600 g to sporo :-)))
Moja Hania w 22 tyg miała 500 g i lekarz mówił, że bardzo ładnie.

Dziewczyny mam pytanie na temat szkoł rodzenia. Jakie są wasze opinie?
Ja na pewno się zapisze, bo jak już pare razy wspomnniałam to moja pierwsza ciąża, i z noworodkami i niemowlakami miałam do czynienia tylko z daleko.
Nie mam pojecia jak się kąpie takie dziecinki, jak się je przewija... wiem, wiem, że i tak teoria czasmi ma niewiele wspolnego z praktyką, ale dobrze by było żeby mi chcoiaz cokolwiek pokazali . A moje pyatnie zasadnicze to w którym miesiącu się najlepiej zdecydować? 7 to nie będzie za wczesnie?

Poza tym słyszałam o czymś takim jak "wynajmowanie" położnej.. która niby przed porodem już ci pomaga.. bo po porodzeni to chyba zawsze ktoś do nas przyjdzie.. Jak jakies głupoty wypisuje to dajcie mi znać bo nie mam pojęcia jak jest

u nas do szkoły rodzenia można zapisywać się od 25 tygodnia.
Też niedawno miałam USG połówkowe, na gorszym i lepszym sprzęcie. z maluszkiem wszystko ok, na jednym USG wyszedł chłopak, na drugim dziewczynka. Na obu przeszkadzała pępowina. jedna wielka niewiadoma, czyli tak jak chciałam dowiedzieć się płeć dopiero przy porodzie.

Wątek o szkołach rodzenia
nightingale_84 Położną możesz sobie wynająć jak najbardziej jeżeli masz kasę i znasz kogoś kto takie usługi oferuje. Według nowego rozporządzenia z 7 kwietnia masz również prawo do wyboru położnej w szpitalu w którym chcesz rodzić (czyli jak znasz tam położną to możesz zażyczyć sobie aby ta właśnie osoba prowadziła Twój poród).
Oczywiście, jak nikogo nie wynajmiesz ani nie określisz kto ma Twój poród przyjmować, to będziesz pod opieką położnej która będzie miała dyżur- na pewno sama nie zostaniesz. Po porodzie również zapewniona jest opieka.

O widzisz a ja tego watku nie znalazłam :).
Koleżanka mi o tych połoznych do wynajecia opowiadała ale to jest cena w granicach 700zl więc kiepsko troche.

Uff to przynjamniej mnie z ta położna pocieszyłaś, że jakas się do opieki nade mną będzie tak czy siak się musiała znaleźć

nightingale_84 Spokojnie
Co do spotkania z położną wcześniej, przed porodem, to jeżeli będziesz chodzić do szkoły rodzenia, spotkanie nie jest bardzo konieczne. Z położną omawia się przebieg porodu a tego wszystkiego dowiesz się również w szk.rodz. Wiadomo, że fajnie jest poznać kobietę wcześniej ale jak jej nie poznasz to nic się nie stanie. Z drugiej strony jeżeli zapiszesz się do szk. rodz. przy szpitalu to najczęściej prowadzą ją właśnie położne z danego szpitala- więc poznasz je mimo woli
To co ja bardzo ale to bardzo polecam to wizyta w szpitalu, tak około 2 miesięcy przed terminem, aby zapoznać się z miejscem, obejrzeć salę porodową, dowiedzieć się co zabrać ze sobą do szpitala jak już trzeba będzie jechać i jak się uda to poznać personel i to jaką mają opinię na temat porodów i czy jest ona spójna z Twoją (np. czy można wybrać pozycję do porodu, czy każą leżeć plackiem, co z ochroną krocza, i inne ważne dla Ciebie rzeczy)
A to tak przy okazji wynajmowania prywatnej położnej: położne

Proszę bardzo nightingale_84
Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania albo inne dziewczyny mają to piszcie póki jeszcze jestem (patrz suwaczek)
Zachęcam do zapoznania się z nowym rozporządzeniem dotyczącym opieki okołoporodowej, które weszło w życie 7 kwietnia 2011TU (mam też w formie pdf gdyby któraś z dziewczyn chciała). Warto wiedzieć jakie mamy prawa i czego możemy oczekiwać od personelu.
Wiadomo, że od samego rozporządzenia w szpitalach się od razu nie pozmienia bo to musi zacząć się "w głowie" personelu, ale jeżeli my kobiety nie będziemy świadome swoich praw to rutyna w szpitalach będzie trwać. Położnej zawsze łatwiej przyjąć poród kiedy rodząca jest w pozycji na wznak na łóżku, niż uklęknąć czy kucnąć kiedy kobieta chce rodzić wertykalnie- dlatego często nie proponują/ nie wspominają nawet, że można rodzić inaczej niż na łóżku a kobieta rodząca często nie ma nawet świadomości, że poród może przebiegać w inny sposób niż "klasycznie".
Na szczęście jest co raz więcej fajnych położnych, które traktują kobietę rodzącą podmiotowo a nie przedmiotowo i wraca akcja "rodzić po ludzku" i jeszcze TU

ooo,1 jestem z gratulacjami bardzo się cieszę Agnieszko..trzymaj się cieplutko..i zdrowia dla Ciebie i małego..no i wrzuć jakąś fotkę kiedyś... :)) pozdrawiam serdecznie..i powodzenia w wychowaniu..i wszystkiego co można życzyć szczęśliwej mamie tego ci życzę..

gratulacje agel!

Gratulacje Agael!!! :)

Przyłączam się do gratulacji dla Agael i Witka

Gratulacje dla świeżo upieczonej mamy! Wszystkiego dobrego!

Ja również gratuluję Agael :)

Agael Gratulacje!!! Zdrowia dla Ciebie i maluszka Szybciutko wracaj do sił.



Jeśli chodzi o ruchy maleństwa, to w pierwszej ciąży poczułam Tomka w 18 czy 19 tygodniu (chyba już o tym pisałam), a teraz dziecię zaczęło mnie kopać w 15 czyli trochę wcześniej. Ruchów dziecka nie da się pomylić z niczym innym, to jest tak specyficzne i wyjątkowe



Do szkoły rodzenia zaczęłam chodzić w 26 tygodniu ciąży i to był idealny moment jak dla mnie, bo ostatnie zajęcia przypadły niecałe 2 tygodnie przed porodem. Zgadzam się z Andżi, warto wybrać się do szpitala i pooglądać sobie porodówkę. Mniej się wtedy człowiek stresuje. Już raz pisałam o tym, ale napiszę jeszcze raz: jeśli tylko macie taką możliwość polecam ćwiczenia dla ciężarnych na basenie. Miałam po nich świetne samopoczucie, i dawały niezłego powera Ja teraz mam daleko na basen, ale może uda mi się wziąć udział w takich zajęciach... A i jeszcze stronka z ćwiczeniami dla ciężarnych ja z niej korzystam, choć teraz jestem bardziej leniwa i codziennie mi się nie chce

stokrotk_a: Ruchów dziecka nie da się pomylić z niczym innym, to jest tak specyficzne i wyjątkowe

Niby tak, a przecież zdarzają się porody z zaskoczenia.

stokrotk_a
Dor_me możesz wykreślić z listy oczekujących.
Córeczka jest już na świecie (10pkt, 2600g, 50cm)

Andżi teraz Twoja kolej :) Spokojnego oczekiwania i łatwego i szybkiego porodu :)


andżi 05.05.2011
gatta 31.05.2011
Jaheira 31.05.2011 (z USG 16.05.2011)
kitek78 24.07.2011
misia1111187 28.07.2011
agi_s 08.08.2011
DreamGirl 18.08.2011
stokrotk_a 29.08.2011
bladykot 9.09.2011
venika 29.09.2011
katy222 04.10.2011?
nightingale_84 4.10.2011
jszsz 05.10.2011
Lily26 15.10.2011
iwcia1 18.10.2011
myszerej 20.10.2011
Niu83 30.10.2011
Mysza 12.11.2011
lecia_28 22.11.2011
Annalena 01.12.2011
Talinka 22.12.2011
cerisecerise
majka098
Karolina91
zuzolcia
londynka2303
Paaula82

Gratuluję młodym mamusiom

Jak patrzę na tę listę i widzę,że razem z Gattą jesteśmy drugie w kolejce to mi się jakoś tak dziwnie robi... Wierzyć się nie chce... Sama nie wiem, kiedy ten czas zleciał.
A im bliżej godziny "0" tym bardziej jestem przerażona. Z jednej strony nie mogę się doczekać a z drugiej taka jakaś pełna obaw jestem- jak sobie poradzę i takie tam...

Już dopisałam :) Spokojnego oczekiwania :)


andżi 05.05.2011
gatta 31.05.2011
Jaheira 31.05.2011 (z USG 16.05.2011)
kitek78 24.07.2011
Judyta08 26.07.2011
misia1111187 28.07.2011
agi_s 08.08.2011
DreamGirl 18.08.2011
stokrotk_a 29.08.2011
bladykot 9.09.2011
venika 29.09.2011
katy222 04.10.2011?
nightingale_84 4.10.2011
jszsz 05.10.2011
Lily26 15.10.2011
iwcia1 18.10.2011
myszerej 20.10.2011
Niu83 30.10.2011
Mysza 12.11.2011
lecia_28 22.11.2011
Annalena 01.12.2011
Talinka 22.12.2011
cerisecerise
majka098
Karolina91
zuzolcia
londynka2303
Paaula82

Lily, ja ruchy dziecka poczułam dopiero w 20 tygodniu (pomimo, że jestem szczuplak i mówi się, że kobiety szczupłe szybciej czują). Rozmawiałam z mamą i babciami i wszystkie mówiły, że w czasach, gdy nie było usg, mówiło się, że dzidzię czuć dopiero od połowy ciąży ;-) Teraz, 6 tygodni później maluch tak się wierci, że potrafi obudzić w nocy i jak dobrze trafi (np. w nerw), to i przyprawić o łzy w oczach.
Gratuluję rozpakowanym mamusiom!

stokrotk_a: Agunia rzeczywiście, w takim wypadku można przeoczyć moment, chociaż bez skurczy byś nie urodziła :) więc w końcu musiały się pojawić i trudno było je pomylić z czymś innym :)

nie no ok ale wiesz jak poczułam że to skurcz to przy następnym mały był na świecie

Witam..
Można się dołączyć?
Będę mamą sierpniową. W sobotę zacznę 25tc a pod sercem noszę córeczkę-Emilię :)

Witamy

Myszrej ja od początku smaruję się tylko oliwką dla dzieci i jestem czyściutka! Zero rozstępów... Na piersiach nic,na brzuszku nic, na ramionach zero tak samo na udach.. Od 12tc możesz też stosować kremy.. Moja znajoma używała ZIAJKA Mama Mia i była zadowolona...

Ja po 1 ciazy nie mam ani jednej kreseczki na ciele :) smarowalam sie 2 razy dziennie, tzn. Rano smarowalam ja oliwka dla dzieci a wieczorkiem mezus smarowal mnie fissanem. Teraz stosuje ten sam sklad, ale nie zawsze uzywam oliwki- tylko wtedy jak czuje, ze brzusio jest suchy.