Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    cerisecerise: Ale po prostu przy dziecku trzeba być. I gratuluję mamom/rodzicom, którzy jak maluch zapłacze pakują smoka w dziub, żeby zapadła cisza. Tak samo jak tym, którzy pozwalają dziecku wypłakać się.


    Wystarczy pamiętać,że dziecko to mały człowiek ze swoimi lepszymi i gorszymi dniami...
    Kto nie daje dziecku prawa do szeroko pojętej autonomii, zaczyna je dla własnej wygody/świętego spokoju tresować... I w ogóle jakoś trudno mi zrozumieć ideę takiego chłodnego chowu dziecka...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    a jest jakaś zależność, że im wcześniej się SIARA pojawi i im więcej jej będzie to gwarantuje to dużo pokarmu po porodzie ? :wink:
    lub odwrotnie - całą ciążę jej nie ma to i może być problem potem ?
    czy to bzdura ? :smile:
    pytam bo mi ktoś kiedyś powiedział [jak mówiłam, że siarę miałam już ok 20 t.c] że to znaczy, że będę miała dużooooooo mleka po porodzie....
    natomiast ja myślę, że to guzik prawda....

    współczuję zgagi :sad::sad::sad:

    ja [ODPUKAĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!] od 3 tygodni mam spokój !
    alleluja ! :wink::wink::wink:


    MAREZKA a arbuz Ci już nie pomaga ?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    TEORKA: a jest jakaś zależność, że im wcześniej się SIARA pojawi i im więcej jej będzie to gwarantuje to dużo pokarmu po porodzie ?

    chyba nie
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mareza: a ja - zaczynam 6 miesiąc :-)



    eeeeee czy aby na pewno ? :wink::wink::wink::wink:
    6-sty miesiąc jest dopiero od 23 tygodnia chyba :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    cerisecerise: Dzwonię chwilę później do eMa i słyszę na dzień dobry "Mam już do szpitala jechać???" :crazy: Uroki widma porodu przedwczesnego nad głową... Chyba do 42tc to już wszyscy zejdziemy na zawał :crazy:


    Ja pamiętam sobotni poranek,kiedy świat obiegła informacja o śmierci Bin Ladena... Idę do mojego półśpiącego M z pytaniem "wiesz co się stało?". On od razu oczy jak 5 złotych pyta "co?" z miną mówiącą "kurde chyba wody jej odeszły"...
    Jak usłyszał,że to "tylko" Bin Laden to poszedł dalej spać:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    TEORKA: pytam bo mi ktoś kiedyś powiedział [jak mówiłam, że siarę miałam już ok 20 t.c] że to znaczy, że będę miała dużooooooo mleka po porodzie....
    natomiast ja myślę, że to guzik prawda....


    U mnie był brak siary w ciąży a potem brak pokarmu po porodzie a potem walka o laktację... Niby to, o czym piszesz Teo to mit, ale na kanwie moich doświadczeń nie do końca jestem o tym przekonana...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    TEORKA: eeeeee czy aby na pewno ? 6-sty miesiąc jest dopiero od 23 tygodnia chyba

    o no wlaśnie - ja zaczęłam tydzień temu :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Jaheira: U mnie był brak siary w ciąży a potem brak pokarmu po porodzie a potem walka o laktację... Niby to, o czym piszesz Teo to mit, ale na kanwie moich doświadczeń nie do końca jestem o tym przekonana...


    hmm no to ciekawe....
    właśnie bardziej chodzi mi o opinię tych, co już po porodzie i czy to się sprawdziło czy nie...
    u mnie siara była już od 20 t.c ale teraz jakby coraz mniej mam wrażenie...
    a czasami kilkanaście dni nic nie leci...
    --
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Jaheira: U mnie był brak siary w ciąży a potem brak pokarmu po porodzie a potem walka o laktację... Niby to, o czym piszesz Teo to mit, ale na kanwie moich doświadczeń nie do końca jestem o tym przekonana...

    U mnie był ten sam schemat, niestety:neutral:
    --
  1.  permalink
    Ja z małą w ciąży miałam siarę, ale mnie nie zalewało- ot, kilka kropel. Po porodzie przez dobę, a może dwie dalej było tylko kilka kropel, w 4 dobie zaczęło lecieć mleko. Z przebojami, ale karmiłam małą piersią. Gdyby franca nie była tak leniwa i przy każdym karmieniu nie było "Spać, czy jeść, oto jest pytanie", to pewno mleka szybciej byłoby więcej.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    hmmmm no to może coś w tym jest :wink:
    --
  2.  permalink
    U mnie dalej żadnej siary nie ma.. w sensie nic się nie wylewa.. żeby nie bylo że całe moje pozytywne nastawienie do karmienia pójdzie na marne :sad:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorsushka
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Chociaż ja podejrzewam, że u mnie więcej czynników na to się złożyło
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    hmm no ciekawe...
    czyli jakby sie troszke potwierdza...
    albo to przypadki albo coś w tym jest...



    chociaż teraz sobie przypomniałam, ze Monia [Jaherka wiesz która...] w ciąży ani raz siary nie miała a pokarmu ma tyle, że szok :wink:

    no chyba, ze są wyjątki od reguły :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Dziewczyny,żeby była jasność ja pisałam o moich doświadczeniach z karmieniem w odpowiedzi na zadane przez Teo pytanie... żebyście tu teraz nie siały paniki w sobie... Trzeba być dobrej myśli ot co... Trzymam za Was kciuki:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Ja ostatnio jak naciskałam na sutki to z jednego i drugiego wypłynęła taka jakby przezroczysta,gęsta,ciągnąca się "substancja" :wink: Ale dosłownie po jednej malusieńkiej kropelce.
    --
  3.  permalink
    Laski, teraz zaczniecie się nakręcać, że nie macie siary, to i pokarmu będzie mało. LUZ. Co będzie, to będzie. Bardziej niż brak siary na laktacji zaważy Wasze ewentualne czarnowidztwo :wink: Większość kobiet jednak ma pokarm i dają radę wykarmić swoje dzieci, tego się trzymajmy.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Ja sie nie nakręcam, ja tylko pytam :wink:
    z czystej i wrodzonej ciekawości :devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    :bigsmile:
    --
  4.  permalink
    Oj Teo, bo Ty to zawsze chciałabyś wszystko wiedzieć :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    ja sie tam nie nakręcam, ale nie ukrywam, że się ucieszyłam, że mi się mleczarnia włączyła :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTrisha
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    ja siary nie mialam, dopiero po porodzie, a pare dni po to tryskalo mleko tak, ze maz mnie na prace w Strazy pozarnej chcial namowic : )
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011 zmieniony
     permalink
    cerisecerise: Oj Teo, bo Ty to zawsze chciałabyś wszystko wiedzieć :tongue:


    oj no ciekawska jestem :smile:
    poza tym po to ten wątek

    a tu o co nie zapytamy [ poród, mleko itp ] to od razu ucinanie tematu bo
    a) się któraś wystraszy :devil:
    b) się któraś nakręci i wystraszy :devil:

    itp

    trzeba umieć przyswajać informację nie biorąc ich do siebie i nie zakładając, że tak będzie i w naszym przypadku :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    U mnie też zero "przecieków" póki co i jakoś specjalnie się nie martwię - MUUUUSI ruszyć:wink: Bardziej obawiam się, ze Młody "zamemła" mnie na śmierć:devil:
    Gorąco jest i w staniku już się zaparzam, co dopiero gdybym jeszcze wkładki laktacyjne miała tam upychać?:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    no właśnie :wink:
    ja też lubię się nowych rzeczy dowiadywać :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    O cholera!!!! Jednak "przeciekam":shocked::shocked::shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    no coś Ty? :D
    z wrażenia Cię wzięło? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011 zmieniony
     permalink
    Po prostu wcześniej nie naciskałam, bo nie chciałam sobie wywołać skurczy, a teraz spróbowałam i pojawiło się coś jakby woda:shocked: Może już wcześniej się zaczęło, tylko że nie chciałam tam za bardzo majstrować.. Dla mnie to szok tygodnia:wink:
    ---
    Malutko tego, dosłownie pół kropelki ale jest.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    hihihih to gratuluję - kolejna mleczarnia :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Talinka: hihihih to gratuluję - kolejna mleczarnia

    Ło matko, muszę eMowi napisać, że niedługo sama sobie zapewnię mleko do kawy:wink:
    Dużo leci Wam tej siary?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Ja nie wyciskałam, więc nie wiem.
    Ale na bluzce miałam jedną plamę śr. centymetra, a tą drugą - świeżą - wielkości ok. 3cm.
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Talinka, Teo - fakt macie racje, znowu coś popitoliłam, tak mi się spieszy już do moich maluszków :-)
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mi to się raczej jakieś takie żółtawe małe strupki robią na sutkach , chociaż teraz tak spojrzałam na cyce i lekko dotknęłam sutka w lewej i z 2 kropelki wody jakby wypłynęło
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    a w ogóle to ostatnio to mi się zrobiły suty jak mamuty !!! i są tak ciemne że nie wiem !
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mareza: a w ogóle to ostatnio to mi się zrobiły suty jak mamuty !!! i są tak ciemne że nie wiem !

    moje też :bigsmile: ogrooomne :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mareza: mi to się raczej jakieś takie żółtawe małe strupki robią na sutkach

    Merazka, może to siara zaschnięta wlaśnie? Bo ja od kilku dni też mam takie coś ale wydawało mi się, że kremem na rozstępy moze sobie "zajechałam". A tu dzisiaj takie rzeczy..
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    hmmm tylko ja te srupki mam od ładnych kilku tygodni, też myślałam że to krem, ale teraz jakiś czas nie smaruje a to nadal jest ...o tam, już nie oglądam tych swoich cycków
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    jak patrze na te moje cyce jak tak klapną na brzuch i te ogromniaste suty to mam wrażenie że wyglądam jak Afrykanka !
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    ja się już w ogóle nie wypowiadam.... mój R. się śmieje, że babcine cycyki dostaje :bigsmile:
    i niedługo będzie jak u mojej mamy - stać będą tylko przy myciu podłogi! :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    ja też mam pełno tych żółtych strupków :wink:
    ale to właśnie zaschnięta siara jest :smile:

    a siara mi sama z siebie nie leci
    tylko jak delikatnie nacisnę brodawkę to pojawia sie parę kropel
    tylko u mnie to raczej rzadkie jest i takie przejrzyste a nie żółte i gęste :wink::wink::wink:

    a suty też mam ciemne i wielkie
    bleeee :devil:
    --
  5.  permalink
    No to ja takie strupki jakby, białawe mam już od dłuższego czasu, ale nigdy nie próbowałam tego ani wyciskać ani nic z tym robić..
    Noo u mnie sutki tez jakoś dzwinie urosły, mój mąz ostatnio swtierdzil, że nie wie czy Franek sobie da z nimi rade!!
    Bezczelny!
    -- // //
    •  
      CommentAuthorstokrotk_a
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    W pierwszej ciąży bardzo wcześnie zauważyłam siarę, niestety po porodzie mleczarnia się u mnie nie otworzyła. Karmiłam sposobem mieszanym przez pół roku. Ale u mnie złożyło się na kiepską laktację wiele czynników, więc nie jestem dobrym wyznacznikiem
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    mareza: mi to się raczej jakieś takie żółtawe małe strupki robią na sutkach


    Marezka,no to to jest siara właśnie. Ja zauważyłam plamy na staniu gdzies ok. 20tc też. Ale nie cisnęłam cyca a ni nic. DOpiero wczoraj przycisnęłam delikatnie jedna pierś i pojawiła się taka żółta wydzielina. I ona też zasych a wtakich strupkach,wiec ewnie to u Ciebei to siara.

    Ale laski, nie panikowac i nie odstawiać teraz masowo dojenia!
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Annalena: Ale laski, nie panikowac i nie odstawiać teraz masowo dojenia!

    :bigsmile: hihihihi
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeAug 26th 2011 zmieniony
     permalink
    aneta01: Dużo leci Wam tej siary?

    nic a nic, a tuż po porodzie miałam taki nawał mleka, że porobiły mi się stany zapalne. I Mały faktycznie miał problemy ze złapaniem wielkim piersi. Musiałam najpierw trochę mleka odciągać, żeby dziecko mogło w miarę swobodnie złapać pierś. Co niestety nie zawsze się udawało.
    Także siara w ciaży, lub jej brak nie musi nic oznaczać.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    katy222: Także siara w ciaży, lub jej brak nie musi nic oznaczać.

    :thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    katy222: Także siara w ciaży, lub jej brak nie musi nic oznaczać.


    no i o to nam chodziło hehe :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeAug 26th 2011
     permalink
    Mam pytanie do dziewczyn na "końcówce" i do mamuś - jak długo trwały u Was skurcze Braxtona-Hicksa (jeśli takie miałyście)? Chdzi mi o długość poszczególnego skurczu. Ja się z nimi borykam od połowy ciąży ale od kilku dni stały się o wiele mocniejsze i dłuższe. Jest ich kilka w ciągu dnia (na szczęście tylko kilka) ale bolą coraz bardziej, aż nie mogę sobie miejsca znaleźć.
    --
  6.  permalink
    Mi w poprzedniej ciąży trwały ok 1-2min i puszczało. Czasem może dłużej/krócej ale średnio trwały 1-2 min Wiadomo- na końcówce było ich więcej i częściej.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.