Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
to tak w skrócie z tego co się wczoraj dowiedziałam
My wczoraj byliśmy na 1 zajęciach w SR i więcej chyba moja noga tam nie postanie...
zajęcia sa od 10-12 ...więc mąż musi brać urlop ...
a podejście pani prowadzącej ...delikatnie mówiąc specyficzne....
ja się nie gniewam hehe
Hmm ja jestem nadal ciekawa do ilu dowalę... może też uda mi się na max 12-15 zatrzymać? W końcu już 7my miesiąc, a przyrost nie jest jakiś masakryczny
W środę o 23 odeszły mi wody.. chlusnęło tak że do szpitala jechałam na reklamowce...
Niestety na oddziale okazało się że rozwarcie równa się 0.. a skurcze się dopiero zaczynają.. no ale że wód juz nie było, a dzidzię trzeba było monitorować co jakiś czas zostałam na oddziale..
Całą nockę nie spałam skurcze były coraz mocniejsze ale akcji porodowej dalej nie było widać.. dopiero o 13 pojawiło się rozwarcie na 1cm....!!!!
Skurcze były mega silne, oddychanie nie pomagało, ciepłe prysznice też nie, bolało jak cholera ale ze względu na to że rozwarcie się nie pojawiało nie mogłam dostać żadnych leków znieczulając.. w końcu zdecydowałam się na ZZO, szłam do anestezjologa z pewnością że zaraz ten koszmar się skończy.. i co.. okazało się że przy wkłuciu w cewniku pojawiła się krew i lekarz stwierdził, że nie będzie próbował dalej bo jest ryzyko pojawienia się krwiaka, powiedział, że mi współczuje i życzy powodzenia...!!! Tak więc męczyłam się dalej.. rozwarcie powiększało się z prędkością 1cm na min!! W końcu około 18:30 pojawiły się parte.. i o 19:28 udało mi się urodzić Frania!