi najbardziej boi się telefonu z hasłem "rodzę". Tak samo jak ma fobię,że wody mi odejdą podczas snu i materac się przemoczy... Ot typowy facet:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Talinka, a jak Twoje plamienia? Mam nadzieję,że ustały...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Jeszcze są, ale od jutra już mogę leżeć brzuchem do góry - to na pewno znikną :wink:
    Dzięki temu Prg zupełnie przestałam się nimi martwić.

    Byłyśmy dziś w mięsnym i nie dość, że strasznie duszno mi było to się prawie porzygałam :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Przez większość życia żyłam bez samoobserwacji, w totalnej ignorancji i nie było to dobre, dopiero ona poprawiła jakość życia. To takie gorszące i nie do ogarnięcia?
    Jak się będę konfrontować z czymkolwiek, nie ma to żadnego znaczenia.
    Kilka tygodni, np. Olta, Olenka78, wawaga, slonko85, ak1182 - taka teoria. Na 28dni nie ma jeszcze miliona użytkowniczek, więc to się zdarza częściej niż 1 na milion.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    O co te kłótnie? Bezsprzecznie obserwacje przydają się do wyznaczenia dnia porodu. Choćby tu, na 28dni, widziałam niejeden ciążowy wykres z owulacją po 40 dc np. Właścicielki takich wykresów czasem zdobywały się na podanie terminu ostatniej @ po odjęciu 14 dni od dnia skoku czy szczytu sluzu, żeby oszczędzić sobie jałowych dyskusji z mądrzejrzymi dochtorami. Na kartę ciąży wpisuje się zwykle termin porodu według OM i choć regułę Naegellego można zmodyfikować, nie zdarzyło mi się, aby jakikolwiek lekarz zapytał chociaż, jakiej długości cykle miałam. Termin porodu wg daty poczęcia to +- 8 dni.

    Termin mojego porodu to 16 kwietnia, więc spokojnie sobie do niedzieli czekam.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Wydaje mi się, że trzeba piętnować brak konsekwencji w postępowaniu lekarzy. Jeśli uznają, że cykl kobiety trwa 28 dni, a owu występuje ok 14 dnia, skąd pomysł, by od OM ustalać termin porodu?! Przecież to absurd. Niestety nie jest to bez znaczenia. O konsekwencjach takiego postępowania wyraźnie pisze Rotzer (lekarz, profesor, więc autorytet w tej dziedzinie - dlaczego nie korzysta się z jego ogromnego doświadczenia?). Porażająca lektura. Zastanówmy się, co z dziećmi poczętymi ok 60dc i później? Takie sytuacje się zdarzają. Usg? Wiemy doskonale, że różnice wagowe między dziećmi mogą być ogromne. Ile z nas oszukiwało swoich lekarzy w sprawie OM, by uniknąć bezpodstawnego wywoływania porodu...jest nas tak wiele, więc myślę, że czas najwyższy, aby mówić o tym głośno. Również od nas zależy, czy będziemy mogły czuć się bezpiecznie.
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Nie denerwuje Was to, że właśnie jeśli nie ukryje się ewentualnych "odchyleń" od 28- dniowego modelu trzeba toczyć z lekarzami owe jałowe dyskusje? Przecież to oni powinni być ekspertami w tej dziedzinie.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Myślę, że lekarze z góry zakładają, że kobieta pojęcia nie ma, kiedy doszło do poczęcia, więc jedyne, czego można sie uczepić to OM.
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Rok temu, przy okazji pobytu na oddziale patologii ciąży poznałam dziewczynę, która leżała tam z powodu podejrzenia hipotrofii. Na każdym USG dziecko wychodziło młodsze o jakieś dwa tygodnie. Lekarze nad nią debatowali codziennie, zastanawiali się, co robić, a żaden z nich, żaden! nie chciał wziąć pod uwagę, że jej cykle przed ciążą były zwykle 35-40-dniowe. Mówiła o tym przy każdym obchodzie, ale po prostu ją olewali. To było żenujące. A najgorsze było to, że potem (utrzymywałyśmy kontakt) upierali się, żeby wywoływać poród, bo twierdzili, że jest już po terminie. Przeżyły swoje, na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Ale ta ignorancja jest porażająca.
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Takich historii jest wiele. Niestety. Lekarze też często decydują o łyżeczkowaniu, bo niby puste jajo płodowe, a tymczasem może młodsza ciąża.

    Termin porodu wg USG jest najbardziej miarodajny między 11 a 14 tc.
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Nawet jeśli masz siłę, by z nimi dyskutować i tak chcą pokazać, że wiedzą lepiej a do błędu absolutnie nie chcą się przyznać. Też miałam tego typu przejścia - zaszłam w ciążę po 60 dc,musiałam się gęsto tłumaczyć a i tak nie chcieli mnie za bardzo słuchać. Niejednokrotnie jest tak, że kobieta nawet nie ma sił na tłumaczenie. Niezbyt przyjemnie się słyszy od niezorientowanego pana doktora, że będzie się miało zabieg, gdy ciąża trwa. Walka z ginekologami o zycie własnego dziecka to zupełna porażka. Nikomu tego nie życzę. Jednak po tym doświadczeniu wiem, jak ważne jest to byśmy nie siedziały cicho i nie kryły się z naszą wiedzą, byśmy dawały im do myslenia, by takie sytuacje się nie zdarzały.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Wywoływanie porodu to jedno, a wciskanie duphastonu na podtrzymanie ewentualnej wczesnej ciazy od 15dc? Przecież tu na 28dni jest mnóstwo takich dziewczyn. Widac po cyklach, że mają skok po 15dc i krótką fl, jakieś plamienia. no to lekarze wciskają im duphaston od 15dc, no bo przeciez świat będzie lepszy, jak wszystkie będziemy miały owu 14dc. Jak wiadomo (ale niestety nie powszechnie) duphaston zapodany przed owulacją, blokuje ją. Dopiero po dłuższym czasie organizm się przestawia na wczesniejsza owu. Zawsze mi szkoda tych dziewczyn, które tu piszą, że lekarz im kazał brac dupka od 15dc i nie dają sobie przemówić do rozsądku, że jesli nie zaliczą owu przed 15dc, to dupek nie pomoże w niczym, że warto poczekac do 3 dnia wyższej.
    To szerszy temat niestety. Ja trafiłam na wspaniałego gina, który długość cykli i moją płodność bierze pod uwagę. Ale dawniej bywałam u takich, którzy uważali to za zabobony - to jednak temat na inny watek na tym forum.
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    To też zależy, ile dni przed owulacją podany jest progesteron, bo jeśli tak do 4-5dni to podobno nie ma szans zablokować owulacji. Tak mi mówił mój lekarz. Ale zgadzam się z tym, że warto obserwowac cykle i leki brać mając na uwadze ich przebieg.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeApr 19th 2011
     permalink
    Josaris: nie zdarzyło mi się, aby jakikolwiek lekarz zapytał chociaż, jakiej długości cykle miałam

    Do lekarza prowadzącego moją ciążę trafiłam w 14 tc (wcześniej byłam u innego lekarza, którego podejście mi nie odpowiadało). Pierwsze pytanie, jakie zadał mi lekarz, dotyczyło długości moich cykli. Potem poinformował mnie, że w mojej sytuacji najbardziej konkretnym będzie termin porodu wg usg, a ciąża jest już na takim etapie, że będzie można ten termin ustalić. Synek urodził się dokładnie w dniu wyznaczonym przez gin. Tak więc zdarzają się również "normalni" lekarze:wink:
    A tak na marginesie - moja bratowa przez kilkanaście miesięcy próbowała zajść w ciążę, ale bezskutecznie. Zmieniła lekarza. Po 2 miesiącach zobaczyła 2 kreski na teście, które były efektem NPR zaleconego przez gin:bigsmile: (tego samego:wink:)
    --
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    oj bardzo ciężko o dobrego lekarza.
    --
  4.  permalink
    No niestety, i musiałam się na sobie o tym przekonać, do dobrego lekarza trafiłam dopiero tydzień temu, czyli w polowie 4 miesiacą!! Wczesniej same niekompetentne baby! Żadnego zrozumienia, aż głupio mi czasmi było zadawać jakieś pyatnia bo z taką łaską odpowiadały.. Brak zleceń na podstawowe badania, brak jakiegokolwiek wywiadu.. przykre to trochę..
    -- // //
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    Czytając o tych lekarzach Bogu dziękuję, że moja gin jest taka cierpliwa :bigsmile: a że ja straszna panikara jestem i ona się już o tym przekonała, to tym bardziej okazuje mi wiele wyrozumiałości :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    o dobrego gina trudno.. ja też długo szukałam i teraz od trzech prawie lat go nie opuszczam.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    Dziewczyny, taka ciekawostka. Oglądacie "Przepis na życie"? Tam pani gin Beatka stosuje NPR:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    No cos Ty? Az sie wierzyc nie chce:) i jak to jest przedstawione? Nie mam tv wiec nie zobacze.
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    Też byłam zaskoczona:) serialowa Beatka postanowiła zajść w ciążę, więc mierzy temperaturę, obserwuje śluz i zapisuje dni płodne w kalendarzu. Na każdym stoliku nocnym termometr, w tym jeden z nich to Microline:)
    --
    • CommentAuthorNiu83
    • CommentTimeApr 20th 2011 zmieniony
     permalink
    Hej powrocedo tematu terminu porodu. Podobno najbardziej wiarygodny jesttermin z usg 11-14 tyg. Otóż, byłam własnie na usg niedawno,miało to byc rowno 12 tyg. (zgodnie z usg robionym w 8 tyg.) a tu Pani mowi, ze jej wychodzi dziecko o 6 dni starsze, czyli oblicza mi termin na 22.10. Nie zdiwiłabym sie, gdyby nie to ze z usg robionym w 8 tyg. ciazy termin wyszedł 28.10. No a termin wyliczony przez mnie na postawie pierwszego dnia wyzszej temp. wychodzil mi 30.10. Nie miałam miesiaczki, bo po urodzeniu starszego synka karmiłam go piersia. Niby nie ma tragedii bo mam 3 terminy 22.10, 28.10 i 30.10 i w sumie szczesliwa jestem ze mi nie wciskaja lekarze terminu z miesiaczki. Ostatnio kolezanka urodzila przez cesarke chlopca wazył 2800, zdziwilam sie ze tak chudy, bo rodzicow ma calkiem calkiem. Kolezanka zdradzila mi ze lekarze do karty ciazy wpisali termin z miesiaczki,choc wg niej byl o jakies 2 tyg.pozniejszy (przypuszczala tak na postawie pierwszego pozytywnego testu ciazowego), gdy okazalo sie ze dziecko pod koniec ciazy ulozone jest nozkowo, zadecydowali ze umowi sie do szpitalka na cc. Termin zstalili na tydzien przed terminem porodu z miesiaczki.W rfezultacie, kolezanka podejrzewa ze dziecko wyjeli jej 3 tyg. wczesniej niz by fakytcznie moglo sie urodzic silami natury. Oczywiscie porod 3 tyg.porzed terminem jest okreslany jako norma no ale jak sie widzi swoje malenstwo ktore ma tylko skore i kosci to sie zal robi, no i nawet ubranka w rozmierze 52 były za duze:) czapki musieli i rekawiczki zaszywac:)
    -- <a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lb2f.lilypie.com/TikiPic.php/wCuE.jpg" width="38" height="80" border="0" alt="Lilypie - Personal picture" /><img src="http://lb2f.lilypie.com/wCuEp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Second Birthday tickers" /></a>
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeApr 20th 2011
     permalink
    Niu83: Nie miałam miesiaczki, bo po urodzeniu starszego synka karmiłam go piersia

    Niu83: i w sumie szczesliwa jestem ze mi nie wciskaja lekarze terminu z miesiaczki.

    W Twojej sytuacji to raczej nie ma takiej możliwości:wink:
    Niu83: jak sie widzi swoje malenstwo ktore ma tylko skore i kosci to sie zal robi, no i nawet ubranka w rozmierze 52 były za duze:)

    Mam nadzieję, że Twój dzidziuś będzie duży:wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.