Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Jaheira: Zresztą nie wydaje mi się,żeby akurat internet był właściwym źródłem do szukania wskazówek "specjalistów" w tak ważnej kwestii jaką jest wychowanie dziecka...

    A jak ktoś nie wie jak wychować dziecko, niech zadzwoni do Super Niani :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    a mi dzisiaj na leżance podczas usg tak słabo zrobiło że mało nie odleciałam...dopiero jak mi się doktorek kazał na lewy bok przekręcić to było znaaaacznie lepiej!
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Hussy: Annalena,czyli mówisz,że nie ma się czym martwić jeszcze.

    Hussy, na pewno jeszcze nie czas na zmartwienie co do ułożenia:) jeszcze się małe nie raz obróci. Ja na połówowym miałam córeczkę główkowo, a teraz siedzi na dupce i ani jej w głowie się ruszyć z ego co czuje.
    •  
      CommentAuthorTamara74
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    Dokładnie to samo miałam napisać co stokrotk_a więc już nie będę powtarzać. Dodam tylko, że dzieci zostawiane same sobie ciężej aklimatyzują się w społeczeństwie, mają problemy z rówieśnikami, a potem z związkach. Poza tym chyba nie po to powołujemy na świat dziecko, żeby je od małego zostawiać samego sobie. To nie od dziecka zależy czy będzie nas terroryzować, jak to potocznie mówią, tylko od nas jak do niego podejdziemy.
    Ja od 2 tyg jestem sama z 11 tyg maluchem,więc też wiem jak to jest. Gotuję - mała jest w wózku ze mną w kuchni i mówię jej co robię, maluję się, biorę prysznic - jak mała nie śpi, jest ze mną w łazience. I wiele wiele innych rzeczy można zrobić z niemowlakiem. Zasypia koło nas w salonie, czuje naszą obecność, ale po 10 min przenosimy ją do jej łóżeczka, które na razie stoi w naszej sypialni. Mała wie, że jeden jej pisk i jesteśmy koło niej. i jakoś nie zauważyłam, żeby nas terroryzowała:)), bo wie, że podejdę do niej, pogłaszczę, pogadam, a potem dalej robię swoje.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Tamara74: Mała wie, że jeden jej pisk i jesteśmy koło niej. i jakoś nie zauważyłam, żeby nas terroryzowała:)), bo wie, że podejdę do niej, pogłaszczę, pogadam, a potem dalej robię swoje.

    Ano wląsnie, bo od tego są rodzice :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Zaczęłam pisać zanim Anula się pochwaliła, więc teraz:

    oooooooogromniaste gratulacje :bigsmile: Niech córunia rośnie zdrowo :bigsmile: :bigsmile: :bigsmile: :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Hussy: Mi odkąd gin powiedział,że dziecko pośladkowo na usg było to już sobie wmówiłam,że tak pewno zostanie.No,ale zobaczymy.. A możliwe to jest żeby tak rączkami "kopała" czy to tylko i wyłącznie nóżki ? Ostatnio coś tam czytałam,ale nie chce pisać głupot,bo pewnie przekręcę coś jeszcze z dziesięć razy.


    najwcześniejszy moment kiedy się dziecko obraca główką na dół na stałe to 28 t.c :wink:
    więc masz jeszcze jakieś 9 tygodni
    do najwcześniejszego momentu
    ponoć do 36 t.c może się odwrócić a są przypadki [nawet tu na 28 dni] że i później się odwracały :wink:

    ja już zaczynam lekko panikować no ale ja jestem jakieś 13 tygodni do przodu w porównaniu z Tobą...
    poza tym mam niejako podstawy bo nasza córka ewidentnie lubi siedzieć pupą na dół
    ewentualnie w poprzek brzucha [wtedy dopiero śmiesznie wyglądam mając dwie wielkie kule po bokach :smile: ]
    głową w dół była widziana do tej pory raz jeden jedyny hehe
    także tego :wink:



    Hussy: To ja wczoraj położyłam się dosłownie na kilka minut na brzuch. I czuję .. pierwszy kopniak delikatny(jakby ostrzegawczy),a drugi już taki,że się zerwałam i znów wróciłam do pozycji bocznej.


    z każdym tygodniem będziesz coraz bardziej zadziwiona że kopniaki mogą być tak silne :wink:
    ja to czasami nie dowierzam, że takie to to małe a tyle ma siły w nóziach :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    stokrotk_a 29.08.2011 (chłopiec)
    bladykot 9.09.2011 (dziewczynka)
    natusia90 17.09.2011 (chłopiec)
    cerisecerise 27.09.2011 (chłopiec)
    venika 29.09.2011 (dziewczynka)
    aneta01 30.09.2011 (chłopiec)
    katy222 02.10.2011 (chłopiec)
    nightingale_84 4.10.2011 (chłopiec)
    jszsz 05.10.2011
    Lily26 15.10.2011 (chłopiec)
    iwcia1 18.10.2011 (chłopiec)
    marlenazajac 19.10.2011 (chłopiec)
    myszerej 20.10.2011 (chłopiec)
    Niu83 22.10.2011
    TEORKA 25.10.2011 (dziewczynka)
    zuzolcia 11.11.2011 (dziewczynka)
    Mysza 12.11.2011
    Annalena 18.11.2011 (dziewczynka)
    iwrowe 19.11.2011 (dziewczynka)
    lecia_28 22.11.2011 (chłopiec)
    zabkaa25 25.11.2011 (z USG 20.11.2011) (chłopiec)
    Paaula82 26.11.2011 (chłopiec)
    asik27 27.11.2011 (dziewczynka)
    wydra86 30.11.2011 (dziewczynka)
    mareza 9.12.2011 (dziewczynka i chłopiec)
    Sbakuma 18.12.2011 (chłopiec)
    Talinka 23.12.2011 (dziewczynka)
    Carottka 28.12.2011 (chłopiec)
    bellybaby 28.12.2011 (dziewczynka)
    sara32 29.12.2011 (chłopiec)
    Hussy 09.01.2012 dziewczynka
    Equidna 09.01.2012 (chłopiec)
    Coma 11.01.2012 (dziewczynka)
    LilianaLaura 19.01.2012 (chłopiec)
    anaa86 27.01.2012 (chłopiec)
    Anula36 30.01.2012 (dziewczynka)
    MyAngel 03.02.2012
    kamiis 06.02.2012
    Viicki 13.02.2012
    ewer 14.02.2012
    aguncia 18.02.2012
    lalik 22.02.2012
    biri 02.03.2012
    beliar_xl 17.03.2012
    mariamateria 19.03.2012
    katarzynah1987 24.03.2012
    majka098
    Karolina91
    londynka2303
    Love_line
    poohasia
    Romeda22
    milątko
    marta_885
    nina7187
    patpatpat
    --
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Teorka jakbyś miała tak mało miejsca do dyspozycji, też byś tak kopała :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    My również dziś jesteśmy po wizycie , dostałam pozwolenie na wyjazd wakacyjny zatem w weekend zabieramy dupy w troki i jedziemy nad morze.
    Nasz Mały chłopiec pokazał mamie siurka i jajka a dla taty zrobiliśmy zdjęcie :) Waży 673g i ma długaśne nogi po tatusiu bo po z wymiarowaniu dały pani doktor 25tc a brzuś i główka 23tc2d . Kolejna wizyta 29wrzesień , a na moje opuchnięte kostki mam pić dużo wody i wykluczyć sól z jedzonka .
    Teraz mu zapodałam jabłuszko i w ramach wdzięczności dostaję kopniaki po pępku .

    Anula gratulację córci :)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    to ja przypomnę ze niemowlak to także 9cio miesięczniak - i jak nazwać to że swoim jedzeniem rzuca a robi awanturę o nasz obiad o nasze jedzenie? swojego nie tknie, pluje, wyrzuca - czy też wie lepiej co dla niego dobre? a może mam na siłę mu wpychac coś co jeść powinien?
    Nie - nie lecę na każde miałknięcie, właśnie mąż kładł po raz enty małego który zamiast spać wstaje i awanturuje się że chce poza łóżeczko i się bawić - może mam go wyjąc i bujac się potem z nim do 24 albo i lepiej?
    A może mam zrzucić z kolan Antosię która przyszła się tulić bo Nat płacze akurat widząc ze to nie on jest na kolanach u mnie?
    Proponuję zamknać tą dyskusję albo ustąpić którejś stronie - bo owszem trzeba być do dyspozycji dziecka ale nie można zatracić się całemu
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    Agunia05 Dyskusja dotyczyła maluchów, które kładzie się do kołyski... A wiadomo,że to nie miejsce dla 9cio miesięcznego dziecka...
    Cerise pisała o zdrowym rozsądku i nie pozwalaniu dziecku na rzeczy, które ono chce, a które mogą być dla niego zwyczajnie niebezpieczne...
    I wiadomo,że przy 6 dzieci sprawy wyglądają zgoła inaczej...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Sabakuma: Waży 673g i ma długaśne nogi po tatusiu bo po z wymiarowaniu dały pani doktor 25tc a brzuś i główka 23tc2d


    mojej koleżance całą ciąże wychodziły nóżki u córci o 2 - 3 tygodnie większe
    mąż wysoki [prawie dwa metry] więc myśleli, że po nim :wink:
    nakupili kilka ubranek w rozmiarze 56 a resztę na 62 cm i większe....

    4 godziny po porodzie mąż z mamą koleżanki latali po mieście w szale zakupów bo Lenka urodziła się mając całe 49 cm długości hehehe

    także ja troszkę z przymrużeniem oka patrzę na te pomiary :wink::wink::wink:



    stokrotk_a: Teorka jakbyś miała tak mało miejsca do dyspozycji, też byś tak kopała :bigsmile:


    jakie mało ? :smile:
    dużo ma właśnie ! :bigsmile:
    skoro w 32 t.c ma miejsce i możliwość na zmienianie pozycji dwa razy w ciągu dnia to raczej ciasno jej tam nie jest :devil:
    --
  1.  permalink
    Agnieszko, ale tu chyba nikt nie pisze o zatracaniu się całemu. Ja przynajmniej nie miałam takiego odczucia. Bo nie uczyłam małej, że jest pępkiem świata, nie siedziałam z nią od rana do wieczora na podłodze się z nią bawiąc. Jak każda mama, która od siódmej do osiemnastej jest sama z dzieckiem, musiałam uprać, posprzątać, ugotować obiad. Ale nie kolidowało to z zaspokajaniem potrzeb małej- zawijałam ją w chustę i robiłam co muszę. Dzięki temu mała nauczyła się, że mama nie może ciągle siedzieć i się z nią bawić, bo ma coś do zrobienia. Ale mała chciała i chce być blisko mnie i jest. Jak zaczęła być ruchliwa "wyszła" z chusty i teraz dla odmiany czworakuje za mną wszędzie.
    Jeśli muszę coś np. usmażyć, robię to, kiedy mała śpi, żeby było dla niej bezpiecznie. A za czasów, kiedy jeszcze docierałyśmy nasz rytm dnia, zwiększona po prostu była częstotliwość występowania w domowym menu wyszukanego dania obiadowego jakim jest jajko sadzone :wink:
    Co do jedzenia- moja w wieku czterech miesięcy przeszła bunt jedzeniowy, jak miała niecałe sześć jadła tylko to co my i razem z nami. Tak ma do dziś. Nauczyłam się gotować tak, żebyśmy wszyscy mogli razem zjeść pyszny obiadek. Kilka tygodni temu mała zaczęła sprawdzać czy pozwolę wyrzucić jej na podłogę bułkę z serem białym. Nie, nie pozwalałam, zabierałam bułkę. Był płacz- brałam na ręce, tłumaczyłam, że wiem, że jest jej smutno, ale mi też jest smutno jak rzuca jedzonkiem. Moją rolą jako mamy było nie pozwolić na wszystko, ale być obok i utulić, kiedy trzeba. BTW, po trzecim rzucie stwierdziła, że jest bardziej głodna niż ciekawa mojej reakcji :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Jahero pisane było w kilku miejscach noworodek / niemowlak stąd też napisałam co myślę a o kołysce było "wieki temu" i znów zeszło na wychowywanie / branie na ręce / noszenie / spanie z dzieckiem itd itp
    --
  2.  permalink
    Jaheira: I wiadomo,że przy 6 dzieci sprawy wyglądają zgoła inaczej...

    Ja niedługo sprawdzę jak wygląda przy dwójce i jestem PÓKI CO optymistką :wink: A z trzecim poczekamy kilka lat, żeby uniknąć pewnych dylematów :smile:
    --
  3.  permalink
    Agnieszko, to wątek "Przyszłe mamusie". Stąd zapewne pojawiają się tu tematy dotyczące nie tylko ciąży, ale również wychowywania maluchów i pochodne :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Ceri wiesz... porozmawiamy jak będziesz miała już 2giego bobaska :) i żeby zrobić na obiad to jajo sadzone któreś z dzieci będzie musiało poczekać zanim je przytulisz
    Piszesz z obiadem ze dziecko w wieku 4rech miesiecy jadło wasze obiady - nie krytykuje choć tak nie powinno być ale moje dzieci (Antosia i Nat) nie mogą jeść tego co my bo są na diecie bezmleczno bezglutenowej więc niestety nie przestawię całej rodziny na takie jedzenie
    ___
    Można sie tu licytować godzinami i przekonywać czyja racja jest lepsza i jak powinno wyglądać życie mamy z dzieckiem itd itp ALE każdy i tak postąpi jak uważa
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    cerisecerise: A z trzecim poczekamy kilka lat, żeby uniknąć pewnych dylematów :smile:
    hmm to bedą inne dylematy jak odrabianie lekcji, zawożenie na kółka czy języki, przedszkola itd itp a im większa różnica między dzieciakami tym inaczej. Bo niby starsze pomoże ale tak naprawdę włącza sie między dzieciakami "różnica pokoleń"
    --
  4.  permalink
    Nie, napisałam "jak miała niecałe 6 jadła to co my i razem z nami". 6, nie 4. Różnica.
    Jak mój eM ma ochotę na coś, czego mała nie może jeść, to kamufluje się w kuchni. Zaleta taka, że jego spożycie czekolady drastycznie spadło :tongue:
    Mała teraz też czasem (często?) czeka. Napisałam przecież, że rozumie doskonale, że coś muszę zrobić. Jak wstawiam pralkę czy rozwieszam pranie, to siedzi na progu łazienki i spokojnie czeka, aż skończę robić co mam robić. Ona chce być blisko mnie, chce obserwować to co robię- ale tyle. Obecnie świat dla niej jest zbyt fascynujący, żeby tkwić na rękach mamy :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Agunia, tylko zobacz tu nikt nie neguje tego,że nie zawsze możesz od razu podejść do dziecka... Ja np.za przeproszeniem nie biegnę z kibelka, jak mój Wojtuś zaczyna płakać, tak samo nie wybiegam mokra spod prysznica...
    Tak naprawdę dyskusję wywołało "tresowanie" dziecka na zasadzie - "płacz sobie tak długo aż się uspokoisz bo ja i tak Cię ani nie przytulę ani na ręce nie wezmę"
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    po porodzie wszystkie "teorie" sie zweryfikuja:wink:
    moi chlopcy sami zasypiaja, Julka nauczylam jak mial 4 mies. a Jasia odkladalam od samego poczatku i nie bylo problemu, zdarzaja sie nocki, ze spi z nami jak np. zabkuje, ale gdyby mial spac z nami codziennie to ja nie dalabym rady, bo ciagle czuwam... a co zrobic jak sie ma 2ke i oba dzieciaki chca spac z rodzicami? we wszystkim trzeba zachowac odrobine zdrowego rozsadku...
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    a my w ramach relaksu pojechaliśmy dzisiaj na giełdę zoologiczną i tym sposobem zmieniamy całe akwarium które będzie stało w pokoju dzieciaczków :-) mąż właśnie sadzi roślinki i robi się niezły gąszcz a w 3 torbach czekają rybki :-)

    pandy - no ja się zastanawiam gdyby coś to jak ja dwójkę przytulę na raz i jeszcze mąż obok - bo pewnie będe chciała potulić moje maleństwa ... i mówię to całkiem serio
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    Jaheira a podasz jakis przyklad tego tresowania (kogos kto tak robi)? widze, ze niektore lubia szukac dziury w calym i lapac za slowka niestety...
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    anula super wiesci, ciesze sie, ze dziewczynka zdrowa!
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    cerisecerise: Nie, napisałam "jak miała niecałe 6 jadła to co my i razem z nami". 6, nie 4. Różnica.
    przepraszam napisałam z rozpędu
    pandy1: a co zrobic jak sie ma 2ke i oba dzieciaki chca spac z rodzicami?
    a co zrobić jak 5tka sie pakuje do naszego łóżka? No dobra 4rka bo Nat sam jeszcze nie dojdzie w nocy ale owszem rodzeństwo go rano bierze
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    pandy1: Jaheira a podasz jakis przyklad tego tresowania (kogos kto tak robi)? widze, ze niektore lubia szukac dziury w calym i lapac za slowka niestety...


    Chętnie, obawiam się tylko,że jak ta osoba zostanie przywołana tu przeze mnie to rozpęta się piekiełko...
    W każdym razie wystarczy cofnąć się parę postów wstecz...
    --
  5.  permalink
    Jaheira: Chętnie, obawiam się tylko,że jak ta osoba zostanie przywołana tu przeze mnie to rozpęta się piekiełko...W każdym razie wystarczy cofnąć się parę postów wstecz...


    Pijesz do mnie?widac jestes chodzaca wyrocznia jesli chodzi o wychowanie dziecka..
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    hussy mnie też synuś kopie głównie na dole i czasami tak mi na pęcherz napiera ,że szok lece do wc a tu nic ani kropki i potem przechodzi, wiec to chyba normalne.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    a ja w sumie jakiś kopniaków nie czuję...może ja jakaś gruboskórna jestem albo co :-P
    a wiem że kręcą się zdrowo w środku :-)
    --
  6.  permalink
    A mnie młody kopie wszędzie... I już mu grożę, że jak tak dalej będzie, to za dwa tygodnie wypowiadam mu umowę najmu :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    może przy dwójce jest inaczej ? :wink::wink::wink:

    w sumie czytałam, że masz oba łożyska z tyłu więc tłumić nie ma co...
    powinnaś dość szybko czuć..

    ale może z bliżniakami jest tak, że one gdzie indziej kopią niż jedno dzieciątko ? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    mareza: a ja w sumie jakiś kopniaków nie czuję...może ja jakaś gruboskórna jestem albo co :-P
    a wiem że kręcą się zdrowo w środku :-)


    Spokojnie... Jak poczujesz to za dwoje:devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    chyba pora zakonczyc temat... niepotrzebnie sie denerwujecie...
    Agunia spicie w 6tke w jednym lozku? podziwiam...
  7.  permalink
    Może bliźniaki obkopują się nawzajem :smile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 25th 2011 zmieniony
     permalink
    TEO - nie wiem, dziś na usg to takie wiercipięty że nie wiem...w sumie młoda kopie w bok młodego... bo są ułożone w T , czyli mała główką w dół a młody ma główkę pod serduchem
    pewnie jak mi zasadzą w końcu kopniaka to dopiero oczy w słup postawię !
    tak jak było z rzyganiem, jak poszło to myślałam że żołądek wydalę do wc :-)
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    pandy1: Agunia spicie w 6tke w jednym lozku? podziwiam...
    --
    haha nie nie śpimy! Jestem wyrodną matka która wygania dzieci spać do ich własnych łóżek. Ale codziennie rano (chyba że mocno zaśpimy) Kuba Gabi Weronika i Antosia przychodza do nas do łóżka sie pokokosić a czasami Kuba bierze Nata jeszcze :)
    Gdy Antosia była chora i wyła z bólu wziełam ja do nas byśmy i ona i my pospali. Poza tym płacząc u siebie w łóżku budziła rodzeństwo - finał taki że 3 godziny się kokosiła i zapomnij o spaniu - położona do siebie zasnęła błyskiem. Podobnie było z Natem - on nie umie u nas spać - z czego się bardzo cieszę bo nasze łóżko nim zostało
    --
  8.  permalink
    Agunia05: Jestem wyrodną matka która wygania dzieci spać do ich własnych łóżek
    :bigsmile::clap:
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 25th 2011
     permalink
    a to tak to i my rano dosypiamy;)
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Agunia, piszesz, ze Nat pluje i chce jesc to co Wy. Dziwisz sie? Dziecko to maly czlowiek ciekawy swiata, nowych rzeczy i smakow! To zupelnie normalne i nie uznalabym tego za WYMUSZANIE tylko chec poznawania. Moj mial to samo, dlatego zaczelam przygotowywac mu posilki na naszych talerzach i uwielbia jesc z "doroslego" widelca a nawet kladlam jego jedzenie na swoim talerzu, ze wygladalo jakby jadl to co my.

    Ty masz 6ke dzieci wiec troszke rozni sie Twoja sytuacja od naszych, matek jednego lub 2ki dzieci.

    Przede wszystkim takie dziecko to rowniez malla indywidualnosc, rozne potrzeby. Tresura dla mnie jest wtykanie smoka za kazdym razem kiedy dziecko zaplacze, to zwykle zamykanie mu buzi, lub zostawienie dziecka samemu sobie zeby sie histerycznie rozwylo (nie mowie o dziecku ktore ma pare lat i probuje wymusic pewne rzeczy).

    jak gotuje moj tez czasem marudzi, ale nie biegne w sekunde w panice, ale nie zostawiam go sobie zupelnie samego sobie.

    Doskonale pamietam sama z dziecinstwa jakie to uczucie kiedy wylam cala noc, bo zwyczajnie sie potwornie balam a nikt do mnie nie przyszedl, albo zostawil mnie zebym sie wyplakala. Czulam sie opuszczona i ze maja mnie gdziec, ot co.

    Wyobrazcie sobie, ze chcecie co powiedziec, o czyms czego akurat potrzbujecie, jak sie czujecie, po czym przychodzi ktos kogo kochacie i komu ufacie i zamyka Wam buzie i wychodzi.....Koszmar jak dla mnie. Ja do dzisiaj mam takie sny, ze cos mowie, krzycze i placze a inni mnie ignoruja. Ochydne uczucie
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Ogłaszam wszem i wobec, że zauważyłam SIARĘ. Wczoraj po myciu ubrałam piżamę i na bluzce plamy. Z obu piersi. Wieczorem leżałam na prawym boku i okazało się, że prawa pierś już sporo produkuje (pojawiła się spooora plama), lewa jeszcze nie.
    --
  9.  permalink
    Trisha: Tresura dla mnie jest wtykanie smoka za kazdym razem kiedy dziecko zaplacze, to zwykle zamykanie mu buzi, lub zostawienie dziecka samemu sobie zeby sie histerycznie rozwylo (nie mowie o dziecku ktore ma pare lat i probuje wymusic pewne rzeczy).

    No i dla mnie Trisha, to jest sedno sprawy. Tak jak napisałam kilka postów wcześniej- nie chodzi o to, czy się z dzieckiem śpi, czy nie, jak to niektórzy próbują spłycić. Chodzi o podejście do takiego maluszka- bo to nie mały terrorysta, próbujący nam zrobić na złość i wymuszający perfidnie co się da, tylko maleństwo, które jedynie płaczem może się z nami komunikować. Wcale nie trzeba gnać na złamanie karku jak tylko maleństwo piśnie. Ale po prostu przy dziecku trzeba być. I gratuluję mamom/rodzicom, którzy jak maluch zapłacze pakują smoka w dziub, żeby zapadła cisza. Tak samo jak tym, którzy pozwalają dziecku wypłakać się.
    Ale myślę, że i tak ile osób, tyle opinii na temat rodzicielstwa, więc rzeczywiście nie ma sensu kontynuować tematu.
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeAug 26th 2011 zmieniony
     permalink
    Talinka, no to "Bar mleczny u Natalki" otwarty :bigsmile:
    A u mnie z lewej też zawsze było mniej mleka... Lewą mam w ogóle ciut mniejszą :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Talka - super!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    cerisecerise: Lewą mam w ogóle ciut mniejszą

    ja też :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    a ja - zaczynam 6 miesiąc :-)
    --
  10.  permalink
    A u mnie ledwo 35tc, za to wszyscy już stoją na baczność. Dzwonię rano do ginki i w ramach "halo" słyszę "Jezu, wody odeszły, tak????". Dzwonię chwilę później do eMa i słyszę na dzień dobry "Mam już do szpitala jechać???" :crazy: Uroki widma porodu przedwczesnego nad głową... Chyba do 42tc to już wszyscy zejdziemy na zawał :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    zgaga mnie dobije chyba...masakra, czego nie zjem, pali i cofa kwasem...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mnie ostatnio pali po pasztetowej.... ale jakoś nie umiem sobie odmówić :bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.