ja nie nadążam z czytaniem, dziś mnie nie bylo cały dzien w domu wiec nie jestem w stanie wszystkiego dokładnie doczytac. ale teraz sie tym zmartwiłam e ta moja szyjka może jeszcze bardziej sie skróciła.... do tego pojwiły sie dzis upławy.

justa2586: mam wrażenie jakbym sie nie wysikiwała do końca.

dużo pij, np. wody z cytryną. jak sikasz - przechylaj się do przodu - to pomaga wycisnąć więcej.

paprykowa

Nana, jak Ciebie czytałam to, aż się trzęsłam z radości i jednocześnie ledwo co widziałam tekst bo mi łzy oczuchy zalewały. Cudowna historia. Dużo zdrowia dla Was!!!

Doszliśmy do porozumienia (prawie), jeśli chodzi o imię. Na liście było 5 imion wątpliwych. Jedno z nich odpadło dziś od razu. Jedno wykreśliłam ja, jedno wspólnie wykreśliliśmy i zostały 3. Teraz jedno ma wykreślić R. i zostaną nam dwa dla naszej Małej. Kiedy R. je wykreśli? Nie wiem

hej kochane witam was wszystkich
gratuluje nowym mamusiom:) oraz gratki dla asik:)
polecam wam wiersze dzisiaj 5 numer Ksiazki dla malych i duzych De agustini , maria konopnicka wiersze
W książce:

Stefek Burczymucha
Tęcza
Żuczek
Co dzieci widziały w drodze
Kukułeczka
Rzeka
Bocian
Ogródek
Co słonko widziało
A jak poszedł król na wojnę
Muchy samochwały
Nasza czarna jaskółeczka
Jesienią
W ogrodzie koszt tylko 9.90
ja kupuje od 1 numeru moja Julcia uwielbia te wiersze bajki i przyokazji dzidzia slucha:D:D:

www.kolekcjaksiązek.pl

Paulina to ja jestem:D fajna dziewczyna, nie ma co;)

powiedzcie mi cyz mozna malowac paznokcie na poczattku ciazy? glupie to pytanie ale wole nie zaszkodzic...

Kakai: powiedzcie mi cyz mozna malowac paznokcie na poczattku ciazy?

pewnie, że można

na które dwa :)

suwaczek pokazuje 4 tydzień, a według bety czwarty sie kończy i lada dzień pięty, ciekawe czmu tak

aha dziekuję Talinkoooo:**** jejku niedawno tak czytalam Was i chciałam byc w ciąży, a to już się dzieje:D::::DD

anaa86: Talka czyżby powoli zaczynały się próby generalne??

Może? Boli tak, że promieniuje na uda i do krzyża

Talinka: Zostały: Paulina, Izabela, Emilia

Bardzo ładne imiona

He he - no niech Mała jeszcze posiedzi Tak do grudnia

Mało tu zaglądam, więc będzie hurtowo - gratulacje dla wszystkich ostatnio rozpakowanych Ja nadal jestem na etapie dłużącego się czasu i czekam, kiedy wreszcie przyspieszy tak, jak to było poprzednim razem.
PS
Szkoda, dziewczyny, że już nie wrzucacie swoich relacji porodowych do wątku Wszystko o porodzie - nasze historie. Tutaj się trochę gubią w natłoku innych postów...

Dziewczyny powiedzcie mi jak przybierałyście na wadze w pierwszym trymestrze?Był jakiś skok wagi czy nic a nic?

Nana,super opisałaś Swój poród. I wszystko tak "leciutko" poszło.Super ! Wszystkiego najlepszego dla Ciebie i małej
---
To ja jak dotąd miałam tylko okropne bóle w krzyżu, na samym dole,ale tylko raz.Wtedy to mi się aż słabo zrobiło,ale to chyba z nerwów. A ostatnio mam bardzo delikatne bóle okresowe. No,ale jeszcze dużo za wcześnie,także niech sobie siedzi jak najdłużej

ja w pierwszym trymestrze przytyłam 2kg miałam wzmożony apetyt i mdłości takie wieczorne że jak nei zjadłam to mi było nie dobrze... a teraz 24 tydzień i już +8

wiesz co to może zadzwoń do lekarza 31 tydzień to za wcześnie na skurcze!! dla spokoju bym się na wizytę wybrała!
ja też już coraz gorzej śpię juz mnie biodra od leżenia na bokach bolą i kręgosłup tez;/

Łezunia współczuje, też przez to przechodzę, ale coraz rzadziej. W którym jesteś tygodniu, masz kartę ciąży?

to chyba cos w powietrzu jest skoro znowu dzis wszystkie niewyspane, ja też
ciężko mi oddychac i nawet płuca mnie bolą... ciasno mi wszędzie
dzis usg - także zobaczymy iel mój "ucisk" wazy

anula36: ciężko mi oddychac i nawet płuca mnie bolą...

ja sobie specjalnie wieczorem wywietrzyłam sypialnię, mocniej włączyłam nawilżacz i d*pa. i tak mi nos zapchało

Wydaje mi się, że jest coś za coś. Albo spada na Ciebie lawina i jest szybko, ale za to bardzo intensywnie albo powoli się wszystko rozkręca i stopniowo narasta., za to rodząca ma czas na dojście do ładu ze sobą. U nas po prostu żywioł

jestem w ósmym tygodniu ciąży :) u lekarza byłam już dwa razy i chyba dopiero teraz tzn 23.11 będe miała zakładaną kartę ciąży, zrobiłam badania, dopiero na tej wizycie będę miała ustalany termin porodu ;) bo ja mam trochę skomplikowaną sytuację - tzn ostatnią miesiączkę miałam 24 lipca ale owulację dopiero miałam na przełomie września i października (ale ja mam pcos). wiecie co ja się tak śmieję że prawie rok będę bez miesiączki - tzn 11 miesięcy ;)

kasiakuzniki: niż takie męczenie się aż się rozkręci co zabiera siły!

pewnie! wczoraj oglądałam tą porodówkę na TLC. i jedna babka po ponad 20 godzinach porodu w końcu została zabrana na cc... po 16 godzinach popłakała się, że NIE CHCE cc, a po tych ponad 20 stwierdziła, że chce, żeby w końcu Małą wyjęli - obojętnie jak.