Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Hydrazine właśnie o to mi chodzi - że to niesie zagrożenie uduszenia się dziecka i dlatego łożysko nie może urodzić się przed dzieckiem.
    Teorka zapytam przy okazji. Dopisałam coś na górze bo poczytałam trochę ;)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    no więc właśnie...
    a jako , że Ty masz wadę macicy to możliwe, że to łożysko póki co nie tam, gdzie być powinno :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Aga czy ja wiem czy nielogiczne? Jeden sos z torebki i to zresztą niecały przecież, bo ledwie dwie czy trzy łyżki z niego zjadłam raczej nie zaszkodzi dziecku. Zwłaszcza, że chemii wszędzie jest pełno i właściwie cokolwiek bym nie zjadła (bo wszystkie produkty kupuję i nie biorę nic z ogródka) to i tak będzie napuszczone chemią w mniejszych czy większych ilościach. Taki sos z torebki zjadłam pierwszy raz odkąd jestem w ciąży. Także nie wiem co mogłoby tutaj aż tak bardzo dziecku zaszkodzić? A udusić dziecko od leżenia na plecach, nie wiem czy można czy nie, mam nadzieję, że tak się nie stało, ale skoro nie jest wskazane leżenie na plecach tzn. że coś w tym musi być.

    Ja osobiście mam łożysko na tylnej ścianie. Dlatego pewnie te ruchy poczułam troszkę wcześniej mimo, że to moja pierwsza ciąża (pierwsza tak zaawansowana :neutral: )
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeMay 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Teorka myślę tak właśnie jak piszesz, lekarza kazali się nastawiać na różne różności ;) Ale myślę, że na razie nie mam powodów do obaw :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
  1.  permalink
    Lily...
    Nie mówię,że zaszkodzi ci troche sosu- po prostu przeginasz :) Znasz jakąś kobietę która udusiła dziecko śpiąc na plecach? No prooosze Cię :)
    •  
      CommentAuthortoudi153
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    tak czytam i sie zastanawiam;):) a jak w nocy spi to przeciez sie obraca raz tak raz tak i moze nawet nie wie czasem ze spi na plecach to co wtedy?:P
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    No ja wiem że to jest przegięcie. Przecież sama napisałam, że to są głupoty ale co mogę jak przyłażą mi takie debilne myśli do głowy? Od razu je odrzucam, ale zawsze gdzieś pozostaje to głupie zepsute zasiane ziarnko... ;)
  2.  permalink
    Oby Ci przeszło po porodzie... ;)
    •  
      CommentAuthortoudi153
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    :):)a no tak to jest
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Kurczę, zmieniłam ten suwaczek w swoim profilu (właśnie na taki z kwadratowymi nawiasami) a dalej się skądś podbiera i wyświetla to badziewie. Wie, któraś z Was dlaczego?
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Gdzieś czytałam w gazecie, że jedna z ciężarnych miała fobie nt. spania na plecach do tego stopnia, że kazała się w nocy budzić mężowi gdyby tylko sam się obudził i zauważył, że ona śpi na plecach :D
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Aga mam taką nadzieję, że chociaż odrobinkę wyluzuję :)

    Kate ja miałam ten sam problem, aż wreszcie musiałam poszukać innego suwaczka bo nijak mi to nie wychodziło :sad:
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    No to szukam :)
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Lily spanie na plecach jest nie wskazane ze wzgledu na kobiete z tego co pamietam a nie na dziecko : )
    --
  3.  permalink
    Kate1 to było chyba w "M jak Mama" :bigsmile: bo tez ten artykuł czytałam :bigsmile:
    Grunt to nie dać się zwariować, dziedzina albo twój organizm da ci znać jak się coś nie będzie pasować :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011 zmieniony
     permalink
    KATE weź link z tej samej strony co ten który teraz masz
    tylko wybierz inny

    taki, żeby wyglądał mniej więcej tak [url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/gannk0s31v95mb76.png[/img][/url]

    a nie z tymi < a ref.......... itd
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Ten link który ma Kate jest chyba w kodzie HTML a tu nie wiadomo czemu nie da się tego wprowadzić :( Ja też chciałam i nic z tego :sad:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    ale ja z tej samej strony co ona mam suwaczek [tj. www.suwaczki.pl] i tam jak już utworzysz suwaczek to wyskakuje Ci kilka linków
    i trzeba wybrać LINK NR 1 tzw. BB CODE
    i wtedy zadziała
    ona wybrała HTML i ten tu faktycznie nie pójdzie ale BB CODE da radę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    słyszeliśmy dzisiaj ...2 serduszka ! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    :surprised:
    BRAWO!!!
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    łaaał, super, mareza! PODWÓJNIE GRATULUJĘ!:)))
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    tylko musze brać acard, encorton, duphaston 3x1tabl, luteina 3x2 tabl plus heparyna 6 ampułek w zastrzykach i leżeć , bo dzisiaj znowu mnie wystraszyło nasilone plamienie/krwawienie i przez to wylądowaliśmy u lekarza dzisiaj ale za to usłyszeliśmy że wszystko ładnie zamknięte i dzieciaczki zabiły nam serduszkami !!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    a mieliście w rodzinie bliźniaki? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Talinka - nie , my jesteśmy po ICSI
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    aaaaaa :)
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Mareza gratuluję :)
    Ja też biorę heparynę a dokładniej clexane 1x1 w brzuchol. Da się przeżyć :) Chociaż już teraz mam spore zrosty i ciężko czasem trafić w miejsce żeby nie bolało :) Ale co się do bobasa nie robi :)
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    lily - wlaśnie clexane :-) zapomniałam nazwy :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    LILY a można spytać czemu Ty też bierzesz takie leki ?

    MAREZA pipko mówiłam, że będzie orajt ? :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Teorka a można spytać ale nie wiem czy powiem :updown: - taki głupi żarcik :wink:

    Ja biorę clexane 40mg dlatego, bo po dwóch poronieniach nie wykryto u mnie przyczyny i gin stwierdziła, że czasami tak jest, że w łożysku które dopiero co zaczyna się tworzyć na początku ciąży powstają maleńkie zakrzepy, które mogą być przyczyną poronienia i żeby temu zapobiec dostałam właśnie clexane :) I jak widać daje to jak na razie bardzo dobry efekt :wink:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    LILY dziękuję bardzo za odpowiedź :wink:
    i jednocześnie współczuję tego, co musiałaś przejśc.....
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Dziękuję :) No sporo przeszłam, ale nie ja jedyna mam problemy i cierpienia w tej kwestii za sobą więc staram się nie użalać przez to nad sobą, ale fakt... ciągnie się za mną ta trauma też w tej ciąży, bo ciągle mam jakieś obawy... strach... i niepokój :confused:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    ale to były poronienia na wcześniejszych etapach tak ?
    nie dziwię się, że jesteś cała w strachu bo ja jestem tak samo mimo, że nigdy mnie to co Ciebie nie spotkało......
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Ja będę jak na szpilkach do 2.06 (moich urodzin :confused:) - bo wtedy będę miała 10t6d - tak jak straciłam poprzednią ciążę :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    oj Talinka to faktycznie można się udenerwować...... :sad::sad::sad:
    ale ciąża była młodsza czy dokładnie tyle miała ?
    bo wiem, że czasami zdarzają się poronienia np w 12 t.c ale okazuje się że Maleństwo się już np od 4 -5 tygodni nie rozwijało.....:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeMay 18th 2011 zmieniony
     permalink
    możesz poczytać w poprzedniej karcie ciąży u mnie - od samego początku ciąża była o około tydzień młodsza...
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Mareza GRATULACJE, ale czad :D
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Gratulcje Mareza!!!! :clap: Ja sama jestem bliźniakiem więc powiem Ci, że Twoje dzieci będą miałe fajne dzieciństwo, bo zawsze będą się miały z kim pobawić:cool: Jeszcze raz serdeczne gratulacje!
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    z wrażenia głowa mnie boli ...najpierw panikowałam bo znowu silniejsze plamienie a potem radość :-)
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Teorka u mnie w pierwszej ciąży nie biło w ogóle serduszko. Lekarz - kałmuk szukał aż do 10tyg serduszka i co dziwne cały czas twierdził, że nic się nie dzieje, że "jeszcze" serduszko nie bije. A plamiłam i z tymi plamieniami też miałam niezłe przeboje, bo on najpierw twierdził, że jak jest zwykłe brązowe plamienie to jest ok i mam się martwić jak będę krwawić żywą krwią. Jak zaczęłam krwawić żywą krwią to powiedział, że mam się martwić jak tej krwi będzie tyle, że pójdzie w dłoniach nabrać :confused: Także plamienie ciągle dla niego nie było niczym dziwnym, a serduszko "to się na pewno jeszcze rozwinie" :confused: jak poszłam do innego gina to okazało się, że w ogóle ciąża najprawdopodobniej zatrzymała swój rozwój na 5tyg. A ja już miałam pierwsze oznaki zatrucia organizmu. Biegunka i wymioty na raz przez 2 dni :confused:
    A w drugiej ciąży wszystko przebiegało ok. W 8tc serduszko pięknie biło. 5 dni później już niestety nie :sad: także u mnie oczekiwania na narodziny mojego obecnego dzieciątka są bardzo napięte. Poza tym jestem cały czas na L4 i nie umiem sobie zająć czasu w żaden sposób dlatego ciągnie mi się czas i tak bardzo siebie obserwuję. No i schizuję :smile: i wymyślam różne rzeczy :smile: Wiem, że jak już będę miała tego mojego bąbelka w domu i zaszłabym w drugą ciążę to byłoby mi może troszkę łatwiej, bo i dzieckiem bym się zajęła i nawet w razie nieszczęścia to zawsze jest ta opcja, że przynajmniej mam chociaż to jedno dzieciątko. Także do października to siwych włosów dostanę :smile:

    Talinko wiem jak się obawiasz, ale musisz sobie powtarzać tak jak ja do obrzydzenia, że musi sie tym razem udać :wink: Trzymam mocno kciuki :smile:
  4.  permalink
    Mareza wow!:bigsmile: ale wieści! Gratulacje!
    -- // //
  5.  permalink
    Lily, Talinko mogę się tylko domyślać co przeżyłyście.
    Trzymam za was mocno kciuki żeby wszystko się dobrze skończyło :bigsmile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Musi :) W końcu i dla nas słoneczko zaświeci prawda Talinko?? :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Mereza ogromne gratulacje!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMay 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Lista znowu uzupełniona. Jeśli któraś z dziewczyn dopisanych na dole listy chce dodać jeszcze przewidywana datę porodu, to niech da znać


    gatta 31.05.2011
    Jaheira 31.05.2011 (z USG 16.05.2011)
    kitek78 24.07.2011
    Judyta08 26.07.2011
    alarek 26.07.2011
    misia1111187 28.07.2011
    agi_s 08.08.2011
    knot_ia 13.08.2011
    DreamGirl 18.08.2011
    stokrotk_a 29.08.2011
    bladykot 9.09.2011
    venika 29.09.2011
    natusia90 02.10.2011
    katy222 04.10.2011?
    nightingale_84 4.10.2011
    jszsz 05.10.2011
    Lily26 15.10.2011
    iwcia1 18.10.2011
    myszerej 20.10.2011
    TEORKA 25.10.2011
    Niu83 30.10.2011
    Mysza 12.11.2011
    lecia_28 22.11.2011
    zabkaa25 25.11.2011 (z USG 20.11.2011)
    Annalena 27.11.2011
    Sbakuma 18.12.2011
    Talinka 22.12.2011
    cerisecerise
    majka098
    Karolina91
    zuzolcia
    londynka2303
    Paaula82
    Hussy
    Love_line
    kate1
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    LILY, TALINKA już dla Was zaświeciło i oby swieciło już tylko mocniej :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeMay 18th 2011 zmieniony
     permalink
    Z czuciem ruchów dziecka, to tak jak z całą ciążą - sprawa indywidualna. Moja koleżanka zaczęła czuć swoje trzecie dzieciątko już w 12 tygodniu, ja drugie maleństwo w 15. Nie ma się co spierać, tylko przyjąć, że każda kobieta jest inna i każda ciążą też jest inna.


    Wreszcie nadrobiłam i jestem na bieżąco. chyba że jutro włączę kompa i tu znowu będę miała ze 3 strony do czytania. Fajnie, że jesteście takie aktywne :bigsmile: Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :bigsmile:

    Zabkaa jak pisałaś o polnej, to mi się tak nasunęło. Trzy lata temu wyprowadziłam się z Poznania. Teraz mieszkam 50 km na zachód, ale nadal jestem z tym miastem silnie związana emocjonalnie i nie tylko :bigsmile:

    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeMay 18th 2011
     permalink
    Normalnie szok! Ale aktywność na forum, super:bigsmile::bigsmile
    Co do zapinania pasów przez kobiety w ciąży - na początku też nie zapinałam... Do czasu, kiedy M odbył szkołę jazdy (pod Poznaniem, chyba AUTO SZKOŁA, popularny program w TV wtedy). Instruktor zrobił chłopakom wykład nt bezpieczeństwa, zobaczyli inscenizacje, jakie są skutki przy konkretnych prędkościach itp. M wracał do domu przepisowo:shocked: nie przekroczył żadnej prędkości, a ja nigdy więcej nie jechałam autem bez zapiętych pasów. Wbrew pozorom niebezpieczeństwo jest ogromne. Dziecko jest w "baloniku", który je chroni przed naciskiem pasów. Bez pasów - zderzenie z szybą, z deską rozdzielczą itp. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcę ryzykować zdrowie i życie kogoś, na kim mi bardzo zależy, za kogo jestem odpowiedzialna, kto jest sensem mojego życia. W czasie ciąży też należy dbać o bezpieczeństwo malucha.

    --
    • CommentAuthornatusia90
    • CommentTimeMay 19th 2011
     permalink
    Ja zaczełam odczówać ruchy dziecka (pierwszego) w 19 tyg:)

    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeMay 19th 2011
     permalink
    Uff, w końcu zwalczyłam tego suwaczkowego uparciucha - działa! Dzięki dziewczyny :)

    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.