Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    mareza: to ja wtedy strzelę sobie w łeb


    a Ty masz mieć CC w 36 czy 38 t.c ?
    bo nie pamiętam ? :smile:

    poza tym Ty to wszystko możesz mieć szybciej bo obciążenie podwójne :devil:
    chociaż chyba to rozchodzenie miednicy, łona itp to chyba się dopiero w 9-tym zaczyna
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    tzn ja nie wiem czy wszystkie tak mają
    także spokojnie, nie panikujcie :smile:

    natomiast wszystkie w 9 mscu narzekają i się porodu doczekać nie mogą więc chyba jednak coś w tym jest :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 4th 2011 zmieniony
     permalink
    TEO wiesz pewnie jak da się jak najdłużej przetrzymać to będzie lepiej ... więc jak będzie z szyjką i ze mną i dzieciakami wszystko ok to pewnie gin będzie chciał żebym wytrzymała do 38tc ...

    wczoraj wyłam i darłam się że ja już chcę urodzić !!! :devil::devil:

    dobrze że mąż mi przypomniał to co mówił gin na ostatniej wizycie że będąc w 27tc moge się czuć jak kobieta w ciaży z jednym maluszkiem 31tc - że miesiąc różnicy ...

    mnie nieraz tak kości nawalają że czuję się jak staruszka...a kolana mnie bolą bardzo jak siadam i kucam ...
    echhhh ...
    byle do grudnia ...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    mareza: TEO wiesz pewnie jak da się jak najdłużej przetrzymać to będzie lepiej ... więc jak będzie z szyjką i ze mną i dzieciakami wszystko ok to pewnie gin będzie chciał żebym wytrzymała do 38tc ...


    czyli załapiesz się na dwa tygodnie dziewiątego miesiąca :smile:
    ale Marezka kto jak kto - Ty na pewno dasz radę bo do tej pory radzisz sobie świetnie, nie narzekasz [tyle co ja na przykład hehehe] i w ogóle :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    A wracając do ochoty na baraszkowanie, to ja mam non stop, ale mój mąż protestuje, zawsze było na odwrót, że to ja miałam jakieś wymówki jak było "za często", a teraz to on co rusz wymyśla, że jest zmęczony, że słaby itp. :tongue::tongue::tongue::tongue: ale orgazmu nie potrafię w ciąży osiągnąć, a mówią że on w tym stanie częściej występuje... to ja jestem chyba wyjątkiem, bo chce mi się kochać cały czas, a nie szczytuję za żadnym...:confused::confused::confused::confused:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    TEORKA: ale Marezka kto jak kto - Ty na pewno dasz radę bo do tej pory radzisz sobie świetnie, nie narzekasz [tyle co ja na przykład hehehe] i w ogóle :smile:


    dzięki ale powoli chyba wymiękam ...
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    i prosze co tam dodatkowy rozstęp jak spojenie łonowe napiernicza jakby ktos imadło wsadził a krzyz łamie jakby garbowali cały dzień....zgaga piecze jak 150...człek wstac nie mze za jednym zamachem...:P
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    anaa86: ale orgazmu nie potrafię w ciąży osiągnąć, a mówią że on w tym stanie częściej występuje...


    ponoć faktycznie tak jest...
    ja nie wiem bo ja mam zawsze
    przed ciążą, w ciąży
    nieważne
    natomiast obserwuje, że w ciąży są one dużooo bardziej intensywne bo tam chyba jakieś ukrwienie większe czy nie wiem co ... :smile:


    MAREZKA może to chwilowy kryzys tylko ? :wink:
    jesienne przesilenie albo co...


    IWROWE tak szybko Cię ból łona dopadł ?
    oj biedna :sad:
    a wieści od KATY jakieś masz nowe ? :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    Wystarczy, że kilka dni z rzędu zapomnę pić tyle wody ile trzeba, zacznę podjadać niezdrowe rzeczy i o dziwnych porach i po paru dniach czuję się taka napchana jak balon, senna i niechęcona.

    Właśnie od kilku dni objadam się strasznie.Co tylko mi wpadnie w ręce to pochłaniam.. Jak człowiek napchany to w sumie się odechciewa wszystkiego. Faktycznie może powinnam postawić trochę na zdrowsze jedzenie..
    brzuch coraz większy, wieczorem ciąży jak cholera

    Oj tak.. Ja ostatnio mam kłopoty z ułożeniem się do snu.Jeszcze ten mi się rozpycha.. Ostatnio myślałam,że znów go wygonie. Na samą myśl o nie przespanej nocy łapie mnie złość
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    Hussy: Na samą myśl o nie przespanej nocy łapie mnie złość


    To tak jak mnie, leżenie w łóżku o 3 nad ranem i zastanawianie się kiedy znów zasnę to dla mnie koszmar. A tak mam od kilku dni. Wcześniej też się zdarzało ale rzadziej.
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    anaa86: ale orgazmu nie potrafię w ciąży osiągnąć, a mówią że on w tym stanie częściej występuje...
    mi tez łatwiej przychodził w ciąży. Ale i nie zawsze. Nie ma chyba reguły. Natomiast na pocieszenie dla przyszłych mam powiem, że PO CIĄŻY odczucia u mnie osobiście DUŻO LEPSZE:)
    --
    •  
      CommentAuthormagda19800
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    Zgadzam sie z KARKO, u mnie też o niebo lepiej po ciaży :)
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    o matko !
    ja nie chcę lepiej !
    jak ja teraz się drę tak, że mi mąż poduchą paszczę zamyka żeby sąsiedzi policji nie wzywali :devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    anaa86: ale orgazmu nie potrafię w ciąży osiągnąć


    ja sie strasznie bałam po pierwszym twardnieniu brzucha, ale już jest ok :bigsmile:

    za to dzis kazał mi się odwrócić, bo brzuch jest juz na tyle duży, że on cały czas widzi mała i się rozprasza :shocked: a od tyłu to nawet nie widać że jestem w ciąży :bigsmile: podobno... :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    anula36: za to dzis kazał mi się odwrócić, bo brzuch jest juz na tyle duży, że on cały czas widzi mała i się rozprasza :shocked: a od tyłu to nawet nie widać że jestem w ciąży :bigsmile: podobno... :bigsmile:


    hehehehe :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    a najlepsze to się zacznie jak w trakcie mąż spojrzy na brzuch a ten będzie falował i będzie widać wypychane nóżki dziecka :devil:
    na mojego to działa jak kubeł zimnej wody :cool::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    TEORKA: będzie widać wypychane nóżki dziecka


    wtedy to juz na pewno będzie pozamiatane... no cóż zamiast "face to face" ograniczymi się do pozycji "face to plecy" :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    jejku jak caly dzien nic nie jadlam tak teraz wpieprzam jak swinia!!!

    co do objawow w 9 miesiacu...dacie rade!!:wink: ja w pierwszej ciazy to doslownie jakbym w ciazy nie byla! smialam sie jak to baby narzekaja ze maja problem z np zalozeniem skarpetek;)
    a teraz?? w drugiej ciazy jakas MASAKRA!! a te bole miednicy,jakby dretwienie...szczegolnie w nocy to bol taki!!(nie mialam tego w 1 ciazy!) na szzcescie od 2 tyg mam tego mniej:bigsmile:

    co do orgazmow w ciayz... w pierwszej ciazy to takie mialam mega orgazmy super sparwwa, teraz znowu inaczej..

    ale za to NAJLPESZE ORGAZMY SA PO CIAZY W SENSIE JAK DOJDZIECIE DO SIEBIE; mowie to do pierworodek!! kurcze ja dopeiro po pierwszym dziecku tak naprawde wiedzialam co to seks;)
    aha a podczas pierwszego porodu w jednym momencie mialam..orgazm:crazy: wiem brzmi dziwnie,ale serio to byl bol z orgazemem a ze ja troche masohistka to mi sie podobalo! ale trwalo chwilke:thumbup:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeOct 4th 2011
     permalink
    chloe28: aha a podczas pierwszego porodu w jednym momencie mialam..orgazm

    wow!
    skoro tak, to nie moge sie doczekac porodu! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 5th 2011 zmieniony
     permalink
    mareza: a mi na fasolkę po bretońsku

    chyba by mnie rozwaliło :/ mam straszne wzdęcia w ciązy i wolę nie ryzykować. chociaż zjadłoby się :wink:
    mareza: ja wczoraj poryczałam się z bezsilności wieczorem...brzuch mi bardzo przeszkadza, nie wiem już jak się ułożyć do spania, w nocy co chwila się budze, zgaga mnie chce zabić i do tego dochodzi cholerna bezsenność (...) mówił gin na ostatniej wizycie że będąc w 27tc moge się czuć jak kobieta w ciaży z jednym maluszkiem 31tc - że miesiąc różnicy ...

    no właśnie Ci miałam pisać, ze jakbym siebie czytała. jeśli Ci to pomoże, to mam tak samo, aczkolwiek wiem, że masz gorzej, bo złapało Cię wcześniej, biedaku :confused:
    ja do tego mam problemy z oddychaniem. śluzówkę w nosie mam tak zatkaną od hormonów, że jak zajrzałam wieczorem, to po prostu takie dwie małe dziureczki tam zostały. aż mi się kilka razy zdarzyło, że obudziłam się w nocy jak przy bezdechu.
    no ale byle do przodu, damy radę...

    Aaaale, Laski, lato za nami, cudna jesień dzisiaj - chłodek, chmurka i taki melancholijny ranek. Jak dla mnie warunki idealne i trochę to poprawia samopoczucie.:smile:
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    no i wuj - fasolki nie będzie, bo mam kolejną rozjebaną noc za sobą a u mnie niewyspanie = nic mi się cholernie nie chce ...
    co do zatkanego nosa...chrapię lepiej niż stary traktor !!!!
    teraz to nie ja męża budzę bo mi przeszkadza jego chrapanie tylko mąż mnie !!!
    dzisiaj ledwo na oczy widzę z niewyspania ...łeb pęka i znowu będę się dziś kręcić jak gówno w przeręblu
    --
  1.  permalink
    Dziewczyny, a nie używacie soli morskiej w aerozolu do nosa na zapchany kinol? Ja używam i polecam, bo dla mnie nos to była zawsze jakaś tragedia, zawsze katar. A sól morska i dla dzieciaczków jest i jest nieszkodliwa, więc używam :bigsmile:
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    ja np nie czuję że mam nos zapchany a w nocy chrapię że ho ho ho! przed ciążą nie miałam takich akcji
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Mój znów zły :bigsmile:
    Wczoraj wieczorem się do niego zaczęłam "przymilać", ale się plecami obrócił i g*wno :devil: to i ja po chwili poszłam spać.... jak już zasnęłam, to on mnie budzi całusami :shocked: to mu powiedziałam, że śpię... i się obraził, he he :bigsmile:
    My tak ostatnio ciągle - on się "budzi" jak ja już śpię. :neutral::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorask28
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    mareza: dzisiaj ledwo na oczy widzę z niewyspania ...łeb pęka i znowu będę się dziś kręcić jak gówno w przeręblu

    Mareza może spróbuj przespać się w dzień jak dasz radę, to i samopoczucie będzie lepsze?
    -Wiem, że nie każdy potrafi ja np. musiałabym być mega chora by spać w dzień.
    .
    Talinka: Mój znów zły

    No ale z tego co piszesz to chciałaś tylko on sam jakby "zrezygnował" na początku po czym zmienił zdanie.
    -- ,
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    dziewczynki takie szybkie pytanie między tematami sexowymi:)
    czy któraś bierze Fenoterol? a jeśli tak to w jakich dawkach i jak się czuje po nim? Bo mi wczoraj przepisał na twardnienie brzucha:/ ale szyjkę mam super zamknięta, twarda i w ogóle więc nie można by od nospy zacząć tylko od razu to? :confused:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    asik28 - problem też w tym że w dzień nie mogę spać ... :-(
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    asik28: No ale z tego co piszesz to chciałaś tylko on sam jakby "zrezygnował" na początku po czym zmienił zdanie.

    No tak :bigsmile: i nie możemy do siebie trafić, po czym on mi marudzi, że ja babcia, bo mi się nie chce :bigsmile:
    --
    • CommentAuthoriwcia1
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Hej dziewczyny a ja wczoraj byłam na wizycie i jak narazie nic zabardzo sie nie dzieje rozwarcia jeszcze nie ma a szyjka trochę skrócona.Lekarz mi powiedział żę w moim przypadku może być tak żę główka dziecka znów nie będzie chciała się wstawiać do kanału rodnego i będę miała cesarkę tak było przy pierwszym porodzie.Wiec powiedział żę jak do nastepnej niedzieli nie wezmą mnie skurcze to w poniedziałek mam jechać na szpital bez bóli na cesarkę.Teraz muszę robić wszystko aby te skurcze mnie wzieły do nastepnej niedzieli.Dziewczyny możę jakieś sposoby???/:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    coma: czy któraś bierze Fenoterol? a jeśli tak to w jakich dawkach i jak się czuje po nim? Bo mi wczoraj przepisał na twardnienie brzucha:/ ale szyjkę mam super zamknięta, twarda i w ogóle więc nie można by od nospy zacząć tylko od razu to? :confused:


    ja brałam
    przed dwa tygodnie - wczoraj odstawiłam
    dostałam dlatego , że mi brzuch twardniał i się stawiał i nie pomagała Nospa + Luteina + Magnez
    wiec gin orzekł, że skoro słabsze leki nie działają to da mi coś mocniejszego
    tylko u mnie też doszło do nagłego skrócenia szyjki z 3,5 cm do 2,2 cm
    nie otworzyła się ale skróciła...
    dawkę miałam chyba najmniejszą bo 0,5 tabletki co 8 godzin
    nie miałam po nim ŻADNYCH skutków ubocznych natomiast brzuch się jakby dalej stawiał :tongue:
    może nie tak boleśnie ale jednak




    chloe28: a teraz?? w drugiej ciazy jakas MASAKRA!! a te bole miednicy,jakby dretwienie...szczegolnie w nocy to bol taki!!(nie mialam tego w 1 ciazy!)



    dlatego właśnie szybko dodałam, że to nie reguła i może dziewczyny ominie :smile:
    Tobie się w pierwsze ciąży udało, dopadło dopiero w drugiej
    a mnie od razu w pierwszej
    także różnie to bywa :smile:


    o orgaźmie w czasie porodu też słyszałam :smile:
    ponoć się czasami zdarza :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    iwcia1: Dziewczyny możę jakieś sposoby???/:bigsmile:


    sposobów jest masa = seks, mycie okien, chodzenie po schodach, herbata z malin itp itd ale ja osobiście w nie nie wierzę zupełnie bo znam kilka dziewczyn [m.in. moja bratowa] której nie ruszyło nic z powyższych metod i poród tak czy siak po terminie wywoływany był a ona tak wykończona tym samodzielnym wywoływaniem, że nie miała siły przeć i dostała opierd.... od położnej bo się przyznała co wcześniej robiła :wink:

    a to, że główka dalej nie w kanale to na USG widać czy podczas ręcznego badania ?
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    HatleyQuinn: Dziewczyny, a nie używacie soli morskiej w aerozolu do nosa na zapchany kinol?

    Quinn, tylko problem w tym, ż eja nie mam nosa zapchanego katarem, tylko napuchniętą śluzówkę. Jak pisałam wcześniej, jak się zajrzy do środka, to widać tylko mały wąski otworek do oddychania. Zero kataru. I tutaj sól niewiele pomaga :/
    Ale kupiliśmy już dla Małej nawilżacz powietrza, to sobie wstawię do sypialni, może chcoiaż przyejmniejsze powietrze będzie...
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Magdalena: Ale kupiliśmy już dla Małej nawilżacz powietrza, to sobie wstawię do sypialni, może chcoiaż przyejmniejsze powietrze będzie...

    Ja bez nawilżacza w okresie jesienno-zimowym - to rano budzę się z bólem gardła :confused:
    --
    • CommentAuthoriwcia1
    • CommentTimeOct 5th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA:
    [/
    a to, że główka dalej nie w kanale to na USG widać czy podczas ręcznego badania ?


    możę zobaczyć mi recznie zobaczył ale paluchy to głęboko wkładał aż mnie bolało myslałam żę cipke mi rozedrze haha

    W sumie jutro idę na ktg i potem idę do mamy a ona mieszka na 7 pietrze możę by się przeszedł na nogach ale chyba fizycznie bym nie dała bo bym padła bo zaraz bym dostała zadyszki.:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    dziewczyny dzis w samo poludnie mamy usg polowkowe. zaczynam sie lekko denerwowac!
    trzymajcie za nas kciuki, plisssssssss! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    trzymammm :)
    ja mam równo za tydzień wizytęęę... już się doczekać nie mogę!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    AGUNCIA kciuki trzymam !! :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Ja też 3mam mocno kciuki:)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Kciuki zaciśnięte :smile:
    --
    Ja juro mam odbiór wyników na 8.00..
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    dzieki dziewczyny :bigsmile:
    spadam, czas na mnie...
    ale napiecie w brzuchu........
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeOct 5th 2011 zmieniony
     permalink
    "Teorka: o orgaźmie w czasie porodu też słyszałam
    ponoć się czasami zdarza"

    CZIZASSS.... To mnie może dopiero przy porodzie dopadnie, ale byłaby jazda..... :shamed::shamed::shamed::tongue::tongue::tongue::tongue::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Aguncia - kciuki zacisnięte i czekamy na wiesci poginowe :)
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    Aga trzymamy Olo i Ja :bigsmile:
    A ja wczoraj byłam na 1 wykładzie SR dziś mam ćwiczenia . Wykład jak dla mnie jak to określiła pani położna "pierwiastki" dość ciekawy.
    A co do sexu w ciąży to u mnie ciężko, moje libido spadło do -100% i już mnie naprawdę wkurza, że mi się nie chce . A męża podziwiam za wytrwałość i to chyba on ode mnie dostanie sygnet rodowy za te 9 miesięcy lichego seksu :devil:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    My wczoraj byliśmy na 1 zajęciach w SR i więcej chyba moja noga tam nie postanie...
    zajęcia sa od 10-12 ...więc mąż musi brać urlop ...
    a podejście pani prowadzącej ...delikatnie mówiąc specyficzne....
    nasłuchaliśmy się że poród musi boleć (bo pani nie mówi nic o CC), jak się karmi cyckiem to dziecko nie ma kolek i nie ulewa itp tylko jak butelką to zaczynają się takie cyrki, poród SN jest cudowny i trwa 10h (co godzinę - 1cm rozwarcia) i najlepiej pieluchować tetrą, umieć szyć na maszynie, dziergać na drutach i szydełku - była w szoku że raptem chyba 3 czy 4 potrafią na drutach i szydełku dziergać, materacyk żeby był pod skosem w łóżeczku i wózku, nie używać oliwki tylko emolientów…sfrustrowaliśmy się z mężem i tyle…
    a i jeszcze stwierdziła, na to że wszystkie dziewczyny są na L4, że ciąża to nie choroba, a na hasło że mąż pracuje w godzinach w których są zajecia to stwierdziła że niech się cieszy że ma pracę i że ciąża i narodziny to takie wydarzenie że powinien się mąż poświęcić….
    no i jakąś książke miała o imionach i znakach zodiaku i że na jednych z zajęc będzie omawiane co wybrane imię znaczy i czy pasuje do znaku zodiaku...
    na moje pytanie jak karmić dwójkę na raz, chodziło mi o sposób itp...usłyszałam normalnie, jedno do jednego cyca , drugie do drugiego...
    to tak w skrócie z tego co się wczoraj dowiedziałam...
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    cześć dziewczyny !!
    witam Was dzisiaj w 39 tyg ciąży :bigsmile:
    a zaraz lecę się zbierać na ostatnią (mam nadzieje) wizyte u ginki !:wink:
    trzymajcie kciuki żeby mały nadal był główką w dół (bo jakoś dziwnie czuje jak by był bokiem, obym się myliła )
    i żeby zbytnio nie przytył przez te ostatnie 3 tyg 3056 kg w zupełności by mi wystarczyło ....:bigsmile: :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    mareza: to tak w skrócie z tego co się wczoraj dowiedziałam...

    :shocked:
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    o i jeszcze żeby wszystko wskazywało na to że lada dzień urodze:wink:,
    wieczorkiem napisze jak poszło :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    mareza: My wczoraj byliśmy na 1 zajęciach w SR i więcej chyba moja noga tam nie postanie...

    Mareza mam nadzieje, że za tę lekcję nic nie płaciliście!!! Bo chyba takie położne nie prowadzą prywatnych SR, co?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    MyAngel: Mareza mam nadzieje, że za tę lekcję nic nie płaciliście!!! Bo chyba takie położne nie prowadzą prywatnych SR, co?

    Ja bym się chyba pochlastała jakbym zapłaciła np. 300zł za taką szkołę :neutral:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011
     permalink
    MyAngel - szkoła jest bezpłatna - na szczęście
    jedynie straciliśmy czas, paliwo i mąż dzień urlopu
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 5th 2011 zmieniony
     permalink
    Moja mama jak usłyszała streszczenie to stwierdziła że ta babka chyba jest z epoki kiedy moja mama rodziła mnie 30lat temu :-)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.