Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
Aaaa!!!
Ja już druga na liście!!!
Teorka, spokojnie. Moja mama miała cukrzycę ciężarnych, więc mnie wszyscy straszyli, że w ciąży i mnie może dopaść.
No u mnie na ostatnim usg było aż 4 dni różnicy między datą OM a tym co pokazało usg I też nie wiem jak się powinno liczyć, jak się ktoś pyta to podaję wiek ciąży według OM
a dla mnie słodkie, odkąd jestem w ciąży, może nie istnieć
dziewczynki a mam takie pytanko jeszcze...
bo ostatnio coraz więcej i częściej śpię w nocy na prawym boku [na lewym jak leżę to słyszę swój puls i dostaje szału nerwowego ]
i dzisiaj właśnie siedząc po tym badaniu słuchałam jak dwie ciężarne rozmawiały i jedna mówiła, że ABSOLUTNIE nie wolno bo się uciska jakąś aortę czy coś i może dojść do niedotlenienia
prawda to ?
Teo, jak masz fazę na słodycze, to już wiesz czemu waga idzie do góry
Z córką spałam na prawym boku i na plecach, bo wolałam zasypiając oglądać męża, a nie ścianę. Dziecka nie zabiłam. Siebie też nie
Moja gin mówiła- jak mi się nie robi słabo, to mogę i do porodu na plecach spać.
a ja nie chcę bo po pierwsze każda dieta gdzie trzeba liczyć to dla mnie mordęga
W szpitalu dostałam rozpisaną przykładową dietę i listę produktów z jednostkami węglowodanowymi, zaczęłam od tej przykładowej diety, a potem wymieniałam sobie np. takie warzywo na inne, mięso duszone na pieczone, itp. Przy diecie cukrzycowej robisz też pomiary glukometrem i patrzysz, jak na co reagujesz i z czasem wiesz, że np. z twarożkiem musisz się ograniczać, a coś innego za to możesz wcinać w dużych ilościach ;-)Po tych 2 tygodniach męczenia się przyzwyczajasz się i słodkie przestaje podchodzić, owoce lepiej smakują, a do tego lepiej się czujesz, jak jesz po mniej a częściej, bo żołądek nie jest przepełniony. I na tej diecie rzeczywiście człowiek głodny nie chodzi ;-)
Teorko, a spróbuj go lekko "oszukać" - kładź się na plecach i podkładaj pod prawą lub lewą połowę (pod biodra i plecy) poduszkę tak, żeby uzyskać coś pomiędzy spaniem na plecach i na boku - na mojego to działa czasem ;-)
A co do boków to powiedziała że nie ma znaczenie, dodatkowo radziła pomacać sobie brzuszek i sprawdzić na które jest sronie jest twardszy, tzn że tam bobas ma kręgosłup i najlepiej na ten bok się odwrócić, bo po stronie miękkiej brzuszka są jego łapki i nóżki... choć jak tak sobie myślę niektóre dzieciaki przeca w poprzek się układają... ja tam słucham siebie i jak mi na lewym niewygodnie to na siłę przecież tak spać nie będę...
JUDYTKA a czemu się tak denerwujesz mocno jak przecież jednego Synia już urodziłaś więc mniej więcej wiesz czym to pachnie hehehe
żartuję oczywiście
--
Mój pierwszy poród był okrutny. Trwał dokładnie 20 godzin i później położne zaczepiały mnie na ulicy, jak szłam z wózeczkiem, czy już doszłam do siebie i czy nie cierpię na jakąś depresję poporodową, bo po takim porodzie o nią nietrudno...