Moja córa na USG po skończonym 29tc ważyła 1,5 kg - ja tyle w 33tc w brzuchu u mamy więc raczej na pewno nie dobiłabym do 3 kg, gdybym urodziła się o czasie. Mój brat, urodzony w terminie, ważył 2,8 kg.
Ale nasi rodzice obydwoje szczupli, więc też nie było po kim.
Rodzina mojego męża i mąż też wszyscy szczupli.
A ja chuda jak patyk całe życie - znajomy rodziców zawsze mówił, że ja to taka chuda jestem, że mnie wiatr porwie jak bardziej zawieje, albo że jak stanę ze rowerem, to mnie nie widać
Przed ciążą waga 50 kg to był hit sezonu, a teraz 65 kg (waga z dziś), to ja czuję się jak słoń!!

Kate dokładnie cię rozumiem.
Gdyby mi lekarz powiedział, że mam mieć CC bo się maleństwo nie chce odwrócić to też bym się strasznie zawiodła.
Odebrałabym to jako osobista porażkę, wiem jak to brzmi ale jednak..
Od samego poczatku nastawiam się na SN i tak jak Talinka mówi, mam świadomość, że to boli, póki co nie zamierzam brać żadnego ZZO, ale właśnie chce tak urodzić.

Jeśli jednak lekarz stwierdzi że są przeciwwskazania do SN no to niech będzie to CC, widocznie tak będzie najlepiej dla dziecka. Tak więc głowa do góry :*

A u nas dzieć nie poszedł w nas- ja byłam króciutka i okrągła (49cm i 2700g), eM był wieeelki podobno, a mała urodziła się długa i chuda :P Przez całą ciążę jedynie dł kości udowej była zgodna z wiekiem ciąży, brzuszek zawsze jakieś 2-3tyg do tyłu był

Zmieniłam suwaczek znów, bo te poprzednie coś mi stronę zamulały :/ się nie chciały wyświetlać

Kate, ja bym ci odradzała obracanie dziecka na siłę. Moja znajoma ćwiczeniami tak córkę poobracała, że dziecko pozawijało się w pępowinę i też nie było "ciekawie". Myślę, że powinnaś w pierwszej kolejności słuchać swojego lekarza. W końcu on ma doświadczenie i wiedzę medyczną, a nie my na forum.

tak, tak wiem... :)

Miłego dnia babolki - lecę oglądam CSI dalej

Ja bym tak nie panikowała z CC, moja kuzynka miała CC i kilka moich koleżanek i na drugi dzien były już na nogach, dostały środek przeciwbólowy i nic je nie bolało. Blizna po jakimś czasie jest praktycznie niezauważalna. Wiem, że jak ktośsię nastawi na poród SN a potem lekarz mówi CC to jest mały szok i rozczarowanie ale grunt to żeby dla dzidzi było jak najlepiej. Dlatego ja się nie nastawiam na nic, co ma być to będzie.

Dziewczyny, wrocilam wlasnie z usg - moja tesciowa umowila nas do swojego znajomego gina w celu potwoerdzenia tej diagnozy o łozysku przodujacym. Z dzidzia wszystko ok, wazy 460g. Łozysko raczej z tych, co sie juz noe podniosa. Czeka mnie CC przed terminem, ale ka naleze vhyba do tej mniejszosci, ktora sie z tego powodu cieszy;) balam sie tak samo i sn i cc.
No i najeazniejsza wiadomosc: *na 100% bedzie CÓRECZKA!!!:)))))*. bardzo sie ciesze, bo tak skrycie chyba czulam, ze to dziewczynka. Zwlaszcza w ostatnim czasie.
Mozna mnie zatem dopisac do listy, troche podniesiemy statystyke:)))

Annalena, super wieści! (z tą dziewczynką)
A jeśli psychicznie jesteś pogodzona z CC to też nieźle, przynajmniej się nie nacierpisz :) Zawsze są jakieś pozytywy:)

Przewaga chłopców dalej porażająca - 18 do 8, choć może 17 do 9 jeśli u Teorki potwierdzi się dziewczynka

Annalena: *na 100% bedzie CÓRECZKA!!!:)))))*

aaaa - super!!!! to teraz czekamy na moje usg w 22tc i oby też córa była

Na wizycie lekarz powiedział ,że moje dziecko jest ułożone pośladkowo ,no ale że dopiero 16 tydzień także podobno ma się to jeszcze zmienić..

Talinka, mam taką nadzieję..

No i najeazniejsza wiadomosc: *na 100% bedzie CÓRECZKA!!!:)))))*.

Gratulacje:))) Grono dziewczynek nam się powiększa

Hussy na 100% jeszcze nie raz będzie do góry główka, i do góry nóżkami, dla takiego maleństwa twój brzuszek teraz to plac zabaw
Po 30tc można się zacząć niepokoić jak dzieciątko leży nie tak jak trzeba, ty masz jeszcze sporo czasu

No to odetchnęłam

Hussy, zmieniam wedle życzenia, ale właśnie też jestem ciekawa jak to jest ze zmianą terminów.
Tu zmiana z 17 na 09/01/12 - dlaczego?

misia1111187 28.07.2011 (chłopiec)
agi_s 08.08.2011 (chłopiec)
kate1 14.08.2011 (dziewczynka)
stokrotk_a 29.08.2011 (chłopiec)
bladykot 9.09.2011 (dziewczynka)
natusia90 17.09.2011 (chłopiec)
cerisecerise 27.09.2011 (chłopiec)
venika 29.09.2011 (dziewczynka)
aneta01 30.09.2011 (chłopiec)
katy222 02.10.2011 (chłopiec)
nightingale_84 4.10.2011 (chłopiec)
jszsz 05.10.2011
Lily26 15.10.2011 (chłopiec)
iwcia1 18.10.2011 (chłopiec)
myszerej 20.10.2011 (chłopiec)
Niu83 22.10.2011
TEORKA 25.10.2011 (chłopiec)
zuzolcia 11.11.2011 (dziewczynka)
Mysza 12.11.2011
lecia_28 22.11.2011
zabkaa25 25.11.2011 (z USG 20.11.2011) (chłopiec)
Paaula82 26.11.2011 (chłopiec)
asik27 27.11.2011 (dziewczynka)
wydra86 30.11.2011 (dziewczynka)
Annalena 02.12.2011 (dziewczynka)
mareza 8-9.12.2011
Sbakuma 18.12.2011 (chłopiec)
Talinka 23.12.2011 dziewczynka
Carottka 28.12.2011 (chłopiec)
sara32 29.12.2011 (chłopiec)
Anula36 30.01.2012
Hussy 09.01.2012
LilianaLaura 19.01.2012 (chłopiec)
kamiis 06.02.2012
ewer 14.02.2012
lalik 22.02.2012
beliar_xl 17.03.2012
mariamateria 19.03.2012
majka098
Karolina91
londynka2303
Love_line
aguncia
poohasia
Romeda22
milątko

Hussy, a co do położenia dziecka, to książkowo dziecko powinno się obrócić do 36tc, więc zobacz ile to jeszcze czasu w Twoim przypadku i tak, jak piszą dziewczyny - jeszcze nie raz się po całym brzuchu wykręci.

Talinka: Właśnie wcinam sobie ogórki kiszone, pyyycha

A ja zaraz właśnie idę kisić - teściowie mi wczoraj przywieźli dwa worki, a że my cały rok z mężem wpierniczamy kiszone równo, to wypcham trochę piwnicę.
Ja pewnie jak będę karmić to będę musiała ograniczyć, przynajmniej na początku, ale potem to sobie nie odmówię

Witam wszystkie przyszłe mamy:) dzisiaj zaczął mi się 11 tydzień ciąży i niestety dowiedziałam się, że mamy konflikt serologiczny jestem załamana chociaż wiem, że w pierwszej ciąży jest małe ryzyko powikłań. Jutro idę do ginekologa, mam nadzieję, że wszystko mi wyjaśni i że jeszcze będę mogła mieć dzieci. Czy któraś z Was ma taki konflikt?

marta, moja przyjaciółka ma konfilkt z mężem,a le własnie urodziła drugie dziecko i wszystko ok. nie wiem dokładnie jaki, ale wiem, że ma ten najtrudniejszy konflikt

No to mnie trochę pocieszyłaś, mam nadzieję, że u mnie też będzie ok, zawsze myślałam, że mam 0 rh+ ale nie wiem skąd mi się to wzięło, gdzieś jako dziecko miałam tak wpisane a dzisiaj się okazuje, że ma A Rh-! może to była jakaś pomyłka, albo to była grupa mojej mamy.... no trudno mam nadzieję, że będzie dobrze

Martuś ważne że to jest wykryte, że jest konflikt, jest teraz tyle róznych lekarstw i różnych meto że nie ma powodu do obaw.

Ja się cały czas trzymam terminu OM, bo owu miałam akurat ok 14 dc, termin z 1 usg mam na 23 września ale wolę odliczać do OM, jak się Młody wybierze na świat kilka dni wcześniej, to tylko się ucieszę. Odwrotnie, gdybym nastawiła się na termin wcześniejszy, denerwowałabym się, gdyby Mały nie wyszedł do tego czasu. Poz tym na każdym usg podają różne daty - po co mi 5 różnych terminów porodu? I tak dziecko podejmie decyzję

Aneta01: Odwrotnie, gdybym nastawiła się na termin wcześniejszy, denerwowałabym się, gdyby Mały nie wyszedł do tego czasu

Dokładnie tak samo uważam
Jak Franio zechce wyjśc kilka dni wczesnie to ok, widocznie juz mu sie u mamy znudziło, ale jakby bylo po terminie to kazdy dzień byłby straszny..
Dlatego własnie wydaje mi się że ten wg OM powinien być OK