Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Łeba zaliczona. Wydmy co prawda nie, bo nie zdążyliśmy, ale park dinozaurów jak najbardziej :wink:

    W drodze powrotnej R. mnie fantastycznie zaskoczył i o mnie zadbał. W szynobusie (o zgrozo! tyle ludzi, a dali maleńki wagin!!) – ludzi tłum, że szpilki nie szło wcisnąć. Usiadłam na schodach. W jednej z miejscowości kilkoro ludzi wysiadało, więc R. na głos powiedział – „usiądz sobie” :bigsmile: i nikt mi miejsca nie zajął, a ja siedziałam :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Dziewczynki, mam pytanie o łożysko przopdujące. Dzisiaj na usg nie udąło się zobacxyzć płci, bo się małe zakryło nóżkami, a ja miałam wzdecia i lekarka nie mogła się dopatrzeć. Za to niestety dopatrzyła się łożyska przodującego :/ i kazała mi leżeć i/lub odpoczywać, nie sprzątać, nei dźwigać, nie podóżowac daleko samochodem, nie uprawiać seksu. czy któras z Was to ma i czy to rzeczywiście jest takie groźne? Poz atym,ze oczywiście jest to wskazaniem do cesarki.
    Przy okazji to ozancza, że mogę się przesunąć w liście kolejkowej na przód, bo wtedy pewnie termin mi wyznaczą w 38tc, czyli jakieś 2 tyg wczesniej niż z OM.
    Z góry dzieki za info i rady. Oczywiście do pracy już nie chodze, moge nie dźwigać i wstrzymać się od seksu, ale planowaliśmy wakacje w Juracie, z Warszawy to jakieś 500 km no i chyba to odpada, nie?:/
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena, szkoda, że się udało płci podejrzeć, ale na pewno następnym razem maleństwo będzie bardziej współpracować :)
    Z tego co wiem to łożysko przodujące jest jednym z zasadniczych wskazań do CC, bo przy porodzie SN zablokuje ujście szyjki i dziecko nie będzie miało jak się urodzić. Może się też rozerwać w czasie skurczów a to daje ryzyko krwotoku.
    Na pewno są tu dziewczyny, których taki przypadek dotyczy/ł więc będą mogły powiedzieć więcej. Na pewno musisz bardziej się oszczędzać no i ja bym te 500km nie ryzykowała. Ja w 32 tc, nie mając łożyska przodującego, wybrałam się w podróż 300-kilometrową i skończyło się to skurczami a dziecko było w obie strony mega niespokojne, więc strachu się najadłam. Najbardziej o to, że się urodzi tyle km od domu i to za wcześnie.
    Może uda Wam się jeszcze zmienić plany wakacyjne na coś bliżej?
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Talinka: Łeba zaliczona.


    Zazdroszczę :) Najbardziej tego chłodniejszego powietrza od morza. Ja wczoraj ledwie dyszałam w tym upale a dziś się też na nic lepszego nie zanosi :/
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    kate1: Najbardziej tego chłodniejszego powietrza od morza.

    Chyba sobie żartujesz - w parku dinozaurów żar lał się z nieba. Musiałam co chwilę siadać! :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Talinka: w parku dinozaurów żar lał się z nieba.


    A, chyba że tak :) W parku dinozaurów nie byłam, więc nie wiem gdzie on się znajduje, ale fakt - nad samą wodą na pewno nie :)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    No my nad morze w ogóle nie zawitaliśmy. Nie było czasu nawet na wydmy :devil:
    Pod koniec wakacji, ew. we wrześniu pojedziemy jeszcze raz - bo chcę zrobić zdjęcia (wczoraj nie wzięliśmy aparatu :confused:)
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    A widzisz :) Ja do polskiego morza mam ponad 700 km, więc słowo "morze" w pierwszej kolejności kojarzy mi się z wodą i tą przyjemną bryzą.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    O! Akurat zdążyłyśmy z mamą wrócić z miasta przed ulewą! :bigsmile:

    Hi hi - ja tyle mam w góry :tongue: nad morze to około 20 (do Gdyni 23km)
    --
  1.  permalink
    No ja teraz tak tęsknie za tym niedawnym urlopem w Juracie, bo teraz to ledwo chodze przy tych upalach!
    Nie mowiac juz o grubosci moich stop, ktore sie nagle 2 razy wikesze zrobily :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    nightingale_84: Nie mowiac juz o grubosci moich stop, ktore sie nagle 2 razy wikesze zrobily


    Ja mam wieczorami strasznie opuchnięte kostki.... na dodatek wywala mi żylaka na prawej kostce bardziej niż w codzień :cry:
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Talinka: Hi hi - ja tyle mam w góry :tongue:


    Zgadza się, bo my na przeciwległych krańcach Polski prawie :)
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena, kurcze, ciężko doradzić z tą podróżą... Mam dwie koleżanki, które miały łożysko przodujące i jedna rzeczywiście musiała leżeć cały czas, bo plamiła, a druga jakoś dociągnęła spokojnie do końca nie pracując, nie dźwigając, nie uprawiając sportów, ale poza tym jakoś specjalnie nie uważając - musiała się położyć dopiero w ostatnim miesiącu i oczywiście obie miały CC - pierwsza mówi, że w podróż absolutnie nie wolno się wybierać, a druga, że czemu nie.
    Pytałaś co gin prowadzący na to? Ja bym zdała się na niego. Jeżeli pozwoli i jeżeli się dobrze czujesz, jeżeli nie masz żadnych dolegliwości (skurczy, krwawień, bólów brzucha itp.), jeżeli ogólnie jazdę samochodem znosisz dobrze i dziecko też, to może lekarz pozwoli teraz pojechać? W końcu Twoja ciąża jeszcze zaawansowana nie jest, wyjazd nad morze to też fajna sprawa, bo wdychanie jodu i relaks jest naprawdę ważny w ciąży. A na urlopie wcale nie musisz gór przenosić, tylko możesz się wylegiwać na plaży lub w/przy hotelu/pensjonacie i też będzie dobrze.
    A co do podróży, jeżeli podejmiecie decyzję, że jedziecie, to zawsze możecie podzielić ją na dwie części z noclegiem gdzieś po środku, no i dobrze co godzinę - półtorej robić przerwy na rozprostowanie nóg, toaletę, poruszanie się itp.
    No i wygląda na to, że czeka Cię ok. 20 tygodni księżniczkowania ;-)
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Dziewczyny mam pytanie, odczuwam dziś parcie na pęcherz trochę bardziej niz poprzednio chociaż wiecej nie wypilam i boli mnie tak jakby w krzyżu tzn w pasie po bokach dokładnie mówiąc, nie jest to jakiś straszny ból ale trochę niekomfortowy szczególnie podczas wykonywania jakiś tam domowych czynności. Czy to może być jakaś infekcja dróg moczowych, pęcherza???? Myślę, aby zrobić badanie moczu. Co myslicie???
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    ANNALENA kurcze nieciekawie z tym przodującym....
    tzn jeszcze nie ma się co martwić bo znam dziewczyny, którym się to łożysko potem podniosło i już przodujące nie było...
    jednej to nawet w 37 t.c się do góry przesunęło....
    także jeszcze nie jest nic przesądzone bo łożysko może swoje położenie zmienić w czasie ciąży...

    co do podróży ja bym zdecydowanie słuchała tego, co mówi Twój lekarz...

    my za 2 tygodnie wybieramy się nad morze [700 km] i mimo, że jedni mówią, że nie wolno, inni że wolno to ja zapytałam lekarza i on powiedział, że NIE WIDZI ŻADNYCH PRZECIWSKAZAŃ...
    ciąża od początku bez problemowa, szyjka cały czas długa i zamknięta więc wg niego mam jechać i się nie martwic :wink:
    oczywiście w czasie drogi mamy robić częste przystanki itd [ale to logiczne jak sikam co chwilę :smile:] ale generalnie ciążą [moja akurat] nie jest absolutnie przeciwwskazaniem do wyjazdu na wywczas....

    tak więc najlepiej słuchać tego co mówi lekarz a nie ciotki "dobra rada"



    SARA ja myślę, że bez badania moczu i/lub wizyty u urologa [ginekologa] nic nie poradzimy bo to może być wszystko albo i nic.....
    ewentualnie poczekaj czy do jutra przejdzie bo ja czasami też miewam jakieś dziwne bóle [np nerki] ale zawsze staram się poczekać jeden dzień zanim pójdę do lekarza
    ewentualnie zawsze wtedy łykam 2-3 tabletki UROSEPTU i najczęściej po tym mija.....
    --
  2.  permalink
    Annalena dokładnie tak jak mówi Teorka, przede wszytski pogadaj z lekarzem.
    Ja byłam na urlopie w 26 tygodniu, do przebycia miałam 700km i lekarz też nie miał żadnych przeciwskazań, jedyne co zalecał czeste postoje, duzo napojów i tyle :)
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    No lekarz od usg mówi, ze tak dluga podróż 4-5h odpada, a ja sama wiem, ze sie w podrozy zle czuje, na dodatek mam unikać slonca. Pojedziemy zatem w rodzinne strony na2tyg. Tesciowie maja piekny dom, to sie zrelaksuje.
    Lekarza prowadzacego widze w czwartek, pewnie tez zabroni a ja nie bede ryzykowac. A poza tym raczej zmienie gina prowadzacego i przeniose ciażę do stołecznego szpitala na Karowej. Jak mam miec cc czy choć cień zagrozenia to wole rodzic w szpitalu, gdzie jest patologia ciazy i oiom dla noworodkow (ten w ktorym przyjmuje moj gin nie ma oiomu i patologii, to szpital typowo dla zdrowych ciaż).
    Przy okazji jestem wsciekla na gina, bo gdyby mi zrobil usg w 16tc jak prosilam, to bym sienie narazala przez ostatni miesiac (2 dlugie podroze i troche wysilku). Ale on wtedy uwazal, ze skoro polówkowe za 3tygodnie to po co podgladać.
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena, głowa do góry. Na pewno musisz skonsultować się z ginem i mocno uważać, ale pewno jest szansa, że łożysko się jeszcze podniesie- to dopiero 19tc.
    Karowa to dobry szpital (ja się tam urodziłam :wink:), jak mi w 26tc zaczęły się komplikacje, to moja ginka mówiła mi, że oprócz "mojego" szpitala, mogłaby mnie przyjąć właśnie jeszcze Karowa albo Kasprzaka. Ale oby "silne zaplecze" nie musiało wkroczyć do akcji i żeby wszystko przebiegło spokojnie!
    Ja nie wiem, czy bym w 20tc zmieniała lekarza prowadzącego... Ale skoro masz do niego zastrzeżenia, to pewno lepiej teraz to przeciąć, niż później żałować.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Annalena: Przy okazji jestem wsciekla na gina, bo gdyby mi zrobil usg w 16tc jak prosilam, to bym sienie narazala przez ostatni miesiac (2 dlugie podroze i troche wysilku). Ale on wtedy uwazal, ze skoro polówkowe za 3tygodnie to po co podgladać.


    dlatego ja właśnie uważam, że im częściej tym lepiej
    zwłaszcza, że dowiedziono o braku szkodliwości USG na dzieciątko...
    i dziwi mnie oburzenie niektórych jak mówię, że już miałam USG 6 czy 7 razy....


    i tak jak mówi CERISE - 19 t.c to jeszcze wcześnie
    tzn wcześnie na to, żeby zakładać, że się łożysko nie przesunie :wink:
    jest duża szansa że się do góry podniesie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Witam po przerwie:bigsmile: Niestety zaliczyłam ostatnio szpital ale teraz nadrabiam zaległości:).
    Po pierwsz ogromne gratulacje dla KITEK!!!!!!!!!!!!!

    Annalena, mam przyjaciółkę z przodującym łożyskiem, za dwa tyg. ma termin cc i do tej pory wszystko było w porządku. Raz musiała pojechac do szpitala, bo plamiła ale szybciutko ją wypuscili. Musisz się oszczędzać i stosować do wszystkich zaleceń lekarza, a będzie dobrze:smile: Poza tym tak jak piszą dziewczyny, łozysko moze sie jeszcze podnieść.
    Jeśli masz zastrzeżenia do lekarza prowadzącego, to ja bym poszukała innego. Brak zaufania nie wróży dobrze.
    ---
    A ja polezałam na patologii z powodu skurczy. Mam zalecony oszczędny tryb życia, wiec żyję sobie w żółwim tempie i planuję dotrwać do 40 tygodnia:cool:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    To 20tc, nie 19, ale to niewiele zmienia;)
    Tak czy inaczej komplikuje mi to sprawe. A jesli uda sie wbic z prowadzeniem ciaży na Karowa, to nie bede sie zastanawiala.
    A przede wszystkim to dzięki za rady i podzielenie sie wiedza :).
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    A bo w suwaczku masz 19w3d, to mnie zmyliło :wink:
    Ja bym była optymistką co do Karowej- na 90% są w programie (jak chyba wszystkie szpitale gin w Warszawie), więc pewno z prowadzeniem ciąży w przychodni nie będzie problemu. A "tylko" łożysko przodujące nie powinno Cię wykluczyć- moja koleżanka ma wadę wzroku kwalifikującą ją do cc i też ma tak ciążę prowadzoną :smile: I do programu można przystąpić na każdym etapie ciąży, więc luz :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    ano 19t3d to już przecież 20-sty tydzień jest :wink::wink::wink::wink::wink:

    ANETA a jakie te skurcze mialaś ?
    bo kurcze ja czasami to nie wiem czy to co mnie zaboli to jest ten skurcz, który tak wcześnie być nie powinien czy co kurde mol...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Ja po fryzjerze. Włosy wydegażowane - łyso mi :wink:
    --
  3.  permalink
    A bo u nas liczą skończonymi :tongue: Więc np u mnie 29tc dopiero jutro :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Annalena: Przy okazji jestem wsciekla na gina, bo gdyby mi zrobil usg w 16tc jak prosilam, to bym sienie narazala przez ostatni miesiac (2 dlugie podroze i troche wysilku). Ale on wtedy uwazal, ze skoro polówkowe za 3tygodnie to po co podgladać.


    Tu akurat stanę w obronie Twojego gina. U mnie w 13 tygodniu na usg wyszło łożysko przodujące i lekarz mi tłumaczył, że tak naprawdę to nic nie znaczy i może się jeszcze przez najbliższe tygodnie przesuwać i dopiero wiarygodna ocena jest możliwa podczas usg połówkowego, więc ten 16 tydzień to jeszcze mogło być za wcześnie na stwierdzenie, czy rzeczywiście masz przodujące łożysko, czy jednak nie.
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Teorko, tych skurczy nie da się przegapić, na pewno byś wiedziała, co to:wink:
    Nazywają się skurczami Braxtona-Hicksa i mówiąc najprościej macica trenuje do porodu. W moim przypadku na początku brzuch się spinał tylko przy zmianie pozycji - z leżenia na stanie itp. ale później miałam już ciągłe wrażenie, jakbym połknęła arbuz albo jakby mi brakowało skóry na brzuchu. We wtorek wieczorem brzuch miałam twardy mimo leżenia, i po rozmowie z położną ze szpitala pojechałam na izbę. W moim przypadku szyjka trzyma, więc nie jest źle ale trzeba się pilnować, bo skurcze mogą powodować skracanie się szyjki, co grozi porodem przedwczesnym.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    Dzieki, Laski. Do programu sie nie załapię, bo obecnie jestem zameldowana pod Warszawa, a program jest tylko dla warszawianek. Ale mam szanse sie umowic inna droga (na konsultacje w szpitalu, nie w ramach przychodni) wiec moze mi sie uda. Agi_s to bede sie zglaszac z pytaniami jak sie okaze do kogo trafię.
    Ps: ja w 12tc mialam lożysko ok, wiec sie pewnie przesunelo w ostatnich 8tygodniach.
    • CommentAuthoradda78
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    kitek..gratulacje...talinko za ruchy też ;)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    cerisecerise: moja koleżanka ma wadę wzroku kwalifikującą ją do cc i też ma tak ciążę prowadzoną


    No to się ładnie wystraszyłam :shocked: Mi się wzrok ostatnio pogorszył niesamowicie. Naprawdę przez to można mieć cc ?
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Hussy, samo pogorszenie wzroku nie kwalifikuje do porodu CC.
    Polecam wywiad:
    http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/porod/wady-wzroku-porod_36817.html
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    Ja też kiedyś gdzies tu pisałam - nie tyle chodzi o ilość dioptri,a o inen cechy gałki ocznej, o to, jak trzyma się siatkówka, ciśnienie wewnątrzgałkowe i inne - dobry oklista to oceni. ja mam wadę -5 na oba oka i rodziłam SN. Konsultowana i badana przez dobrą okulistkę nie miałam obaw - ona mi tez to tłumaczyła. Trzeba się zbadać i skontrolować oczy - najlepiej już po połowie ciąży - ja byłam w 8 miesiącu
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    No to ja się niedługo wybiorę. Miałam iść jakiś czas temu, ale kolejka była niemała. Chyba za miesiąc się pokuszę o pójście prywatnie, bo na NFZ to szanse małe. :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    ja też muszę, 1,5roku temu było po -7dp na obie moje gałki i niestety trochę to zaniedbałam bo powinnam częściej sprawdzać jak moja siatkówka
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    a nie myślałyście o zabiegu laserowym? Nie w ciąży oczywiście, ale po. Ja miałam kilka lat temu i z -5 zrobili mi i mam nadal zero.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    katy222 - myślałam ale jest ryzyko że nie zbiją mi do zera a wtedy nie mogę nosić soczewek ... więc wolę nosić soczewki niż potem męczyć się w okularach :-)
    --
  4.  permalink
    Dziewczyny a ja mam takie pytanie, trochę krepujące ale do gina idę dopiero za 3 tygodnie..
    A więc ostatnimi czasami, jak siedzę albo chodzę to nagle mam takie jakby coś się ze mnie wylewało.. idę do łazienki a tam takie coś.. koloru mlecznego, niezbyt gęste, niezbyt lepkie, bez żadnych grudek, bezzapachowe.. a czasami porostu widać że mam mokre majtki i czysto... nie mam pojęcia co to jest..:sad: może któraś z was coś takiego miała?
    -- // //
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    nightingale_84 - mnie tak po prostu śluz zalewa że bez wkładki nie chodzę bo by mi gacie przemiękły :-)
    --
  5.  permalink
    No właśnie, u mnie bez wkładki sie nie obejdzie, bo tak mokro :/ a znowu wolałabym w tych wkładkach tak nie chodzi po niby nieprzewiewne.. ehh
    -- // //
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    no wiem - niby przewiewne ale jednak - mnie chwilami tak zalewa że i wkładka przemięka !
    --
    •  
      CommentAuthoragigi
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    nightingale_84, to normalne.. gorzej, jeżeli wydzielina miałaby niezbyt ładny zapach (mogłaby być to wtedy infekcja). A tak to się nie przejmuj.
    W domu, jak masz blisko do łazienki, to wkładek nosić nie musisz (zawsze możesz się przebrać), a jak gdzieś wychodzisz, to już chyba warto założyć, żeby nie było katastrofy ;-)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    i oprócz zapachu dobrze że nie ma jakiegoś swędzenia itp :-)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    ja też mam potop szwedzki :wink::wink::wink:
    to normalne
    a po 5-tym miesiącu ponoć ilość wydzieliny się znacznie zwiększa :wink::wink:

    ja natomiast bez wkładek chodzę bo nie lubię
    zdecydowanie wolę 3, 4 razy dziennie przebrać majtki hehe :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    mnie też zalewa, jak zaczęłam brać magnez to trochę mniej

    p.s. a teraz przyznać się bez bicia kto ostatni widział moje kostki :devil:
    --
  6.  permalink
    Uff, no to nie jest źle, bo już myślałam że ze mną coś nie tak :wink:
    Też wolę bez wkładek, ale jak wychodzę do pracy albo gdzieś na dłużej to nie ma opcji, bo czuje cały czas jakbym się zsikała w majtki a to gorsze uczucie niż wkładki :wink:
    -- // //
  7.  permalink
    bladykot: a teraz przyznać się bez bicia kto ostatni widział moje kostki :devil:


    Haha, dobre, nie pomogę za wiele bo swoich też nie mogę znaleźć :wnk:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    taaa, kostki to już wyższa szkoła jazdy, ja na razie mam stopy jak rasowy ogr - niedługo mąż zacznie na mnie wołać Fiona z powodu moich przecudnej urody spuchniętych paluchów;)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011 zmieniony
     permalink
    nightingale_84: nagle mam takie jakby coś się ze mnie wylewało..

    mam to samo! obwiniałam za to luteinę, ale jak widać to nie tylko jej wina :bigsmile:

    TEORKA: ja natomiast bez wkładek chodzę bo nie lubię

    ja się bez wkładki nigdzie nie ruszam.... bo musiałabym chyba co godzinę majciory zmieniać :surprised::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    bladykot: p.s. a teraz przyznać się bez bicia kto ostatni widział moje kostki

    o kostek to ja nie miałam przed ciążą już.... czemu? bo się urodziłam z bezkostkowymi nogami :tooth: nie pytajcie jak to możliwe, ale od strony rodziny Taty mamy takie nogi :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJul 11th 2011
     permalink
    a te puchnące nogi to normalne ?
    w sensie, że wszystkim puchną ?
    bo ja tak właśnie czekam na te opuchlizny i nic :bigsmile: hehehe
    kostki cały czas widoczne, palce u rąk bez zmian a przy tych moich 16 kg na plusie i wielkim brzuchu powinnam chyba puchnąć też nie ? :devil::devil::devil::devil::devil::devil::devil:

    zwłaszcza, że takie upały......
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.