Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    Talinka,od którego tygodnia zaczęłaś mieć takie nudności prowadzące do wymiotów? Ja całymi dniami mogłabym spać.. a najgorzej jest rano,kręci mi się w głowie,napady gorąca i leciutkie mdłości.Na szczęście jeszcze nie wymiotuję:wink:
    --
  1.  permalink
    Moja mama np w ogóle nie czuła ruchów przez 2 ciąże!! Ani kopnięcia! :shocked:
    A u mnie od 17 tygodnia codziennie, a od 18 tygodnia już czuć było kopniaki na zewnątrz :wink:

    Lily może tak jak Agunia mówi dzidzi bardziej po wnętrznościach cie kopie.. ważne że na usg z dzidziusiem było wszystko w porządku :bigsmile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    Jeżeli chodzi o pasztet, to mi gin tłumaczył, że należy unikać ze względu na wątróbki, w których mogą być metale ciężkie i tyle. Ale jak mama czy teściowa zrobią bezwątróbkowy, to dał zielone światło.
    Ale sama już nie wiem, jak to z tymi wątróbkami jest, bo z kolei gdy u koleżanki pojawiła się anemia w ciąży, jej lekarz kazał jeść właśnie wątróbki.. bądź tu człowieku mądry...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    hmm jadłam wszystko (no chyba że mnie od czegoś po prostu odrzuciło) z serami pleśniowymi, metką i tatarem czy wątróbką włącznie - wszystko oczywiście z umiarem -> dzieci zdrowe i żadnych kłopotów przez to nie miałam
    --
  2.  permalink
    Agunia05: hmm jadłam wszystko (no chyba że mnie od czegoś po prostu odrzuciło) z serami pleśniowymi, metką i tatarem czy wątróbką włącznie - wszystko oczywiście z umiarem -> dzieci zdrowe i żadnych kłopotów przez to nie miałam


    No to ja opowiem odwrotna sytuacje.Moja siostra cioteczna w ciazy robila na obiad kotlety mielone,oczywiscie przy przyrzadzaniu posilu sprobowala miesa mielonego (surowego) okazalo sie ze jest chora na toksoplazmze.Dziecko urodzilo sie z wadami (wodoglowie,nie widzialo,nie slyszalo,porazeniem mozgowym).Jej synek zmarl majac 6 lat po kilku powaznych operacjach,nie bylo z nim zadnego kontaktu.Uwazam,ze jednak nalezy zwracac uwage na to co jemuy w ciazy.Oczywiscie nic powaznego nie musi sie stac,ale moze wiec lepiej wziasc pod uwage skutki jedzienia,ktorego powinno sie unikac w ciazy, w koncu bez powodu nikt nie ograniczalby danych produktow w czasie ciazy.
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    Agunia05: hmm jadłam wszystko (no chyba że mnie od czegoś po prostu odrzuciło) z serami pleśniowymi, metką i tatarem czy wątróbką włącznie - wszystko oczywiście z umiarem -> dzieci zdrowe i żadnych kłopotów przez to nie miałam
    --


    to nie tak, ze jak sie bedzie jadlo te rzeczy, to zaraz urodzi sie dziecko chore, tylko rzecz w tym, ze przy surowym miesie, serach plesniowych (nie pasteryzowanych) istnieje wieksze ryzyko zarazeniem pewnymi bakteriami, ktore moga miec negatywny skutek dla dziecka. Nalezy pamietac, ze inaczej sie leczy kobiete w ciazy a inaczej taka, ktora w niej nie jest. To jest po prostu ryzyko
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    agael77: Moja teściowa robi taki pasztet


    Przeczytalam: "Moja tesciowa to taki pasztet" :bigsmile:


    Lily, ja po pierwszych ruchach tez mialam ponad tydzien lub 2 przerwy (juz nie pamietam dokladnie), bo pamietam tylko date pierwszych ruchow, bo takwyliczono tez datee porodu : )
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    Trisha, właśnie kanapkę jadłam i prawie się udławiłam:crazy::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    :tooth::tooth::tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 13th 2011
     permalink
    Hussy: Ja całymi dniami mogłabym spać
    miałam tak samo do 12ego tygodnia. spałam prawie non stop (z przerwamina 28dni, hehe;)) Żartuję trochę, ale potrafiłam przespać większą część doby w pierwszym trymestrze.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    no wiadomo, ze surowego mięsa jeść nie wolno
    nawet odrobiny dla spróbowania
    podobnie jak surowych jaj, ryb itp

    ale na przykład wszędzie huczą, że serów pleśniowych absolutnie nie a nikt nie doda, że jeśli ser pleśniowy jest z mleka spasteryzowanego to nic się nie stanie :smile:

    albo pasztet z wątróbką - czemu niby wątróbki nie wolno ?
    od czasu do czasu jak się trochę zje to nic się nie stanie

    i tak jest ze wszystkim

    a wiecie jakie ja opinie też słyszałam ?
    że pół szklanki piwa raz na 2 tygodnie w ciąży spokojnie wolno
    działa dobrze na nerki a w połowie szklanki alkoholu tak niewiele że nic się nie stanie

    ja tam co prawda nie piję nawet łyka [nie czuję potrzeby bo generalnie od paru lat mało pijąca jestem] ale znam takie co w ciąży miały smaki i sobie co jakiś czas pół piwa wypiły :smile:

    nie dajmy się zwariować :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    TEORKA: a wiecie jakie ja opinie też słyszałam ?
    że pół szklanki piwa raz na 2 tygodnie w ciąży spokojnie wolno
    działa dobrze na nerki a w połowie szklanki alkoholu tak niewiele że nic się nie stanie

    Gdy u mnie zaczęły się problemy z nerkami w ciaży z Natem Gin mi wręcz kazała od czasu do czasu wypić piwo, jak już to piłam bezalkoholowe ale postawiłam na żurawinę :) Ponoć spokojnie też można lampkę wina co jakiś czas
    Ponoć surowych jaj nie wolno.. w ciąży z Anią miałam parcie na kogel mogel i właśnie piwo. MUSIAŁAM wypić choć łyka i im bardziej było gorzkie tym lepsze
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Hussy: Talinka,od którego tygodnia zaczęłaś mieć takie nudności prowadzące do wymiotów?


    To był mój pierwszy paw Nudności od 5tc. Jakoś tydzień temu coś na kształt pawia, ale sama ślina.... a wczoraj od rana źle się czułam.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    watrobki to moze mowia zeby nie jesc ze wzgledu na duza ilosc wit A chociaz jak bylam w ciazy mialam silna anemie i hematolog mi zalecil zebym jadla raz na dwa-trzy tygodnie watrobke i wypijala kieliszek wina "bycza krew"
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Moja położna (z wieloletnim doświadczeniem) mówiła mi, że jeśli kobieta w ciąży ma na coś ochotę, to nie powinna sobie tego odmawiać, bo widocznie organizm się czegoś domaga. Wiadomo, że z umiarem. Przyznam się, że zdarzyło mi się wypić troszkę piwa albo pół lampki czerwonego wina, ale rzadko.
    A taka ciekawostka, którą "sprzedała" mi znajoma. Jej położna doradziła smarowanie krocza parafiną podczas ciąży (druga ciąża), że niby mięśnie będą bardziej elastyczne i większe prawdopodobieństwo porodu bez nacinania. No i chyba się potwierdziło:) podczas pierwszego porodu E. była mocno nacięta, a podczas drugiego (po smarowaniu parafiną) wcale:D miała założony jeden szew wewnątrz, tak kosmetycznie:)
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    martiap szkoda,że dla mnie to już raczej za późno... Choć ja nie mam złudzeń i raczej nastawiam się na nacięcie.
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    martitap: podczas pierwszego porodu E. była mocno nacięta, a podczas drugiego (po smarowaniu parafiną) wcale:D miała założony jeden szew wewnątrz, tak kosmetycznie:)
    podczas 1wszego byłam nacieta też drugiego nie i nie smarowałam niczym
    Często jest tak że podczas drugiego nie nacinają bo nie ma potrzeby
    --
    •  
      CommentAuthorPaaula82
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Teorka w lutym nie miałam okresu ale nie przez to że byłam już w ciąży ale że po prostu nie dostałam, często tak miałam potrafiłam nie miec okresu po 3 miesiące. Z moich obliczeń to mi wypada termin na końcówkę listopada
    -- [url=http://lb2f.lilypie.com/Lw8Vp1.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Widocznie wtedy nie było terminu okresu.
    --
    •  
      CommentAuthorPaaula82
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    nie rozumiem co to znaczy nie było terminu okresu? Ja po prostu od początku jak tylko zaczęłam miesiączkować miałam nieregularne rekord to nie miałam przez pół roku!!!! żeby wyregulować najpierw brałam antyki a potem duphaston. Myślalam że po porodzie mi się wyreguluje a tu kicha.
    -- [url=http://lb2f.lilypie.com/Lw8Vp1.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeMay 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Z tym mówieniem, że jeśli się na coś ma ochotę to organizm się domaga i trzeba to zjeść to też ostrożnie trzeba, bo co, jeśli mam ochotę na surowe mięso, kogel mogel, albo na sushi, którego nie wolno? To nie do końca tak jest. Pewnych rzeczy nie wolno i koniec, choćby się nie wiem jak bardzo miało na to ochotę.
    Z tym alkoholem też słyszałam, że w małych ilościach raz na jakiś czas można, ale osobiście nie będę ryzykować, nawet ochoty nie mam, więc no problem ;) Jakiś czas temu straszny miałam apetyt na szampana, na mamy urodzinach dosłownie zamoczyłam usta w kieliszku i tyle mi wystarczyło, trochę poczuć ten smak i potem już był spokój ;)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    ja miałam straszną ochotę na ciasto, oczywiście jak się pojawiło to wystarczyło mi tylko powąchać i nie musiałam jeść i generalnie na każde słodycze tak teraz reaguję :-)
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Oczywiście, że nie było. Nie czytałaś ABC eksperta?
    Termin okresu mógł być po 40-60 dniach, bo wtedy wystąpiła owulacja i cała w tym filozofia. Spodziewasz się okresu w folikularnej po 30 dniach?
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeMay 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Mareza a wiesz, ja teraz też tak mam, że wystarczy, że coś powącham :) Zwykle po prostu jem, ale czasem muszę sobie odmawiać, bo za szybko przybieram na wadze. Wczoraj miałam mega ochotę na chipsy, akurat mąż jadł a ja sobie tylko powąchałam i już mi wystarczyło :wink:
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    zabkaa25: Z tym mówieniem, że jeśli się na coś ma ochotę to organizm się domaga i trzeba to zjeść to też ostrożnie trzeba, bo co, jeśli mam ochotę na surowe mięso, kogel mogel, albo na sushi, którego nie wolno? To nie do końca tak jest. Pewnych rzeczy nie wolno i koniec, choćby się nie wiem jak bardzo miało na to ochotę.

    Miałam na myśli to, co jest dozwolone w ciąży albe nie wskazane. To co zabronione, to wiadomo, że nie można i już:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorPaaula82
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    no ja mam nieprzepartą ochotę na winko mmmmmmmmm zawsze kiedy czegoś nie można to największa ochota bierze
    -- [url=http://lb2f.lilypie.com/Lw8Vp1.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Zakazany owoc najlepiej smakuje ;) Od lat się powiedzenie sprawdza :) Mnie sam zapach piwa tak kręci jak nigdy, a jak nie byłam w ciąży to rzadko kiedy piłam piwko :) za to teraz to aż mnie trzęsie na sam widok :) Ale jakoś te wyrzuty później nie dałyby mi spokoju, więc wolę się pohamować :)
    • CommentAuthor_Magda_
    • CommentTimeMay 14th 2011 zmieniony
     permalink
    mmmmm własnie popijam winko, ale w ciąży nie wypilam ni kieliszka. Tylko czasem LECH FREE.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Oj u mnie tez LECH FREE byl w uzyciu : ) ale smakuje nieporownywalnie gorzej niz prawdziwe piwo : )
    --
    •  
      CommentAuthorPaaula82
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    ja w pierwszej ciąży jak byłam już w 4 miesiącu to na wakacjach piłam trochę winka ale takiego domowej roboty, byliśmy w chorwacji a tam prawie każdy robi winko w domu
    -- [url=http://lb2f.lilypie.com/Lw8Vp1.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Dla mnie ostatnio najlepszym daniem jest... chleb z masłem:bigsmile: Obiady prawie w siebie wciskam bo przecież trzeba jeść zdrowo. No i po poludniu dopadają mnie mdłości...:neutral: A myślałam, że się obejdzie bez nich.
    --
    •  
      CommentAuthorknot_ia
    • CommentTimeMay 14th 2011
     permalink
    Oj... Coś się tu nie udzielam.
    Ja ostatnio tylko karta i nasze brzuszki
    A teraz oglądam eurowizję i jakoś zasnąć nie mogę
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    No to smaczek na piwko też miałam jakieś 3 tygodnie temu, marzyło mi się zimne greckie piwko Mythos w zmrożonym kuflu . Aż czułam na podniebieniu jego smak mmmm.
    A teraz zajadałabym się pomidorami pod każdą postacią.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Ja znów pawiowałam... tym razem sama żółć, bo żołądek był pusty... ble :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    ale cię wymęczy Talinko, ale kurcze, aż tak bardzo nie współczuję, ze względu na przyczynę mdłości;) "Zazdraszczam" troszeczkę - tak pozytywnie;)
    --
    •  
      CommentAuthorPaaula82
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    A mi już coraz lepiej mdłości już prawie nie ma energia powoli wraca, tylko szkoda że ciągle jakies przeziebienie jak nie katar to teraz mam kaszel. Zaraz zrobie sobie syrop z cebuli, czosnku się już najadłam :) Naszczescie dziki apetyt przeminął i zachcianki też staram się jeśc już normalnie. Zastanawiam się czy bym mogła na rowerku stacjonarnym jeździć, niedługo wracam do pracy a tam mam siłownie i mogłabym sobie chodzić
    -- [url=http://lb2f.lilypie.com/Lw8Vp1.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Sabakuma:
    A teraz zajadałabym się pomidorami pod każdą postacią.


    witam w klubie :wink:
    od samego początku ciąży zjadłam już chyba ze 4 plantacje pomidorów :devil:
    ale mam radę - lepiej zawsze obieraj ze skóry bo ta lubi siadać na żołądku więc lepiej tego unikać :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Ja też pomidorki tylko bez skóry. Zresztą ja obieram ze skóry dosłownie wszystko :) A teraz jak jem suszone śliwki, które mają trochę twardą skórę to żuję to i żuję, aż poczuję, że dosłownie nie ma nawet najmniejszego kawała skórki :)
    A ja zakisiłam ogórki małosolne i już normalnie nie mogę się doczekać kiedy się do nich zabiorę :D
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Skąd pomysł, że mała ilość alkoholu nie zaszkodzi? NIE MA BEZPIECZNEJ DAWKI ALKOHOLU W CIĄŻY. Każda może zaszkodzić. I nie ma w tym żadnej przesady, jak np. w straszeniu kobiet serami pleśniowymi bez dodatkowej informacji, że chodzi o te z mleka niepasteryzowanego. Co za różnica, czy winko było domowej roboty czy ze sklepowej półki? Pewnie się Wam mój komentarz nie spodoba, trudno. Spożywania alkoholu w ciąży chwalić nie będę.
  3.  permalink
    Josaris: Skąd pomysł, że mała ilość alkoholu nie zaszkodzi? NIE MA BEZPIECZNEJ DAWKI ALKOHOLU W CIĄŻY. Każda może zaszkodzić. I nie ma w tym żadnej przesady, jak np. w straszeniu kobiet serami pleśniowymi bez dodatkowej informacji, że chodzi o te z mleka niepasteryzowanego. Co za różnica, czy winko było domowej roboty czy ze sklepowej półki? Pewnie się Wam mój komentarz nie spodoba, trudno. Spożywania alkoholu w ciąży chwalić nie będę.


    Mysle ze tu dziewczyny mialy na mysli kieliszek lub dwa np. do obiadu czy kolacji i raczej chodzi o wino wytrawne.Przeciez we Wloszech rozcienczaja wino i pija jak sok.Zadna kobieta w ciazy nie chce zrobic dziecku krzywdy i watpie zbey upijaly do nieprzytomnosci.Wiadomo ze kobiety nie powinny palic a tez to robia.Mysle ze trzeba jakos z dystansem podchodzic do pewnyc spraw mi tez zdarzalo sie lyknac czerwonego wina w ciazy co nie znaczy ze jestem jakas alkoholiczka i swiadomie chce zrobic krzywde dziecku.Rownie dobrze mozna powiedziec nie oddychajmy powietrzem bo jest zanieczyszczone.Nie dajmy sie zwariowac.Rozumiem oburzenie,jednak kazda kobieta podchodzi do takich spraw inaczej i mozna bylo troche spokojniej to napisac.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Alkoholu nie wolno i koniec. Nieważne - kieiszek, dwa czy cała butelka. Z papierosami jest tak samo.
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    RoxyEwa, proponuję, żebyś dokształciła się w tym temacie. Może TU? To nie ma znaczenia, czy się ciężarna upije, czy wypije lampkę wina. Jak napisałam, nie ma bezpiecznej dawki alkoholu w ciąży. I kieliszek wódki może spowodować nieodwracalne zmiany u dziecka.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    RoxyEwa: Mysle ze tu dziewczyny mialy na mysli kieliszek lub dwa np. do obiadu czy kolacji i raczej chodzi o wino wytrawne.(...)Zadna kobieta w ciazy nie chce zrobic dziecku krzywdy i watpie zbey upijaly do nieprzytomnosci.(...)Mysle ze trzeba jakos z dystansem podchodzic do pewnyc spraw mi tez zdarzalo sie lyknac czerwonego wina w ciazy co nie znaczy ze jestem jakas alkoholiczka i swiadomie chce zrobic krzywde dziecku.Rozumiem oburzenie,jednak kazda kobieta podchodzi do takich spraw inaczej i mozna bylo troche spokojniej to napisac.


    Roxy z tej wypowiedzi jak dla mnie bije wielka niedojrzałość... Co to znaczy kieliszek, czy dwa do obiadu? Uważasz,że to mało tylko dlatego,że taką ilością nie upijesz się do nieprzytomności?
    A teraz swojej córeczce podajesz piwo, czy wino do obiadu na lepszy apetyt? No bo w końcu co to za różnica, czy dziecko dostaje alkohol w życiu płodowym czy jak już się urodzi? Efekt jest taki sam... Alkohol powoduje nieodwracalne zmiany w strukturach mózgu czy tego chcemy czy nie...
    Ja też bym się dała pokroić teraz pod koniec ciąży za piwo, którego normalnie nie lubię, ale sorry podjęłam decyzję o macierzyństwie. Podjęłam tę decyzję świadomie i w związku z tym liczę się z pewnymi ograniczeniami. Wszystko po to by moje dziecko urodziło się zdrowe. I nie będę ryzykowała jego zdrowia tylko dlatego,że sobie podejdę z dystansem do kwestii zakazu picia alkoholu w ciąży.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Josaris, odetchnelam z ulga, ze jest tu ktos - nomen omen - trzezwo myslacy. Czytam te dyskusje o pociu alko i mnie trafia. Wszystkie tu tak bardzo pragnelysmy dziecka, tyle staran, zachodu, a nie potrafimy sobie przez 40 tygodni alko odmowic??? Dorosle kobiety? Swiadome matki?
    Przypominam, ze NIE MA ZADNYCH BADAN MOWIACYCH JAKA ILOSC ALKO JEST SZKODLIWA a jaka nie. Zachecam do poczytania o FAS. Co wiecej, dziecko dostaje 100% tego co matka. Pol piwa dla nas to nic, a dla wazacego np 20g dziecka?
    Ja bardzo lubie alkohol. Przepadam za piwem przenicznym, marzy mi sie ukrainski Obolon. Ale nie mam nawet przez chwile pokusy, zeby ryzykowac zdrowie mojego dziecka.
    To, ze inne kobiety pija i rodza zdrowe dzieci nie oznacza, ze FAS nie objawi sie poxniej np. problemami z nauka czy sklonnoscia do alergii.
    Nic mojegi zdania w tej kwestii nie zmieni.
  4.  permalink
    O matko zaraz wyjdzie ze powinno mi sie prawa rodzicielskie zabrac ze podczas ciazy wypilam kieliszek wina:/.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Ewa nie chodzi o Ciebie. Tu jest wiele mam, ktore nie maja na ten temat zdania. Ty i reszta zwolenniczek mikro dawek alko w ciazy przedstawilyscie swoj punkt widzenia. Ja, Josaris czy Talinka - swoj. Takie niezdecydowane mamy maja szanse poznac obie wersje i same zdecydowac czy ryzykowac dla zachcianki.
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    To jak wytłumaczycie fakt, że mnie w 2 ciąży lekarz polecał lampkę wina? Nie napiłam się, bo byłam już po poronieniu i nie chciałam robić krzywdy dziecku, a wiadomo, że nawet jakby się nic nie stało, to wyrzuty bym miała, poza tym wina generalnie nie lubię :/ Ale dlaczego nawet lekarze je polecają czasem ciężarnym? Wiadomo każda kobieta i tak zrobi w ciąży to co uzna za słuszne dla siebie i swojego dziecka, ale zastanawia mnie czemu sami lekarze to polecają skoro każda ilość alkoholu jest niebezpieczna :confused:
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeMay 15th 2011
     permalink
    Lily26 nie wiem z jakiego powodu lekarz zalecił Ci tę lampkę wina... Ale to jest pewnie podobnie jak z lekami w ciąży, zrobieniem RTG itd... Czasem mniejszą szkodą jest zalecenie czegoś co normalnie zaszkodziłoby w ciąży. Ale będziesz robiła to pod okiem lekarza, a nie dlatego,że masz taki kaprys...
    Nawet jeśli powątpiewasz w zalecenia jednego lekarza to możesz to skonsultować z innym...
    --
  5.  permalink
    Slyszalam ze czerwone wino wplywa na krazenie i to chyba tylko o to chodiz(ale pewnosci nie ma czy to aby prawda) z tego co sie ostatnio dowiedzialam to pdobne dzialanie ma sok z czarnej porzeczki.
    Tu znalazlam jakis artykul na ten temat alkoholu w czasie ciazy :
    http://www.biomedical.pl/aktualnosci/alkohol-w-czasie-ciazy-czy-naprawde-niebezpieczny-1425.html

    Annalena - rozumiem,wporzadku :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeMay 15th 2011 zmieniony
     permalink
    No wlasnie mialam to pisac co Ewa, apropos tych zalecen alko - sa inne sposoby na poprawe krazenia.
    Aco do lekarzy, niestety, wiem od tesciowej lekarki, ze wiekszosc lekarzy to przez 20lat potrafi dupska nie ruszyc na kursy czy sympozja, zeby uaktualnic wiedze i wciskaja takie ludowe sposoby. (slyszalam o lekarzach przepisujacych na ciazowe mdlosci AVIOMARIN!...)
    Dlatego fajnie, ze teraz latwiej zweryfikowac wiedze, nawet jak na forum tyle opinii ile uzytkowniczek ;)
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.