Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 12th 2011 zmieniony
     permalink
    Jestem kochane :* Bardzo wam dziękuję za troskę :*
    Młody lekko szturchnął mnie w piątek jak pociągnęłam sobie delikatnie za pępek :updown: dlatego nie pojechałam do lekarza. A wczoraj mąż zabrał mnie do IKEI. Mieliśmy kupić tylko wieszaki, bo mają tam świetne drewniane wieszaki i łyżeczki bo u nas ciągle kryzys z łyżeczkami :updown: a wyszłam z piękną, wspaniałą i w ogóle och! ach! KOMODĄ :bigsmile: No i dzieć mój okazuje się być wielce muzykalny :smile: bo po wycieczce do IKEI pojechaliśmy na festyn do pobliskiej wioski i głośna muzyka dopiero go konkretnie rozruszała :smile: Fikał, skakał i nie wiem co tam jeszcze :bigsmile: A dziś już o 4 rano chyba zaliczył czkawkę boraczek :smile: bo pukał bardzo regularnie w odstępach kilkusekundowych na dole przy spojeniu, a tam ostatnio miał główkę :smile: trwało to może ze 3-4 minutki :smile: No i już dziś regularnie daje o sobie znać :smile: Może się po prostu obrócił tak, że go nie było czuć? Bo tak jak mówiłam, jakieś takie dziwne gmeranie czułam, tak jak czasem w jelitach "jeździ" ale nie byłam pewna czy to on :wink:

    Co do kupowania detektora tętna... powiem szczerze, że rozważałam to. Nie wiem tylko gdzie znalazłam linka do artykułu o tym jak jedna Brytyjka pewna że słyszy tętno dziecka nie pojechała do szpitala, a okazało się, że to było jej tętno, czy tam jakieś przepływy w łożysku, a dzidziusiowi serduszko już nie biło. Poza tym są też opinie że za często nie należy tego używać. Ja dlatego zaczęłam się zastanawiać nad kupnem stetoskopu. Mój lekarz ma taki dwustronny z jakimś przełącznikiem coś takiego: http://www.sklepdlalekarza.pl/kategoria,stetoskopy-pediatryczne,19,5.html i jak mnie osłuchuje to tą szerszą membraną a jak słucha brzuszka to obraca go, przesuwa tam jakiś "dinks" i słucha dzieciaczka :smile: tylko, że nie kupiłam go w końcu bo boję się, że mogłabym po prostu nic nie wysłyszeć, albo zastanawiałabym się czy to nie moje tętno przypadkiem i koło zamknięte :smile: Poza tym wiecie jaka ja jestem przewrażliwiona :updown: więc wolę polegać na ruchach i jak co to do szpitala :smile: Gdyby w piątek młody mnie nie szturchnął to na bank byłabym już wczoraj na pogotowiu :smile:

    A tak w ogóle to pochwalę się swoja nowa wspaniałą, niesamowitą KOMODĄ :updown: wąski segment ma dwie płytkie szufladki coś a la na biżuterię i w tym samym segmencie podnosi się też blat i od spodu na tym blacie jest chowane lustro :bigsmile: I tak mi się podoba, że najlepiej to bym ją już dziś poskręcała :bigsmile: ale nie miałabym jej gdzie postawić jeszcze :wink: I jeszcze się załapaliśmy na 10% rabatu :bigsmile:
    Tu linki: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10103347
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60127973

    I bardzo, bardzo, bardzo Wam dziękuję za troskę :* i dobre rady. Jesteście Wspaniałe :smile:


    Seks... kiedy to było? I jak się to robiło? :devil: Ja już nie pamiętam normalnie :confused:
  1.  permalink
    No w końcu dobre wieści, bo jak widzisz trochę się tu zaczęłyśmy martwić! :smile:

    No ja też wystrzegałabym się tych detektorów, stetoskopów, mogłoby się zdarzyć, że coś źle przyłożę albo co tam innego i od razu by panika była.
    Wolę się zdać na naturę :smile:

    A seks.. ja jakiś problemów nie mam, ale mimo, tego że mówią że dzidziusiowi to nie przeszkadza, to czasami się tak zastanawiam czy aby na pewno..
    I tak nie zawsze mogę się do końca zrelaksować, no ale nie narzekam :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJun 12th 2011
     permalink
    Lily, cieszę się, że dziecię postanowiło się z Tobą skontaktować:)
    A my jutro z Małym wyjeżdzamy w podróż daleką (700 km). Zgoda lekarza na szczęście jest, mamy robić przerwy i nie forsować się. Karta ciąży i ubezpieczenie przygotowane, pozostaje się spakować. Do przeczytania za jakiś tydzień:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJun 12th 2011
     permalink
    aneta a gdzie wybywasz? jakieś wakacje?
    _
    stetoskop miałam w pierszej ciąży. Fajna sprawa, ale nie zawsze dało wychwycić się serduszko. a wtedy wiecie... dodatkowy stres.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
  2.  permalink
    Anetko, w takim razie udanego urlopu :bigsmile:
    No ja tez w piątek się wybieram na Hel (630km...) :bigsmile: już się doczekać nie mogę :bigsmile:
    Lekarz też mi pozwolił, tylko zalecił przerwy max co 2h, zresztą i tak bym nie wytrzymała więcej bez siusiania :wink:

    A ty Katy wybrałaś już miejsce na wczasowanie?
    -- // //
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJun 13th 2011 zmieniony
     permalink
    My ruszamy na Stegnę, najbliżej jak to tylko możliwe, jakieś 430km :) Wybraliśmy ośrodek "Krakus".
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    katy222: stetoskop miałam w pierszej ciąży. Fajna sprawa, ale nie zawsze dało wychwycić się serduszko. a wtedy wiecie... dodatkowy stres.

    A stetoskopem idzie? :devil: mam w domu - może później sprawdzę :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Talinka: A stetoskopem idzie? :devil: mam w domu - może później sprawdzę :cool:
    oczywiście że idzie sprawdzić ale dla nie wprawionego ucha to może być trudne ... tzn można usłyszeć tętno pępowinowe czy własne a nie dziecka albo same szmery i bulgotki "brzuchowe" Ja próbowałam kilkakrotnie ale to był głównie większy stres dla mnie
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Czesc dziewczyny! Jak wam weekend minal? ja dzisiaj i jutro mam wolne:bigsmile: No i juz jutro mam pierwsze usg i w koncu zobacze czy dzidzia sie dobrze rozwija :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    carottka powodzenia więc :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    My byliśmy w sobotę w Tesco – i widziałam śliiiiczne ubranka dla szkraba… za jedyne 24,90/szt. Aż żałuję, że choć jednego nie wzięłam ;P
    Widziałam też książkę o ciąży, ale że kosztowała prawie 40zł, to nie wzięliśmy…

    A wczoraj byliśmy na Helu i… był kiermasz książek. I utrfiłam tą samą książkę za 20 zł!! :-)))))))))

    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJun 13th 2011 zmieniony
     permalink
    Jedziemy do Sandomierza - coś a la urlop. Tylko kurczę 700 km drogi, więc noclegujemy po drodze:smile:
    Pozdrawiam Was i do "zobaczenia" :smile:
    Ps. może zahaczymy o jakieś więsze miasto i kupię jakieś ciuszki dla Małego:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    A ja sie wlasnie zastanawiam kiedy zaczac kupowac ciuszki... powiem szczerze, ze juz mnie kusi ale troche sie boje, zeby nie zapeszyc:wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    a ja kilka ciuszków kupiłam - niestety przy duecie to wszystko razy dwa :-) tylko że wszystkie rzeczy wynoszę do mamy :-) nie wiem co można zapeszyć - dobrze ma być i nie ma innej opcji :-)
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Podobs mi sie twoj tok myslenia mareza:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Ja tam w zapeszanie nie wierzę :devil:
    Będzie dobrze! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Dziewczyny, mam pytanie z innej beczki. Czy jak od rozrostu macicy zaczynają boleć wnętrzności (chyba wątroba i żołądek) to trzebva jakoś zmienić dietę? Domyslam się że trzeba unikać tego, po czym sa wzdęcia. Ale coś więcej? Mnie tak nap***rza, że najchetniej bym nic nie jadła, bo wtedy wymiotuję, no ale sie zmuszam. Jesli miałyście jakieś zalecenia, to z góry dzieki za info. A ja k nie, no to tylko tych wzdęciowych będe unikała.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Odebrałam wyniki morfologii i moczu. Wsio OK. Glukozę też - 82 (na czczo) :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Annalena, jak masz problemy żołądkowo - wątrobowe i wiesz na pewno, że to od rozrostu macicy, to najlepszą radą jest jedzenie mało i często i lekkostrawnie, wtedy ten ucisk będzie mniej dokuczliwy. No i dobrze jeść takie produkty, które nie powodują zaparć i wzdęć właśnie (np. dużo błonnika, jogurty) - co u Ciebie działa, chyba najlepiej sama wiesz ;-) Pocieszające jest to, że jak się już tam wszystko na nowo ułoży, to większość tych dolegliwości minie sama. Poza tym poszukaj sobie pozycji, w których nacisk na te narządy jest najmniejszy i w niej siedź/leż - trochę ulży.
    --
  3.  permalink
    No ciuszki już od czasu do czasu kupuję, jak akurat jakaś promocja jest, albo wypatrzę gdzieś wyjątkowo piękne :bigsmile:
    Musze przyznać że nawet przy ciuszkach dla maleństwa jesteśmy razem z mężem wybredni, bo to za mało kolorowe, a to znowu za dużo kolorków ma.. istne urwanie głowy!! :wink:
    W ogóle to chciałam uniknąć chińszczyzny.. choć będzie to mega trudne bo w sumie w każdym sklepie coś jest "made in china" !!
    Większymi zakupami, typu mebelki, wózek zajmę się po urlopie :bigsmile:

    Annalena nie wiele mogę ci poradzić bo sama takich bóli nie miała, ale wydaję mi się ze unikanie potrwa które same w sobie w jakiś sposób obciążają te narządy to bardzo dobry pomysł.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Dzieki, Dziewczyny. Agi_s nie mam diagnozy, ze to od ucisku, ale tak obstawiam, bo bol sie pojawil nagle po nocy i juz zostal. Sprobuje ogolnie lekkostrawne rzeczy wlaczyc. Natomiast i z tym trzeba uwazac - zawsze myslalam, ze np chleb ciemny z ziarnami jest dobry, a ostatnio mialam po nim mega wzdecia. No nic, przemecze sie chwile w pracy i jade do domu odpoczac.
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Bo prawda jest taka, że nie na każdego ciemny chleb, czy w ogóle błonnik dobrze działa. Ja miałam dokładnie tak samo. Teściowa wmuszała we mnie ciemny chleb na początku ciąży i myślałam że umrę, ale nie skojarzyłam sobie tego z chlebem akurat, takie miałam wzdęcia, że w nocy nie spałam w ogóle. Poszłam do ginki i powiedziałam jej o tych wzdęciach i pierwsze co powiedziała to unikac błonnika! Pytała mnie czy jem chleb ciemny mówię, że tak i powiedziała, że mam sobie go darować, bo z błonnikiem to albo pomoże albo zaszkodzi. Ja oczywiście zaliczyłam się do tej drugiej ekipy :updown:
    A mnie znów od powrotu ze szpitala męczy rozwolnienie :confused: nie mam biegunki, nie biegam co chwilę, ale idę raz dziennie i stolec jest kompletnie luźny :sad: nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć już :sad: piję rano wodę z cytryną na czczo, ale przed szpitalem tez piłam i jadłam śliwki suszone i nie miałam takiego luźnego stolca :sad: Nie wiem czy to po prostu jeszcze się tam nie uregulowało, czy znów coś mi zaszkodziło :sad: bo oczywiście ból w okolicach jelit i żołądka nadal jest, a jak już mam się wypróżnić to tak napinkala, że szok :confused:
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Lily, a może to nerwy?
    _
    annalena mi na takie "uciski", a mam je często, zwłaszcza wieczorem, pomaga herbatka z kopru włoskiego.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Katy, dzięki! przetestuję herbatkę.
    Lily, słuchaj, a może to tak ma być? Chyba jestesmy w ogóle w jednej ekipie;) Ja co prawda mam młodsza ciażę, ale też cały czas mam "luźno";) i też czasami jelita mnei bola jak na biegunkę. Ale myślę sobie, że dopóki to jest raz dziennie, to nic złego się nie dzieje - po prostu przyspieszyła nam rpzemiana materii. Plusty tego sa takie, że przynajmniej nie będziemy tyły tak szybko no i nie nabawimy sie hemoroidów od zatwardzeń. Myślę, ze nie ma co się przejmowac za bardzo.
    A z chlebem ciemnym to sie skapnęłam po tynm, że ze trzy dni jeszcze sie "pozbywałam" ziarenek ;P
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena: i też czasami jelita mnei bola jak na biegunkę. Ale myślę sobie, że dopóki to jest raz dziennie, to nic złego się nie dzieje - po prostu przyspieszyła nam rpzemiana materii. Plusty tego sa takie, że przynajmniej nie będziemy tyły tak szybko ........


    ja od 7 t.c mniej więcej mam przynajmniej raz dziennie biegunkę i też mi jelita skręca z bólu przed a mimo to na plusie 11 kg :confused::confused::confused:
    także u mnie jedno z drugim połączenia nie ma żadnego :smile:
    niestety :devil:
    ale oby u Was było inaczej :wink:


    ANNALENA co do tego ucisku bardzo możliwe, że macica Ci ucisnęła wątrobę na przykład i stąd ten ból...
    oby się wątroba jakoś zdążyła przesunąć bo jak tak zostanie to współczuję
    sama mam taki ucisk połączony z bólem nieprzerwanie dzień w dzień od 2 mscy bo mi za szybko macica do góry poszła i wcisnęła wątrobę gdzieś w okolice żeber.......
    i niestety ale minie mi to prawdopodobnie po porodzie dopiero....:cry:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    TEORKA: sama mam taki ucisk połączony z bólem nieprzerwanie dzień w dzień od 2 mscy bo mi za szybko macica do góry poszła i wcisnęła wątrobę gdzieś w okolice żeber.......

    o cholipcia! :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    ja od kilku dni mogę dołączyć do grona biegunkowców :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Talinka właśnie zauważyłam że równo o 2 tygodnie mnie wyprzedzasz :bigsmile:
    powiedz mi jak z wymiotami ? mijają ?

    dziewczyny mam pytanie, może i głupie ale trudno :-) do którego tygodnia jest usg pochwowe a od którego przez brzuch ?
    --
  4.  permalink
    USG 11-14tyg miałam jeszcze pochwowe, USG 20 tygodnia już przez brzuszek :bigsmile:
    Nie wiem czy to reguła ale u mnie tak przynajmniej było :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Wymiotowałam tyle, że można zliczyć na palcach jednej ręki. Co do nudności to też już odpuszczają. Czasem tylko mam odruch wymiotny, ale na tym koniec. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Co do usg to znalazłam takie info :
    Kiedy przez pochwę, kiedy przez brzuch?
    Do 11. tygodnia ciąży USG przeprowadza się zwykle sondą dopochwową. W drugim i trzecim trymestrze – z reguły przez brzuch. Ale jeśli podczas badania lekarz nie jest w stanie np. zbadać położenia łożyska (przypuszcza, że może być przodujące), wtedy bada przez pochwę. Podobnie, gdy trzeba ocenić długość szyjki macicy w związku z podejrzeniem przedwczesnego porodu.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    mareza: dziewczyny mam pytanie, może i głupie ale trudno :-) do którego tygodnia jest usg pochwowe a od którego przez brzuch ?


    ja miałam gdzieś do 11 t,c dopochowowo a potem przez brzuch
    wyjątkiem było USG genetyczne w 13 t.c, które gin robił mi i tak i tak bo przez brzuch czegos tam nie mógł dokładnie zobaczyć....


    TALINKA no cholipcia, cholipcia :sad:
    nie powiem bo przyjemne to nie jest [zwłaszcza jak mnie w nocy ból obudzić potrafi] no ale czego się nie robi dla Maluszka :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    czyli jak idę do lekarza w przyszłą środę to będzie już 11t5d to jeszcze jest szansa że usg pochwowe już mnie nie obejmie...bo 30 czerwca idziemy na genetyczne , to będzie już 12t6d :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Kochana to wszystko od lekarza zależy :wink:
    może spróbuje przez brzuch a jak uzna, że jeszcze nie to zrobi dopochwowe :wink:
    bo też nie wiem czy przy bliźniakach nie jest jakoś inaczej hehe

    ja też z utęsknieniem czekałam aż zaczną się USG przez brzuch bo jak nigdy nie czułam dyskomfortu przy dopochwowym tak od kiedy zaszłam w ciążę to bolało mnie jak cholera
    nie wiem czy wtedy bardziej unerwione wszystko czy ki pieron bo mimo mega delikatności mojego gina nie wspominam tych dopochwowych dobrze....
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    A pewnie, że unerwione... dlatego tak łatwo o podrażnienia :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    no tak właśnie myślałam bo nigdy mnie nie bolało, nawet śmiem twierdzić że to lubiłam [ :tongue::devil: ] a tu nagle taki dyskomfort nie wiadomo po co i na co :wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Mareza - nie nastawiaj sie na brzuszne. raczej Ci zrobi dopochwowe i ja osobiście tak wolałam. taki pomiar jest dokąłdniejszy. Przecież w 12 czy 11 tc dziecinka jest jeszcze malutka. lepiej się przecież pomęczyć chwilę i mieć pewność, że badanie jest dokłądniejsze, nie?:) Ja w 12tc miałam genetyczne dopochwowo, bo specjalista o razu stwierdził, ze tak będzie dokładniej. Mam nadzieję, że teraz w 17tc w sobote (może poznam płeć!!!!:) ) będzie już przez brzuch. Ale jak nie, to śmiało rozkładam nogi iniech tam sobie robią pomiary ile trzeba:)))
    Teo, kurnia, własnie jak mnei zaczeło boleć, to sobie pierwsze co przypomniałam o Tobie, jak pisałaś, jak Cię napierdziela:/
    Mareza - jeszcze co do wymiotów, nie chce Cię martwić, ja jestem w 16tc i dziś jeszcze zaliczyłam dwa pawie. Mdłości już trochę przeszły, ale zaczął sie ucisk zołądka, i teraz to normalnie jazda bez trzymanki, bo przy mdłościach przynajmniej coś zapowiadałao pawia. A jak ciśnie żołądek, to w jednej sekundzie jest odruch wymiotny.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Annalena: Mareza - jeszcze co do wymiotów, nie chce Cię martwić, ja jestem w 16tc i dziś jeszcze zaliczyłam dwa pawie. Mdłości już trochę przeszły, ale zaczął sie ucisk zołądka, i teraz to normalnie jazda bez trzymanki, bo przy mdłościach przynajmniej coś zapowiadałao pawia. A jak ciśnie żołądek, to w jednej sekundzie jest odruch wymiotny.


    :shocked: to mam nadzieję, że mnie już nie nawiedzą :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Annalena: Teo, kurnia, własnie jak mnei zaczeło boleć, to sobie pierwsze co przypomniałam o Tobie, jak pisałaś, jak Cię napierdziela:/


    oby nie bo na prawdę nikomu nie życzę
    i nawet przyzwyczaić się do tego nie da za bardzo bo mam wrażenie, że wraz ze wzrostem brzucha boli mnie coraz mocniej :sad::sad::sad::sad:

    ale co zrobić :smile::smile::smile::smile:


    ciekawa jestem KTO tam mieszka w Twoim brzuchu :wink:
    nieśmiało obstawiam, że chłopak [moje 5 koleżanek, które są w ciąży i niedawno dopiero dowiedziały się o płci mają chłopaków = nie wiem "plaga" jakaś czy co ? :wink: ]
    --
  5.  permalink
    Ja miałam robione w 12/13tc dwa razy- pierwsze robione miałam dopochwowo, drugie- na lepszym sprzęcie i przez jednego z lepszych speców w mieście- przez brzuch. Robiąc przez brzuch sprawdził wszystko i jeszcze bez cienia wątpliwości powiedział, że chłopak. Potwierdziło się na USG w 20tc:bigsmile:
    Annalena, co do tego bólu- ja miałam 2 dni koszmarny ból po czymkolwiek co zjadłam, ledwo chodziłam tak mnie brzuch napierniczał. Po dwóch dniach przeszło, za to brzuszek się uwidocznił. Więc wniosek, że to młody walczył o metraż i dlatego bolało :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    TEORKA: niedawno dopiero dowiedziały się o płci mają chłopaków

    Wojna się szykuje :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    cerisecerise - w 13tc już doktorek pokusił się o płeć ? :-)
    dziewczyny pytałam z ciekawości o to usg , ale co za różnica jak i kiedy będą je robić - grunt żeby badanie było miarodajne
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Co do moich bóli to może faktycznie trochę nerwy, może ta jelitówka nie do końca wyleczona jeszcze czy coś. Nie wiem. Ja też właśnie na razie dopóki biegunka jest tylko raz dziennie - co właściwie to nawet biegunką nie jest :updown: to zostawiam sprawę swemu tokowi. Za tydzień wizyta więc jak co to będę pytać, mówić, a pani doktor znów będzie patrzeć na mnie z politowaniem :updown: bo ja zawsze na wizytę idę z kartką zapisaną :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    Lily26: bo ja zawsze na wizytę idę z kartką zapisaną

    a ja pytań nie zapisywałam i połowę zapominam :tooth: muszę zapisywać :swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    A ja dzisiaj mialam pierwsza wizyte u midwife - pielegniarki ktora bedzie sie mna opiekowac. Dowiedzialam sie co mnie jutro czeka na wizycie i co beda sprawdzac podczas usg :bigsmile: Zrobia mi mase testow z krwi ale niestety nie badaja na cytomegalie i toksoplazmoze:neutral:Ile w Polsce kosztują takie badania? Robiła je któraś z was?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011 zmieniony
     permalink
    mareza: cerisecerise - w 13tc już doktorek pokusił się o płeć ? :-)


    doświadczony lekarz [jeśli ma super sprzęt] już w 12 t.c może płeć zdiagnozować :wink::wink::wink:
    kilka moich koleżanek już na tym etapie się dowiadywało i potem się sprawdzało
    co ciekawe dwie z nich w 12 t.c się dowiedziały o córci a to dużo trudniej się ocenia niż chłopaka
    nam chciał już w 13 t.c powiedzieć ale nie miał pewności więc nie powiedział :wink:


    u Ciebie może być trudniej bo masz Dwójeczkę więc zawsze się któreś pewnie tak zasłoni, że się nie da zobaczyć :wink:

    poza tym bywają przypadki, że dziecko tak się skutecznie zasłania , ze i do samego końca lekarz sie nie podejmuje oceny :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 13th 2011 zmieniony
     permalink
    carottka: ale niestety nie badaja na cytomegalie i toksoplazmoze, Ile w Polsce kosztują takie badania? Robiła je któraś z was?


    z tego co pamiętam ok 35 zł za każde płaciłam....
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    TEO - zobaczymy co i jak na genetycznym :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 13th 2011
     permalink
    pogadam z maluchami żeby ładnie się prezentowały przed doktorkiem :devil:
    --
  6.  permalink
    Haha no ja też karteczkę ze sobą mam zawsze, i pod koniec wizyty jest to: "a mam jeszcze pytania.." :wink: a w zasadzie to kilka :wink:
    -- // //
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.