Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Ja do szpitala na poród biorę 1 koszulę męża, taką na straty (jak się zbrudzi pójdzie do śmietnika) i żeby była rozpinana, a oprócz tego biorę 2 do karmienia.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011 zmieniony
     permalink
    katy222: DZiewczyny poród to nie rzeź,krew nie tryska z tętnic fontannami :)


    tryskać nie tryska ale jak mi Małą po wszystkim położą na brzuch to może niechcący się koszula ubrudzić od dziecka krwią i tymi innymi maziami :smile:
    a po co mam od razu koszulę dawać mężowi do prania jak mogę ubrać szpitalną, jednorazową ? :smile:

    jedna myślę że to za mało...
    wystarczy że Ci mleko wycieknie z cycka i potem z takimi plamami siedzieć ?
    ja bym sie czuła niekomfortowo [ nie lubię mieć na sobie czegoś brudnego i nieświeżego], wolę mieć więcej w razie czego :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Ja podobnie - kupię t-shirt (ciekawe czy znajdę taki olbrzymi, żeby mi du*ę zakrył? to by chyba XXXXXL musiał być :D) :bigsmile: + 2 koszule.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TEORKA: wystarczy że Ci mleko wycieknie z cycka i potem z takimi plamami siedzieć ?

    no doh w staniku będziesz to sobie wkładki można włożyć? :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Talinka: no doh w staniku będziesz to sobie wkładki można włożyć? :bigsmile:


    Talka przeciez wiem o tym :smile:
    tylko tak się zdaje, że Ty chyba nie rodziłaś jeszcze a moja bratowa owszem rok temu..
    miała taki nawał pokarmu w drugiej dobie, że przeciekły wkładki, stanik i koszula
    w ciągu 5 minut dosłownie
    i co miała siedzieć w takiej poplamionej ? :tongue:

    a ja biorę pod uwagę WSZYSTKIE okoliczności i KAŻDY scenariusz :tongue::tongue::tongue::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    no to tak, mi nic nie ciekło, a druga koszula leżała w szafce w razie W. Także nie mówię nie i sama tym razem też spakowałam dwie.
    Jak mi kładli dziecko na brzuchu to koszulę położna podwinęła mi pod samą brodę, żeby do cyca mógł sięgnąć. Poza tym niczym nie byłam upaćkana,bo jak zabarli mi dziecko,to mąż podał mi wilgotny ręcznik i się nim wytarłam. Na pytanie czy mogę iść od razu pod prysznic usłyszałam kategoryczne NIE. Poszłam po paru godzinkach dopiero, chyba po 2.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: no to tak, mi nic nie ciekło, a druga koszula leżała w szafce w razie W.


    no jak nic nie ciekło to wiadomo,ze spokojnie w jednej obskoczysz :smile:
    ale tak jak napisałam - ja lubię mieć wszystko zapięte na ostatni guzik i być przygotowaną na każdą okoliczność a nie potem główkować co zrobić :wink:
    każdy robi jak lubi, proste
    ja jak mi się zachce to se 30 koszul wezmę a co ? ! :devil::devil::devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    z resztą, za parę dni się tam znów wybieram to powiem Wam co i ile było potrzebne. na pewno staniki zostawiam w domu. Tam się lata (leży) w samej koszuli, no chyba, że komuś na prawdę przeciekają cycki.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorvenika
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    To muszę lekarza spytać o to mierzenie miednicy, tylko słyszałam że można mieć duże biodra ale mały kanał rodny i nie wiem czy da się zmierzyć ten kanał rodny... bo ja już miałam przykrą historię z pierwszym dzieckiem, lekarz stwierdził że gładko pójdzie bo mam szerokie biodra (niczego nie marzyli) a tu mała się zaklinowała i nic nie wyszło z naturalnego porodu. Miała dużo szczęścia że wyszła z tego z całkowicie zdrowa, gdyż główka weszła w kanał rodny ale barki stanęły okoniem i przez 2 godziny nas tak męczyli, aż straciłam przytomność i wtedy na cesarce się już ocknęłam. Być może dlatego tak się boję, bo to dziecko jest już większe od pierwszego.... boje sie że coś jest nie tak z moim kanałem rodnym, a może być też tak że mała się nie tak ułożyła...
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TEORKA: ja jak mi się zachce to se 30 koszul wezmę a co ? !

    i do szpitala pojedziesz ciężarówką do przeprowadzek, bo wszystkiego w torbę nei spakujesz :bigsmile:
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TEORKA: tylko tak się zdaje, że Ty chyba nie rodziłaś jeszcze a moja bratowa owszem rok temu..

    Nie no spoko :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: i do szpitala pojedziesz ciężarówką do przeprowadzek, bo wszystkiego w torbę nei spakujesz :bigsmile:


    :devil::devil::devil::devil::devil:


    VENIKA skoro przy pierwszym porodzie miałaś takie "przygody" to może faktycznie masz miednicę za wąską albo coś...w
    warto by było o tym wspomnieć lekarzowi, tak jak piszesz....
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Wow, błyskawice z Was...nie spodziewałam się tak szybkich odpowiedzi-DZIĘKUJĘ! I od razu drugie pytanie...kiedy zauważyłyście ( w którym tygodniu ciąży) produkcję siary???:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011 zmieniony
     permalink
    23tc :bigsmile:
    Dziś to już na legalu leci - praktycznie codziennie :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    bellybaby: I od razu drugie pytanie...kiedy zauważyłyście ( w którym tygodniu ciąży) produkcję siary???:tongue:


    u mnie pojawiła się ok 20 tygodnia..
    ale potem jakby zniknęła i teraz sie zaczyna na nowo ale w minimalnych ilościach [po naciśnięciu tylko bo sama z siebie nie leci]
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    To dosyć szybko...my jutro wkraczamy w 26 tydzień i NIC...może nie będę miała mlika:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 14th 2011 zmieniony
     permalink
    bellybaby: kiedy zauważyłyście ( w którym tygodniu ciąży) produkcję siary???:tongue:

    po porodzie i to też nie od razu, tylko jak położna ścisnęła mi sutka, brr.... potem, jak już kiedyś wspomniałam miałam taki nawał mleka, że mi się stan zapalny zrobił.Siara w ciąży nie musi nic oznaczać.
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: Siara w ciąży nie musi nic oznaczać.

    :thumbup:
    --
  1.  permalink
    Venika i ja mialam podobne przygody przy pierwszym porodzie, z uzyciem proznociagu wlacznie! dlatego teraz nawet nie mysle o porodzie naturalnym! od pierszej wizyty juz molestuje lekarza o cesarke.
    a jesli chodzi o koszule, to ja zabieram 3 szt., zeby jak pisze Teorka, w razie jakiegos poplamienia szybko wskoczyc w swieza i czuc sie komfortowo:))
    -- [img]
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    alicja - poza tym po cesarce trochę dłużej się leży w szpitalu niż po SN więc jak będzie nawet gorąco na oddziale to warto mieć coś na przebranie
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Po cesarce to co innego :bigsmile: Ale po SN te 2 dni to ja chyba w 1 przelatam :bigsmile: ale biorę 2 w razie "W" :wink:
    --
  2.  permalink
    dokladnie! zawsze tez maz moze cos doniesc, gdyby trzeba bylo:)
    juhu!!!! w koncu udalo sie wstawic 2 suwaczki:bigsmile:
    -- [img]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: Siara w ciąży nie musi nic oznaczać


    dokładnie :wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Ok, to już teraz jestem spokojna i pewna tego, że kupuję 2 koszule nocne:) no i z tą siarą też mnie uspokoiłyście...mój mąż co jakiś czas pyta " I co, leci?":bigsmile: teraz Mu powiem, że jak będzie czas to poleci:)
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    alicjatrzyna: dokladnie! zawsze tez maz moze cos doniesc, gdyby trzeba bylo:)

    No ja na mojego R. to słabo bym mogła liczyć :D Chyba, że przed pójściem do szpitala bym zostawiła rzczy możliwe potrzebne na wierzchu... ale zawsze jest mama - ona doniesie w razie co :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    dokładnie, zawsze ktoś może dowieźć, nie wyjeżdżamy przecież na koniec świata. A u mnie w szpitalu można sobie z resztą kupić i nie tylko majtki, czy koszulę.
    U nas od jakiegoś czasu przy wejściu jest prawdziwe targowisko. Są książki, biżuteria, ciuchy... wszystko co chcesz :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    bellybaby: mój mąż co jakiś czas pyta " I co, leci?":bigsmile:


    mój też bez przerwy...
    nie wiem podnieca ich to czy ki pieron ? :confused::confused::devil::devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: A u mnie w szpitalu można sobie z resztą kupić i nie tylko majtki, czy koszulę.
    U nas od jakiegoś czasu przy wejściu jest prawdziwe targowisko. Są książki, biżuteria, ciuchy... wszystko co chcesz :)


    o proszę :wink:
    szkoda, że u nas takiego targu nie ma :smile::smile::smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    katy222: U nas od jakiegoś czasu przy wejściu jest prawdziwe targowisko.

    Wow :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink


    chyba podnieca:shocked: mój chłop to w ogóle już mi zakomunikował, że spróbuje mleka z cycka bo nie przeżyje:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    bellybaby: chyba podnieca:shocked:


    no mi się też tak zdaję bo mój Mateo nic tylko non stop a pokaż a coś tam :tongue:
    kurna jest jednak coś w tym, że jak facet długo cyckiem karmiony to potem ma zboczenie na tym tle...
    a mojego męża teściowa do trzeciego roku chyba karmiła :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    bellybaby: mój chłop to w ogóle już mi zakomunikował, że spróbuje mleka z cycka bo nie przeżyje

    Mój próbował i mówił, że ble :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TEORKA: kurna jest jednak coś w tym, że jak facet długo cyckiem karmiony to potem ma zboczenie na tym tle...

    Albo w drugą stronę - jak krótko - to ma jakieś niedopieszczenie :bigsmile:
    --
  3.  permalink

    no ja niestety tylko na meza bede mogla liczyc jakby co, bo obie mamy daleko - 1500 km, no ale coz taki urok mieszkania za granica!
    -- [img]
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TALKA ale siara to ma chyba jednak inny smak niż mleko :smile:
    no chyba, ze od kogoś innego próbował a nie od Ciebie :devil::devil::devil:

    ja próbowałam od mojej bratowej [oczywiście nie prosto z cycka tylko po odciągnięciu] i jak dla mnie całkiem spoko :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    He he no zobaczymy jak prawdziwe mleko poleci... ale.. na staniku mam biało, nie żółto (wcześniej było żółto), więc chyba już mleko cieknie - nie siara. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Hehe, czyli wszyscy faceci są tacy sami...Uff, ulżyło mi...podejrzewałam mojego o jakąś perwersję:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Ja mojego też :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Gdzie ta piękna polska jesień?
    W Wejherowie właśnie lunęlo…
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    TEORKA: ja próbowałam od mojej bratowej [oczywiście nie prosto z cycka tylko po odciągnięciu


    :shocked: miałam wizję... :devil::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    My też już po wizycie , dzieć ma 1064 kg i wszystko jest w porządku:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    wydra86: My też już po wizycie , dzieć ma 1064 kg i wszystko jest w porządku:)


    malutki się chyba zapowiada nie ? :wink:
    moja w 28 t.c miała już 1200 g
    a wiesz co będzie ? :smile:


    Talinka: Gdzie ta piękna polska jesień?
    W Wejherowie właśnie lunęlo…


    zazdroszczę :sad:
    u mnie w cieniu 31
    na balkonie..
    piękne, kur.. polskie lato
    ja chcę jesień !
    12 stopni i deszcz !!!!!
    --
    •  
      CommentAuthorwydra86
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Tak, jest mała ale najważniejsze ,że zdrowa:)
    Będzie dziewczynka:) Myślę ,że dobije w granicach 3400 ( tyle miał Kamil )
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Ja właśnie skończyłam prasowanie i pleców nie czuję:confused: a niedługo czeka mnie pranie i prasowanie tony ciuszków dla Małej...Co do pogody, to ja też zamawiam jesień, bo już mam dosyć tej zmiennej, zwichrowanej temperatury. Co prawda nie było w tym roku mega upałów i dzięki Bogu ale momentami słoneczko przygrzewało i lało się ze mnie tak więc ja pasuję i czekam na 15 stopni:)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    o faktycznie dziewczynka, przecież w tabelce widziałam :wink::wink:
    jak mała to może łatwiej będzie przepchnąć heeh :devil:
    dobrze, że zdrowiutka :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeSep 14th 2011 zmieniony
     permalink
    bellybaby: Co prawda nie było w tym roku mega upałów


    a przepraszam to gdzie Ty mieszkasz ?
    bo ja nic nie pamiętam z tego lata jak ciągłe i notoryczne upały i wielki rachunek za prąd bo dwa wiatraki 24 h na dobę u nas szły :devil:

    bellybaby: a niedługo czeka mnie pranie i prasowanie tony ciuszków dla Małej..


    ja właśnie jestem w trakcie :confused:
    ale już bliżej niż dalej na szczęście !
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    u mnie też straszny upał ... już mam dość tych wysokich temperatur...
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    Zapraszam na śląsk.... chmury i 20st :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    dziewczyny a mam takie pytanie do Was ...
    Wy miałyście lub będziecie mieć robione badanie na paciorkowca????
    Robi się je między 35 a 38 czy 37 tyg ciąży...
    ja byłam wczoraj u ginki i zapomniałam jej się zapytać o to i ewentualnie poprosić o skierowanie a teraz wizytę będę mieć 5 pazdziernika to będzie już prawie tydz do porodu to już nie zrobie tego badania i tak jestem ciekawa czy Wy je robiłyście????
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeSep 14th 2011
     permalink
    a przepraszam to gdzie Ty mieszkasz ?
    bo ja nic nie pamiętam z tego lata jak ciągłe i notoryczne upały i wielki rachunek za prąd bo dwa wiatraki 24 h na dobę u nas szły :devil:


    Kochana, macham do Ciebie z Bydgoszczy:cheer:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.