Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    ja też mam nadzieję że wózek starczy na dwójkę dzieci:) ale powiem wam jak tak patrze po znajomych to gondole i foteliki owszem ale spacerówki kupują dla wygody te lżejsze typowe... może po nowym roku będą jakieś wyprzedaże:)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    nessie: sprawdzila wam sie plec z chinskim kalendarzem???
    http://pregnancyandbaby.sheknows.com/pregnancy/baby/Chinese-conception-gender-chart-9.htm
    mojej kumpeli tak :)...
    --


    mi nie wychodzi tam że chłopak a w brzusiu rośnie mała księżniczka:):)
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    qrde mojej mamie tez sie sprawdzilam i ja i moj brat ... wlasnie wyliczylam :D....
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    mi się nie sprawdziło również :devil:
    --
  1.  permalink
    nessie: sprawdzila wam sie plec z chinskim kalendarzem???


    Ale to przecież banialuki jakieś, dziewczyny. :smile:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    katarzynah1987: Ale to przecież banialuki jakieś, dziewczyny.

    buhahaha wiem ale z nudow wszytkiego sie lapie zeby czas jakos minal.... :D:D
    a patrzycie zgodnie z data urodzin? bo ja popatrzylam na 28lat a w sierpniu juz mialam 29 wiec ... :D:D
    dam znac za 2 miesiace czy sie sprawdzilo u mnie hahaha :bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    nessie: a patrzycie zgodnie z data urodzin? bo ja popatrzylam na 28lat a w sierpniu juz mialam 29 wiec ... :D:D


    patrzy się na ilość lat, ile miałaś w momencie poczęcia :smile:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeNov 14th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA no wlasnie ja popatrzylam na 28lat sierpien... ale w lipcu stuknelo mi 29 wiec .... :D:D
    tyle ze 28 czy 29 i tak w sierpniu to boy :D hahaha....
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Marta trzymam kciuki!!!! A ja wreszcie się pozbierałam i rozchodziłam ten "pipkowy" ból i teraz prasuje rzeczy by wreszcie spakować torbę do szpitala. Dziś mi przyszły "karmniki" które kupiłam na allegro, szału nie ma ale jak już zacznę karmić i wszystko się unormuje to sobie jakiś sexi karmnik kupie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    A my właśnie wróciliśmy z zakupów i musiałam nakupować ubranek,czapeczek,i parę pierdółek dla malucha :smile: Normalnie aż nastrój mi się poprawił.
    Niedługo odbieramy wanienkę,wózeczek,i teściowa zrobiła nam prezent ,i jednak ona kupiła nam łóżeczko :bigsmile:
    ---
    Dziewczyny, tak z innej beczki.Miałam już dawno zapytać. Jak to jest z tymi długami w małżeństwie? Mianowicie chodzi oto,że ojciec mojego A. mieszka obecnie sam w mieszkaniu w bloku.Mieszkanie jest ładne(1 duży pokój,1 średni pokój,łazienka,kuchnia) I z tego co pytałam mieszkanie jest warte około 300tysięcy. Jest super dojazd do centrum,autobusy,tramwaje,sklepy na około,poczta i ogólnie wszystko blisko.I jest problem,bo ojciec zadłużył mieszkanie już na około 100 tysięcy :confused: I z tego wiąże się moje pytanie. Czy po śmierci długi tego mieszkania przechodzą na mojego A. ? czy jak to jest ? Był pomysł,żeby mieszkanie sprzedać,dług spłacić i kupić mniejsze,a resztę pieniędzy,albo zainwestować,albo po prostu wrzucić do banku.Niestety ojciec nie chce się zgodzić.Nie opłaca mieszkania do teraz i nawet pomysł wynajęcia jednego pokoju spalił na panewce :confused: Teściowa mówi,że to mieszkanie będzie zapisane na mojego A. ,ale co nam po tym jak jest z tak ogromnym długiem. I pewno niedługo je przejmą.. Strasznie mnie to zastanawia.. No i nie wiem co myśleć i robić w związku z tą sprawą.
    --
    •  
      CommentAuthorSabakuma
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Hussy jeśli ojciec przepiszę na twojego męża to wraz z długiem. :confused:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Hussy: Czy po śmierci długi tego mieszkania przechodzą na mojego A. ? czy jak to jest ?


    jeśli ojciec zapisze mieszkanie w spadku Twojemu narzeczonemu to spadek dziedziczy się razem ze wszystkimi długami
    niestety......
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    nessie: sprawdzila wam sie plec z chinskim kalendarzem???

    mi się sprawdziło :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy: No i nie wiem co myśleć i robić w związku z tą sprawą.

    Sama mam podobną sytuację, tak więc :
    Twój A. dziedzicząc, może stwierdzić, że chce spadek z dobrodziejstwem inwentarza, czyli dziedziczy długi tylko do wysokości spadku. W sensie jakby dług byl większy niż spadek, to spłaca ten dług i ma z głowy.

    Dobrodziejstwo inwentarza

    Ma też oczywiście możliwość odrzucenia spadku.
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    No to pięknie.. Ale załóżmy ,że jeśli mieszkanie zostanie odebrane,to dług nadal zostaje tak ?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Hm. Chodzi Ci, że jeśli zabierze je komornik? To wtedy on je sprzeda za wysokość długów. (mieliśmy mieć taką sytuację - na szczęście udało się wyjść z tego obronną ręką)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Bahel, no właśnie próbuję się zastosować do Twojej porady - obawiam się, że na dzień przed też mogę skończyć z sękaczem w dłoni ;)))

    Kasia - trzymam kciuki, bo Ty pierwsza, żeby tylko na strachu się skończyło, a wyniki były idealne!

    Haha, moje dziecko jest mocnym rockiem i lekkim metalem faszerowane... Tak mi przykro, ale u mnie inna muzyka nie przejdzie ;) Za to przykładnie czytam bajki :)

    A my sobie ciut tańszy od Xlandera wybraliśmy - Tako Warrior, też śliczny i gondolkę ma nie taką jajowarą jak XLander :)

    Marta, trzymam kciuki, dziewczyny mądrze radzą - na IP leć!!!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    The_fragile: Haha, moje dziecko jest mocnym rockiem i lekkim metalem faszerowane...

    Skąd ja to znam :devil: chociaż metal to nie, ale rock owszem!!! :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Talinka: Chodzi Ci, że jeśli zabierze je komornik? To wtedy on je sprzeda za wysokość długów

    Tak.Właśnie to miałam na myśli.
    No cóż.. Chyba trzeba będzie podjąć odpowiednie kroki w tej sprawie.
    Dziękuję za pomoc kobitki :wink: :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Można też namówić teściów, żeby przepisali mieszkanie na Was za opiekę. W tym momencie nie macie możliwości wyrzucenia ich z mieszkania do momentu ich śmierci (tu oni są chronieni), a z drugiej strony to Wy decydujecie o zarządzaniu nim :wink:
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    fakt cena wysoka, ale mamy nadzieję, że warto, bo ma posłużyć nie tylko jednemu dziecku:)



    wlasnie jestem tego samego zdania:)) poza tym czekamy na to dziecko tylew lat ze odmowie sobie czegos a kupie drozsze dla Niunia:)) ale poki co jakos nie musze sie ograniczac wiec taki mi sie podoba i niby zly nie jest wiec przy nim zostane;)))

    a ugotowalam zupe meksykanska normalnie myslalam ze do domu nie dojade tak sie chcialo:)):bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Marta trzymam kciuki, niech się tylko na strachu skończy, nie każde krwawienie w ciąży oznacza najgorsze, będzie dobrze.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Talinka, Ty też? :D No cóż, będzie rockowe dziecko, nie mam zamiaru narzekać, będzie z matką na koncerty chodził :)
    --
    •  
      CommentAuthorEquidna
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    hejka Wam :smile:

    The_fragile: Haha, moje dziecko jest mocnym rockiem i lekkim metalem faszerowane...

    moje dzieci i jedno i drugie od okresu prenatalnego są taka muzyką faszerowane :devil: skutek taki, że jak Jasinek słyszy Slayer'a to głową prawie moshuje :wink: można powiedziec, że ma to we krwi.

    Marta mocno zaciskam kciuki za Was, daj znac co i jak!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Ufff, widzę, że jest nas więcej :D A już się bałam, że moje dziecko będzie biedne, bo jako jedyne nie osłucha się w muzyce poważnej za "skorupki" ;)
    --
    •  
      CommentAuthoraneta01
    • CommentTimeNov 14th 2011 zmieniony
     permalink
    Talinka: To wtedy on je sprzeda za wysokość długów.

    Nie do końca - komornik wystawi je na sprzedaż za 3/4 wyceny rzeczoznawcy, a nie znajdzie się chętny, na 2 licytacji zostanie wystawione za 2/3 ceny (o ile dobrze pamiętam). Ponieważ jest to licytacja, mieszkanie równie dobrze może pójść za cenę wyższą. Z uzyskanej kwoty najpierw zostaną zaspokojeni wierzyciele, a na końcu były właściciel. Za cenę długów może zostać sprzedane mieszkanie, którego wartość była równa długom:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    The_fragile: Talinka, Ty też? :D No cóż, będzie rockowe dziecko, nie mam zamiaru narzekać, będzie z matką na koncerty chodził :)

    No pewnie! Będziemy pogowaććććć :devil:
    aneta01: Nie do końca - komornik wystawi je na sprzedaż za 3/4 wyceny rzeczoznawcy

    Ano widzisz już ne pamiętam szczegółów (mieliśmy taką sytuację 2 lata temu :bigsmile:)
    --
    •  
      CommentAuthormarta50000
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Nareszcie jestem. Serduszko bije i z ciaza wszystko dobrze!!!:bigsmile::bigsmile:Niestety Gin nie wie skad te plamienia, przepisal dodatkowo luteine dopochwowo 2x2 i lezec a jak nie bede miala co robic to lezec.Ciesze sie ze z fasolinka wszystko dobrze!!!:bigsmile:Jestem duzo spokojniejsza!!Dziekuje za trzymanie kciukow.
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    marta50000: Nareszcie jestem. Serduszko bije i z ciaza wszystko dobrze!!!

    :clap:
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Marta no to super wiesci:)) ciesze sie razem z Toba:) wiec w zwiazku z tym ze pewnie nie masz co robic:)) kladz sie i lez, lez, lez i jak Ci sie znudzi nadal lez tylko bok zmien:))) uwazaj na Was:))
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Ufff, Marta to dobrze!

    Talinka, oj tak!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    The_fragile: Talinka, oj tak!

    Ach, ach... aż mi się koncert zamarzył :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Witam dziewczyny, bardzo Was proszę o pomoc , bo strasznie się martwię a może niepotrzebnie. Chodzi o to, że miałam dzisiaj robiony test obciążeniowy na 75g (nie robią u nas na 50g, nie wiem dlaczego) glukozy i nie rozumiem skąd taka różnica w normach? Na czczo miałam 84mg/dl przy normach 74-106 czyli ok a po 2 godzinach miałam 113mg/dl przy normach 74-106 czyli za wysoko, a wszędzie jest podawane, że norma jest poniżej 140mg? to bardzo duża różnica! myślicie, że te wyniki są ok?
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Hmmm najlepiej zapytać gina. Na moim wyniku norma po 2h jest <140...
    --
    •  
      CommentAuthorbahel
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    marta_885: myślicie, że te wyniki są ok


    Na pewno są ok. Kolejne debilne laboratorium, które nie wpisuje norm jak trzeba.
    Poczytaj sobie co dziewczyny pisały:
    o tu
    --
    •  
      CommentAuthorbahel
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    żabka i madrill miały podobne problemy z wynikami z lab
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    marta 885 - po 2h norma jest poniżej 140, teraz się robi 75, ja tez tak piłam, bo te 50 często trzeba było powtarzać, twoje wyniki sa w porzadku

    marta50000 - po prostu będzies leżec i znami tu pisac all the time :bigsmile::bigsmile:

    Hussy - tak jak Talka pisała, jesli teraz przepisza mieszkanie to z długiem, a w razie śmierci i sprawy spadkowej spadek można albo przyjąć albo odrzucić, nie można na przykład wziąć mieszkania a długu nie... także... ale skoro mieszkanie jest warte więcej niż dług, to gra warta świeczki
    --
    •  
      CommentAuthorbahel
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    A tak w ogóle to ja też lubię muzykę mocniejszą... Ale jak jestem w ciąży to nerw mi strasznie chodzi i uspokajam się klasyką :) Zresztą córa lubi Mozarta :) Ale zauważyłam, że przy żywszej muzyce bardziej kopie :>
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Dziękuję Wam bardzo!
    --
    •  
      CommentAuthorbahel
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Ja się tak nie bawię, znikacie kiedy się pojawiam. Foch. :devil: :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Dziewczyny... a ja Wam powiem że trochę nie do końca dobre jest odstawianie słodkich rzeczy przed badaniem glukozy. Tak usłyszałam od gina i z resztą kobiety w lab. też mówią że często ciężarne popełniają ten błąd, bo wtedy często wyniki wychodzą zaniżone a PRZECIEŻ TO NIE O TO CHODZI żeby mieć dobry wynik tylko żeby był prawdziwy!!! organizm ma sobie radzić z obciążeniem glukozą w normalnych warunkach, kiedy jecie wszystko! Oczywiście róbcie jak uważacie ale tak na logikę to by było sensowne...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    O, dokładnie. Ja nie jadłam słodkiego wieczorem przed badaniem. I jakoś ok. 18 czy 19 zjadłam ostatni posiłek. Poza tym jadłam normalnie :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorbahel
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    coma: organizm ma sobie radzić z obciążeniem glukozą w normalnych warunkach, kiedy jecie wszystko!


    No ba, tylko,że ja zwykle słodkiego nie jadam często a dzień przed badaniem nie pomyślawszy najadłam się jak debil :)
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    bahel: dzień przed badaniem nie pomyślawszy najadłam się jak debil

    Podobno to nie ma znaczenia ile zjesz, bo odpowiednio dużo insuliny powinno się wytworzyć żeby sobie z tym poradzić! A w ciaży czasem sobie nie radzi chwilowo i właśnie to trzeba wykluczyć!
    Ja z resztą przed ciążą też nie jadłam w ogóle słodkiego a teraz nie wyobrażam sobie dnia bez tego i to w dowolnych ilościach:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeNov 14th 2011
     permalink
    Udało mi się nogi ogolić! :bigsmile: Choć przyznam - nie było łatwo :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2011 zmieniony
     permalink
    No właśnie dlatego już odstawiam słodycze, bo boję się, że przed samym badaniem zapomnę i się "napcham" ;))) Ale ogólnie mało słodyczy jem, więc może faktycznie nie warto?

    Talinka - ja chciałam na 30 Seconds To Mars jechać, ale stwierdziłam, że nie ma się co pchać w ciąży... I tak ich już raz widziałam ;))) O kurczę, o ogoleniu nóg mi przypomniałaś!

    EDIT: czy tylko ja nie śpię? Synek o 6 rano obudził mnie taką serią kopniaków, że już zasnąć nie mogłam...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeNov 15th 2011
     permalink
    hehe ja też nie śpię moja mała też koło 6 zaczyna się budzić ale to moja wina bo muszę iśc siku:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeNov 15th 2011
     permalink
    Oooo, nie tylko ja :D Cześć Kasia :D

    A to poprawka - synek też przeze mnie, bo idę do łazienki, a potem zaczyna swoje harce. Ale w nocy tak nie szaleje, tylko o 6 codziennie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeNov 15th 2011
     permalink
    no w nocy mała się z powrotem układa do snu jak wracam z siku ale to jeden dwa ruchy i śpimy jak susły:D:D
    ja jutro na tą glukozę chcę mieć to już za sobą!
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.