Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    bladykot: Coraz bardziej zaczynam się bać bólu porodowego, wiem, że go nie uniknę, byle bym go zniosła.


    zniesiesz go na pewno :wink:
    może mi się łatwo mówi bo jeszcze ok 8 tygodni przede mną ale wszystkie znoszą więc Ty równie dobrze sobie poradzisz :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    thx TEO
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    bladykotku dasz radę :-)
    mała ładnie waży :-)
    czekamy razem z Tobą na godzinę zero :-)
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Kocie, będziemy trzymać kciuki. Nastaw się, że będzie zajebiście bolało, nie ma co ścemniać. Ale dasz radę na bank! każda minua bólu to minuta mniej, nie? Że tak zacytuję klasyka: Alleluja i do przodu!
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 29th 2011 zmieniony
     permalink
    bladykotku, i ja się dołączam do trzymających kciuki!! Życzę szybkiego, jak najmniej bolesnego i szczęśliwego rozwiązania!

    Kobietki, a ktoś wie co ze stokrotką? Miała termin na dziś...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Annalena, mówisz że jak się Kot nastawi na mega ból to może się okazać ze nie taki diabeł straszny jak go malują ? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    mareza: Annalena, mówisz że jak się Kot nastawi na mega ból to może się okazać ze nie taki diabeł straszny jak go malują ? :bigsmile:

    No ja tak sobie myslę:) mi to zawssze pomaga. Np. u dentysty jak mnie boli, to sobie myślę: ee tam, poród to dopiero będziebolał;)
    No to teraz jak mam mieć CC, to już się nastawiam, że będę sobie myślała: brzuch Cię boli, a jakby Ci cipkęrozrywało przy SN to by miło było? itp itd. Mnie to pomaga:)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    kate1: Kobietki, a ktoś wie co ze stokrotką? Miała termin na dziś...


    ja myślę, że już rozpakowana :wink:
    weszłam na jej profil i co prawda wykresy pozastrzegane więc nie ma jak kuknąć ale ostatnia jej wizyta na portalu była dwa dni temu o 8 rano...
    więc albo już PO albo nie wchodzi za często
    ale raczej myślę, że to pierwsze :smile:
    --
  1.  permalink
    Np. u dentysty jak mnie boli, to sobie myślę: ee tam, poród to dopiero będziebolał;)

    Ja tam wolę rodzić niż siedzieć na fotelu u dentysty :smile: Serio.
    Mimo, że cholernie bolało, to jednak inny typ bólu- wydaje Ci się, że nie wytrzymasz ani sekundy dłużej, ale jednak dajesz radę.
    No i co ważne, przynajmniej dla mnie,- nie jest się bezczynnym. Można próbować choć minimalnie łagodzić sobie ból, albo inaczej- pomagać sobie przetrwać. Mi np moja gin poradziła stanąć przy barierkach i kręcić kółka biodrami. Pomagało.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    cerisecerise: Ja tam wolę rodzić niż siedzieć na fotelu u dentysty :smile: Serio.

    Ceri, to Ty jesteś HARDCOREM!!!!:tongue:
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    cerisecerise: Ja tam wolę rodzić niż siedzieć na fotelu u dentysty :smile: Serio.
    '

    To dokładnie tak jak ja:tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Kiedyś też panicznie bałam się dentysty... dziś jakoś spokojniej do tego podchodzę, chociaż stresa to zawsze mam...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Ja odkąd mam dentystkę taką że jak powie że nie będzie bolało i faktycznie nie boli, albo powie że teraz może chwilę zaboleć - to też się nie boję :-) wcześniej mówiły nie bedzie bolało a ja mało z bólu nie spłynęłam z fotela
    --
    •  
      CommentAuthorJoy
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    cerisecerise: No i co ważne, przynajmniej dla mnie,- nie jest się bezczynnym. Można próbować choć minimalnie łagodzić sobie ból, albo inaczej- pomagać sobie przetrwać.

    ceri co innego jak jestes przywiazana niemal do lozka, nie pozwalaja Ci wstac, ja tak mialam... ale tak czy siak porod da sie przetrwac:wink:
    ja za to balam sie strasznie dentysty, ale teraz sobie mysle, ze skoro porod przezylam to i to dam rade:wink:
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    5 dni do porodu bladykocie - a tak w zasadzie może się zacząć w każdej chwili - ja się zastanawiam, jak to będzie w tym momencie zero (jak to określacie) czy myśli się o porodzie, czy o tym że dzieciaczek za chwilę z nami będzie, czy myśli się o bólu, czy o niczym się nie myśli.... he he takie moje filozoficzne rozmyślania...
    już się nie mogę doczekać i strasznie ci zazdroszczę bladykotku, że za chwilę się rozdwupakujesz!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Jak zaczynam mojemu R. mówić o porodzie, że np. muszę kupić koszule do szpitala... to on tylko na mnie patrzy z ukosa i mówi - "już o tym myślisz?" :confused::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    No tak, faceci wszystko zostawiają na ostatnią chwilę :-) problem jest wtedy gdy nagle się okaże że ta ostatnia chwila jest szybciej niż się spodziewamy :-)
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    cześć babeczki :)
    Taką sprawę mam... Odebrałam dziś wyniki badania cukru i nic z nich nie rozumiem, mam napisane tak:

    Glukoza
    na czczo
    wynik 95mg/dl (norma 74-106)

    po obciążeniu (75 g mierzone po 2 godzinach)
    wynik 115 mg/dl (norma 74-106)

    Nie kumam tego, że normy są takie same - chyba jakiś błąd, prawda? wyniki sprawdziłam na necie, i wynik po obciążeniu jest zaznaczony na czerwono, jako za wysoki, ale sama już nie wiem, co o tym myśleć... Może coś podpowiecie? Bo ja jestem całkiem zielona w tym temacie ... A sporo z was ma już to badanie za sobą...
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Oj Marezka stuprocentowa racja :smile: Dla mojego też jeszcze na pewne rzeczy za wcześnie,za wcześnie. Ja czekam jak on będzie śpiewał jak przyjdzie co do czego :devil:
    --
    Znajoma opowiadała jakiś czas temu,że jej koleżanka zaczęła rodzić,a facet biedny bardziej panikował niż ona i był taki śmieszny dialog między nimi

    żona : Kochanie chyba rodzę
    mąż : O Boże! powiedz co Ci podać ? Co mam zrobić ??
    żona : Spokojnie,spakuj rzeczy i pojedziemy do szpitala
    mąż : Chcesz kanapkę?
    żona : Nie! po prostu jedzmy do szpitala
    mąż : Z czym ? z szynką ??

    I dopiero jak dostał mały "opierdziel" to wziął się w garść i pojechali.Jak mi to opowiadała to myślałam,że padnę :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Hussy: Dla mojego też jeszcze na pewne rzeczy za wcześnie,za wcześnie. Ja czekam jak on będzie śpiewał jak przyjdzie co do czego :devil:

    cienkim głosikiem :-)
    i pewnie wtedy będzie hasło: z czym? z szynką:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 29th 2011 zmieniony
     permalink
    :rolling: :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Aż mnie dziecko kopnęło :crazy:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    mój chłop pojechał nad staw - robaki połowić dla rybek...złowił ...larwy komara, więc mam nadzieję że prędzej skarmimy tym rybki nim to dziadostwo się wylęgnie w komary :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    ŻABCIA po mojemu to chyba jednak niestety "załapałaś się" na cukrzycę.....
    ja normy miałam takie same dla jednego i drugiego badania..
    tylko inne jednostki bo wiem, że maksymalny zakres wynosił coś ok 8 a ja miałam najpierw 4,44 a potem 6,66

    kurde ale, że Ciebie to dorwało to juz na prawdę jest przegięcie pały :confused::confused:
    tyle masz po drodze schodów więc chociaż to mogła Ci Bozia darować...
    ehhh
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Żabka sprawdziłam jeszcze raz :wink:
    przy pierwszym miałam norme do 6 a przy drugim do 8
    a nie przy obu
    więc może to jakis błąd w wyniku ? :smile:
    kurcze OBY ! :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Hussy dla Twojego męża na PEWNE rzeczy jest za wcześnie, dla mojego na WSZYSTKIE... :)
    na wszystkie moje propozycje odpowiada MAMY CZAS....:confused::confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    No właśnie Teo chciałam pisać, że mnie dobiłaś... ale w takim razie może faktycznie jeszcze jakiś błąd... Na słodkich mamusiach dostałam odpowiedź, że raczej jest coś nie tak, bo norma jest do 120 a nawet czasem do 140... więc może jeszcze jest nadzieja... W piątek mam lekarza, ale chciałam już coś wiedzieć... Mam nadzieję, że to mnie ominie, już mam powoli dość, znów pod górkę :sad:
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    zabka - kurcze dziwne że te same normy są dla 2 prób ...
    nie wiem jakie mają być normy , bo obciążenie glukozą jest jeszcze przede mną ...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    żabka znalazłam coś takiego http://www.gugu-gaga.pl/forum/index.php?option=com_joomlaboard&Itemid=3&func=view&id=10721&catid=34
    tam są normy co i jak i wygląda że inne niż u ciebie...hmmm
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    zabkaa25, zobacz tutaj (3. strona):
    http://imageshack.us/g/854/26019086.jpg/
    Wg tych danych Twoje wyniki są ok :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Dzięki dziewczyny :) Więc w sumie wychodzi na to, że może być ok. Chyba faktycznie coś pochrzanili z tymi normami. Mam taką nadzieję :) Dziękuję za linki, jakoś się sama doszukać tego nie mogłam.
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    żabka a nie możesz jutro zadzwonić do laboratorium gdzie robiłaś badania i zapytać się jakie są normy ?
    --
    •  
      CommentAuthorzabkaa25
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Tak właśnie planuję zadzwonić, tylko najpierw chciałam Was zapytać, czy jest o co głowę zawracać, czy może tak po protu jest :)
    -- Aniołek Antoś 18tc [*] Kochamy Cię :* (ur. 22.05.2014).
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 29th 2011
     permalink
    Żabka, no jak coś to tak jak Ci pisałam, ja Ci w piątek dam znaka, jak u mnie normy podali. Ale jeśli możesz zadzwonić do labu to pewnie, nie ma co czekać i się denerwować.
    TYlko nie wiem czy w labie będą wiedziel - oni tam pewnie tylko pobierają, a oznaczenie robi inny lab.
    •  
      CommentAuthorbladykot
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    Każde laboratorium ma swoje normy w zależności od metody jaką badają.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    Zaniosłam mocz na posiew. Po wynik mam dzwonić jutro ok. 12-13.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    A teraz jeszcze mi R. płacze, że go pęcherz boli.... i ogólnie się choro czuje... Szlag z tą pogodą!
    Wczoraj mokrzy wracali z pracy, bo w Gdańsku lało podobno i teraz znów będzie problem :confused:
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeAug 30th 2011 zmieniony
     permalink
    Żabka
    Ja znalazłam coś takiego:
    poziom glukozy na czczo -nie powinien przekraczać 105
    poziom glukozy po 60 minutach- mniejszy od 180 oznacza wynik dobry
    poziom glukozy po 120 minutach-mniejszy od 140 oznacza wynik dobry
    no i 2 wersja:
    Krew pobrana dwie godziny po wypiciu 75 g glukozy (test obciążenia glukozą)
    poniżej 140 mg/dl (7,8mmol/l)-wynik prawidłowy
    140-199mg/dl (7,8-11mmol/l)-nieprawidłowa tolerancja glukozy
    200mg/dl (11,mmol/l) lub powyżej -cukrzyca
    Ale raczej nie pownno być tak że są one takie same dla badania na czczo i po podaniu glukozy, może zadzwoń do tego lab. co robiłaś wyniki i się upewnij, czy dobrze normy wpisali.
    Talinka trzymam kciuki za wyniki i za zdrowie męża ;)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    Ale przecież każdy lab ma swoje wartości i tego się trzeba trzymać.
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    Dziewczyny ja tak troszke z innej beczki znalazłam informacje na necie odnoście określenia płci dziecka i podobno można ją określić po tętnie płodu tzn. jeśli tętno jest pniżej 140 to będzie chłopak jeśli powyżej dziewczynka (podobno tak określa się płęć w anglii, no i podobno kiedyś i u nas jek jeszcze USG nie było) co o tym myślicie???? Sprawdziło się u Was???
    --
  2.  permalink
    Tusia u mojego dzieciaczka tętno zwykle wynosi 140, czasami zdarzało się i 150, a i było 120.. więc tym bym się nie sugerowała :smile:
    Aaa no i dodam że to Franek jest :wink: więc różnie bywa :smile:
    -- // //
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    tusia1984: Talinka trzymam kciuki za wyniki i za zdrowie męża ;)

    Chłopaka, he he :wink:
    tusia1984: co o tym myślicie????

    ciężko mi w to uwierzyć :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    tusia1984: co o tym myślicie????

    Tusia, tez o tym słyszłąam, ale to sie nie sprawdza. Moja córeczka miewała np. na jednym usg 150, a na innym 130, ostatnio znowu 150. tak więc raczej nie ma reguły ;)
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    No ja się zastanawiam, czy po 1 dziecko na każdym etapie rozwoju ma takie samo tętno czy np. jak jest miejsze to większe a jak większe to tętno jest miejsze u nas w 11tc mialo 173, ale też nie wiadomo czy wcześniej sobie nie poszalało w brzuchu ;) Podobno dziewczynki mają wyższe z powodu zwiększonego metabolizmu.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    TUSIA ja też myślę, że z tym tętnem tak samo jak z cerą u kobiety, smakami czy kształtem brzucha :wink:

    natomiast u nas się to sprawdziło bo nasze dziecko zawsze miało tętno powyżej 140
    między 140 a 160
    nigdy niższe
    i jest dziewczynka :devil:


    TALKA a co z Waszymi planami przeprowadzkowymi ?
    bo pamiętam, że coś pisałaś o sierpniu/wrześniu
    czy jednak nie będziecie na razie wynajmować ? :wink:

    no i trzymam kciuki za wyniki posiewu :smile:
    ja też dzisiaj mocz oddałam hehe
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    tusia u mnie jest parka i oboje mieli od początku takie samo tętno :-) po 150, teraz było 140 i 142
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    Talinka: Ale przecież każdy lab ma swoje wartości i tego się trzeba trzymać.


    no nie do końca o to chodzi. Każdy lab ma swoje NORMY dla konkretnych WARTOŚCI. Zależy co jest podane jako miara. Słowem, wszystkie laby, które podają wynik w mg/dl musza mieć te same normy.
    Głupi przykład: siatka uniesie max 2 kg. Możesz zatem włożyć do niej 0-2kg (i to moja norma) albo 0-2000 gramów (to czyjaś norma). Ale to wychodzi na jedno. Nie może byc tak, że ktoś podaje w tych samych miarach inne normy.
    Kurnia, az jestem ciekawa, co powiedzą Żabce w labie. :bigsmile:
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeAug 30th 2011
     permalink
    TEORKA: czy jednak nie będziecie na razie wynajmować ?

    Na razie nie. Na razie jeszcze NIC nie wiadomo. Co z R. pracą itd.
    --
  3.  permalink
    Hej dziewczynki,
    wczoraj odebrałam wyniki badań. Te wartości, które nie są prawidłowe są następujące:

    Tak jak sądziłam co do anemii :sad:

    Hematokryt 32.0 norma 37 - 47
    Krwinki czerw. 3.59 norma 4.0 - 5.0
    Hemoglobina 11.5 norma 12.0 - 16.0
    Krwinki białe 10.4 norma 4.0 - 10.0

    Co do moczu to wypiszę to, co mnie zaniepokoiło:

    Barwniki żółciowe nieobecne (tu nie wiem czy powinny być, czy nie?)
    Aceton obecny+

    Osad
    Nabł. płaskie - nieliczne w polu widzenia
    Leukocyty - obecne w polu widzenia w il. 10 - 15
    Erytrocyty - świeże - obecne w polu widzenia w il. 0 - 2
    - wyługowane - obecne w polu widzenia w il. 0 - 1
    Bakterie - liczne w polu widzenia
    Pasemka śluzu - dość liczny w polu widzenia

    I jeszcze glukoza w surowicy to 83mg/dl przy normie 65 - 110.
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeAug 30th 2011 zmieniony
     permalink
    Annalena, nie wiem czy to do końca jest tak jak mówisz. Ja ostatnio robiłam badania w dwóch różnych labach.
    I np. w labie A przy RBC norma jest 4.0-5.0, a w labie B 3,5-5.1
    w labie A przy HGB norma 12,3-15,3 a w labie B 11,2-15,2

    I tak praktycznie z wszystkimi innymi wynikami: HCT, MCV itd.
    Płytki krwi, które były dla mnie najważniejsze lab A ma od 130-400, a lab B 145-350
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.