Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
ale o co chodzi na tym zdjęciu???
gołe udo i chyba wyżej...
kanapka z szynką...
a para jak z "dżurnala"...
--
-
ponoć ze mną jak ze szpitala wracali [9 kwietnia ale była bardzo gorąca wiosna wtedy] to jechałam w wózku bez czapeczki i jak to moja Babcia zobaczyła to się na mamę darła, że zapalenia mózgu dostanę....
--
postępowa mama
a temu panu ze zdjęcia to co wystaje z nogawki?--
-
a kanapeczka :) na później :)--
-
BLADYKOCIE nie wiem czy postępowa [bo wtedy na prawdę było bardzo gorąco, jak w lipcu] czy już uodporniona
ja bylam trzecia z kolei
pierwszy syn [mój brat] urodził się w 7 mscu , chorował przez 4 msce na zapalenie płuc i przychodził do moich rodziców lekarz [jakiś Niemiec czy ki pieron...] który brał dwu miesięcznego malucha i zanurzał w wanience z lodowatą wodą !
żeby gorączka zeszła...
może dlatego moi rodzice jakoś tak inaczej nas chowali
w każdym razie cała nasza trójka ma się dobrze, żeby nie było hehehe
ANULA mi już nawet nie chodzi o to co tam gołe ale po kija takie zdjęcie tuż po porodzie na NK wklejać ?--
-
mmm zjadlabym taka kanapkę hahaha poki co jem slodycze bo nic innego nie moge zjesc bo od razu pawik;/;/ nie nie opycham sie;p
dziecko nalezy ubierac o jedna warstwe wiecej niz sama siebie z tego co pamietam;D hehe ale ja mam skleroze co do malych dzieciaczkow.. moja to juz pannica:) -
o matko!
-
dziecko nalezy ubierac o jedna warstwe wiecej niz sama siebie z tego co pamietam
na SR mówili, że już nie tylko tak samo jak siebie-- -
Aha :) dzieki za olśnienie... :) kompletnie nie czuje klimatu jak moja Ada byla mala nic nie pamietam...ale wiem ze to wroci :)
-
co do ciuszków z LIdla - to jakosc jest srednia, często jak sie cosik poplami to nawet vanish nie pomaga i plamki zostają, cenowo nie jest tez reweleacyjnie...ale, ale...zdarzają sie rarytasiki :) i czasem mozna kupic cosik fajnego w fajnej cenie :)
radze poszukac na wyprzedazach...H&M ma bardzo fajne przeceny i jakosciowo jest super w porownaniu do LIdla czy innych marketowych ciuszków, spiera sie bez problemu, nie rozciagają sie i nie mechacą...bodziaki są nie do zdarcia :) - ja jestem bardzo zadowolona z tej firmy:) Zara jeszcze ma wyprzedaze - wiec mozna kupic fajne ciuszki w normalnych cenach :))
coccodrilo - maja zanizoną rozmiarowke i chyba raczej na te chudsze dziecinki :) ale są ok - oprócz ceny :P
5.10.15 - są fajne, ale w tych malusich ubrankach dosc często w miejscu zapięcia sie dziurki robią a po wypraniu, to juz nie jest to samo, jakis taki flak czasem...sukienki i inne ciuszki tak od 80/86 to juz o wiele lepsze są :)--
-
na SR mówili, że już nie tylko tak samo jak siebie
no też tak ostatnio słyszałam
chociaż w sumie ta jedna warstwa więcej jakby bardziej mnie przekonuje bo jednak dziecko się nie rusza tylko leży..
jak ja czasami mam dzień lenia i zalegnę na łóżku z laptopem i serialem to po 3, 4 godzinach zaczyna mi się robić chłodno
co innego jak chodzę, sprzątam, gotuję itp
ale jak człowiek leży to może być ciut chłodniej...-- -
a wczoraj dostałam od bratowej fajny biuletyn, który jej dali jak z Małym ze szpitala wychodziła
obalone tam zostają różne mity, typu na przykład:
NIE JEST PRAWDĄ, że nie można "zalać" uszu podczas kąpieli.
A co robiło Twoje Maleństwo w brzuszku ? Kąpało się przez 9 miesięcy !
NIE JEST PRAWDĄ, że pępka nie można zamoczyć podczas kąpieli. Nie musisz moczyć go celowo. Pamiętaj tylko, żeby potem go dobrze osuszyć.
NIE JEST PRAWDĄ, że na spacery możesz wychodzić po Chrzcie Świętym.
NIE JEST PRAWDĄ, że musisz pić bawarkę.
NIE JEST PRAWDĄ, że matka karmiąca musi jeść codziennie na obiad rosół z kury lub kurczaka z przysłowiową nogą !
CHYBA, ŻE ZAWIESISZ CZERWONĄ WSTĄŻECZKĘ TO ODCZYNISZ ZŁE UROKI !!
i jeszcze druga strona o karmieniu, ubieraniu i takich tam
strasznie fajnie napisane i to położna jej to dała...
-- -
Jeśli chodzi o ubieranie dzieci to trzeba pamiętać,że do dwóch tyg po porodzie maluchy nie potrafią jeszcze regulować temperatury ciała i stąd trzeba je ubierać cieplej... Co oczywiście nie oznacza zakładania kilkudziesięciu warstw ubranek...
.
Co do czapeczek. Ja w domu w ogóle nie zakładam... Jednak na spacer zawsze... Grubość uzależniam od pogody oczywiście... A zakładam nie dlatego,że dziecku jest zimno, ale dlatego,żeby ochronić od wiatru uszka...-- -
a no na spacer to tak ale mi chodziło o to, że w domu nie widzę sensu--
-
co do ciuszków z LIdla - to jakosc jest srednia
ja trafiałam akurat bardzo dobrze - zawsze byłąm z LUPILU marki Lidlowej bardzo zadowlona. Czekam zawsze z niecierpliwością, jak będzie. Kurteczka, kozaczki, bluzeczki - rwelacyjne nam sie trafiały:)--
-
NIE JEST PRAWDĄ, że na spacery możesz wychodzić po Chrzcie Świętym
To znaczyłoby, że moje dziecko zostanie w domu na długie lata...
--
-
dziewczyny, od paru dni upodobałam sobie spanie z kołdrą pomiędzy nogami brzuchem i pod głową tak jak taka poduszka rogal jest to jak tak kołdrę zwijam... tez tak miałyscie? ja w poprzedniej ciazy dopiero pod koniec uzywalam bo mi wygodniej bylo...
-
a no na spacer to tak ale mi chodziło o to, że w domu nie widzę sensu
No ja teraz spacerując widzę całą masę maluszków bez czapeczki bo niby ciepło jest... Kurcze ja miałam zapalenie ucha i nie bardzo chcę to fundować Wojtusiowi...
Aaaa i co dziwne te mamy, które nie zakładają czapki potrafią ubrać dziecko jak na Sybir...-- -
Karko - dla mnie sredniej jakosci jest LIdl (nie pisze, ze słabej, ale porządna sredna), bo mnie rozpiesciła jakosc innych marek :P i taka "wybrzydniacka" jestem...--
-
Kurcze ja miałam zapalenie ucha i nie bardzo chcę to fundować Wojtusiowi...
http://vod.onet.pl/mamo-to-ja,mamo-to-ja,2511,1,2512,odcinek.html tu pediatra mówi, że zapalenia ucha nie jest od przewiania tylko od zatkanego nosa.
W dzieciństwie po każdym przeziębieniu lądowałam u laryngologa z uszami.-- -
O rany.. Ja to myślałam,że na tej fotce to dwóch facetów jest
--
-
moje dzieci nigdy czapek nie nosily, jak jest bardzo cieplo ok 28 stopni to nawet skarpetek nie maja, a takie malenstwa co jeszcze w glebokim wozku jezdza to raczej im uszek nie przewieje, ale ja wlasnie jestem za ubieraniem dzieci o jedna warstwe wiecej niz rodzic. Julek urodzil sie pod koniec maja i w upalne dni w nocy spal w samym body, czasem cieniutki kocyk, chorowal mi do tego czasu tylko 2 razy i tylko przeziebienie, nawet jak caly dom mial angine to sie nie zarazil, a ma slabsza odpornasc...
-
dziewczyny, od paru dni upodobałam sobie spanie z kołdrą pomiędzy nogami brzuchem i pod głową tak jak taka poduszka rogal jest to jak tak kołdrę zwijam... tez tak miałyscie? ja w poprzedniej ciazy dopiero pod koniec uzywalam bo mi wygodniej bylo...
ja z tą specjalną poduchą śpię dopiero od tygodnia
wcześniej nie mogłam się przekonać, mimo że już brzuch duży był...
a tydzień temu nagle bach ! i bez niej teraz nie zasnę-- -
O rany.. Ja to myślałam,że na tej fotce to dwóch facetów jest
no wiesz co !!
-- -
Nataniel czapkę nosił dopóki i starsze dzieci ją miały na głowie. Potem najczęściej kapturek, jeśli jest mocne słonko a on w chuście to zakładam mu czapkę z daszkiem
Od zawsze ubierałam dziecko do okolic 3ciego miesiaca może ciut dłużej po domu body krótki rękaw na wierzch pajacyk lub śpioch kaftanik. Na podwórko w zimie zakładałam mu najczęściej body długi rękaw, rajstopki i polar lub pajacyk cieplejszy i na to ocieplacz, w wózku miałam cienki śpiworek (nieocieplany bawełniany) i kocyk
Ps I potwierdzam - zapalenie ucha nie jest od przewiania - u mojej Antosi każdy katar sie kończył antybiotykami i zapaleniem ucha, Nat miał raz - przy ząbkach i katarku :/--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeAug 11th 2011 zmieniony
Moja jest z września, w marcu miała 6 miesięcy, jak zrobiło się cieplej, tzn ok 16-18st to mała śmigała bez czapki, z uszkami nigdy nie było problemu. Też kiedyś czytałam podobną opinię, że problemy z uszami nie są od przewiania.
A co do czapeczek itp, to śmieszy mnie jedno- upał ok 30st. I widzę dzieciaka w bluzie, długich spodniach, skarpetkach, bucikach ALE z gołą główką wystawioną na słoneczko. Oskar za zdolność myślenia opiekunki takiego malucha... Tak trudno wpaść, że można chociaż parasolkę do wózka przyczepić?--
-
-
jeśli jest mocne słonko a on w chuście to zakładam mu czapkę z daszkiem
no właśnie bardziej bym dziecku chyba ubrała jakby grzało mocno słonko niż jakby lekki wiaterek wiał-- -
O rany.. Ja to myślałam,że na tej fotce to dwóch facetów jest
Szczerze mówiąc, też odniosłam takie pierwsze wrażenie-- -
NIE JEST PRAWDĄ, że na spacery możesz wychodzić po Chrzcie Świętym.
nie wiedziałm, że taki przesąd w ogóle istnieje
moje dziecko by nie wychodziło na spacer wobec tego w ogóle
my do chusty na spacer zakładaliśmy kapelusz jak mocno przyświecało--
-
Mam wyniki
Wpisuję tylko wartości poza normą:
Mocz:
Urobilinogen 0,2, (0,5-2,0)
Leukocyty 15 (0-10)
W osadzie:
Nabłonki płaskie – dość liczne
Nabłonki okrągłe – pojedyncze
Leukocyty 2-4
Bakterie – dość liczne
Morfologia:
Neutrocyty % 73,9 (45-70)
Limfocyty 1,4 (1,5-4)
Limfocyty % 18 (20-48)
RBC Krwinki czerwone 4 (4-5)
Hematokryt 35,4 (37-47)
HBs w normie
WR będzie za 2tyg.--
-
oj zdziwiłybyście jakby ktoś zebrał wszystkie przesądy panujące w Polsce wśród kobiet i je opublikował w jednym miejscu--
-
TALKA czyżby zaczynała się anemia ?
dziwne
na leukocyty w moczu mi pomaga tylko i wyłącznie urosept
ale ich podwyższenie w ciąży też jest podobno "normalne" tak samo jak anemia
a propo może przejdę się w nast. tygodniu i oddam krew bo ciekawa jestem czy żelazo w połączeniu z kwasem foliowym działa
samo nie dawało rady-- -
e, mama mi mówi, że na razie to normalne wyniki mam.--
-
no hematokryt już spadł więc tego.....
jak na ciąże normalne ale jakby się może anemia zaczynać-- -
może
eeeetam na razie to wiesz... takie spadek to g*wno, a nie spadek zobaczymy co ginka powie, ale podejrzewam, że dopiero jeśli by bardziej spadł, to zleci żelazo
a moja mama całe życie anemiczka i do tego laborantka, więc...-- -
no w ciąży taki spadek to normalka
mi gin zalecił żelazo dopiero jak wyniki trzykrotnie były za niskie i jak do spadku hematokrytu dołączył spadek hemoglobiny jeszcze-- -
Ano własnie--
-
Talinka na ten mocz polecam Lactolady, to wyciąg z żurawiny + pałeczki kwasu mlekowego. Mój gin zawsze się bał bym np od przeziębienia czy bakterii w moczu nie dostała stanu zapalnego w pochwie. Ten Lactolady lepiej na mnie zadział niż Furagin. Do tego nie dawał żadnych skutków ubocznych, bo Furagin powodował skurcze łydek.
Ten wynik moczu normalnie u kobiety nie wymaga leczenia, ale u ciężarnej już tak.-- -
No ja zaczekam do wizyty, nie chcę działać na własną rękę.--
-
-
CommentAuthorcerisecerise
- CommentTimeAug 11th 2011
Talinka, u nas przy takim wyniku moczu lekarze zwykle zalecają powtórne badanie + ew. posiew. Bo czasem jednorazowy zły wynik może świadczyć po prostu o źle pobranej próbce
Więc jeśli masz możliwość, być może skontaktuj się z ginką, żeby nie tracić czasu i mieć komplet wyników na najbliższą wizytę-- -
-
A ja właśnie dostałam wiadomość ,że wózeczek i łóżeczko dostaniemy od koleżanki mamy A. za darmo(w prezencie) Koleżanka powiedziała,że tylko jej miejsce w domu zajmuje i już nie będą jej potrzebne. Podobno w bardzo dobrym stanie,a wózek całkiem nowy. No,ale okaże się. Pozostaje mi wierzyć Kurcze,ale się ucieszyłam --
-
Ja też potwornie się cieszę bo moja mama dostała od jakieś babeczki z pracy reklamówkę ubrań dla dziewczynki i chłopca w tym 2 kombinezony zimowe różowy i niebieski :-)))) a ja cieszę się jak głupia , jakbym co najmniej 6 w totka trafiła :-)))))mimo że to może niewiele ale przy dwójce maluchów to każda rzecz jest przydatna :-)--
![](http://lb1m.lilypie.com/9uQ2p1.png")
![](http://lb1m.lilypie.com/46syp1.png")
-
a ja cieszę się jak głupia , jakbym co najmniej 6 w totka trafiła
skądś to znam. dzisiaj ledwo poupychałam te ubranka do komody, a w sobotę znowu mam dostać.
Syndrom wicia gniazda u mnie już w pełni, bo lodówka i zamrażarka pełne. Ciuchy dla malucha przygotowane, torba do szpitala spakowana.-- -
w sumie nie liczyliśmy że cokolwiek dostaniemy ( z rodziny nie ma szans) a tu się okazało że od całkiem dla mnie i męża obcych ludzi coś dostaliśmy – chyba się wzruszyłam …--
-
Dziewczyny w wyższej ciąży - jecie jeszcze kwas foliowy? Ja jem co 3-4 dzień w Prenatalu, ale zastanawiam się, czy nie powinnam jeszcze samego kwasu łykać w międzyczasie?? Zapomniałam wczoraj na wizycie spytać--
Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
No coś Ty... po co?
Ja jem codziennie 1x1 Prenatal Classic.-- -
No dlatego pytam, witamina jak witamina, może jeszcze jest potrzebna... W końcu w zestawach witaminowych jest. Ja Prenetalu nie jest codziennie, bo jem dużo warzyw i owoców, a mały i tak już spory jest jak na swój "wiek" i lekarz powiedział, że mogę ewentualnie brać co kilka dni.-- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
-
Aa
Myślę, że wystarczy Ci ta dawka, którą bierzesz w Prenatalu + w warzywach-- -
Mi gin kazał brać tylko do końca I trymestru.--
-
Mi gin kazał brać tylko do końca I trymestru.
mi tak samo...
ale teraz kazał brać dalej bo mi się żelazo nie wchłaniało i kazał dodać kwas bo wtedy ponoć żelazo lepiej wpływa na krew
no to łykam-- -
No właśnie, w sumie jak wcinam te warzywka to pewnie i tak dość go dostarczam... ehh to na razie odpuszczam i zapytam na kolejnej wizycie :)-- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.