Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEORKA: to nie wciskaj cytryny bo potem to się zrobiło fuuuj kwaśne i gorzej mi szło

    Nie zamierzam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Judyta08: Aaaa!!!
    Ja już druga na liście!!!


    łaaaaaaaa ! :wink::wink::wink:
    są nerwy już delikatne ? :bigsmile:


    cerisecerise: Teorka, spokojnie. Moja mama miała cukrzycę ciężarnych, więc mnie wszyscy straszyli, że w ciąży i mnie może dopaść.


    ja się boję bo mój gin mówi, że mogę mieć...
    po pierwsze za szybko tyję [przy jedzeniu normalnych ilości] a po drugie babcia miała, dziadek miał i ktoś tam jeszcze....
    a ja nie chcę bo po pierwsze każda dieta gdzie trzeba liczyć to dla mnie mordęga
    nie umiem, nie lubię i w ogole
    poza tym ja nie dam rady bez słodkiego do porodu bo mnie 2 tygodnie temu dopadła taka ochota na nie, że wczoraj wieczorem to myślałam, że głową w ścianę walić będę i nerwy mnie zaczęły targać i w ogole :cry:
    przez to chyba, że organizm sie cukru domagał...
    więc jak ja do października wytrzymam ? :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEORKA: poza tym ja nie dam rady bez słodkiego do porodu bo mnie 2 tygodnie temu dopadła taka ochota na nie, że wczoraj wieczorem to myślałam, że głową w ścianę walić będę i nerwy mnie zaczęły targać i w ogole

    skąd ja to znam :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    a dla mnie słodkie, odkąd jestem w ciąży, może nie istnieć :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    no mnie ciągnie, ale ostatnio to mam jazdę na jabłka (których nie znoszę) :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    carottka: No u mnie na ostatnim usg było aż 4 dni różnicy między datą OM a tym co pokazało usg I też nie wiem jak się powinno liczyć, jak się ktoś pyta to podaję wiek ciąży według OM


    U mnie też różnica pomiędzy OM a USG to prawie tydzien na plus, przy cyklach regularnych 28-30dni, wiec po prostu różnie dzidzie rosną.
    A co do glukozy to żadna moja koleżanka w ciąży nigdy nie narzekała, wiec nie może być aż takie straszne.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mareza: a dla mnie słodkie, odkąd jestem w ciąży, może nie istnieć :confused:


    ja miałam Kochana to samo :wink:
    do 22 t.c
    nagle jak mnie kurna wzięło to sama siebie nie poznaję :confused::confused::confused::confused::confused:
    także wiesz, nie mów hop bo za parę tygodni możesz czekolady kilogramami wcinać :wink:



    dziewczynki a mam takie pytanko jeszcze...
    bo ostatnio coraz więcej i częściej śpię w nocy na prawym boku [na lewym jak leżę to słyszę swój puls i dostaje szału nerwowego :smile:]
    i dzisiaj właśnie siedząc po tym badaniu słuchałam jak dwie ciężarne rozmawiały i jedna mówiła, że ABSOLUTNIE nie wolno bo się uciska jakąś aortę czy coś i może dojść do niedotlenienia :confused:
    prawda to ?
    --
  1.  permalink
    Teo, jak masz fazę na słodycze, to już wiesz czemu waga idzie do góry :wink: Zawsze lepiej od słodyczy niż od cukrzycy :tongue:
    Ja nie jem słodyczy, tzn okazjonalnie na coś się skuszę, bo jednak obciążenie w postaci cukrzycy w rodzinie hamuje skutecznie moje ciążowe zachcianki... No i dochodzę do wniosku, że jak mam tyć, to od czegoś wartościowego, a nie od śmieciowego żarcia :wink:
    Ale jak będziesz musiała, to dasz radę. Innego wyjścia nie będziesz miała :wink:
    Moja mama miała cholestazę i cukrzycę w ciąży z moim bratem, więc 2 diety. Do dziś pamiętam jak dwa dni przed porodem siedziała w szpitalu nad talerzem jakieś ohydnej zupy i głaszcząc brzuch mruczała "Synku... z Twoją siostrą to ja mogłam słodkie jeść... i nawet w Wedlu w kolejce nie musiałam stać, bo mnie przepuszczali... a teraz się nad tą mdłą breją muszę męczyć" :tongue:
    --
  2.  permalink
    Z córką spałam na prawym boku i na plecach, bo wolałam zasypiając oglądać męża, a nie ścianę. Dziecka nie zabiłam. Siebie też nie :wink:
    Moja gin mówiła- jak mi się nie robi słabo, to mogę i do porodu na plecach spać.
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEORKA: dziewczynki a mam takie pytanko jeszcze...
    bo ostatnio coraz więcej i częściej śpię w nocy na prawym boku [na lewym jak leżę to słyszę swój puls i dostaje szału nerwowego ]
    i dzisiaj właśnie siedząc po tym badaniu słuchałam jak dwie ciężarne rozmawiały i jedna mówiła, że ABSOLUTNIE nie wolno bo się uciska jakąś aortę czy coś i może dojść do niedotlenienia
    prawda to ?


    No ja właśnie słyszałam, że w ciąży czy nie w ciąży powinno się spać na prawym boku bo nie ugniatasz serca. Ale gdzie to słyszałam to nie wiem.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    cerisecerise: Teo, jak masz fazę na słodycze, to już wiesz czemu waga idzie do góry :wink:


    no właśnie nie wiem bo na słodyczę mam fazę dopiero od dwóch tygodni a tyję od samego początku
    najbardziej do 4 msca mi waga leciała a wtedy mnie od słodkiego odrzucało więc tego :wink:
    ta moja waga to największa zagadka mojej ciąży :smile:
    gin też nie wie skąd i czemu jak na prawdę jem mało i w sumie wyglądam jakbym maks. 2 kg przytyła
    a nie 14 :devil::devil::devil::devil:


    cerisecerise: Z córką spałam na prawym boku i na plecach, bo wolałam zasypiając oglądać męża, a nie ścianę. Dziecka nie zabiłam. Siebie też nie :wink:
    Moja gin mówiła- jak mi się nie robi słabo, to mogę i do porodu na plecach spać.


    o to dobrze wiedzieć :wink:
    w takim razie będę spała tak dalej :wink:
    na plecach też lubiłam ale teraz już mi dech zatyka w piersiach więc niestety.........
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    dziewczynki, wczoraj dostałam butlę Alveo i się zastanawiam czy zacząć to pić czy lepiej nie, bo w swoim składzie ma ma krwawnik...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    sara32: No ja właśnie słyszałam, że w ciąży czy nie w ciąży powinno się spać na prawym boku bo nie ugniatasz serca


    powinno na prawym ?
    no widzisz a one odwrotnie mówiły, że TYLKO NA LEWYM wolno :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mareza: dziewczynki, wczoraj dostałam butlę Alveo i się zastanawiam czy zacząć to pić czy lepiej nie, bo w swoim składzie ma ma krwawnik...


    po szybkim wygooglowaniu:

    "Nie wolno stosować zioła w ciąży (pobudza skurcze macicy)!"

    i to wytłuszczonym drukiem,,,,,,
    więc lepiej nie ryzykować
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEO najlepiej spytać gina albo jak masz jakiś kontakt ze swoją położną - to jej - bo wyjdzie tak jak z badaniem glukozy dzisiaj :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    no właśnie TEO też to wyczytałam, mimo że na stronie alveo piszą że super i w ogóle - ale wiadomo, jak chce się coś sprzedać to się napisze że super :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mareza: no właśnie TEO też to wyczytałam, mimo że na stronie alveo piszą że super i w ogóle - ale wiadomo, jak chce się coś sprzedać to się napisze że super :bigsmile:


    no w to co jest na ich stronce to chyba bym nie wierzyła za bardzo......
    lepiej nie pij a na nastepnej wizycie zapytaj

    a na co to w ogole ?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    ja też słyszałam, że tylko na lewym można....
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mereza - krwawnik i aloes - ponoć tez zabroniony w ciazy :wink:
    --
  3.  permalink
    Talka, pewno lepiej na lewym, bo się czegoś tam nie uciska. ALE zapewne ma to kluczowe znaczenie przy baaaaaaaardzo zagrożonych ciążach, gdzie są np problemy z przepływami. Za to w fizjologicznej, niepowikłanej ciąży- jeśli położysz się na prawym boku, albo przez sen przekręcisz się na plecy - to raczej nie udusisz malucha :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Wychodzi na to, że nie wolno ani na lewym, ani na prawym, ani na brzuchu, ani na plechach:cool:
    Dziewczyny, nie dajcie się zwariować :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    No ba, pewnie :wink:
    Ja się w nocy bardzo kręcę, bo mam taki niewygodny materac, że dłużej na jednym boku nie idzie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: a ja nie chcę bo po pierwsze każda dieta gdzie trzeba liczyć to dla mnie mordęga


    Eee tam, nie taka mordęga - wcale bardzo liczyć nie trzeba tych jednostek i kalorii. Akurat na diecie jestem i męczyłam się tylko przez pierwsze dwa tygodnie, kiedy trzeba było słodycze odstawić i zmienić godziny posiłków. W szpitalu dostałam rozpisaną przykładową dietę i listę produktów z jednostkami węglowodanowymi, zaczęłam od tej przykładowej diety, a potem wymieniałam sobie np. takie warzywo na inne, mięso duszone na pieczone, itp. Przy diecie cukrzycowej robisz też pomiary glukometrem i patrzysz, jak na co reagujesz i z czasem wiesz, że np. z twarożkiem musisz się ograniczać, a coś innego za to możesz wcinać w dużych ilościach ;-)Po tych 2 tygodniach męczenia się przyzwyczajasz się i słodkie przestaje podchodzić, owoce lepiej smakują, a do tego lepiej się czujesz, jak jesz po mniej a częściej, bo żołądek nie jest przepełniony. I na tej diecie rzeczywiście człowiek głodny nie chodzi ;-)

    A co do spania, to mój gin powtarza, że należy tak spać, jak nam i dziecku jest wygodnie. Jeżeli na prawym boku nic Ci się nie dzieje i dziecko nie protestuje, to ok. Jakbyś coś sobie uciskała, na bank byś to odczuła albo maluch dałby Ci znać ;-)
    Mi np. na końcówce odpowiada jedynie spanie na wznak - młody inaczej nie pozwala i na bokach robi się nerwowy, duszności nie mam żadnych, jedyne co, to że materac mam nieprzystosowany do takiego dużego ciężaru w jednym miejscu i mi się trochę tyłek zapada i kręgosłup dokucza, ale radzę sobie podkładając poduszkę dodatkową.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    agi_s: W szpitalu dostałam rozpisaną przykładową dietę i listę produktów z jednostkami węglowodanowymi, zaczęłam od tej przykładowej diety, a potem wymieniałam sobie np. takie warzywo na inne, mięso duszone na pieczone, itp. Przy diecie cukrzycowej robisz też pomiary glukometrem i patrzysz, jak na co reagujesz i z czasem wiesz, że np. z twarożkiem musisz się ograniczać, a coś innego za to możesz wcinać w dużych ilościach ;-)Po tych 2 tygodniach męczenia się przyzwyczajasz się i słodkie przestaje podchodzić, owoce lepiej smakują, a do tego lepiej się czujesz, jak jesz po mniej a częściej, bo żołądek nie jest przepełniony. I na tej diecie rzeczywiście człowiek głodny nie chodzi ;-)


    no własnie ale mnie już to wszystko co opisałaś przeraża.....:sad:
    no ale nic
    jak się okaże, że trzeba to wyjścia nie będzie i trzeba będzie zęby zacisnąć....



    kurcze bo mój Syn też mnie kopie niemiłosiernie jak leżę na boku
    nieważne którym
    czyli znaczy, że nie lubi i mu to przeszkadza ?
    kurde oby nie bo ja na plecach nie mogę hehe a na stojąco spać nie będę :bigsmile::bigsmile::bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: Judyta08: Aaaa!!!
    Ja już druga na liście!!!


    łaaaaaaaa !
    są nerwy już delikatne ?


    Delikatne to mało powiedzianie :shamed:
    Cała drżę normalnie :bigsmile:
    --
  4.  permalink
    Teo u nas ostatnio położna na SR mówiła tylko żeby unikać spania na plecach bo wtedy jakaś tam żyła jest uciskana i można zasłabnąć..
    A co do boków to powiedziała że nie ma znaczenie, dodatkowo radziła pomacać sobie brzuszek i sprawdzić na które jest sronie jest twardszy, tzn że tam bobas ma kręgosłup i najlepiej na ten bok się odwrócić, bo po stronie miękkiej brzuszka są jego łapki i nóżki... choć jak tak sobie myślę niektóre dzieciaki przeca w poprzek się układają... :wink: ja tam słucham siebie i jak mi na lewym niewygodnie to na siłę przecież tak spać nie będę... :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Teorko, a spróbuj go lekko "oszukać" - kładź się na plecach i podkładaj pod prawą lub lewą połowę (pod biodra i plecy) poduszkę tak, żeby uzyskać coś pomiędzy spaniem na plecach i na boku - na mojego to działa czasem ;-)
    --
  5.  permalink
    Agi_s ostatnio właśnie tego spróbowałam i pomogło, bo tak to Franek tak mnie kopał że usnąć się nie dało, i zdawało mi się że nic mu nie pasuje, ani lewy ani prawy.. więc leżałam jakoś tak pomiędzy plecami a bokiem :wink:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    agi_s: Teorko, a spróbuj go lekko "oszukać" - kładź się na plecach i podkładaj pod prawą lub lewą połowę (pod biodra i plecy) poduszkę tak, żeby uzyskać coś pomiędzy spaniem na plecach i na boku - na mojego to działa czasem ;-)


    musze wypróbować bo wczoraj w nocy znowu się dwie godziny męczyłam bo tak dawał czadu, że na prawdę nie mogłam się skupić na zasypianiu hehehe :wink::wink::wink::wink::wink:
    uspokajał się na pewno na plecach ale wtedy znowu ja oddechu złapać nie mogłam i koło się zamykało :wink:


    nightingale_84: A co do boków to powiedziała że nie ma znaczenie, dodatkowo radziła pomacać sobie brzuszek i sprawdzić na które jest sronie jest twardszy, tzn że tam bobas ma kręgosłup i najlepiej na ten bok się odwrócić, bo po stronie miękkiej brzuszka są jego łapki i nóżki... choć jak tak sobie myślę niektóre dzieciaki przeca w poprzek się układają... :wink: ja tam słucham siebie i jak mi na lewym niewygodnie to na siłę przecież tak spać nie będę... :wink:


    e to u mnie nie ma szans, żeby wyczuć gdzie on co ma :wink:
    przynajmniej ja nie jestem w stanie nic poznać :smile:
    natomiast zauważam jedno - kopniaki są tylko na dole brzucha po bokach więc wniosek z tego, że on cały czas siedzi główką do góry i ani raz pozycji nie zmienił tzn nie był główką w dół
    i na każdym USG to samo....
    ciekawe czemu akurat sobie pozycję siedzącą tak upodobał........
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    No ja zasypiam na prawym boku i od 2 miesiecy budze sie lezac na plecach :wink: I to codziennie! Widocznie moj organizm wie czego mu potrzeba i byc moze wlasnie gdy spie na plecach to moj wiecznie bolacy kregoslup odpoczywa :wink: Jak do tej pory spiąc na wznak czuje się dobrze, moze jak brzuchol urosnie to cos sie zmieni. Najwazniejsze ze sie wysypiam a juz w jakiej pozycji sie nie liczy.
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    No i chyba mąż by mnie musiał jakoś przywiazac w nocy zebym nie przekrecala sie na plecy :wink: taki ze mnie wiercioch :P
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Dziewczyny a jak oblicza się termin wg pierwszych ruchów?
    Ja w tej ciąży poczułam je megaszybciutko- 28 stycznia (14 tydz 4 dzień ciąży).
    Ciekawe jak wg tej babcinej metody wyszedłby mi termin porodu :-)))
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Znalazłam na innym forum :

    I tak, moja lekarka mowi, ze od pierwszych ruchow powinno sie policzyc 154 dni (jezeli nic nie pomylilam), na necie wyczytalam ze jezeli pierworodka to 20-22 tygodnie a jezeli wielorodka to dodajemy 22-24 tygodnie.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Na innej stronie podają, że do daty pierwszych ruchów powinno się dodać 5ms.
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Czyli wychodziłoby od 36t4d do 38t4d :bigsmile:
    Obecnie jest 37t1d czyli mam jeszcze max 10 dni :bigsmile:
    Odpowiada mi to :devil: za 10 dni mogę rodzić :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Hi hi :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    JUDYTKA a czemu się tak denerwujesz mocno jak przecież jednego Synia już urodziłaś więc mniej więcej wiesz czym to pachnie hehehe :wink::wink::wink::wink:

    żartuję oczywiście :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Mnie babcia wyliczyla i tu juz nie pamietam ile dni dodala, ale nie 154 tylko chyba 135 czy cos takiego.... nie pamietam. Generalnie cos ok 4,5 miesiaca, bo pierwszy kopniak ma wyznaczac jakby polowe ciazy.

    Tylko podkreslam, ppierwszy ruch jako pierwszy kopniak a nie tam przeplywy czy cos w tym stylu. Babcia juz 4 porody w naszej rodzinie tak wyliczyla : )))

    A i chyba na ktorejs z ulotek ciazowych tez bylo info zeby zapamietac date pierwszych ruchow, bo moze to byc pomocne w wyznaczeniu daty porodu. Ja sie smialam najpierw, ale moj gin powiedzial, ze to bardzo czesto sie sprawdza zwlaszcza przy pierwszych ciazach:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Trisha: Tylko podkreslam, ppierwszy ruch jako pierwszy kopniak a nie tam przeplywy czy cos w tym stylu.

    O widzisz! To ważna informacja, a tego nigdzie nie podają!! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    no wlasnie, bo przeplaywy, to czuc znacznie wczesniej chyba u wiekszosci? Ja tak przynajmniej mialam a dlugo po tym dopiero byl pierwszy kopniak i zgodzilo sie co do dnia :bigsmile:

    tak sie troche z tego nabijalam, ale jak nagle wstalam z fotela i mi wody odeszly to juz sie tak nie smialam :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    pierwszy kopniak to połowa ciąży ? :wink:
    o mamo ! nie chcę urodzić w 42 tygodniu :cry::devil::devil::devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorzuzolcia
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Bry :)
    Ja dodałam 154 dni do pierwszych plumkań i wyszła data porodu - może to przypadek? :bigsmile:

    Za to pierwsze kopniaczki były w 122 dniu ciąży a urodziłam 276 więc nie do końca to się sprowdziło :P
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    chyba, że takiego mikrokopniaczunieńka też można podciągnąć ?
    bo ten był trochę wcześniej hehheehehee
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    zuzolcia: Ja dodałam 154 dni do pierwszych plumkań i wyszła data porodu - może to przypadek? :bigsmile:


    aż spróbowałam

    i od pierwszych plumkań to wychodzi mi data porodu 20.10.2011
    a wg OM 25.10.2011

    ta wersja podoba mi się znacznie bardziej ! :wink::wink::wink::wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorzuzolcia
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Teorka - ja podejrzałam Twoją datę ślubu i Twoje fotki i coś mi świta ze się znamy :P piszę priva :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja wrócę do Waszej dyskusji o pozycji do spania. Jak brzuch już jest spory i dziecko duże to przy leżeniu na plecach ten ciężar może uciskać żyłę główną i wtedy następuje ograniczony dopływ tlenu i do matki i do dziecka. Ja już od 5go miesiąca nie mogę nawet na moment się położyć na plecach, od 7 miesiąca pozycja pół-leżąca jest nie do zniesienia - moment i mnie dusi. Teraz już nawet jak źle się oprę o fotel siedząc i sobie przycisnę plecy na wysokości żeber to jest dramat, muszę zmienić pozycję. Prawy bok do spania w moim przypadku - dobry na 2-3 minuty, potem witam duszności. Brzuch z wiadomych względów odpada. Zostaje lewy bok, co się wiąże z tym, że budzę się kilka razy w nocy bo mi lewe biodro cierpnie a zdarza się, że rano już nie mogę uleżeć bo zwyczajnie boli. Niedługo będę spać jak koń - na stojąco ;))
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEORKA: JUDYTKA a czemu się tak denerwujesz mocno jak przecież jednego Synia już urodziłaś więc mniej więcej wiesz czym to pachnie hehehe

    żartuję oczywiście
    --


    No właśnie chyba dlatego tak mocno się donerwuję :wink:
    Mój pierwszy poród był okrutny. Trwał dokładnie 20 godzin i później położne zaczepiały mnie na ulicy, jak szłam z wózeczkiem, czy już doszłam do siebie i czy nie cierpię na jakąś depresję poporodową, bo po takim porodzie o nią nietrudno...

    Także...
    :shocked:
    Ale staram się być dzielna :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    zuzolcia: Teorka - ja podejrzałam Twoją datę ślubu i Twoje fotki i coś mi świta ze się znamy :P piszę priva :devil:


    jaki ten świat [internetowy] mały nie ? :wink::wink::wink::wink:


    kate1: Niedługo będę spać jak koń - na stojąco ;))


    pojszczałam się ze śmiechu :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Judyta08: Mój pierwszy poród był okrutny. Trwał dokładnie 20 godzin i później położne zaczepiały mnie na ulicy, jak szłam z wózeczkiem, czy już doszłam do siebie i czy nie cierpię na jakąś depresję poporodową, bo po takim porodzie o nią nietrudno...


    ojoj :sad:
    to rzeczywiście....
    ale drugi zawsze podobno dużo lepszy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    łatwiejszy i szybszy :tongue:

    a ja dodałam foty na brzuszkach.... ale i tak na razie to wększość mojego tłuszczu :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.