Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorkaarolciaa
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    mareza: a do cc też robia lewatywe?


    Nie, nie robią.
    A cc - wchodzisz na salę, siadasz na stole do zzo. Znieczulenie miejscowe, wkłucie - po chwili każą się szybko położyć bo znieczulenie zaczyna działać.
    Podłączają cewnik, zakładają dojścia i aparat do ciśnienia, podają płyny i leki.
    Przychodzi lekarz.
    Dwie minuty później czujesz, że ktoś rusza Ci brzuchem. I słyszysz krzyk, ten pierwszy tak długo wyczekiwany.
    U Ciebie po 1-2 min usłyszysz kolejny krzyk:bigsmile:.

    Dzieci zabierają do kącika niemowlęcego. Wszystko słyszysz, katem oka pewnie będziesz mogla zobaczyć co się tam dzieje. Chwilkę później dzieci są już przy Tobie, masz chwilkę na dotyk, całus, na łzy...

    W między czasie czyszczą macicę, zszywają. Podają cudowny Tramal po którym się słodko śpi i odchodzi ból.
    Wiem, że zdarza się, że bezpośrednio po zszyciu kładzie się na brzuch woreczki z lodem albo jakieś woreczki z piachem, żeby macica się szybciej obkurczyła.
    I chyba tyle.
    Całość w moim przypadku trwała 30 min.

    I pamiętaj, że po zzo nie mozna przez 8 godz się podnosić. Musisz leżeć w miarę na płasko, nie powinno się kręcić na boki i nie wolno ruszać głową bo może się to skończyć zespołem popunkcyjnym : mega silne bóle głowy, które potrafia się utrzymywać nawet do pół roku, bóle szyi, barku...W skrócie, nic miłego...
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    chyba do kazdego zabiegu/operacji robia lewatywe zeby jelita byly czyste, ale nnie mam pewnosci
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    kaarolciaa -dzięki wielkie za info !
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    o, Karolinka juz napisala :D
    --
    •  
      CommentAuthoragulina5
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    A ja lewatywę miałam do cc i tramalu magicznego nie dostałam obeszło się bez różniastych środków .Za to za drugim razem uczulenia dostałam...
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    A ja może przywitam dwie nowe przyszłe mamusie, które tu się odzywały: nina7187 i patpatpat spokojnych 9 miesięcy :)

    stokrotk_a 29.08.2011 (chłopiec)
    bladykot 9.09.2011 (dziewczynka)
    natusia90 17.09.2011 (chłopiec)
    cerisecerise 27.09.2011 (chłopiec)
    venika 29.09.2011 (dziewczynka)
    aneta01 30.09.2011 (chłopiec)
    katy222 02.10.2011 (chłopiec)
    nightingale_84 4.10.2011 (chłopiec)
    jszsz 05.10.2011
    Lily26 15.10.2011 (chłopiec)
    iwcia1 18.10.2011 (chłopiec)
    marlenazajac 19.10.2011 (chłopiec)
    myszerej 20.10.2011 (chłopiec)
    Niu83 22.10.2011
    TEORKA 25.10.2011 (dziewczynka)
    zuzolcia 11.11.2011 (dziewczynka)
    Mysza 12.11.2011
    Annalena 18.11.2011 (dziewczynka)
    iwrowe 19.11.2011 (dziewczynka)
    lecia_28 22.11.2011 (chłopiec)
    zabkaa25 25.11.2011 (z USG 20.11.2011) (chłopiec)
    Paaula82 26.11.2011 (chłopiec)
    asik27 27.11.2011 (dziewczynka)
    wydra86 30.11.2011 (dziewczynka)
    mareza 9.12.2011 (dziewczynka i chłopiec)
    Sbakuma 18.12.2011 (chłopiec)
    Talinka 23.12.2011 (dziewczynka)
    Carottka 28.12.2011 (chłopiec)
    bellybaby 28.12.2011 (dziewczynka)
    sara32 29.12.2011 (chłopiec)
    Hussy 09.01.2012 dziewczynka
    Equidna 09.01.2012 (chłopiec)
    Coma 11.01.2012 (dziewczynka)
    LilianaLaura 19.01.2012 (chłopiec)
    anaa86 27.01.2012 (chłopiec)
    Anula36 30.01.2012
    MyAngel 03.02.2012
    kamiis 06.02.2012
    Viicki 13.02.2012
    ewer 14.02.2012
    aguncia 18.02.2012
    lalik 22.02.2012
    biri 02.03.2012
    beliar_xl 17.03.2012
    mariamateria 19.03.2012
    katarzynah1987 24.03.2012
    majka098
    Karolina91
    londynka2303
    Love_line
    poohasia
    Romeda22
    milątko
    marta_885
    nina7187
    patpatpat
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    Patpatpat ja bym poszła do innego lekarza i poprosiła o badanie. Lekarz nie powinien niczego zapisywać po przeprowadzeniu wyłącznie wywiadu z pacjentką, bez badania.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 24th 2011 zmieniony
     permalink
    w szpitalu gdzie rodzilam (na czerniakowskiej, wawa) lewatywa do cc jest konieczna, dostajesz duza butle z mega aplikatorem i kaza ci sobie wpuscic wszystko, pozniej przez 15-20min chodzic i nie popuscic. dryptalam tam i z powrotem do lazienki bo tylko 1 kibelek byl czynny i balam sie ze w razie draki jak mi ktos zajmie to bedzie problem

    jak uslyszalam pierwszy placz malego to lekarka skomentowala ze jest krzykacz bo w rbzuchu a juz krzyczy, to dopiero mnie przerazilo :d
    mowili mi zeby sie nie patrzec w lampy nad stolem ale ja zerknelam, nic widac nie bylo :P na szczescie bo pewnie bym im zemdlala :wink:
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    zapytam się położnej na SR jak to jest w moim szpitalu albo najlepiej doktorka na wizycie :-)
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    A ja chyba poproszę o lewatywę na życzenie jeśli będę miała cc. Po co mam później się męczyć jak nie będę mogła wstawać przez tyle godzin. Lepiej mieć jelita puste:) Operacja na czczo, więc jakiś czas wytrzyma się bez kibelka potem :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    ja tam bardziej chyba się cykam cewnika...jak ja do basenu nie umiałam się wysikać a co dopiero do cewnika...
    --
    •  
      CommentAuthorkaarolciaa
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    Czyli trzeba dopytać! Każdy szpital ma swoje zasady. Ja rodziłam na Żelaznej - wawa
    Cewnik masz włożony bezpośrednio do pęcherza. Nie czujesz kiedy pęcherz się opróżnia. Widać tylko po worku. Wyjęli mi cewnik właśnie po tych 8 godz, wtedy też musiałam pierwszy raz się spionizować i iść pod prysznic.
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 24th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja nie miałam lewatywy, ale tylko dlatego, że CC była rano a ostatni raz byłam w WC poprzedniego dnia wieczorem, więc stwierdzili, że nie trzeba.
    I tak naprawdę po CC nie ma z czym iść do WC bo przez 2 dni byłam tylko o wodzie (a cewnik podpięty), na 3 dzień dieta płynna więc też luz. Bałam się tej pierwszej wizyty w WC po CC jak cholera a nie było tak źle.
    Aaa, i cewnik miałam podpinany na żywca, na sali przedporodowej. Trochę nieprzyjemne, ale bez tragedii. I faktycznie, nawet się nie wie, kiedy się sika, brak kontroli nad tym, tylko po wypełnieniu worka widać :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    mam wyniki krwi i moczu….

    krew ciut lepsza niż ostatnio
    Hemoglobina z 11,3 skoczyła do 12,3 co przy normie od 12 do 16 sprawia, że się załapałam po raz pierwszy
    Hematokryt z 33,3 wzrósł do 35,8 ale do normy jeszcze ciut brakuje [norma jest od 37,00]
    Płytki krwi znowu spadły – ostatnio były 236 teraz 220

    ale ogólnie krew lepsza niż zawsze czyli żelazo pomaga…

    trochę z moczem gorzej :sad:
    nabłonki płaskie liczne
    bakterie bardzo liczne
    a Leukocytów 30-50 przy normie do 5…………..

    kurde mam cykora bo ostatnio tu pisałam, że mi koleżankę na 3 dni do szpitala położyli bo miała 15-25 :sad:
    buuuu nie chcę !
    za tydzień mam przyjść z wynikami i zobaczymy co gin powie…..


    TALKA a Ty w końcu nie byłaś w tym szpitalu tylko dostałaś antybiotyk tak ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeAug 24th 2011
     permalink
    cewnik podpinali juz po znieczuleniu, nic nie czulam, gdyby nie powiedzieli ze to robia bym sie nie domyslila, wyciagneli nastepnego dnia rano (po dobie), tak samo nastepnego dnia podali mi juz jedzenie, na poczatek kleik pozniej jedzenie. tylko pierwszego dnia woda po odrobinie
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    TEO tak właśnie spojrzałam w swoje ostatnie wyniki
    Hemoglobinę mam 13,8
    Hematokryt 40,0
    Płytki krwi mam 220

    Mocz mam przy leukocytach wynik negatywny przy zakresie negatywny < 20/mikrol

    aspat 22,00 (norma 9-48)
    alat 29,90 (norma 5-37)
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Ja wczoraj powtórzyłam moje płytki krwi i wyszło 118... Trochę lepiej, ale nadal poniżej normy. Dzwoniłam do gina i był w miarę zadowolony z poprawy, więc na razie zostawiamy tak jak jest. Mam jeszcze raz zrobić badanie przed samą wizytą 13.09
    Poza tym resztę mam w normie (przynajmniej w tym labie):bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    TEORKA: TALKA a Ty w końcu nie byłaś w tym szpitalu tylko dostałaś antybiotyk tak ?

    no dostałam antybiotyk. jutro powtarzam mocz. jeśli coś wyjdzie mam iść do ginki
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    kaarolciaa: I pamiętaj, że po zzo nie mozna przez 8 godz się podnosić. Musisz leżeć w miarę na płasko, nie powinno się kręcić na boki i nie wolno ruszać głową bo może się to skończyć zespołem popunkcyjnym : mega silne bóle głowy, które potrafia się utrzymywać nawet do pół roku, bóle szyi, barku...

    kURDE, A NAJLEPSZE JEST TO, ŻE WIĘKSZOŚCI KOBIET PO CC nikt TEGO W SPZITALU NIE MÓWI!. Już kilkoma rozmawiałam i były w szoku: aaaa to dlatego miałam takie koszmarne migreny!
    Wiecie kto mnie uświadomił w tym temacie? taksówkarz! Opowiedział mi,że za drugim CC jego zonie dopiero powiedxzieli, ż ema się nie ruszać. I rzeczywiście bóli nie było. Dzię,ki Karolcia!

    ________
    A ja wczoraj odebrałam wyniki i chujnia z silnią :(
    W ciagu 3 tygodni krew mi spadła na łeb na szyję - hematokryt z 36,5 na 33,2, HGB z 12 na 11,2, czerwone krwinki też. białe jak zwykle podniesione ponad normę. No nic, to sie wyciagnie żelazem.
    Ale gorzej, bo mi glukoza po obciążeniu 50g wyszła 153 (przy normie do 140) :-( Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie powtórka z 75g, żeby potwierdzić cukrzycę; i wiem, że zdarza się, ze się nie potwierdza, ale mam pietra, bo u taty w rodzinie normalna cukrzyca jest (a ciażowa często jest u tych, co mają predyspozycje), na dodatek ja ostatnio zaliczyłam szybki przyrost wagi ni stad ni zowąd, pić mi sie chce jak smokowo wawelskiemu... Dupa no:(
    Gina mam za tydzień dopiero, ale postanowiłam już teraz wykluczyć słodycze, cukry proste i białe pieczywo. Agi_s i Agael mnie trochę uświadomiły w kwestii zdrowej diety no i spróbuję przynajmniej nawyki żywieniowe zmienić.
    Bo tak btw, nie wiem czy wiecie, że dieta dla słodkich mamuś jest ogólnie bardzo zdrowa.
  1.  permalink
    Annalena, wiadomo, że przy takim wyniku test 75g raczej może potwierdzić cukrzycę, ale co do cukrzycy w rodzinie- moja mama miała cukrzycę ciężarnych, co wizyta u jakiegoś lekarza i wywiad odnośnie chorób w rodzinie to słyszałam "Oj, to będzie pani musiała w ciąży bardzo uważać, bo jak mama miała cukrzycę, to pani prawie na pewno też będzie miała". To jak zaszłam w ciążę to już widziałam nad sobą widmo życia z glukometrem. Cholernie ze słodkim się pilnowałam, tydzień przed badaniem to bałam się nawet na słodkie spojrzeć, choć moja gin uspokajała, ze nie będzie źle. No i miała rację, nie dopadła mnie cukrzyca. W tej ciąży ten luz. Więc cukrzyca w rodzinie nie zawsze jest wyrokiem...
    A ta dieta rzeczywiście bardzo zdrowa- jak moja mama była na niej, to i ja tak jadłam, żeby jej raźniej było :)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    No wiem, ż enie zawsze jest wyrokiem na cukrzyce ciażowa. Ale mi chodzi o co innego. Wszelkie xródła podają, że jesli ktos jest ogólnie w grupie ryzyka curkzycoweo (np. cukrzyca w rodzinie), to czesto już w ciąży to sie objawia właśnie cukrzycą ciążową. I potem wraca po 10-20 latach w postaci regularnej cukrzycy. Słowem, no ostatecznie przyjme to jako dobrą kartę, jako ostrzeżenie, zeby o siebie dbać.
    No ale nie będe gdybać. Dietę zmieniam ju dzisiaj, a zobaczymy, co będzie za tydzień po teście.
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Oj nie chciałabym powtarzać tej glukozy jeszcze raz.... brrr!
    Mnie wrócił wstręt do słodkiego, jak na początku ciąży. To chyba na wiadomość ile Młody waży i ile ja ważę :confused:
    Chociaż w pon niby ważyłam 64kg, a dziś spadło do 63,3 gdy postanowiłam bardziej zadbać o swoją dietę. Więcej owoców, proste i lekkie obiadki. Na kolację kromeczka i dużo warzyw. Może waga trochę przystopuje dzięki temu
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    ja dziś odbieram swoje wyniki, zobaczymy czy żelazo coś pomogło bo mam jak Annalena słaba hgb i hct :(
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    AnnaLena - cukrzyca moze wrócic za iles lat, ale wcale nie musi...wszystko zalezy od organizmu i od tego czy bedziesz uwazac na to co jesz...najlepiej zmienic nawyki zywieniowe i jest OK...tylko na zdrowie to wychodzi :):) Be STRONG :):)
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    a u nas dziś od rana straszne burze a ja chyba poczułam dwa kopniaczki :) to już drugi raz :)

    no i dziś jadę na drugie usg gen, pierwsze wyszło dobrze ale papa słabo... chyba się rozlecę i nie doczekam 17...:cry:
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Anula - głowa do góry, wszystko bedzo OK :) zobaczysz :):)
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    trzymajcie kciuki... please...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Będzie dobrze! Trzymam kciuki! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    MAREZKA no jak na bliźniaki to wyniki krwi masz superowe, faktycznie !! :wink::wink::wink::wink:


    ANNALENA kurcze szkoda, że Ci od razu 75 g nie zlecili....
    nie musiała byś powtarzać...
    a swoją drogą myślałam, że już każdy gin daje 75....

    kurde oby to drugie badanie jednak nie potwierdziło tej cukrzycy....
    ehhh
    a jak się potwierdzi to oby po porodzie zniknęła
    :wink:


    ANULA trzymam kciuki, będzie dobrze !!



    a ja dzwoniłam do gina
    mam zrobić posiew [jutro oddam mocz]
    kazał nie z pierwszego strumienia bo tam zawsze jest za bardzo skoncentrowane wszystko tylko mam siknąć ciut i potem dopiero łapać
    powiedział, że to na 99 % jakiś stan zapalny którego ja nawet nie czuję [chociaż znowu mnie coś delikatnie swędzi tam na dole ale tak miniminimalnie po podcieraniu….]

    i w środę mam przyjść z wczorajszym wynikiem i z tym posiewem i mi da antybiotyk pewnie jakiś....
    ale mówi, że mam nie panikować [bo ja cała w nerwach do niego dzwoniłam :tongue:] bo leukocyty w moczu ma co druga ciężarna i ponoć to dość zmienna wartość bo mówi, że jakbym dzisiaj zrobiła mocz raz jeszcze to wynik pewnie byłby inny znowu......
    dlatego ten posiew mam zrobić..
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    TEORKA: kazał nie z pierwszego strumienia bo tam zawsze jest za bardzo skoncentrowane wszystko tylko mam siknąć ciut i potem dopiero łapać

    a nie robiłaś tak?? :surprised:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    :shocked: a ja zawsze z pierwszego strumienia...
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    tyle, że ja sikam co 2 godziny... więc jak na przykład o 7 łapie ten pierwszy sik to może ten o 5 już był pierwszym :bigsmile: ciężko wyczuć :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Mnie mama od małego uczyła, że 2gi strumień się bierze. Stąd jestem w szoku :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    anula będzie dobrze - ja np nie czuję jakiś kopniaczków a dzieciaki się ruszają :-)
    co do siku w pojemnik - ja też z drugiego sika łapię :-)
    TEO - widzisz - niepotrzebnie się tez zamartwiałaś :-)
    Annalena - zobaczysz że wszystko się ułozy
    --
  2.  permalink
    Talinka: Mnie mama od małego uczyła, że 2gi strumień się bierze. Stąd jestem w szoku :devil:


    U mnie tak samo, nawet lekarz jak mi raz wyszly liczne bakterie, to mi o tej zasadzie przypomnial.
    No ale wtedy to rzeczywiscie mnie cos dopadło.
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Już myślałam, że tylko mnie mama o tym ostrzegała :bigsmile: ale ja to ogólnie jestem ciągle chora na pęcherz, więc... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Ja nigdy przed ciążą nie oddawałam moczu, no może jako dziecko się zdarzyło ale to w takim razie nie pamiętałam tych wskazówek. Po pierwszym badaniu moczu - który nie wyszedł za specjalnie - z licznymi bakteriami, kazała przy kolejnym dokładnie się podmyć przed sikaniem, brać środkowy strumień i ZERO sexu w noc poprzedzającą oddanie porannego moczu. Wszystko zrobiłam na opak :D:D:D podmyłam się tylko po stosunku, a to nie wystarczyło. Kolejne badania były wzorowe, więc coś w tym musi być
    --
    • CommentAuthorpatpatpat
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Witam!
    Jestem w 6 tygodniu ciąży. Na pierwszej wizycie ginekolog zlecił mi globulki sulfaguanidinum plus ac borici na maśle kakaowym. Zlecił to, ponieważ powiedziałam, że zaobserwowałam wydzielinę (delikatnie żółtą). Ale poza tym nie towarzyszą mi żadne inne objawy. Ginekolog mnie nawet nie zbadał. Czy jest konieczność brania tych globulek? Boję się o maleństwo:(
    Pozdrawiam
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Radziłabym się skonsultować z innym lekarzem. Dziwna sytuacja, że bez badania zapisuje się leki. :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    TALKA no nie robiłam bo nie wiedziałam :tongue::tongue:
    zawsze robiłam z pierwszego strumienia i wyniki miałam książkowe więc nawet mi to do głowy nie przyszło :wink:

    ale już wiem - dziewczyny mi napisały [m.in Ania 86 :smile: ]
    jutro oddam mocz jeszcze raz
    ze środkowego strumienia i po podmyciu się - bo to też istotne ponoć...

    plus zrobię posiew i zobaczymy
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    No to dobrze, że już wiesz, he he :wink:

    Ja po prostu myślałam, że lekarze na to zwracają uwagę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    poza tym ja od samego początku mam raz wydzielinę białą a raz żółtą, która w ciąży jest też dopuszczalna i niekoniecznie wymaga leczenia....
    zwłaszcza że nic innego Ci się nie dzieje
    nie swędzi, nie piecze itp
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Talinka: Ja po prostu myślałam, że lekarze na to zwracają uwagę :wink:


    no nie pamiętam, żeby mnie mój gin instruował kiedykolwiek jak się mocz do badania oddaje :wink:
    więc chyba tego nie robił
    a że zawsze miałam książkowe wyniki to może myślał, że wiem jak hehe :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    jak pacjentom dawałam pojemnik by oddali mocz to zawsze zapominałam wytłumaczyć jak mają to zrobić :shamed:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, a co myslicie o takiej kołysce na pierwsze miesiące życia?
    łożeczko też będę mieć, ale dowiedziałam się, że przez pierwsze kilka miesięcy dziecko lubi „ścisk”, bo to mu przypomina życie w łonie mamusi i dlatego zawija je się ciasno w rożek lub bet. No więc nie potrzeba mu aż tyle miejsca ile jest w łóżeczku.
    Ja tą kołyskę dostanę za darmo, tylko nie wiem czy to dobry pomysł? poza tym podoba mi się, że ma kółeczka, można ją kołysać ale też zablokować żeby nawet nie drgnęła. Co myslicie?
    [/URL]
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    też będę mieć na początku kołyskę u nas w pokoju a łóżeczko u małej, ale tam trafi dopiero za parę miesięcy.
    dokładnie taką mamy
    dokładnie taką mamy
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    ANIA ja CI odpisałam u Ciebie :wink:
    tu tylko napiszę że my mamy łóżeczko z możliwością kołyski [szybka opcja polegająca na odblokowaniu płoz]
    kołyski nie kupiliśmy bo niektóre dzieci nie lubią
    mój bratanek np od pierwszych dni życia dostawał histerii jak spał w kołysce
    wolał sto razy bardziej w nieruszającym się łóżeczku :wink:
    więc my mamy łóżeczko a jak Mała będzie lubiła to będziemy ściągać blokade i będzie kołyska :smile:
    poza tym nie mamy miejsca na to i na to :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    też bym nie kupiła, ale skoro dali to wzięłam.
    myśleliśmy by na początku łóżeczko do nas na noc przynosić, ale problem sam się rozwiązał.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    ano jakby mi ktoś dał to pewnie też bym wzięła :wink:

    może Ninka nie będzie reagowała tak nerwowo jak Iwko, który przy każdym ruchu kołyski [jak np przez sen ruszył mocniej rączką czy nóżką] budził się z wrzaskiem i go nie szło uspokoić :wink:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.