Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magda - no to teraz zaczęłam schizować!
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magda trzymamy za Was kciuki byście się szybko spotkały z Marysią, całe i zdrowe.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    uaktualniam...
    "usuwam" Madzię a Tobie Biedronka dopisuję chłopczyka :smile:


    iwcia1 18.10.2011 (chłopiec)
    morela1 19.10.2011 (chłopiec)
    Chloe28 24.10.2011 (chłopiec)
    TEORKA 25.10.2011 (dziewczynka)
    zuzolcia 11.11.2011 (dziewczynka)

    iwrowe 19.11.2011 (dziewczynka)
    lecia_28 22.11.2011 (chłopiec)
    zabkaa25 25.11.2011 (chłopiec)
    Paaula82 26.11.2011 (chłopiec)
    asik27 27.11.2011 (dziewczynka)
    2mycha1 29.11.2011 (dziewczynka)
    wydra86 30.11.2011 (dziewczynka)
    mareza 9.12.2011 (dziewczynka i chłopiec)
    Sabakuma 18.12.2011 (chłopiec)
    Talinka 23.12.2011 (dziewczynka)
    Carottka 28.12.2011 (chłopiec)
    bellybaby 28.12.2011 (dziewczynka)
    sara32 29.12.2011 (chłopiec)
    Equidna 09.01.2012 (chłopiec)
    Coma 11.01.2012 (dziewczynka)
    Hussy 17.01.2012 (dziewczynka ????????)
    LilianaLaura 19.01.2012 (chłopiec)
    anaa86 27.01.2012 (chłopiec)
    Anula36 30.01.2012 (dziewczynka)
    MyAngel 03.02.2012 (dziewczynka)
    kamiis 06.02.2012
    Viicki 13.02.2012 (chłopiec)
    ewer 14.02.2012 (chłopiec)
    aguncia 18.02.2012 (dziewczynka)
    lalik 22.02.2012 (dziewczynka)
    alicjatrzyna 02.03.2012 (chłopiec i chłopiec)
    biri 02.03.2012
    kasiakuzniki 08.03.2012
    JULITA1610 17.03.2012
    mariamateria 19.03.2012
    katarzynah1987 24.03.2012
    ewelinda29 05.04.2012 (chłopiec)
    Biedronka11 13.04.2012 (chłopiec)
    gilese 20.04.2012
    karinazosia 15.05.2012
    majka098
    Karolina91
    londynka2303
    Love_line
    poohasia
    Romeda22
    marta_885
    nina7187
    patpatpat
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    mareza: Magda - no to teraz zaczęłam schizować!



    MAREZKA pamiętaj tylko o tym, że Madzia miała ŁOŻYSKO PRZODUJĄCE...
    a to jednak ciąża wyższego ryzyka niż normalna...
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    tak, pamiętam...mi nie chodzi o łożysko przodujące
    tylko na to jak Magda napisała żebyśmy uważały na swoje brzuszki...
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magda ściskam mocno. Waga Małej piękna! i będzie wszystko dobrze! Jesteście pod dobrą opieką a to najważniejsze
    --
  1.  permalink
    Madziu, Kochana, najważniejsze, że Ty i Marysia całe i zdrowe. Marysia jest Waszym maleńkim cudem, będzie dobrze!
    W Instytucie są fajni lekarze, dobrze się nią zajmą. Niedługo będziecie razem
    Chcesz walczyć o laktację?
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    madzia gratuluje córci ! :clap:
    co do reakcji lekarzy to nawet szkoda słow...
    dobrze że byłaś dzielna i dałaś radę !
    najważniejsze że córcia jest zdrowa i dostała 10 pkt ! :thumbup:
    szacunek wielki za to co musiałaś przeżyć ...
    --
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    TEO
    ty nie chcesz wiedzieć jaki Twoja Ninka ma obwód główki
    a ja obliczyłam dla mojego i waży 3200 a obwód główki wyszedł 30 z małymi liczbami po przecinku...
    nawet się zdziwiłam że tak mało ...

    a mi czop odchodził i zrobił sobie przerwe ...:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: no u Talinki leje się non stop odkąd się pokazała

    Teraz nie ma :bigsmile: nie wiem o co kaman, raz jest, raz nie ma :cool:

    Magdalena: Naprawde udalo sie cudem. Dlatego bedzie Maria

    Piękne imię! Trzymam za WAS mocno kciuki!!!!!!:kissing:


    btw. jestem w pierwszej 15 :surprised:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    cerisecerise: Chcesz walczyć o laktację?

    Jak sie pojawi pokarm. Lekarze powiedzieli mi tu, ze nie bedzie bo za wczesnie.
    A na razie chyba sie cos skomplikowalo z plucami po narkozie, wlasnie dostalam tlen.
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena uważaj na siebie! Współczuję przeżyć i gratuluję
    32 tydzień i prawie 2 kg... i 10 pkt... no niesamowite :)
    --
    •  
      CommentAuthorkate1
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena: A na razie chyba sie cos skomplikowalo z plucami po narkozie, wlasnie dostalam tlen.

    Madzia, trzymaj się dzielnie, wszystko będzie dobrze!
    --
    •  
      CommentAuthorcerisecerise
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Magdalena: Jak sie pojawi pokarm. Lekarze powiedzieli mi tu, ze nie bedzie bo za wczesnie.


    BZDURA. Mam tu w przyjaciółkach dziewczynę, która urodziła córeczkę w 32tc- z powodzeniem karmią się już rok.
    Pytam, bo biorę pod uwagę, że możesz nie mieć na to siły. Ale jeśli Ci zależy- to zorientuj się, czy w szpitalu można wypożyczyć pompę medeli, Lactinę. Do tego musisz dokupić Lactaset- czyli ręczny Medeli, będziesz miała końcówki. Podczepiasz to pod Lactinę i odciągasz co 2godz w dzień, co 3 godz w nocy. Systemem 7-5-3, czyli najpierw 7min jeden cyc, potem 7min drugi, itd. Może Ci nic nie lecieć (mi przy Ewie do 3 doby nie leciało do laktatora NIC), ale pobudzisz piersi.
    Wydaje mi się, że w Instytucie pozwolą Ci karmić Marysię Twoim mlekiem, gdybyś coś odciągnęła; obstawiam, że dzieci mające odruch ssania (a Marysia już ma), karmią sondą (sonda-palec), żeby nie zaburzyć odruchu ssania.
    Marysi dużo pokarmu teraz nie potrzeba- Ewa urodziła się 3,5tyg później, na początku potrzebowała 20ml co 3 godziny.

    A teraz przede wszystkim spróbuj odpocząć, choć wiem, że tylko łatwo się mówi. Marysia jest w dobrych rękach, teraz mama musi dojść do siebie, żeby miała siłę córeczkę wyprzytulać.
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    kurcze jak ona pod tlenem i w ogóle to chyba ciężko będzie teraz o laktację walczyć...
    chyba, ze za parę dni
    bo nie będzie za późno, co nie Ceri ?
    --
  2.  permalink
    Pewno, że nie będzie. Zresztą nie napisałam tego Madzi po to, żeby jej kazać teraz się doić, czy chce czy nie, czy ma siłę czy nie. Po prostu- jeśli dziewczyna będzie miała siłę i głowę do tego, czy to za kilka godzin, czy za kilka dni, i będzie chciała zawalczyć o pokarm- niech wie, jak się do tego zabrać :wink:
    Ja z Ewą miałam problem z pokarmem na początku, bo nie miałam takiej pomocy, jak powinnam dostać- choćby położne mi powiedziały, że jak ściągam laktatorem 10ml, to jest to BARDZO MAŁO. A jak mi te 10ml poleciały, to miałam łzy w oczach ze szczęścia. A usłyszałam- "tak mało"???? Teraz nie odciągam więcej. Tzn już nawet nie próbuję, bo szkoda mi 30min, żeby 5ml udoić. A mały jak pije, to się krztusi- więc z cycków musi lecieć nieźle :wink:
    Mówiły mi też, że Ewa ma ssać efektywnie 15min i mieć 2,5-3h przerwy. Nie powiedziały, że dziecko w drugiej dobie nie odczepia się od cycka i tym sposobem nakręca laktację. Powiedziały, żeby dokarmić tyle, żeby się odczepiła. Przy synku nie zrobiłam tej głupoty- wręcz przeciwnie, nie pozwalałam mu się odczepić :wink: w 4 dobie miałam taki nawał, że nie wiedziałam jak sobie poradzić (ale synuś wiedział :wink:).
    Więc jeśli moje doświadczenie może komuś pomóc, to czemu się nim nie podzielić? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    cerisecerise: Pewno, że nie będzie. Zresztą nie napisałam tego Madzi po to, żeby jej kazać teraz się doić, czy chce czy nie, czy ma siłę czy nie.


    Justynka ale ja tego nie napisałam :smile:
    może tak zabrzmiało moje pierwsze zdanie ale nie miałam intencji takiej. broń Boże ! :smile:

    i fajnie, że pomagasz opierając się na swoich doświadczeniach
    na prawdę to miło z Twojej strony :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magda... normalnie zmroziło mnie... i z tym że w ostatniej chwili i że krwotok. Jak dobrze że się obudziłaś!!!!!!!!!! rakcja personelu naszej ukochanej służby - bez komentarza:/ teraz musisz szybciutko odzyskać siły! Daj nam znać jak będziesz dała radę co z płucami Twoimi!
    Talinka: nie wiem o co kaman, raz jest, raz nie ma


    ja tylko kilka razy zauważyłam kropelki na staniku. To było jakoś jeszcze koło 20t. od tego czasu cisza i cyc mniej boli, bo wtedy naparzał że hej i było czuć "nadchodzące mleko" takie mrowienie jakby...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    coma: bo wtedy naparzał że hej i było czuć "nadchodzące mleko" takie mrowienie jakby...

    mnie raz boli, raz nie... no różnie jest :bigsmile: ale boli częściej prawy niż lewy :tongue:
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena Gratulacje Córci!!!!
    Dobrze że wszystko się dobrze skończyło.
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Matko kochana Magda co to za historia w ogóle... jak z jakiegoś filmu normalnie. Ja dalej to sobie wszystko układam w głowie jaki to cud, że obydwie z marysią tak z tego wyszłyście.... no to jest w ogóle niepojęte... Trzymaj się kochana!!!!!!!!!
    --
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalenko współczuję ale teraz z pewnością już będzie dobrze - Mała wcale nie taka mała jak na ten wiek :))) Mam w przyjaciółkach dziewczynę, która w 27tc urodziła i Madzia dziś ma ponad 2 latka i śmiga jak szalona :))) A Twoja Marysia dostała 10 punktów więc rewelacja :)))
    Trzymam za Was kciuki dziewczyny i pomodlę się... Odpoczywaj, grzecznie słuchaj lekarzy i zbieraj siły na spotkanie z córunią :))) Tatuś już Marysię widział?
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena podziwiam za hart ducha, pełen szacun :) Mała wyrośnie na twardą babeczkę, skoro już takie przygody miała i jak jeszcze ma taką dzielną mamuśkę :)
    Nabierz sił i niech te 4 dni szybko Ci miną co byś szybko Marysię zobaczyła.
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    anaa86: Ja dalej to sobie wszystko układam w głowie jaki to cud, że obydwie z marysią tak z tego wyszłyście.... no

    No wlasnie zajrzala lekarka, ktora mnie ciela i pogrozila mi tylko palcem mowiac "a pani to miala niesamowite szczescie".
    Jak sie pokarm pojawi i leki nie przeszkodza to powalcze. Dzieki, Ceri
    •  
      CommentAuthoranne76
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    ktoś TAM NA GÓRZE nad Wami czuwał... i niech tak zostanie...
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Kurczę.. Magdalena jak przeczytałam,że już urodziłaś po prostu nie uwierzyłam. Całe szczęście,że Ty i Twoja malutka córeczka macie się dobrze. Trzymaj się mocno.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    No to ja spadam do "pracy" - dzisiaj jakiegoś lenia mam i za chiny ludowe mi się nie chce :bigsmile:
    Mam dla dzieciaków moje stare numery komiksu "Kaczor Donald" to jest szansa, że chociaż chwilę zajmą się sobą :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena gratulacje, teraz duzo zdrowia zycze Marysi a Tobie mnostwo sily.
    Mialas wczesniej podawane leki na rozwoj plucek Marysi czy nie zdazyli?
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    matko co za historia!!!! po pierwsze gratulacje po drugie marysia piekne imie po trzecie dbaj teraz o siebie mam nadzieje ze pluca mie ucierpia i ze tlen daja zapobiegawczo
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    MrsHyde:
    Mialas wczesniej podawane leki na rozwoj plucek Marysi czy nie zdazyli?

    nie bylo czasu, ale Marysia juz po rtg pluc i wszystko ok. Oddycha sama tylko ma takie rureczki profilaktycznie w nosie jak ja. Serduszko tez ok. Na razie nadal 10 pkt i stan bdb.
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Madziu, bardzo się cieszę czytając takie wiadomości! Będzie już tylko coraz lepiej:bigsmile:
    --
  3.  permalink
    no to Marysia bardzo silna, że tak sobie radzi. Pewno po mamusi taka dzielna :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena: ale Marysia juz po rtg pluc i wszystko ok. Oddycha sama tylko ma takie rureczki profilaktycznie w nosie jak ja. Serduszko tez ok. Na razie nadal 10 pkt i stan bdb.


    super wiadomości !!! :smile::smile::smile::smile:

    a Mąż ją widział tak ? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    iwrowe - dzięki za linka !!!
    właśnie wysłałam maila do nich :-) mam nadzieję że zdążymy z mężem skorzystać z warsztatów :-)

    Madzia - oby tak dalej !!!
    --
  4.  permalink
    Magda nie wiem co powiedziec....przede wszystkim serdecznie gratuluje jestescie obie bardzo dzielne kobietki:) Maria piekne imie:) i oby jej cale zycie bylo jak ten cud narodzin szczesliwie zakonczony:) odpoczywaj i nabieraj sil:) jestescie WIELKIE:))) najwazniejsze ze Marysia w rekach specjalistow i teraz bedzie juz tylko lepiej:)
    --
    •  
      CommentAuthornana81
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magda trzymaj się! Tyle przeszłyście, dacie radę. Nabieraj sił dla Marysi. Gratuluję walecznej córci! Obie jesteście dzielne.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    dziewczyny z innej beczki, bo się do gin nei moge dodzwonić, więc musze was (ekspertów ;)) dopytać :bigsmile:

    odebrałam wyniki glukozy 75 i tak:
    na czczo 82, po 1h 133, po 2h 119
    zakres wszędzie piszą 70 - 115
    czyli ok? czy nie ok?
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Moim skromnym zdaniem Ok, tylko po co Ci pobierali po godzinie jak 75 sprawdza się po dwóch?
    te normy cukru są podawane bez obciążenia,przynajmniej w moim lab tak było.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    ano widzisz sara... kazdy inaczej, jedni każą pić na miejscu a na przykład MYAngel piła w domu i po 2h do lab :shocked:

    jedni pozwalaja na spacer inni nie

    Anaa86 piła 50, chociaz wszyscy tera zalecają 75... co kraj to obyczaj

    spróbuje się dodzwonić do gin w przyszłym tyg... ale nie zamierzam tego powtarzać, do dzis mnie dupsko boli od krzesełka w przychodni.... i te 2h czekania... tragedia...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    ANULA zajrzyj tutaj :

    SŁODKIE MAMUSIE

    Iwrowe tu jakieś normy podawała to sobie możesz porównać :smile:

    ale wychodzi z nich, że u Ciebie elegancja Francja :cool:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena, wielkie gratulacje! Cudownie, że malutka tak dobrze sobie radzi! Wszystkiego dobrego, nabierajcie szybko sił!
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    madziu trzymam kciuki za Ciebie i za coreczke sliczne imie Marysia:)
    --
    • CommentAuthorsara32
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    anula36: do dzis mnie dupsko boli od krzesełka w przychodni.... i te 2h czekania... tragedia...


    Ja też najbardziej pamiętam z tego badania bolące dupsko. :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoriwrowe
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Anula - na moje oko masz dobre wyniki krzywej cukrzycowej...:)
    lepiej zrobic krzywą 3punktową....ja "dzięki" temu wiem, ze mam cukrzyce...jakbym zrobiła tylko na czczo i po 2 godz to było by gites i pod kontrolą diabetologa bym nie była...a tak na prawde to nie leczona, lub nie monitorowana cukrzyca w ciązy jest niebezpieczna zarówno dla dziecka jak i dla mamusi...:)
    pozatym srodowisko diabetologiczne jest podzielone w temacie krzywej cukrowej i przez to równiez nasi ginowie mają metlik w głowie...ale ja uwazam, ze lepiej 1 wkłucie wiecej i wiemy na czym stoimy :)
    p.s. ZYcze wszystkim , aby krzywe wychodziły w normie :):)
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    dzieki dzieki :bigsmile:
    wyglada, że wszystko ok, może nie będę go tel nękac, wizyta za 2 tyg :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorMagdalena
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Tak TEO, maz ja widzial i kursuje na 2 szpitale. Nawet ovhrzcil Mała, zlapal ksoedza w instytucie.
    Ja ja widzialam na filmiku, jest slodka i ma takie czarne wloski.
  5.  permalink
    Magdaalena- trzymam kciuki za Ciebie i małą. :thumbup::thumbup::thumbup:
    •  
      CommentAuthormareza
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Madziu jak się czujesz?
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Magdalena: Tak TEO, maz ja widzial i kursuje na 2 szpitale. Nawet ovhrzcil Mała, zlapal ksoedza w instytucie.
    Ja ja widzialam na filmiku, jest slodka i ma takie czarne wloski.


    ojej :wink::wink::wink::wink::wink::wink:
    cudna jest na pewno :smile:

    a Ty piszesz z komórki czy jak ?
    a nie siadałaś jeszcze tak ?
    leżysz cały czas ?

    kurde podziwiam Cię kobieto na prawdę !!
    masz tyle siły w sobie, że nie wiem czy któraś z nas by tyle miała....
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.