Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Jest tez program na bylym "Discovery & Living" obecne TLC, "Ciaza z zaskoczenia" o kobietach ktore nie wiedzialy ze sa w ciazy i dopiero jak ladowaly w szpitalu to sie dowiedzialy ze wlasnie rodza : )) Brzucha zazwyczaj null : )

], jakieś tam ruchy czuć musiały bo nawet jak brzucha nie ma wielkiego to dziecko się do jasnej anielki rusza i w ogóle...
Ruchy sa ledwo wyczuwalne porownywalne z trawiennymi






jakoś mnie nie zmartwiło i zrzuciłam to na nerwya wtedy obserwowałaś się? Kurcze, jak mój cykl trwał 50 dni, to poszłam do lekarza. A wtedy obserwowałam się, wiedziałam NA PEWNO że nie jestem w ciąży. Ale nie czekałabym dłużej. Bo nawet, jeśli w ogóle nie ma podejrzenia o ciążę, to przecież coś może się dziać, jeśli cykl tak bardzo się wydłuża. Tego NIE CZUCIA ruchów do końca ciąży też sobie nie wyobrażam. Cały brzuch lata przecież... hmmm... Wiem, że brzuszki sa czasem malutkie, w moich przyjaciółkach jest jedna dziewczyna, która ma rodzi, a brzuszek chyba ma taki jak ja w połowie ciąży, ale że kobieta NIE WIE, ze jest w ciąży przez 9 miesięcy... - trochę mi się to wydaje niemożliwe. Prędzej uwierzyłabym w to, ze sama przed sobą udaje, że nie jest, wypiera tę informację.
nie wiem dla mnie to ściema i ja nie uwierzę, że w miarę inteligentna babka się nie skapnie przez 9 mscy , że może być w ciązy
[nie no, żart]zwłaszcza że niektóre nie miały okresu [ myślały, że to zaburzenia hormonalne ale litości która normalna kobieta nie robi nic z faktem, że nie ma miesiączki przez tyle miesięcy ? ], jakieś tam ruchy czuć musiały bo nawet jak brzucha nie ma wielkiego to dziecko się do jasnej anielki rusza i w ogóle...
moja teściowa dowiedziała się o swojej trzeciej ciąży w 6 miesiącu. Przez 6 miesięcy miała regularny okres. Brzuszka nie miała bo się akurat odchudzała (drastycznie - slimfast, lampka wina i kromka chleba na kolację, do tego paliła jak smok). Do lekarza wybrała się w momencie, kiedy wyczuła dużego guza
w podbrzuszu i dostała kolejny "okres" 2 tygodnie za wcześnie. Okazało się, że jest w ciąży. Od razu trafiła do szpitala, bo dziecko było niedożywione. Urodziła synka w terminie
Agunia05: jakoś mnie nie zmartwiło i zrzuciłam to na nerwy
a wtedy obserwowałaś się? Kurcze, jak mój cykl trwał 50 dni, to poszłam do lekarza.






Chyba troszkę naciągnięte są te historie.. ,albo po prostu kobiety bezmyślne.Bo jeśli się uprawia seks to powinna być ta świadomość,że coś może być nawet przy zabezpieczeniu + brak miesiączki.. Na litość 

martitap nie sil sie, to jak grochem o sciane : )
No tylko jedna z tych kobiet byla juz w wieku "niereprodukcyjnym" a inna zdiagnozowana jako bezplodna.....
JA gdybym była w sytuacji,że nie dostaję "normalnych" krwawień.
JA gdybym była w sytuacji,że nie dostaję "normalnych" krwawień. Bo owszem rozumiem,że można mylić krwawienia śródcykliczne z miesiączką,ale też nie jestem przekonana żeby w ciąży takie krwawienia występowały miesiąc po miesiącu.I to dało by mi do myślenia (w sytuacji gdybym całkowicie nie interesowała się NPR ani obserwacjami )
dla mnie żaden bo wg mnie Twoja koleżanka [bez urazy] w moich oczach zbyt myśląca nie jest bo ja nie mając okresu przez parę miesięcy [nie ważne czy z powodu bulimii, anoreksji czy czegokolwiek innego] na pewno minimum raz udałabym się do lekarza

i sorry ale dla mnie kobieta, która chodzi do ginekologa raz na 5 lat [jak się nic nie dzieje] albo kobieta, która tam nie idzie mimo że nie ma miesiączki przez pól roku albo dłużej jest po prostu głupia, nie szanuje swojego ciała, zdrowia, swojej płodności i sama naraża się na konsekwencje jakie mogą się za jakiś czas pojawić przez jej zaniedbanie......

aha, a jakies argumenty TEORKO?

A Twoje argumenty nie sa argumentami, bo mowisz tylko to, co zrobilabys na ich miejscu a to wcale nie jest argument na to, ze takie sytuacje nie sa mozliwe.
