Zarejestruj się
Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.
-
R. składa komodę - jeeeeej!
--
-
kto pyta nie błądzi
A tak wogóle to moja 2 ciąża, mam już synka 6letniego i wydaje mi się że nie przeżywałam tak bardzo wtedy jak teraz. No ale poprzednio udało się za pierwszym podejściem, a teraz w 11 cyklu. I jakaś taka spanikowana jestem, jeszcze nie mogę w to uwierzyć...--
-
no właśnie szok Ci jeszcze nie miną:D:D
Talka super że komodę mąż składa my też zamówimy ale właśnie w okolicach tych tyg co ty jesteś bo teraz po co ma stać pusta:D:D--
-
nie-maż
bo teraz po co ma stać pusta:D:D
ja mam ciuszków tyle, że połowa i tak zalegnie w mojej szafie..... zupełnie nie wiem co z tym zrobić - przecież ona tego nie wynosi
-- -
no to R:)--
-
hie hie hie--
-
-- -
Hej! Ale napisałyście... Czytałam godzinę :) Nana - super opis porodu. Czekamy na wieści od Leci ;)
Ja miałam dziś wizytę, Karolina waży prawie 3kg i jest jej dobrze w brzuchu. Szyjka sobie trzyma pięknie więc na razie siedzę twardo na 6 pozycji na liście ;)
Dobrego wieczorku!--
-
-- -
wow..przebrnęłam od kilku dni próbowałam doczytać Was do końca i wreszcie mi sie udało
miałam po drodze dużo tematów do odpowiedzenia, ale przyznam, że większość zapomniałam
Przede wszystkim gratuluję nowo dołączonym mamom
Nana, super opis porodu, chyba każda z nas chciała by mieć taki!
Katarzynah, u mnie też brzuch często jest twardy (określiłabym go jako nos:P) ale w poprzedniej ciąży też taki miałam, aż kiedyś jakas położna się dziwiła i do końca moja szyjka się nie ruszyła i nie otworzyła, wiec bardzo się nie przejmuje
Ja tam na początku ciąży to miałam takie ssanie, że co chwilę musiałam coś jeść i to niestety nie starczyła mi jakaś przegryzka tylko porządny posiłek musiał być!!--
-
ja mam ciuszków tyle, że połowa i tak zalegnie w mojej szafie..... zupełnie nie wiem co z tym zrobić - przecież ona tego nie wynosi
a to racja
my ciuszków w rozmiarze 56 mamy milion srylion a generalnie ubieram jej i piorę w kółko te same [pomijając fakt, że zaraz chyba przejdziemy na większe bo te już jakby przykrótkawe się robią...]
moje "ulubione" w sensie, że jakoś mi się wydaje że jej w nich najlepiej
i wszystkie pajacyki zapinane na miliard zatrzasków między nogami poszło w pizdu bo weź se to w nocy zapinaj jak półprzytomna jesteś
i body wkładane przez główkę też wywaliłam bo dekolt w nich do połowy brzucha...
i zostawiłam tylko te zapinane kopertowo...
pomijam, że kaftanika nie użyłam ani jednego ani raz
także następnym razem ilość ciuszków ograniczyłabym 10 krotnie
--
-
one nie wszystkie na 56 na szczęście :D
także następnym razem ilość ciuszków ograniczyłabym 10 krotnie
jo, najgorsze, że 90% dostałam-- -
helo:) ale naskrobałyscie Mamy
Madzie fajnie ze masz pierwsza wizyte za soba. ja musze do piwerwszej czekac do 1.12, to bedzie chyba juz 7 tydzien ciazy. Nie bylo wczesniejszych terminow. Ale jestem pod stałym kontaktem ginki. W sobote ide porobic badania krwi i moczu i wysylam jej wynki. Tylko jak ja je spisze w smsie--
-
najgorsze, że 90% dostałam
no ja dostałam jakieś 95 % dlatego w sumie mi nie żal hehe
gorzej jakbym to wszystko kupiła a teraz nie używała ani połowy-- -
nooo to racja--
-
Komoda
-- -
Mamusie czy sa tu aktulanie ciężarówki ktore biora w ciazy euthyrox?? bo mam pytanie--
-
Talinka, no sliczna komoda, teraz już ja trzeba tylko wypełnić a tak z ciekawości spytam czy ten koszyczek tam docelowo? bo z doświadczenia wiem, że to najlepsza miejscówka dla przebieracza, przynajmniej w moim przypadku--
-
Kakai, ja biorę, pytaj--
-
Ja biorę, wal pytania--
-
a tak z ciekawości spytam czy ten koszyczek tam docelowo?
ten zielony? raczej będzie koło łóżeczka. ale pewności nie ma :P poza tym on ma kółka - nie ma problemu z przesuwaniem-- -
ten zielony? raczej będzie koło łóżeczka. ale pewności nie ma :P poza tym on ma kółka - nie ma problemu z przesuwaniem
tak się tylko zapytałam bo się mnie rzuciło w oczy-- -
to juz wale pytanko: otóz biore euthyrox N25 od 1,5 miesiaca, obnizylam sobie wyniczki i przez zaciazeniem byly w normie. Przepisala mi je moja ginka i ona kontrolowala moje wyniki. Zastanawiam sie czy teraz w ciazy szukac endoktrynologa i latac do niego z wynikami czy pozostac przy zaleceniach ginki. Ogolnie chce postapic rosadnie i zdrowo dla dziecka. Powiem wam dla caleog kontekstu to, ze moja ginka ma wiecej takich przypadkow, jest znanym i polecanym lekarzem z sercem do pacjetnek. Pracuje rowniez w klinice nieplodnosci. To wszytsko sprawia ze ufam. Co myslicie?--
-
Talka kupiłaś już laktator przyuważyłam czym się sugerowałaś?--
-
Kakai - ja chodziłam przed ciążą do endo i do gin. Ale to dlatego, że gin sam powiedział, że on nie zna się aż tak na tarczycy.
Ale jak jej ufasz i kobitka ma doświadczenie to spoko. Tylko pamiętaj, że musisz kontrolować tarczycę wyjątkowo często - moja endo zleciła mi stałe badanie raz na miesiąc i w zależności od wyników (a trochę "skaczą") modyfikuje mi dawki :)-- -
Dziekuje Kochana:* w takim razie bede pytac ginki o te comeisieczne badania. A powiedz czy wartosci referencujne w ciazy sa taki same jak przed? Czy musza byc na dolnych granicach?--
-
Poczekaj, poszukam swojej karty i Ci napiszę. TSH na pewno dobrze jak oscyluje ok. 1,5.--
-
Ja byłam u mojej endo na początku ciąży - zwiększyła mi lekko dawkę, choć wyniki na tamtą chwilę były dobre, i dała długofalowe zalecenia, więc nie muszę do niej latać. Wyniki, które robię co miesiąc pokazuję ginekolog, choć pewnie gdy będą jakieś niepokojące odchyły, to znów się wybiorę.
Tak naprawdę jeśli bierzesz leki na zlecenie i pod kontrolą ginekolog, która ma pojęcie o tarczycy, to powinno wystarczyć. Ja w sumie od czasu do czasu wybieram się do endo dla spokoju sumienia, choć już na 1 wizycie prawie dwa lata temu tak mi wytłumaczyła wszystko, że mogłabym się bez tych wizyt obejść
W ciąży bada się głównie ft4 i powinno być w środku normy lub powyżej - w dolnych granicach akurat niedobrze.-- -
O mam, TSH ok. 1,5 mU/l, a fT4:
- I trymestr 12-22 (pmol/l)
- II trymestr 9,6 -17 (pmol/l)
A trzeciego jeszcze mi nie uzupełniła :)
TSH może być nawet i mniej (ja miałam i 0,4) i ciut więcej też nie jest powodem do paniki, ale wtedy mi ciut dawkę zwiększyła i ładnie spadło. Ogólnie już 4 razy miałam dawki zmieniane od początku ciąży...
EDIT: Tres, dokładnie, a zawsze się trochę kasy i czasu oszczędzi na latanie po lekarzach...-- -
Kakai - TSH najlepsze w ciąży 0,7-1,5. Ale najważniejsze jest tak na prawdę FT4. Dawka N25 to najmniejsza dawka euthyroxu, więc schorzenie musi być u ciebie minimalne. Co miesiąc musisz robić TSH i FT4, bo zapotrzebowanie na hormony tarczycy wzrasta w zależności od pory roku i rozwoju ciąży. Jeśli to ginka zdecydowała się na leczenie tarczycy to wdocznie wie co robi.--
-
Ciekawe, kiedy moja dawka okaże się już niewystarczająca? Na razie po ostatnich wynikach - TSH też trochę poniżej granicy normy (czym się nie przejmuję), a ft4 cały czas na tym samym ładnym poziomie Następne badania za 3 tygodnie...--
-
Tres, u mnie jak było poniżej to potem jakoś "samo" skoczyło - nie wiem, co było powodem... To ładnie idziesz :) Ja zmieniałam dawki cały czas te same 125/150, ale brałam większą najpierw raz na tydzień, potem raz na 3 dni, a teraz co drugi dzień :D Ciężko się przyzwyczaić ;)--
-
Dziekuję Dziewczyny:) bardzo cenen sa Wasze uwagi.
Ja mialam wyniki ostetnio takie:
29.10.2011
TSH 3 gen. 1,61 uIU/ml {0,27-4,2}
fT4 1,47 ng/dl {1-1,6}
fT3 3,13 pg/ml {2,6-4,4}
to byl 9 dzien cyklu. Teraz w sobote robie kolejne badanie-- -
Drobiazg :)
Aaa, Ty masz inne normy podane :) Ale tak jak Tres napisała - jak ginka ma Ciebie pod kontrolą to spokojnie :)-- -
To mnie uspokoiłyscie dziekuje, fajnie że mam Was--
-
dziewczynki wróciłam z usg trochę zeszło bo pojechaliśmy jeszcze na pierogi do manufaktury i łóżeczka oglądać
no ale... córa waży 1,5 kg wzystkie wymiary dokładnie takie jak powinny być w tym dniu ciąży niektóre do 5 dni więcej, więc idealny średniaczek
no i przekręciła się głowa w dół na razie ale pozowac nie chciała i wierciła się jak prawdziwy adhd-owiec po tatusiu
a ja myślałam, że zemdleję na plecach, ale ogólnie cieszę się, bo nie wiem, czy jeszcze pamiętacie (a nowe nie wiecie) że miałam słaby wynik pappa i na początku bardzo się martwiliśmy, ale wygląda na to, że dziecko zdrowe i tej wersji będziemy się trzymać
fotki na brzuszkach, choć najlepszy byłby film jak się uśmiecha, jak pokazuje język, jak otwiera buzię, jak robi prrrrrrrrrrrr i takie tam--
-
Anula, łaaaadnie :)
Ja pamiętam Twoje opowieści z innego wątku - jak tam (to chyba Ty byłaś?) napisałaś pappa-srappa, będzie zdrowa dziewczyna!-- -
Anula to rewelacja kciuki za Twoja Dzidzię--
-
Anula,
---
Ja też miałam dziś wizytę. Wszystko jest ok,ale usg mam dopiero 25 listopada...
Już mnie nerwica jakaś bierze.. Miało być jutro,a znowu to samo..
1,5 kg przytyłam także jak stwierdził gin - nie jest zle
Więc aktualnie 15,5 kg na plusie.. A tu jeszcze dwa miesiące.
Małe miało zakryte serducho pępowiną i ciężko było posłuchać jak bije,ale w końcu się udało.. Też się najadłam nerwów,a małe ze złości pokopało mi brzuch.--
-
Ale masz Dzidziola murem za mamusia stoi i nie pozwala sie złościć--
-
Hussy, ale Twój dzidziol ma charakterek :DDD A dobrze przeczytałam gdzieś na forum, że Ty w sobotę masz ślub?!--
-
3 lata temu byłam juz na tym wątku, wiec teraz proszę o dopisanie mnie do listy :). Termin porodu: 21 czerwiec 2012 oczywiście ( słoniem nie jestem;).
Pozdrawiam wszystkie bardzo serdecznie i postaram się odzywać częściej, jak tylko się z kibelkiem rozstane...--
-
Witajcie
Ja również proszę o dopisanie mnie do listy przyszłych mamusiek, mój termin porodu to: 13 czerwca 2012
Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim jak najwięcej zdrowia, jak najmniej dolegliwości!!!-- http://www.adopcjaserca.org/ -
witam nowe mamusie:)
dziewczyny super ze po wizytach ok:) ja dziś znow nie bardzo się wyspalam bola mnie plecy no i mam taka ochotę się na nich położyć ale tylko to zrobie to czuje jak powoli płyne więc się nie da... jeszcze chociaż do 7 polezę i wstaniemy na śniadanie:)-- -
Witam wszystkich,,,,
ja dzisiaj mogę powiedzieć wyspałam się :) spałam całą noc jak suseł, wczoraj nawet nie spałam w dzień chociaż noc była jak już wcześniej pisałam z nudnościami... ps. nie mogę patrzeć na wędliny ;) bo mnie mdli nawet na samą myśl o nich.. więc jestem na warzywach ;) i serze żółtym bo serki homogenizowane i jogurty powodują u mnie mdłości--
-
pamiętam Twoje opowieści z innego wątku - jak tam (to chyba Ty byłaś?) napisałaś pappa-srappa, będzie zdrowa dziewczyna
hahaha tak pappa srappa
bo niestety znam już pare przypadków, gdzie wynik był słaby, rodzice w szoku no i mamuisa w stresie, płacz... wiadomo... a potem wszystko ok
uwazam że to nie do końca działa i tylko naraża kobiety na niepotrzebne nerwy
miesiąc temu urodziła moja kolezanka, swoje 3 dziecko, w wieku 40 lat, też jej słabo wypadł ten test, decydowali się na amniopukncję, kupa stresu, płaczu, strachu, oczekiwania a dzidzia zdrowa jak ta lala-- -
i oczywiście witam wszystie nowe mamusie
kurka jaki tu ruch
a mówią że mało dzieci się rodzi... nie u nas!-- -
- CommentAuthorewelinda29
- CommentTimeNov 18th 2011
wiatm nowa mamusie;)) i dzien dobry wszystkim:))
jak mnie boli gardlo ohhhooo zajde dzis do apteki po te tanntum:)))czy jeszcze pamiętacie (a nowe nie wiecie) że miałam słaby wynik pappa
Anula ja tez mialam slaby baaa slaby to za malo powiedziane beznadziejny:(( ale u mnie wszystko wyjasnila biopsja trofoblastu:)) a TY dalej nie mialas zadnych badan w tym kierunku??? a ten drugi w 18tc tez mialas robiony??? u mnie ten w 13tc wyszedl tak beznadziejny dlatego ze byl brany juz pod uwage ten pecherz powiekszony:(( i lekarka mowila ze to wszystko sie sumuje na taki a nie inny wynik:(( no ale po tej biopsjii ktora pamietasz jak przezylam jest wynik prawidlowy i test w 18tc wyszedl juz ok:)) ja w poniedzialek mam usg polowkowe w tej klinice genetycznej gdzie robilam te testy...zobaczymy co tam powiedza teraz????--
-
no mnie skierowali na usg serca w 18 i wszystko wyszło ok, i teraz byłam u tego samego doktora (ponoć najlepszego specjalisty w łodzi) więc poprosiłam, żeby tam dokładnie się wszystkiemu przyjrzał, no i ogladał serduszko dokładnie i jakieś naczynia w głowie?? wszystko dokąłdnie obejrzał i powiedział, że jego zdaniem dziecko jest zdrowe, ale wiadomo teraz to już do samego porodu będziemy się troszke martwić... chociaz jsteśmy dobrej myśli
pamiętam twoje przejscia i oczekiwanie na wynik... masakra...
a do mnie jak ten pappa wyszedł slabo zadzwoniła o 19 pani z recepcji ( a byłam sama w domu) że sa wyniki i żebym koniecznie do lekarza się zgłosiła (nie raczyła zerknąć że i tak mam wizytę za 3 dni) ale ona nie wie jakie są wyniki... wtedy to ja miałam masakrę... to czekanie... a potem 4 tyg na usg...
no al ebyło minęło
dziś jadę na wizytę, bo wczoraj tylko usg także miłego dnia dziewczynki-- -
- CommentAuthorewelinda29
- CommentTimeNov 18th 2011
aha rozumiem juz wszytsko:)) Anula bedzie dobrez nie ma innej opcji:))) powodzenia na wizycie i milego dzionka ja zmykam popracowac :))--
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.