Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    porod porodowi nie rowny, nie wazne, ktory. Niestety i kolejny wcale nie oznacza latwiejszy i szybszy :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Trisha: Niestety i kolejny wcale nie oznacza latwiejszy i szybszy


    Ty w sumie chyba coś w tym jest bo np moja mama rodziła 3 razy
    i najgorzej wspomina poród ostatni
    więc faktycznie to nie zawsze sie sprawdza .....
    --
    •  
      CommentAuthoriborkowska
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    *JUDYTKO* moja bratowa właśnie wczoraj urodziła pierwszego synka... po 21 godzinach! A moja mama twierdziła wcześniej, że ja rodziłam długo - w książeczce wpisali 10 godzin - nie wiem dlaczego, bo odkąd odeszły mi wody minęło 14 godzin... Papierkologia kiepska w szpitalu :-p
  1.  permalink
    Ja sobie życzę drugi poród taki jak pierwszy, nawet jak znowu ma tak cholernie boleć. Ale przynajmniej niecałe 2 godzinki i po sprawie:bigsmile:
    Ale jakby miało tak boleć więcej niż 3 godziny, to się łamię i biorę znieczulenie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    mam już wyniki krwi
    ale narazie tylko morfologię...

    niestety jeszcze gorsze niż ostatnio :sad::sad::sad:

    HEMOGLOBINY było 11,5 [norma 12,0 - 16,0]
    a jest 11,2

    HEMATOKRYT był 34,0 [norma 37,0 - 47,0]
    a jest 33,3


    spadły też płytki krwi bo było 260 tys. a jest 236 tys.
    w normie ale spada


    czyli to żelazo gówno daje ? :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    iborkowska: *JUDYTKO* moja bratowa właśnie wczoraj urodziła pierwszego synka... po 21 godzinach! A moja mama twierdziła wcześniej, że ja rodziłam długo - w książeczce wpisali 10 godzin - nie wiem dlaczego, bo odkąd odeszły mi wody minęło 14 godzin... Papierkologia kiepska w szpitalu :-p


    Czyli też się bidulka nacierpiała...

    U mnie był problem z szyjką. Ponoć zupełnie nie była przygotowana do porodu. Zgłosiłam bez wód płodowych. Wywołali mi skurcze oksy, a szyjka jak zaklęta: twarda, wysoko z rozwarciem na niecały cm... 3 masowania szyjki (masakra), zastrzyki na szyjkę i po 14 godzinach męczarni udało się dobić do 3,5 cm :-/

    A! żeby było weselej! Trafiłam na lekarza, który właśnie został przyjęty do tego szpitala i... odbierał swój pierwszy samodzielny poród! Za żadne skarby nie chciał mi zrobić cesarki. Położne powiedziały mi później, że on najprawdopodobniej nie umiał, bał się... Ale kiedy po 15 godzinach zaczęłam wymiotować z bólu a po kolejnych 3 omdlewać na łóżku, położne nie wytrzymały i zadzwoniły do ordynatora o pomoc. Zjawił się ordynator z innym lekarzem, kolejny masaż szyjki. Dali mi po nim godzinę czasu na jakąkolwiek reakcję ze strony szyjki. Po tym miałam iść na stół. Reagowałam już tylko wymiotami, nie miałam siły na nic więcej. Podłączyli mi kolejne kroplówki i o dziwo szyjka zaczęła się ruszać! Urodziłam naturalnie. Ów lekarz został zaraz po tym zwolniony. Ordynator stwierdził, że po prostu miałam pecha, ze tak trafiłam- P O C I E S Z A J Ą C E ! ! !

    Aaa! żeby było weselej! Zaraz po tym jak urodziłam, Pan ordynator kazal temu lekarzowi mnie pozszywać. Sam pojechał już z tym 2 lekarzem do domku, bo to było już po 24-tej.
    I ten "cudowny" lekarz zaczął mnie zszywać na żywca :-/ Zaczęłam prosić go o znieczulenie, to odpowiedział mi, że skoro urodziłam, to znieczulenie mi już niepotrzebne. Płakałam rzewnymi łzami z bólu...

    Ale i to jeszcze nie koniec! Pozszywał mnie tak, że szwy zamiast kończyć się na zewnątrz, kończyły się tak, że wchodziły mi w ranę! Nie mogłam się ruszać, chodzić, tragedia...
    Jedyny plus był taki, że położne traktowały mnie później jak jakąś księżniczkę! Nawet przychodziły mnie podmywać specjalnymi środkami, żeby mi ulżyć. A jak położna odwiedzająca mnie w domu, zobaczyła te szwy to aż jej łzy do oczu wyszły :confused:
    Wyciągała mi je pensetą...

    Ech... No ktoś musiał trafić na tego lekarza, żeby mogli go sprawdzić... Trafiło na mnie.

    Jednak po takich przeżyciach, zdecydowałam się na drugą ciążę. Mam nadzieję, że los drugi raz mnie tak nie pokaże :smile:

    W I E R Z Ę W T O B A R D Z O
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Kurczę Judytko - szczena mi opadła! :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Judyta08, z całego serca Ci życzę lekkiego drugiego porodu i podziel się z nami koniecznie jak było, jak już będziesz mogła.
    Ja jestem 5ta na liście, i jeszcze się na razie nie nakręcam, choć Twoja opowieść sprawiła, że zamarłam nad talerzem z obiadem...
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Dziewczyny! Ja nie chciałam Was straszyć.
    Po prostu trafiłam na taką a nie inną opiekę

    Dlatego mimo olbrzymiego strachu, wierzę, że teraz lekarze nie pozwolą mi się już tak męczyć.

    Wywiad zrobiony, w szpitalu jest stara ekipa, nikogo nowego nie ma :smile:

    Także to mnie pociesza :bigsmile:

    A po porodzie dam znać na pewno :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Judyta08

    Jakbym czytala swoja historie porodowa ; / dokladnie ten sam problem z szyjka, porod na sucho, juz bez wod, mlody utknal w kanale rodnym i zaczal sie dusic i jeszcze owiniety pepowina, na cesarke za pozno. Po 13h porodu tez rozwarcie dopiero na 3cm...koszmar!!! I z szyciem tez mialam na zywca brrrrr, dopiero po 16h wypchali go ze mnie, bo ja juz nie moglam przec i wtedy peklo mi zebro :)
    --
    •  
      CommentAuthorJudyta08
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Dlatego jak na poniedziałkowej wizycie lekarz wpisał mi w książeczkę: 2,5 - 0 - 1 to aż się uśmiechnęłam :-) Bo to lepsze parametry niż te z którymi zaczynałam rodzić ;-)

    Teraz też zaczęłam ćwiczyć na piłce. Mam nadzieję, że coś pomoże.
    No i popijam herbatkę z liści malin :-)

    A co najważniejsze WIERZĘ, że będzie dobrze :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    NIE JESTEM SŁODKĄ MAMUŚKĄ !!!!! :smile: :bigsmile: :smile: :bigsmile:

    właśnie sprawdziłam wyniki :wink:


    Glukoza na czczo 4,44 mmol/l przy normie 3,90 – 5,83

    Glukoza po 2 godz. 6,66 mmol/l przy normie maks. 7,80

    taki kamień spadł mi z serca że aż nogi zmiażdżył ! :devil:
    ale ulga :bigsmile::bigsmile::bigsmile:


    ciekawe zatem skąd taki przyrost masy
    gin obstawiał, że może cukrzyca, ale się pomylił phi ! :P :D:wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Judyta08: A co najważniejsze WIERZĘ, że będzie dobrze :-)


    a pewnie, że będzie ! :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Ja dziś złapałam książkę w sklepie i tak mnie zaciekawiła jedna rzecz. Tytuł był bodajże ciąża tydzień po tygodniu , lub Twoja ciąża tydzień po tygodniu. Pisało,że w 12tc można odczuć leciutkie "smyranie" dziecka. Nie są to kopniaki,ani żadne inne intensywniejsze ruchy,ale zwykłe,bardzo delikatne muśnięcia. To prawda? Ja nawet dziś coś takiego czułam,takie jakby gilgotanie w środku brzucha, ale nie chcę się nakręcać, bo może to nie to :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    BRAWO Teo :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Hussy - taka książka?

    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Talinka,właśnie taka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    To mam ją w domu... ale zupełnie nie widzę gdzie Ty to wyczytalaś :bigsmile:
    --
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mhm..mi się zawsze masaż z przyjemnością kojarzył .. :bigsmile: ale to pewnie nic nie ma wspólnego z tym jeśli piszecie że bolało..trzymam kciuki za lekkie porody dla was wszystkich..teorka, gratuluje dobrych wyników cukru..pozdrowienia wysyłam..
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Ciężko mi powiedzieć jak nie mam jej przed oczyma. Albo jest to strona z 12 tc , albo jakoś ostatnie strony,bo pamiętam że też na koniec książki rzuciłam okiem :wink:
    --
  2.  permalink
    Teo, no to super. Mówiłam, że będzie dobrze.
    A przy tak dużym wzroście wagi Twój gin Ci nie sugerował/sama nie myślałaś, o wizycie u dietetyka? Być może nieświadomie popełniasz jakieś błędy, które dają taki efekt?
    Bo ja miałam odwrotny problem- chudłam zamiast przybierać, a jadłam normalnie. I gin mi zasugerowała dietetyka.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    anna_drozdowska: ale to pewnie nic nie ma wspólnego z tym jeśli piszecie że bolało..

    no ja na razie wiem jak szyjka boli przy poronieniu.... to już się boję jak to będzie przy porodzie :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: Albo jest to strona z 12 tc , albo jakoś ostatnie strony

    No właśnie w 12tc nic o tym nie ma, a na końcu jest o porodzie, więc wątpię :devil:


    "Ruchy:
    Dziecko będzie wykonywać więcej ruchów, gdy tylko rozwiną się jego mięśnie kończyn, choć nie będziesz tego świadoma. Może ono nawet poruszać palcami, zaciskając i otwierając dłonie. Według naukowców są one "pełne wdzięku"."
    --
  3.  permalink
    Teo, gratuluje udanego przejścia próby ogniowej, tzn cukrowej :wink:
    A z ta morfologią to lipa trochę, może jeszcze za krótko to żelazo zażywasz ale z drugiej strony cholera ile miałabyś to zażywać 5 miesięcy żeby się poprawiło?
    Zobaczymy co mi mój gin jutro powie.
    Bo wyniki mamy podobne, no poza ta hemoglobina która ja mam akurat w normie.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    To też czytałam,ale byłam pewna że taka wzmianka gdzieś była. Dlatego z ciekawości zapytałam czy to prawda
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Dopiero w 16tc czytam :

    "Ruchy:
    Jest to najwcześniejszy moment, kiedy możesz wyczuć ruchy dziecka, szczególnie jeślli nie jest to Twoje pierwsze dziecko [...]"


    I tam dalej czytamy, że to może być odczuwalne jak trzepot skrzydeł miniaturowego motyla lub pękanie bąbelków w napoju gazowanym...
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Talinka.. to może oto mi chodziło.. tylko pomyliłam "troszkę" tygodnie :confused: A już zaczynałam sobie wmawiać :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    No myślę, że o to :tongue:
    Nie martw się.... już niedługo poczujesz... ja na razie jeszcze też nie jestem pewna, czy to co czuję TO jest TO :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Hussy, wlasnie oprocz gilgotania, czy "motylka" mozesz czuc jakies przeplywy, troche jakby rybka tam sie pojawila :wink: i to znacznie wczesniej przed porzadnie wyczuwalnym kopniakiem.

    Ja ogolnie polecam cala trylogie "W oczekiwaniu na dziecko" "Pierwszy rok zycia dziecka" "drugi i trzeci rok zycia dziecka"

    Wszystko genialnie opisane, i odpowiedzi na mnostwo pytań, ktore kazda przyszla i obecna na pewno sobie zadaje i ktore byly poruszane tez tutaj.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Mnie najbardziej w "czuciu czegokolwie" przeszkadza to, że jak się skupię to najbardziej czuję swoje tętno na brzuchu :bigsmile::confused:

    A na po porodzie chcę się zaopatrzyć w książki Pawła Zawitkowskiego :wink:

    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    mi też sie bardziej prawdopodobny na pierwsze smyranki [w I ciąży] wydaje 16 t.c niż 12 :wink:
    12 tydzień to chyba kurcze za wcześnie
    chociaż nie wiem, nie znam się :wink:

    TALKA zaczynasz już czuć smyranki ? :wink:
    połóż się na boku i spróbuj poleżeć pół godziny spokojnie
    ja wtedy zawsze czułam :wink:

    dzięki dziewczyny :smile:


    cerisecerise: A przy tak dużym wzroście wagi Twój gin Ci nie sugerował/sama nie myślałaś, o wizycie u dietetyka? Być może nieświadomie popełniasz jakieś błędy, które dają taki efekt?


    póki co nic nie mówił...
    nie wiem może dlatego, że ja cały czas wyglądam normalnie...
    w sensie, że nijak nie jestem gruba ani nic..
    i on mówił, że czasami po prostu kobitka tyje 25 - 30 kg i po porodzie szybko to gubi

    i że u mnie to może być woda tylko...

    z resztą zobacz sama:


    Image and video hosting by TinyPic



    to zdjęcie sprzed tygodnia
    portki sprzed ciąży
    co prawda mają w pasie gumę ale w nogach i tyłku idealne
    i tylko z przodu widac różnicę bo mam brzuchol...
    więc póki co gin mówi, żeby nie panikować bo jem normalnie, wyglądam dobrze więc może tak mam tyć i tyle
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    A na po porodzie chcę się zaopatrzyć w książki Pawła <a href="Zawitkowskiego
    http://chomikuj.pl/prawdziwatasia/POPRACUJ+NAD+SOB*c4*84/Mamo!!+Tato!!+PORADNIKI+DLA+RODZIC*c3*93W/PAWE*c5*81+ZAWITKOWSKI+-+Poradnik+opieki+i+piel*c4*99gnacji+ma*c5*82ego+dziecka,26737249.pdf">
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Dzięki bladykotku :)
    Teo - pisałam już, że coś czulam. Ale pewności na razie nie mam :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Talinka: Ale pewności na razie nie mam :wink:


    no to ciekawe, ciekawe..... :wink::wink::wink:
    jak już będziesz pewna to się podziel wiadomością koniecznie ! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    No pewnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Są normalne piersi ( . )( . ), piersi silikonowe ( + )( + ), piersi idealne (o)(o). Czasami piersiom jest zimno (^)(^),niektóre piersi należą do starszych kobiet \./\./ Oczywiście nie zapominajmy o bardzo dużych piersiach (o Y o), i tych bardzo malutkich (.)(.), No i oczywiście o tych różnych (•)(.). Kochamy je wszystkie!
    Wklej tą wiadomość do swojego statusu i powiedz
    ┌П┐(◉_◉)┌П┐ RAKOWI PIERSI !!!!

    To tak z FB jako ciekawostkę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Teorka,nie wiem jak to opisać. Siedziałam i czułam takie gilgotki na środku brzucha,albo jak napisała Trisha takie rybki jakby pływały , ale zgadzam się że jeszcze za wcześnie. Widocznie coś sobie ubzdurałam.

    Mam takie pytanie.Słyszałam,że w ciągu całej ciąży należy/można wykonać 3 badania usg. To prawda? Ja pierwsze miałam w 7tc, i tak się zastanawiam kiedy jest dobry moment na to kolejne ?
    Wizytę mam za około 2 tygodnie.

    A dziś widziałam w Deichmannie skarpetki maleńkie dla chłopca(niebieskie z napisem PAPA),i dla dziewczynki (różowe z napisem MAMA). Cena tylko 14zł , jak pokazałam je A. to po prostu padł . Zastanawiam się nad kupnem. Szukałam na necie,żeby wkleić zdjęcie,ale nie mogę znalezc :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: Słyszałam,że w ciągu całej ciąży należy/można wykonać 3 badania usg. To prawda?


    Ja już do tej pory miałam 3 :) Na każdej wizycie mam usg :wink:
    3 są "obowiązkowe" - tyle wykonuje NFZ, jeśli się chodzi do gina państwowo.

    Skarpetki znalazłam takie :D



    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Taaak ! to są właśnie te skarpetki :bigsmile: Tylko tamte były umieszczone w pojemniczku w kształcie serduszka, no i na żywo robią wrażenie,bo są maciupeńkie.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    hihiihihi - widzisz jak ja potrafię net przetrząsnąć? :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: Teorka,nie wiem jak to opisać. Siedziałam i czułam takie gilgotki na środku brzucha,albo jak napisała Trisha takie rybki jakby pływały , ale zgadzam się że jeszcze za wcześnie. Widocznie coś sobie ubzdurałam.


    bardzo możliwe, że czułaś :wink:
    a raczej na pewno skoro tak twierdzisz...

    tylko pewnie to nie Maluszek a jelita
    jak się na początku ciąży przemieszczają [ a muszą to zrobić żeby ustąpić miejsca rosnącej macicy... ] to ponoć właśnie można to delikatnie poczuć...


    Hussy: Mam takie pytanie.Słyszałam,że w ciągu całej ciąży należy/można wykonać 3 badania usg. To prawda? Ja pierwsze miałam w 7tc, i tak się zastanawiam kiedy jest dobry moment na to kolejne ?


    ja już miałam z 6 USG chyba....
    co prawda na początku "nadrobiłam" bo podejrzewano u mnie przez chwilę CIĄŻE POZAMACICZNĄ i dlatego...
    ponoć to wcale nie jest szkodliwe tak jak kiedyś sądzono...
    a prywatnie to zazwyczaj robią na każdej wizycie

    u mnie teraz dopiero ma się to zmienić bo już sam gin mówił, że będę już może jedno albo dwa bo wszystko zrobione [genetyczne, połówkowe] więc nie ma "po co" robić dalej....


    bez sensu PAPA bo to nie po polsku i mi się kojarzy z materiałem do krycia dachów :devil::devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: bez sensu PAPA bo to nie po polsku i mi się kojarzy z materiałem do krycia dachów

    A mi się podoba określenie Taty - Papa - mam nawet przedwojenny kubek mojego dziadka z napisem "Papa"

    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    TEORKA: a prywatnie to zazwyczaj robią na każdej wizycie


    No właśnie,bo u mnie jest tak,że oprócz za wizytę (80zł) dopłacam również 120zł za usg.. I tak się zastanawiam czy może nie zmienić,skoro mogę zapłacić raz i mieć wykonane i usg i zwykłą kontrolę. O ile nie wyniesie to więcej .
    TEORKA: genetyczne, połówkowe

    Kiedy jest najlepszy czas na wykonanie genetycznego i połówkowego ? Kurczę, nic nie wiem,aż mi głupio.. No i tylko miałam jedno usg a tu proszę.. :shocked: Mam nadzieję ,że z dzieckiem wszystko dobrze,jakieś wyrzuty mnie złapały..
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 6th 2011 zmieniony
     permalink
    genetyczne 11-14tc
    połówkowe po 20tc

    A ogólnie to te 3 powinny być wykonane : 11-14tc, później 20-22tc, 32-34tc
    Hussy: Mam nadzieję ,że z dzieckiem wszystko dobrze,jakieś wyrzuty mnie złapały..

    Nie no - spokojnie :) Jeśli tylko ,asz wykonane te 3 obowiązkowe to nie ma problemu :)))))))

    Hussy: No właśnie,bo u mnie jest tak,że oprócz za wizytę (80zł) dopłacam również 120zł za usg..


    wow! ja płacę 80 zł za wizytę+usg :devil:
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Hussy
    ja już miałam 3 usg w tym jedno prenatalne, za dwa tygodnie idę na koloejną wizytę będzie to 17tc i nie wyobrażam sobie wizyty bez usg, co lekarz na fotelu zobaczy nic. Wiec chyba w ciaży lekarze robią usg co wizyta, oczywiście mówie o prywatnych gabinetach bo na nfz to chyba faktycznie 3 razy tylko robią.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Dziękuję Talinka, aż mi kamień spadł z serca od razu..

    Talinka: wow! ja płacę 80 zł za wizytę+usg


    Właśnie z ciekawości przeglądałam ile wynosi w Warszawie koszt usg genetycznego. Ceny różne,najwyższa jaką znalazłam to 300 zł.. Są też wizyty ginekologiczne 120 zł + 50 za usg..
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    ja płacę 130 zł w tym jest wizyta i USG :wink:
    ale mi wszystko wraca ubezpieczyciel także mogłabym sobie nawet co dwa dni prywatnie chodzić jakbym chciała....

    HUSSY u Ciebie najlepszy czas teraz na genetyczne właśnie :wink:

    a znam dziewczyny, które tego badania nie robią
    jedne bo nie chcą , drugie bo myślą, że im od razu ktoś wielką igłę w brzuch wbije [ :confused::confused::confused: ] jeszcze inne nie wiem dlaczego
    to nie jest obowiązkowe
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    Hussy: Właśnie z ciekawości przeglądałam ile wynosi w Warszawie koszt usg genetycznego.


    u nas genetyczne w takiej samej cenie jak normalne
    chyba, że sobie zażyczysz 3 D/4 D to wtedy wiadomo
    a tak to cena normalna u nas przynajmniej....


    TALINKA u nas w Polsce żadne USG nie jest obowiązkowe :wink:
    możesz przez całą ciążę nie iść ani raz i nikt Cię zmusić nie może....
    --
  4.  permalink
    Nie no ale jak już wybierasz sobie lekarza, to te 3 USG powinien ci zrobić, bo są w tym naszym standardzie tak jak niektóre badania.. Wiec lekarza który nie robi USG kiedy trzeba po prostu bym zmieniła..

    Ja tak jak już pisałam miałam póki co 4 razy robione USG.
    Chodzę do prywatnej przychodni, która mam opłaconą przez firmę w której pracuje, i lekarz nigdy nie robił jakiegoś problemu..

    Sara32 na poczatku wiadomo, że niewiele można sprawdzić bez USG, ale jak już czujesz kopniaki malucha regularnie to sama wiesz że z nim wszystko dobrze :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 6th 2011
     permalink
    mi lekarz w 13t6d na usg genetycznym powiedział że niemożliwe jest żebym na tym etapie czuła jakiekolwiek ruchy

    ja tak samo jak dziewczyny miałam już chyba z 5-6 usg , przede wszystkim na początku dlatego że plamiłam/krwawiłam, a teraz co wizyta to usg no plus genetyczne - ja mam ten komfort że za cały program prenatalny nie płacę a to tylko dlatego że jestem po ivf i klinika ma podpisaną umowę z NFZ - więc się załapałam :bigsmile:

    taaa z tą igłą w brzuch to niezłe przegięcie :devil:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.