Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
i stwierdził, że jednak się napina tak nie fajnie, a że czasem mam też te bóle takie jak na @
A na pocieszenie CI powiem, że mój lekarz kwestie płci tez traktuje jak fanaberie i nawet nie ośmielamy się marudzić o dodatkowe usg, żeby sprawdzić, bo by nam głupio było. Lekarze-położnicy skupiają się, żeby nas w zdrowiu doprowadzić do końca i w sumie nie ma im co się dziwić.
no właśnie, ja na to dostała luteinę, czli niemal to samo, tylko dowcipnie. I zawsze mam nosić przy sobie nospę forte.
może sie zdarzyć, że samo L4 już Cie uleczy z tych bóli
czy nie kuknął by między nóżki to on zawsze fucał i też miałam wrażenie, że dla niego to nasza fanaberia....
Mój to samo, jak się pytałam co tam widać, to mówił ze teraz inne są rzeczy ważniejsze ale że sprawdzi :)
Bel ja na początku na przykład nie czułam żadnych bóli a od około 2 tygodni to czasami się aż skręcam z bólu bo czuję jakby mnie ktoś tam rozciągała w każdym kierunku a szczególnie jak chce podnieść wyżej lewą nogę to aż mi ciary po plecach przechodzą.
Ale zobacz jak same jeszcze niedawno się pytałyśmy czy takie bóle są normalne, a teraz już należymy do grona "ekspertów"
Ej, laski, powiem Wam, że mnie nakręciłyście na to usg trochę. No bo w sumie..... no to my teraz jesteśmy pod Krakowem u tesciów na urlopie... no i jak tak piszecie o tym usg w Krakowie....:)))) ech, ale pewnie mąż by mnie zrugał za takie pomysły... ale może mu jakoś podrzucę, a nuż podchwyci i by mi zrobił prezent na urodzinki:)
nie no nie jest to jakis nie wiadomo jaki bol po prostu czuje tak jakbym okres miala dostac, czyli to normalne? nie boli mnie to az tak zeby tabletki brac :)
ale spróbowac zawsze można, nie?;)
Beliar, mój gin mówił, że Nospą sobie nie zaszkodzę i jak mnie boli czy czuję skurcze, czy (to w późniejszej ciązy jest) macica się stawia, to trzeba łyknąć 1 lub 2 nospy i się półozyć. krzywdy sobie tym nie zrobisz, za to lepiej tego nie bagatelizować.
Beliar, mój gin mówił, że Nospą sobie nie zaszkodzę i jak mnie boli czy czuję skurcze, czy (to w późniejszej ciązy jest) macica się stawia, to trzeba łyknąć 1 lub 2 nospy i się półozyć. krzywdy sobie tym nie zrobisz, za to lepiej tego nie bagatelizować.
a zanim się dowiedziałaś o tym łożysku to mogliście serduchować ?
Oczywiście się pobuczałam po wyjściu z gabinetu i jeszcze czuję, że mi się łzy same cisną...
chyba ZANIM się rozpocznie?? Bo może być problem, jeśli dziecko wejdzie do kanału rodnego i dopiero cesarka... Z tego co ja wiem (przyjaciółka po 4ech cesarkach), planuje się cc kilka dni przed terminem. Najlepiej robić cc, gdy akcja porodowa się już rozpocznie
- zgadzam się. Jestem zdecydowaną przeciwniczką CC na żądanie matki, ale jeśli poród ma być ryzykowny to uważam że CC lepsze. NIestety mam w rodzinie przypadek, gdzie nie zrobienie CC zakończyło się tragicznie - porażeniem mózgowym dziecka. Myślę, że nie ma co ani planować CC ani na siłę próbować rodzić SN jeśli są wskazania faktycznie do CC lepiej cc niż ryzykowny poród.