Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Jesooo nie nadążam za wami :sad:

    TALINKO SUPER!!!! Gratuluję!!!!

    Teorko spokojnie APAP możesz brać. Mnie ogólnie rzadko głowa boli. Ale jak już zacznie łupać to tez zaraz mi się niedobrze robi :sad: I co gorsza, mnie np. leżenie czy sen nie pomaga. Będzie tak łupać aż normalnie łeb rozwali :sad: więc ostatnio właśnie pytałam ginkę i dotychczas w ciąży musiałam się podratować APAPEM tylko raz. Wzięłam jedną tabletkę i przeszło. Głowa spokojna, ja spokojna i dziecię z pewnością też :wink:

    Co do tego, że twój Franio taki spokojny... zjedz sobie przed następnym usg (tak na pół godziny przed) jakiegoś batonika, ja zawsze wsuwam knoppersa, bo nie jest tak bardzo słodki jak np. mars czy snickers. I zobaczysz jak potrafi fikać :smile: U nas ginka, jak nie potrafi pomiarów zrobić na genetycznym bo dziecko np. sobie smacznie śpi i się nie obraca to każe zjeść batona pospacerować i wrócić za pół godziny :bigsmile: A ja już nauczona doświadczeniem pożeram zawsze coś przed wizytą :smile: i tym sposobem ostatnio nie spodziewałam się, że wejdę tak szybko i musiałam wejść z niedojedzonym konpersem :bigsmile: przeprosiłam ją, a ona się tylko śmiała i kazała go dokończyć :smile: Mały tak fikał że się napatrzeć nie szło :bigsmile:

    A ja walczę nadal z bólem jelit :sad: nie wiem już co robić :sad: muszę jakoś wytrzymac do tego wtorku, bo i tak mi nic nie da. Jak się wypróżnię to jest ok, ale jak nie, to można się zgiąć w pół z bólu :sad:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    A największa beka z mojej mamy... ja jej mówię, że miałam dziś 2 usg i pierwszy raz przez brzuch.... a ona do mnie - to jak ty miałaś wcześniej? :D
    W ogóle nie wiedziała, że można inaczej :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    buahaha, Talinka, nasze mamy to nieraz wymiatają, nie? ;)))
    Lily, dzięki za patent z batonikiem! Na pewno wykorzystam :)
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Słodkie faktycznie migiem działa :) Ja raz poszłam na wizytę, ale była dość spora obsuwa i trzeba było z godzinę poczekać, a że obok gabinetu jest kawiarnia to poszliśmy z mężem, tak dla zabicia czasu. M. sobie wziął kawę a ja gofra z bitą śmietaną i owocami (tak pachniały, że nie mogłam się oprzeć). No i jak chwilę później byłam na USG to lekarz mi się pyta "Co Pani jadła??" - mała tak się kręciła, że żadnego pomiaru nie mógł złapać :D
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    No moja to w ogóle :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJun 15th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena, to nie NFZ dofinansowuje szkoły rodzenia i program Zdrowie, mama i ja, lecz urząd miasta. Zobacz, może u Ciebie w gminie też jest taki program - wiem, że niektóre miejscowości też wprowadzały w poprzednich latach takie finansowanie.
    TEORKA, a może Wasz dzidziuś mniej ruchliwy na usg, bo się w jego porze spania umawiacie? U mnie jest tak, że nie wiem, co by się musiało dziać, żeby mały się ruszał między 9 a 11-tą rano. Mogę cuda wyczyniać - jeść, skakać chodzić, szturchać go i co najwyżej od niechcenia się na przysłowiowy drugi bok przekręci. A jak mam usg, czy wizytę koło 12-13-tej, to wierci się niesamowicie.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJun 15th 2011 zmieniony
     permalink
    *Agi* aaaa, to zmienia postać rzeczy. Teraz rozumiem. Kurcze, jakbym wiedziała, tobym sie później przemeldowała. No nic, popytam u mnie w miasteczu, ale to mieścinka maleńka (taka typowa "sypialnia dla Warszawy"), nie sądzę, żeby coś takiego mieli.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Amazonka: Matki bliźniąt, które miały je w rodzinie nie są wyjątkami.


    Amazonko, pisałam o sobie.
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Talinka, cieszę się ogromnie, że z maluchem wszystko dobrze :wink:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Talinka: A największa beka z mojej mamy... ja jej mówię, że miałam dziś 2 usg i pierwszy raz przez brzuch.... a ona do mnie - to jak ty miałaś wcześniej? :D
    W ogóle nie wiedziała, że można inaczej :devil:


    Yhyhyhyyyy :tooth:
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Lily26: Co do tego, że twój Franio taki spokojny... zjedz sobie przed następnym usg (tak na pół godziny przed) jakiegoś batonika, ja zawsze wsuwam knoppersa, bo nie jest tak bardzo słodki jak np. mars czy snickers. I zobaczysz jak potrafi fikać :smile: U nas ginka, jak nie potrafi pomiarów zrobić na genetycznym bo dziecko np. sobie smacznie śpi i się nie obraca to każe zjeść batona pospacerować i wrócić za pół godziny :bigsmile: A ja już nauczona doświadczeniem pożeram zawsze coś przed wizytą :smile: i tym sposobem ostatnio nie spodziewałam się, że wejdę tak szybko i musiałam wejść z niedojedzonym konpersem :bigsmile: przeprosiłam ją, a ona się tylko śmiała i kazała go dokończyć :smile: Mały tak fikał że się napatrzeć nie szło :bigsmile:


    dobry pomysł :wink::wink::wink::wink::wink:
    na to nie wpadłam :wink::wink::wink::wink::wink:


    agi_s: TEORKA, a może Wasz dzidziuś mniej ruchliwy na usg, bo się w jego porze spania umawiacie? U mnie jest tak, że nie wiem, co by się musiało dziać, żeby mały się ruszał między 9 a 11-tą rano. Mogę cuda wyczyniać - jeść, skakać chodzić, szturchać go i co najwyżej od niechcenia się na przysłowiowy drugi bok przekręci. A jak mam usg, czy wizytę koło 12-13-tej, to wierci się niesamowicie.


    a wiesz, że całkiem możliwe, że on śpi ? :wink:
    bo zazwyczaj chodzimy między 8 a 9 rano a teraz odkąd go czuję to wiem, że ożywia sie tak po 10 - 11 dopiero :wink:
    więc wychodzi na to, że zawsze śpi jak jesteśmy na USG :wink:


    i teraz tak się zastanawiam czy jutro próbować patentu ze słodkim bo mamy mieć połówkowe i gin ma mierzyć wszystkie narządy i jak się będzie ruszał za bardzo to nie da rady gin hehe :devil:
    a z drugiej strony chciałabym zobaczyć go skakającego :wink:


    teraz pewnie jakbym poszła to bym zobaczyła bo się tak Franek po obiedzie rozruszał, że oj :wink::wink:

    a ja jednak wziełam 1 tabletkę Paracetamolu bo mnie znowu zaczęła głowa napierd... a mąż mi lek przywiózł więc zażyłam......
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Talinka super!
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Są moje wyniki w necie :wink:
    Mocz znowu super, elegancko.
    A krew bez zmian tzn. za dużo LEUKOCYTÓW [ale tym razem tylko 10,2 przy normie do 10,0 czyli minimalnie się nie załapałam :wink:] a za mało HEMOGLOBINY [jest 11,5 a norma od 12,0] i HEMATOKRYTU [jest 34,0 a norma od 37,0]
    czyli za każdym razem takie same wyniki :devil::devil::devil:

    i to mnie troszkę martwi bo gdzieś czytałam, że aby dostać ZZO trzeba mieć chyba dużo czerwonych krwinek
    tzn w normie
    a u mnie cały czas za mało i to może być przeciwwskazanie do podania ZZO

    będę musiała buraki szamać od września :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Teorko, to może zjedz coś słodkiego ale tak z godzinę przed wizytą, nie zaraz przed.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Talinka - super że z dzieciątkiem wszystko gra i buczy :bigsmile:

    ja wyleczyłam zęby :-)
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    mój dzieć nie reaguje na słodkie, za to bardzo mocno na ostre.
    Teorka a nie powinnaś już dostać żelaza? Do porodu jeszcze sporo czasu Ci zostało, a dziecko jeszcze dużo żelaza zabierze.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    bladykot: Teorka a nie powinnaś już dostać żelaza? Do porodu jeszcze sporo czasu Ci zostało, a dziecko jeszcze dużo żelaza zabierze.


    myślisz, że powinnam ? :sad:
    zapytam gina ale jak robiłam badania 1,5 msca temu i też były takie to coś mówił, że jeszcze poczekamy chwilę...
    może myślał, że to jednorazowy wynik.....
    zapytam jutro :wink:

    KATE godzinę przed to ja będę w II fazie REM więc gdzie tam jedzenie jakieś hehe :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    kurde a ja jeszcze tydzień do wizyty...
    a dwa tygodnie do genetycznego ...
    osiwieję jeszcze bardziej a broda mi jeszcze większa urośnie niż zauważyłam dzisiaj...
    heh właśnie - dziś wyczaiłam spory meszek włosów pod brodą :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    mareza: dziś wyczaiłam spory meszek włosów pod brodą


    co Ty powiesz....
    ja wyczaiłam na mym brzuchu MECH czarnych włosów a nie meszek :wink::wink::wink:

    Hormony Kochana, hormony :devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    ja sobie zjadłam fasolkę po bretońsku, mmm :wink:
    --
  1.  permalink
    U mnie Franio zawsze się rusza przy USG, może nie szaleje wierci się nieźle :wink: poza tym zawsze ruchy się wzmagają po jedzeniu i niezależnie od tego co zjem :wink: pewnie taki smakosz jedzenia jak tata :wink:

    Teorko a nie masz żelaza czasem w tych swoich witaminkach co zażywasz?
    A leukocytów to masz niewiele, ja miała ostatnio 11,2..
    -- // //
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    TEO na brzuchu to też mam ale to na brodzie to mnie podłamało - zaraz sobie przypomniałam jak moja kuzynka była w ciąży z pierwszym dzieckiem to normalnie baki jej rosły i broda a po porodzie wszystko wróciło do normy
    natomiast moja pani stomatolog dzisiaj stwierdziła że jej jakby rogi w ciązy wyrosły to by się tym nie przejęła :-)
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    A ja walczę z bólem żołądka... i dalej nic nie pomaga :( wzięłam nospę ale nic nie dało :( teraz dla odmiany kłuje a nie boli jednostajnie :( nie wiem co jest grane :( martwię się o Młodego :( bo nie wiem co mi jest i nie wiem czy to "coś" co mnie dolega nie zaszkodzi jemu :( ehh.... szkoda mi słów :( Jutro idę do internisty bo już nie wytrzymam do wtorku. Po prostu nie dam rady :(
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011 zmieniony
     permalink
    nightingale_84:
    Teorko a nie masz żelaza czasem w tych swoich witaminkach co zażywasz?
    A leukocytów to masz niewiele, ja miała ostatnio 11,2..


    no własnie w tych żelaza nie mam...
    w poprzednich było a tu nie ma...

    a leukocyty polepszyły się bo ostatnio miałam 14,9 przy takiej samej normie :devil:
    więc już dużo lepiej


    MAREZKA
    ja bym się chyba też rogami nie przejmowała :wink::wink::wink:
    podobnie jak nie przejmuję sie 12 kg na plusie, ogromnym wodnym cellulitem na tyłku i nogach oraz włosami na brzuchu
    w dupie to mam wszystko, ważne , ze Franio jest i jest mamusinym pindolkiem ukochanym :wink::wink::wink:


    a dzisiaj śniło mi się, ze byliśmy na tym połówkowym i pindolka nie było tylko jedna piękna pisiulka :wink::wink::wink::wink:
    hehe taki sen
    może przez to, że super mi się spało dzięki tej poduszce rogalowej ? :wink:
    super sprawa
    przy większym brzuchu zaczynam doceniać bo wcześniej mnie irytowała i wyrzuciłam do szafy :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    LILY a może Ci Mały uciska i dlatego boli ?
    ostatnio koleżanka w 25 t.c mówiła że jej dziecko tak na jakiś nerw uciskało, że przez tydzień wyła z bólu nogi i stawać na nią nie mogła :shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    mareza: natomiast moja pani stomatolog dzisiaj stwierdziła że jej jakby rogi w ciązy wyrosły to by się tym nie przejęła :-)


    Buahahhhaaaaa :rolling:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    izza: mareza: natomiast moja pani stomatolog dzisiaj stwierdziła że jej jakby rogi w ciązy wyrosły to by się tym nie przejęła :-)Buahahhhaaaaa --


    :tooth::rolling::crazy: padłam
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Lily, masz wymioty czy biegunkę? A jak się położysz to też odczuwasz ból?
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Nie wiem Teorko co to jest... :( Nie mam bladego pojęcia :( ale boli jak jasny gwint :( Czy leżę, czy stoję, czy na boku, czy siedzę... :( ja to tam jeden kit, ale martwię się o młodego :(
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Izza nie mam wymiotów, nie mam biegunki. Rano tylko rozwolnienie. Ale dziś po obiedzie np. miałam już normalny stolec. Tylko z rana jak wypiję wodę z cytryną to mam luźny stolec. I zwykle jeden na dzień. Jedyne co to częściej mi się odbija :(
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Jeszcze zapytam Lily, czy jadłaś coś czym mogłaś się struć?
    Mnie chłopcy często uciskali na żołądek czy wątrobę (na buzi i szyi mi plamy brązowe wychodziły), w ogóle ciężko mi było przyjąć pozycję w której czułabym się dobrze.
    Pewnie, jak coś idź do lekarza.
  2.  permalink
    Lily może to jakieś narządy są uciskane... ja np tak wczoraj miałam, ani stać, ani siedzieć, ani leżeć, tak mnie kuło..
    Ale tak jak Izza mówi, jak możesz to przejdź się do lekarza, nic ci to nie zaszkodzi a może jakoś pomoże.
    Głowa do góry :bigsmile:
    -- // //
  3.  permalink
    Teo to może ci ginka jednak da jakieś inne witaminki co by w nich żelazo było :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    nightingale_84: Teo to może ci ginka jednak da jakieś inne witaminki co by w nich żelazo było


    ginek :wink:
    nie uznaję kobiet ginekolożek :devil:

    no te sobie sama kupiłam, on nie z takich co wszystkim wypisują YASMIN [bo za 100 sprzedanych opakowań mają wycieczkę na Majorkę za free] lub też jakies witaminy jedne
    powiedział, żebym sobie w aptece wybrała co też zrobiłam po rozmowie z Panią farmaceutką :wink:

    ale zostało mi tylko 8 tabletek więc tego
    kupię inne, z żelazem :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Nie jem już nic takiego. Dziś rano bułka z miodem, do południa chleb z masłem, po południu zupa kalarepowa i teraz idę zrobić sobie chleb z miodem bo już nie wiem co jeść :( Schudłam już 1,5 kg od tej diety lekkostrawnej :/
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    A do lekarza, ale internisty pójdę jutro, ale po południu dopiero. A jutro wracam do pracy i trochę się boję co to będzie :( W ogóle boję się tego co mi lekarz powie :( Myślałam już nad tym co mi wczoraj dziewczyny pisały, że może przez antybiotyk flora bakteryjna w jelitach i żołądku została zachwiana czy coś, ale żeby aż tak bolało? :(
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    TEORKA: nie uznaję kobiet ginekolożek :devil:


    Teo, why?
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Lily26: Myślałam już nad tym co mi wczoraj dziewczyny pisały, że może przez antybiotyk flora bakteryjna w jelitach i żołądku została zachwiana czy coś, ale żeby aż tak bolało? :(


    A co Ty miałaś za antybiotyk? Ja mimo osłony odczuwam ból żołądka i mam biegunkę.
  4.  permalink
    izza: nie uznaję kobiet ginekolożek :devil:


    Też nie :bigsmile:
    Mam niemiłe doświadczenia..

    Lily no to powiedź też lekarzowi o tych twoich obawach i spytaj się czy możesz brać jakieś probiotyki.
    A może właśnie za mało jesz..
    A w pracy to tylko 1,5 tygodnia ci zostało więc może nie będzie tak źle :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011 zmieniony
     permalink
    izza: TEORKA: nie uznaję kobiet ginekolożek :devil:

    Teo, why?




    wg mnie [podkreślam WG MNIE] są niedelikatne i niefachowe
    przynajmniej te, z którymi miałam do czynienia
    ŻADNA [a badały mnie chyba 3 przed laparo w szpitalu i nie tylko] nie była ani w 10 % tak delikatna jak mój dr

    co jeszcze - wg mnie oceniają często problem swych pacjentek poprzez pryzmat swoich odczuć, doświadczeń itp
    wszak to baby tak jak my
    facet wg mnie kieruje się tym czego się nauczył na studiach i w ciągu praktyki a nie tym co sam odczuwał

    dla przykładu - trafiłam w wieku 16 lat do jednej takiej pani ginekolożki [jedna z najlepszych ponoć w moim mieście...] i mówię jej że mam zajebiście sakramenckie miesiączki i żeby mi pomogła
    na co ona do mnie, że ciąża !
    a ja do niej że spoko ale wie pani ja mam dopiero 16 lat..
    a ona: hmm no to nie wiem, mi dopiero po urodzeniu dziecka przeszły....

    i takich przykładów mogłabym tu mnożyć i mnożyć ale nie chce mi się :wink::wink::wink:

    potem zaczęłam chodzić do mężczyzn i od tej pory do kobiety nie pójdę choćby skały srały :devil:
    a mój gin jest jedyny i wyjątkowy i kocham go hehe :wink:

    a że wstydu u mnie zero to z tym aspektem nie mam problemu [wiele moich koleżanek wstydzi się przed facetem ginekologiem rozebrać....] :devil:


    i nie mówię, że nie ma dobrych ginekologów płci żeńskiej
    są na pewno
    tego nie kwestionuję

    ale mam tak jak mam i ja osobiście ich nie uznaję i chodzę tylko do facetów
    w sumie to do jednego bo jestem mu wierna już 6 lat :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    No ja na razie do mojej chodzę 2 lata i jestem zadowolona, ale rzeczywiście jak trafiłam do szpitala i badał mnie facet (przynajmniej ten na SORze) to był o wiele delikatniejszy... bo taki stary dziadek z oddziału to jak mi nacisnął na brzuch (byłam w trakcie poronienia) to myślałam, że tam zejdę!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Talinka: bo taki stary dziadek z oddziału to jak mi nacisnął na brzuch (byłam w trakcie poronienia) to myślałam, że tam zejdę!


    starych dziadków też nie uznaję :devil:
    nie zaznaczyłam, że mężczyzn tak do ok 50-go roku życia hehe :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorLily26
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Izza brałam Duomox 2x1 przez 5 dni na mojego paciorkowca :/ Zaraz potem przypałętał się jakiś stan zapalny pochwy i dostałam nystatynę dopochwowo 1x1 przez 10 dni. Potem wylądowałam w szpitalu z pseudo zatruciem, albo jelitówką bo w sumie do dziś nie wiem i nikt mi nie stwierdził tego. Antybiotyk brałam bez żadnych osłonowych, bo po prostu nie wiedziałam :( a ginka mi nie przepisała :( Ja biegunki nie mam. Chodzę raczej raz, góra dwa razy dziennie i tak jak pisałam. Rano jest to luźny stolec, ale jeśli po południu zdarzy mi się iść raz jeszcze to jest już normalny stolec. I wczoraj właśnie tak się cieszyłam, bo poszłam po południu i stolec był ok i myślę sobie że wszystko powoli wraca do normy a tu dziś rano znów rozwolnienie :/ Fakt faktem piję wodę przegotowaną z cytryną na czczo i może to mnie tak trochę z rana "goni" ale przed tym szpitalem to piłam wodę, jadłam suszone śliwki i nie miałam rozwolnienia, tylko normalny stolec a teraz to jakoś nic nie umie dojść do siebie :(

    Nightingale nawet nie półtorej tygodnia mi zostało. Czw., pt plus sobota bo mamy festyn, a potem tylko pon. i wt i w środę już zakończenie roku ;)

    Teraz piję herbatkę z kopru... może to choć trochę ulży... :(
    •  
      CommentAuthorjowita
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    lily kup sobie lepiej probiotyki na oslone, no i teraz to profilaktycznie
    --
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Teo, spoko to Twoje zdanie, ale wydaje mi się, że faktycznie trafiły Ci się babsztyle :) Nie wszystkie są takie wredne, rozumiesz :) To fakt, ginekolodzy są delikatniejsi i też nie mam wstydu i wywalam co muszę jak trzeba przed facetem ginekologiem, ale w ICZMP trafił mi się straszy pan profesor i już nie było tak miło.
    Reasumując ile pacjentek tyle opinii a Ty oczywiście możesz mieć swoje zdanie, bo ja (podkreślam) tylko pytałam z ciekawości :)
    •  
      CommentAuthorizza
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Lily, pisząc wprost przeszłaś niezłą rewolucję żołądkową :(
    Matko, że też nikt Ci nie podpowiedział z tym probiotykiem...
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    izza: Teo, spoko to Twoje zdanie, ale wydaje mi się, że faktycznie trafiły Ci się babsztyle :)


    no bardzo możliwe ale się zraziłam raz a porządnie :wink::wink:
    a charakter mam taki jaki mam i pewnie nie bedę chciała się przekonać czy są jakieś fajne babeczki :wink:

    podobnie jak kilka lat temu strułam się czereśniami i rzygałam jak kot przez 3 dni i od tego dnia nie wzięłam ani jednej do ust mimo że teraz pewnie by mi nic nie było :wink::wink::wink:
    tak mam i już :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJun 15th 2011
     permalink
    Ja czekam na pogodę i idę spać, bo oczka mi się kleją :cool:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.