Magg maz mowi ze antenki beda na gumke szczepione hehehe a swoaj droga 5 lat temu byl problem z biustonoszami nawet w rozmiarze duze D (przynajmniej u mnie w miescie) teraz widze ze i F mozna kupic nawet takowe do karmienia sa bez problemu dostepne w duuuzych rozmiarach... ciekawe czy mleczarnie mi do 120 dobija jak poprzednio... chyba zaczne zaklady przyjmowac od rodzinki
ANIA M ,ja normalnie mam d ,a teraz juz w 8 tygodniu mam spuchniete bardzo,a do kiedy piersi rosna'?,to tez bedzie mòj problem,najwyzej potem wezme kredyt na nowe cycuszki ,bo ja z tych co nie maja oporòw sie poprawic dla wlasnego samopoczucia.DZIEN DOBRY.
Witanko z ranka hmm pogoda dalej nas nie rozpieszcza, ale wiem, że już niedługo Dziewczyny nie wiem jak Wam, ale mnie już brzuszek bardzo utrudnia spanie, wstawanie z łóżka, nawet do wanny już potrzebuję M - pozostaje prysznic ... Nie narzekam oczywiście, ale chciałabym już mieć kruszynki przy sobie - już nie mogę się doczekać
AniuM mnie również biust swędzi i rośnieeeeeee ... czasem chyba się zadrapię nosiłam rozmiar 70C a teraz 75D Miłego dnia Kochaniutkie !!
Izunia, wiem co czujesz i o czym mówisz! Mi też nie jest już łatwo, tym bardziej , że mam brzuszek bardzo nisko - tak wszyscy mówią! W przyszłym tygodniu w środę idę na wizytkę i wezmę tym razem zwolnienie już do końca! Będę w domku spokojniejsza, a do tego troszkę popiorę, poprasuję i posprzątam conieco! Wystarczy mi już wstawania o 5 rano, tłuczenia sie pociągami i tramwajami - koniec, teraz trzeba odpoczywać, dbać o siebie i dzidzię, zwłaszcza w 8 miesiącu, żeby wszystko było OK!!!
A mi biust prawie wogóle nie podrósł, nosiłam 75B, a teraz tylko 80C i to z tych mniejszych - zobaczymy co dalej!
IWA dokładnie, odpoczywaj jak najwięcej !!! Teraz dzidzia się liczy u mnie brzuszek jesio wysoko, ale dwie dzidzie czasem dają popalić Ja od stycznia jestem na L-4 bo ginek nie chciał, abym pracowała ze względu na bliźniaki - ważne, że dobrze się czujemy i chłopaki rosną i są zdrowe !!
witam witam, w prawdzie sie nie wyspalam ale slonce u nas piekne wiec jest szansa ze sie nie popsuje pogoda i uda sie pospacerowac :) wczoraj sobie zafundowalam masaz biustu i wysmarowalam go chyba polowa oliwki a i tak swedzialo niemilosiernie, niech sobie rosna te moje mleczarnie nie mam nic przeciwko tylko niech mnie tak nie swedza no i te przeciekanie... horror!!! jak sie jakos niefortunnie poloze to zaraz koszulka mokra, w dzien czasami tez tak same z siebie kapia. lekarz mowi ze to dobrze bo jest szansa ze nawet przy stresie pokarm sie nie przepali wiec moze to i racja. Ja nie wiem czy brzuszek jest nisko bo on u mnie dopiero od niedawna jest ale wiem jedno - straaaaasznie mnie boli w pachwinach no i kosci lonowe tez, jakbym zrobila szpagat bez rozgrzewki...czy wam sie tez takie bole zdarzaja??? taka sytuacja juz 3 tydzien sie utrzymuje, najgorzej jest pod wieczor i w nocy - kazda zmiana pozycji to przebudzenie ostatnio jak mnie skurcze lapaly to tak strasznie nisko i bolalo na wysokosci wzgorka lonowego i az cale krocze tak ze wyladowalam z bolu na cale popoludnie w lozku ... cale szczescie bylo to moze z 2 razy wiec na razie jeszcze jakos to mnie nie przeraza ale mam nadzieje ze zbyt czeste toto nie bedzie
AniuM ja co prawda nie mam takich bóli, choć czasem jakaś "cholera" wejdzie mi pod lewą łopatkę i tak rwie kręgosłup, że nie mogę normalnie wytrzymać i żadna pozycja nie jest wówczas dobra Co zauważyłam, że jak przewracam się z boku na bok to strasznie mnie boli w pachwinach - myślę, że to zależy od ułożenia moich maluszków hihihi komedia nromalnie jak patrzę na ten mój brzusio ... najpierw na boczek obraca się mamusia potem idą dzidziolki robię to powoli by maleństwa ułożyły się wygodnie - dziewczyny nie do opisania Mój M czasem jest tak zdumiony - na początku ciąży wogóle sobie nie mogliśmy wyobrazić jak dwa szkraby zmieszczą się w takiej drobince jak ja - widać wsio jest możliwe - no i te rozmowy męskie z brzusiem - mężyk jest zakochany hahaha Ostatnio jego najlepszy przyjaciel, który sam ma dwie córeczki zachwycał się naszym brzusiem i nie wytrzymał - zapytał grzecznie czy może dotknąć brzusia bo jego żonka takiego nie miała - uśmiałyśmy się z jego żonką - chyba będą staranka o syna powiedział
A JA POdziwiam kobiety w ciaze ,ktòre pracuja np .IWA ja jak nie mdlosci ,to slaba taka jestem ze szopka a zawsze sie swietnie czulam,ale to nic ,dla bobasa wszysciutko zdzierze.
Ewaroby ja zeby lekarz mi nie zalecil tego siedzenia w domu to tez bym sie nie dala. Planowalam przynajmniej do polowy maja przepracowac bo ja bardzo lubie swoja prace... wczoraj jak poszlam do szkoly i te dzieciaki tak przychodzily to az mi sie lzy do oczu cisnely... w domu tez znajdzie sie robota ale teskno mi do dzieciarni i do uczenia...
CHECI to tez mam ,ale sily niestety nie...ale zrobie sobie rok ,przerwy ,bedzie lato i bede sie wylegiwac nad morzem ,albo rzeka...i zaprosze kolezanki na wakacje...
ja chyba przed świętami wezmę sobie tydzień chorobowego żeby naładować akumulatorki pracę również mam siedzącą typowo przed kompem więc odpocznę od tego. jak na razie jeszcze od początku pracy nie brałam l4 ale co tam nie można przesadzać z pracą
Aniu ja też mam takie bóle pachwin i wzgorka a te kości to jakby mi ktoś poobijał. Pytałam się ginka i powiedział że to ścięgna i mięśnie pracują i rozciągaja się przygotowując do porodu. Mi się już czasami tęskni za pracą, ludźmi ale wiem że tam nie ma warunków dla cięzarowki jeszcze z moimi skurczybykami.... Pogoda jest nadal do du... nie spałam w nocy tylko z wieczora 2 godziny i od 4 do 6.30 czuje się fatalnie jakby coś po mnie przejechało a muszę do ginka jechać.. co za dzień
Skarbel a planujesz wykorzystac przepis o 4h przed kompem dla ciezarnej czy nic nie bedziesz mowic i pracowac jak na wzorowego pracownika przystalo???
Magg - mi gin powiedzial to samo ale tez uprzedzil ze co wizyta czeka mnie fotel bo z tego co zrozumialam to takie bole moga oznaczac ze i szyjka sie skraca dzisiaj jeszcze strasznie bola mnie stawy a przeciez nic na to nie moge ani wziac ani sie wysmarowac. chodze jak polamana i pewnie jakby mnie ktos zobacyzl to by stwierdzil ze babulenka a nie babka w sile wieku... nawet do sklepu po chleb i olej mi sie isc nie chce
Ania dobrze wiem o tym ograniczeniu ale w praktyce wygląda to nieco inaczej, najśmieszniejsze jest to że ja miedzy innymi zajmuję sie bhp . próbuję jednak tak zorganizować sobie pracę żeby nie patrzeć ciągle w monitor bo po dłuższej chwili zaczyna mnie mdlić
Magg ja dzisiaj chodze jak kaczka, normalnie sie chwieje na nogach, jak siedze czy leze to jest ok ale wyjscie do kuchni czy lazienki to mordega... zwlaszcza siadanie i wstawanie z kibelka
Skarbelku - no pieknie pieknie... behapowiec i sam lamie przepisy
ewaroby - ja na początku ciąży i przez cały I trymestr miałam straszne mdłości przez cały dzień, ale nie wymiotowałam i chodziłam cały czas do pracy! Później parę razy się przeziębiłam i byłam na krótkich zwolnieniach (tygodniowych) 2 razy. Tylko raz wzięłam zwolnienie ot tak żeby odpocząc - przed Świętami Bożego Narodzenia! Tak jest lepiej, bo mimo zmęczenia, czas szybciej leci, nie dłuży się! Trzeba cały czas mieć zajęcie - ja np. robiłam jeszcze przez ciążę prawo jazdy, które udało mi się zdać w ubiegły piątek!
Ale niestety już coraz ciężej jest mi przesiedzieć w pracy 8 godzin przed komputerem i w przyszłym tygodniu idę na zwolnienie już raczej do końca ciąży! Teraz przekazuję swoje sprawy osobie, która będzie robić to za mnie, załatwiam zaległości i zmykam około środy! Ale kto wie może jak będę się dobrze czuła to jeszcze tu zawitam!
AniaM jak tak opowiadasz o swoich piersiach i o tym wyciekaniu pokarmu itd, to ja zaczynam się stresować, że u mnie nie za dobrze to wygląda! Niedość, że piersi prawie wogóle mi nie urosły, to jeszcze nic z nich nie wycieka, no moża czasami mam takie malutkie suche białe plamki, widoczne tylko na ciemnym biustonoszu! Kurcze, a co będzie jak nie będę miała czym karmić! Mam nadzieję, że to się jeszcze zmieni, przecież nie mogę się narazie tym zamartwiać!
IWA nie martw sie, u wielu kobiet siara to zaledwie kilka kropelek przez pierwsze 2-3dni po porodzie, czasami znajome dziecyzny panikowaly ze przed porodem albo zaraz po nie mialy pokarmu ale 3 dnia z reguly sie pojawial. Jesli bedzie malo to polozne i babeczka z poradni laktacyjnej Ci pomoga. Polecam wtedy wypozyczenie szpitalnego odciagacza ma taka sile ssaca ze rozrusza kanaliki. Jesli idzie o rodzine to u mnie np mama nie miala w ogole pokarmu za to babcia czy ciotki a owszem takze i genetycznie nie wiem czy to jest do konca uwarunkowane. Mam kolezanke ktora majac miseczke A / B karmila dziecko ponad pol roku bo miala pokarm. kazdy sie zastanawial gdzie on sie u niej odklada ale maluch ssal i rosl wiec widac mu tyle wystarczalo a ona w miesiac po porodzie wygladala jakby nigdy nie rodzila. Bedzie dobrze zobaczysz...
Kfiatuszku jak to trzecia??? ja mysle ze 3 to bede przy dobrych wiatrach ja :) lekarz powiedzial ze 36tc najpozniej musi byc ciecie czyli akurat poczatek czerwca, oby mi sie tylko do tego poczatku udalo dochodzic i zeby z maluchem bylo ok!!!. pozniej pewnie Izunia przy blizniakach a na koniec czerwca ty w wyscigu z Magg (bo przy 2 ciazy to tez z reguly ciut wczesniej sie rodzi) :D
oj bedzie wesoło jak zaczniemy sie rozdwajac :) jak na wyscigach ;) bedziemy robic zakłady ;) w sumie z listy to jestem 3 ale jak mowisz w praktyce roznie to bywa :D:D
Ashley szansy takiej nie mam - bede miala cesarke miedzy 32 a 36tc takze maj lub poczatek czerwca tylko wchodza w gre. Termin podawany tutaj jest terminem z ostatniej miesiaczki a w naszym przypadku nie bedzie on przestrzegany ze wzgledu na bezpieczenstwo brzuszkowego lokatora.
wrocilam ze spaceru i musze poweidziec jedno... myslalam ze nie doleze tak mnie bolalo w pachwinach i w kroczu. Zauwazylam tez ze jak nic nie niose to bol tylko w pachwinach jest a jak dorzuce zakupy to juz i krocze pobolewa... wniosek - bede pisala listy zakupowe a maz zajmie sie reszta najwyrazniej...
Kfiatuszku - terminy z USG sa jeszcze mniej sprawzalne niz te z miesiaczki. Ja juz pisalam jak przy Gabrysi mialam z USG termin 9 maja a z OM 14 kwietnia. Mala urodzila sie 17 kwietnia calkiem dorodna bo 3500 i 54dlugosci :) przy pierwszej ciazy pozniejszy termin jest bardziej prawdopodobny niz przy kolejnej. Nawet do szpitala klada dopiero 10dni po terminie wg miesiaczki bo twierdza ze te 2 tyg odchylenia przy 1 dziecku to normal
a to juz na przyszlosc, ciekawa stronka a polecana przez gazete BABY (nowy numer juz w kisoakch ehhehe) dosc fajne gry sa na stronce wiec czasami tez mozna wykorzystac (gry bez przemocy za aprobata psychologow tak napisali)
Cześć dziewczyny, to ja z Jakubem termin miałam z OM na 25 sierpnia z usg wychodziło 24 sierpień a ja urodziłam małego 18 a co lepsze w cały czas widziałam że bedzie CC bo mały leżał pupcią w dół, w czwartek na 4 dni przed porodem były posladki w dniu kiedy poszłam ze skierowaniem do szpitala na cc okazało sie że gówno małe sie odwróciło i ze mam rozwarcie i od razu na porodówkę , myślałam ze stamtąd uciekne
Izunia a na kiedy u Ciebie gin planuje cesarke? mowil cos o wskazaniach medycznych na wczesniej czy jesli szyjka bedzie ok to do 38tc bedziecie czekac?
cześć mamusie. Pół dnia nie było mnie na forum a tu tyle czytania. AniaM ja też mam takie bóle jak Ty w pachwinach i najgorzej jest w nocy jak się mam przewrócić z boku na bok, istny cyrk. W ogóle ostatnio znowu mam problemy ze spaniem, ale jakoś w dzien się trzymam. Wygląda na to że ja mam pierwsza z Was urodzić, a ostatnio ginka wpisała do karty ciąży termin z @ na 4.05 a nie tak jak z usg na 15.05 więc zobaczymy kiedy maluszek wyjdzie na świat. Może zrobi mi prezent i wyjdzie jak ja 1 maja. Ja dalej zasmarkana i zakaszlana ale dziś byłam na 3 godziny w pracy, niestety nawał roboty czekał, ale teraz pójde w poniedziałek też na troszkę, zresztą dni szybciej lecą. Pralka się z ubrankami pierze, a proszku dałam vizir sensitive bo mnie takiego alergika nie uczula i podwójne płukanie oczywiście. Także u mnie na gorąco z przygotowaniami. W przyszłym tygodniu big zakupy. Aha a czy do szpitala mam przygotować dwa zestawy ubranek w rozmiarach 56 i 62 jak myślicie?
Myszorko co do terminow w karte ciazy zawsze sie wpisuje termin z ostatniej miesiaczki, ten z usg jest tylko dodatkowy... a co do ubranek to zalezy jak teraz rokuje wielkosc twojego malucha... zreszta wskakuj na temat wyprawkowy :)
bry... dziewczyny domowy sposob na zimno na ustach (opryszczke) pilnie potrzebny!!! zaczynaja mnie laskotac usta wiec smiem twierdzic ze cos palnuje zakwitnac. Myslicie ze te plasterki co w TV reklamowali to w ciazy mozna??? wiem ze zovirax np jest zabroniony... czeka mnie pewnie wypad do apteki jeszcze zmykam teraz z mala do alergologa. przede mna mocno zakrecony dzionek wiec tym bardziej zycze wam milego i spokojnego poranka :)