Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorP_Madzia
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Sabakumba Gratulacje!!!!!
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Gratulacje Sabakumba!!!!! ale duże się rodzą ostatnio dzieciaki..A Olgierd musi być chyba wysoki i zgrabniutki:)
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    Wchodzę na forum a tu tyle sie zmieniło
    1.Gratulacje dla świeżych mamusiek :D
    2.Po drugie w przyszłych mamusiach było tak miło a teraz ehhhh szkoda gadać - z trudem doczytałam to co pisałyście
    3. Po trzecie powiem co mi mój ginekolog powiedział co do krwawień/plamień: jeżeli pojawi się jakieś krwawienie lub plamienie a nie mogę do niego się dostać to od razu na IP... bez gadania - ja dostałam ochrzan jak pojawiła się krew w stolcu a nie poszłam na IP, powiedział że następnym razem jak takie coś się stanie to mam iść to zdiagnozować, bez gadania..
    W pkt 3 napisałam jakie ja dostałam zalecenia od lekarza, inni mogą to stosować bądź nie... ja jak poszłam na pierwszą wizytę to zadałam sto pytań do i o krwawienie bądź plamienie również, chociaż nie wiedziałam że zalecenia te też dotyczą tego jak krew pojawi w stolcu :D - na szczęście to była jednorazowa sprawa.
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Sabakuma gratulacje!!!

    No tym sposobem Talka zajęła zaszczytne pierwsze miejsce na liście:devil:

    Łezunia: Po drugie w przyszłych mamusiach było tak miło a teraz ehhhh szkoda gadać - z trudem doczytałam to co pisałyście


    W każdym wątku, na który trafiają koleżanki z "wspierająco-popierdółkowego" robi się kwas bo napisać nie można nic,żeby Was nie dotknąć czy urazić.
    Takie komentarze jak Twój, po dyskusji, która już dawno się skończyła, powodują nowe jej rozpoczęcie i odgrzebanie wszystkiego co zapomniane już zostało...
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Talinka 23.12.2011 (dziewczynka)
    Carottka 01.01.2012 (chłopiec)
    Coma 11.01.2012 (dziewczynka)
    Hussy 17.01.2012 (dziewczynka)
    monia31 22.01.2012 (chłopiec)

    anaa86 27.01.2012 (chłopiec)
    Anula36 30.01.2012 (dziewczynka)
    MyAngel 03.02.2012 (dziewczynka)
    tusia1984 04.02.2012 (chłopiec)
    kamiis 06.02.2012
    Viicki 13.02.2012 (chłopiec)
    ewer 14.02.2012 (chłopiec)
    aguncia 18.02.2012 (dziewczynka)
    lalik 22.02.2012 (dziewczynka)
    marta_885 24.02.2012
    biri 02.03.2012 (dziewczynka)
    kasiakuzniki 08.03.2012 (dziewczynka)
    The_fragile 15.03.2012 (chłopiec)
    JULITA1610 17.03.2012 (dziewczynka)
    mariamateria 19.03.2012 (chłopiec)
    Ancia77 21.03.2012 (dziewczynka)
    illan 24.03.2012 (chłopiec)
    katarzynah1987 24.03.2012 (chłopiec)
    gosik0205j 05.04.2012 (chłopiec)
    ewelinda29 05.04.2012 (chłopiec)
    Biedronka11 13.04.2012 (chłopiec)
    gilese 20.04.2012 (chłopiec)
    pitaja 20.04.2012 (dziewczynka)
    paprykowa 27.04.2012 (dziewczynka)
    Cherry_Lady 8.05.2012 (dziewczynka i dziewczynka)
    justa2586 10.05.2012 (dziewczynka)
    karinazosia 11.05.2012 (chłopiec)
    ifonka84 19.05.2012
    nessie 20.05.2012
    Tres 24.05.2012
    hydrazine 02.06.2012
    Hanny 3.06.2012
    norah 13.06.2012
    YPolly 20.06.2012
    wielgosz 21.06.2012
    Osorya 1.07.2012
    mkd 03.07.2012
    Mag_dre 06.07.2012
    patrycja219 06.07.2012
    nibriana 20.07.2012
    P_Madzia 22.07.2012
    ufo03 25.07.2012
    Kakai 26.07.2012
    cho 28.07.2012
    Mamrotka 13.08.2012
    Cobraczek 02.09.2012
    Love_line
    Łezunia
    sliwson
    xkamilax
    kuleczka_69
    dorotka0905
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    Przepraszam jaśnie Panią Jaheire że o ósmej już spałam (a komputer miałam już wcześniej wyłączony) bo byłam wykończona i nie mogłam uczestniczyć w dyskusji, wchodząc dzisiaj rano musiałam przez nią przebrnąć (miałam od wczorajszego popołudnia ponad 200 postów) więc tylko powiedziałam co ja o tym sadzę, o swoich odczuciach i nie wiedziałam że nie mogę skomentować czegoś co musiałam przeczytać. Ps. nie chciałam również Panią urazić... dziękuję również za możliwość wypowiedzi...
    A jeszcze jedno pytanie: czy ja napisałam że konkretnie mam do Was pretensje czy do drugiej strony nie - ja tylko chciałam powiedzieć że cała ta wymiana zdań wzbudziła jakieś tam negatywne we mnie uczucia więc proszę by Pani nie generalizowała że ten kto coś napisze innego od razu jest zły i ma wobec Pani lub innych złe zamiary...
    Ps. koniec tematu...

    Teraz mi się chce płakać - dziękuję za popsucie humoru
    --
    •  
      CommentAuthorJaheira
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Na tym forum była już niejedna dyskusja, której towarzyszyły emocje. Jak do tej pory emocje opadały a użytkowniczki, które wcześniej "darły ze sobą koty" potrafiły ze sobą dyskutować na inne tematy.
    W ostatnim czasie tendencja do opadania emocji została zachwiana... Wątek po wątku ciągną się animozje i pretensje wyrażane często w niecenzuralny sposób.
    Chyba w takiej chwili warto przypomnieć sobie słowa wyśpiewane kiedyś przez Markowskiego:
    "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
    Niepokonanym
    Wśród tandety lśniąc jak diament
    Być zagadką, ktorej nikt
    Nie zdąży zgadnąć nim minie czas"
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Wiecie co nie wiem czy mi hormony buzują ale ostatnio jestem przewrażliwiona, zaczęłam być bardziej uczuciowa, w święta jak nigdy płakałam, do tego wczoraj obudziłam narzeczonego bo oglądałam film i się bardzo wzruszyłam i oczywiście znów beczałam a co mi tam....

    W święta pozwoliłam już rodzicom rozpowiadać jak oczywiście chcą że zostaną dziadkami :D ja też już się z tym nie kryję... Jakoś bałam się mówić bo myślałam że zapeszę, moi rodzice dowiedzieli się w 8 tygodniu ciąży, więc i tak długo wytrzymali :D Szkoda że rodzice narzeczonego nie żyją, jakoś mi było smutno w święta że nie ma ich z nami.. nigdy ich nie poznałam, a wiem z opowiadań narzeczonego że bardzo się kochali - znów się popłaczę...

    Dziewczyny wiecie niby zaczął się drugi trymestr a ja nadal mam mdłości, jak zjem słodkie to już wymioty, ciągle chce mi się spać - masakra jakaś... a niby drugi trymestr miał być spokojny.... mam nadzieję że jeszcze wszystko przede mną...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Gratulacje SABAKUMA !!!!!!!!!!!!!!!!! :wink::wink::wink::wink:



    a swoją drogą czy mi się dobrze wydaje, że Olgierd miał być bardzo duży a jest po prostu przeciętniaczek ? :smile:
    czy to któraś inna miała mieć dużego dzidziusia ? :)
    --
    • CommentAuthorŁezunia
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    Jaheira ja nie mam do Ciebie pretensji, jeżeli tak to odebrałaś to przepraszam - wiesz naprawdę to o czym myślę będąc w ciąży to napewno nie o kłótniach i o pretensjach... chcę spokojnie przeżyć czas ciąży, cieszyć się nim, a to że napisałam jedno zdanie ogólnie to po prostu płynęło z mojego wnętrza nie chciałam tego zatrzymywać dla siebie... chociaż może powinnam, chociaż to by źle wpłynęło na moje zdrowienie...

    zmieniając temat: ja już oszalałam na punkcie mojego dziecka, tak doszłam do wniosku, zachwycamy się (ja i mój narzeczony) tymi zdjęciami z USG a jak ktoś inny krócej się zachwyca to czuję w sobie jakiś żal - wiem że to głupie ale tak mam - czy Wy też tak macie?? i zaczynam rozumieć hasło: dla rodziców ich dziecko jest najpiękniejsze... kiedyś dla mnie jakaś abstrakcja a teraz sama to zauważam po sobie
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    witajcie dziewczyny po świętach:):)
    -
    ja wczoraj rano miałam ciśnienie wyższe wieczorem już normalne ale dziś znów 140 na 77;/ miała któraś tak że tylko z rana ciśnienie świrowało....?
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    dzien dobry przyszle mamuski!
    serdeczne gratulacje dla saby!!! :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    rzeczywiscie, biorac pod uwage ile czasu olgierd spedzil w brzuchu i to, co czytalam u sabakumy, waga maego jest jak najbardziej przecietna... najwazniejsze, ze maja sie dobrze!
    kurde, nie moge isac, palcow nie czuje... od jakiegos czasu codziennie rano drwtwieje mi prawa reka... brak magnezu? :confused:
    no i tymczasem lista sie skraca, wspielam sie na 13 pozycje...
    a co u talki? :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    kasiakuzniki: dziś znów 140 na 77;/ miała któraś tak że tylko z rana ciśnienie świrowało....?

    nie wiem kasiu od ktorej jestes na nogach ale mi lekarz mowil, ze rano (zaraz po wstaniu) cisnienie moze byc nieco wyzsze niz pozniej.
    proponuje zmiezrzyc sobie na spokojnie po poludniu :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    no już półtorej godzinki jestem nie śpię ale też ten brak ruchu.... dziś pospaceruję i zobaczymy jutro jak się powtórzy to zadzwonię do gin i zapytam co robić czy narazie notować do wizyty bo mam 11 czy szybciej się zgłosić...:neutral: głowa mnie lekko ćmi może to pogoda a może emocje i święta.. muszę tego pilnować..
    -
    a mała wczoraj tak mi dała popalić i lewy jajnik że hej jak by mnie prądem raziła:devil::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    aguncia: kurde, nie moge isac, palcow nie czuje... od jakiegos czasu codziennie rano drwtwieje mi prawa reka... brak magnezu?
    no i tymczasem lista sie skraca, wspielam sie na 13 pozycje...


    no mnie od dawna drętwieją obie dłonie, prawa bardziej, a jeszcze stopy od jakiegoś czasu też :sad:
    w nocy jak się obudze to kołdry nie mogę poprawić bo jak tu złapać takimi grabiami...

    a ja jestem 7!!! Ania ty 6!!!

    o w mordę, to nie przelewki... :devil::bigsmile:

    jade dziś do gin, tego nowego, zobaczymy ile mała waży... daje jej z 2800 :bigsmile:

    wrzuciłam reklamę sukienki gatty na brzuszki :bigsmile: z okazji swiąt nei pokazuje gołego brzucha :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    aguncia: kurde, nie moge isac, palcow nie czuje... od jakiegos czasu codziennie rano drwtwieje mi prawa reka... brak magnezu?

    Miałam dokładnie to samo.... Magnez nie pomagał. Lekarz powiedział, że to charakterystyczne w ciąży, zespół cieśni nadgarstka. Mnie cierpła dłoń i ból promieniował do całej ręki. Musiałam czasem kilka razy nad ranem wstawać z łóżka żeby się poruszać. Wtedy ból trochę ustępował na chwilę.
    Dla pocieszenia..... przeszło po porodzie, z dnia na dzień:wink:

    Sabakuma Gratulacje! Jak sobie przypomnę swoje emocje po urodzeniu Tadka, to aż mi się chce beczeć na nowo:smile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    no moje dłonie też od dawna drętwieją ale teraz bardziej spuchły prawa bardziej no i boli nie powiem... mam łapki jak fiona:devil::devil: ale dobrze że to wszystko to jest stan ciąży a po wszystko wróci do normalności:wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Myślałam, że się któraś rozpakowała tyle postów. A tu "tylko" o plamieniu. Żeby nie było - też jestem na forum nowa (Szczypta_Chilli - nie wszystkie nowe ;)), a o dziwo szanuję dziewczyny z tego wątku za wielką pomoc. Muszę dodać swoje trzy grosze, bo trochę mną zatelepało...

    Jestem takiego zdania jak dziewczyny - plamię - jadę na IP (nie moje widzimisię, tylko prikaz od lekarza), niezależnie od tego, czy to 5 czy 30 tydzień. Tez jestem po poronieniu we wczesnej ciąży, wiem jak to cholernie boli, jak ciężko się z tym uporać i sorry, ale takie podejście "przecież nie przyszyją" powoduje u mnie ciarki. Wiesz chyba, Eveke, że studenci medycyny na studiach nie uczą się tylko "przyszywania", zawsze mogą podczas pobytu w szpitalu zaaplikować Ci silniejsze leki na podtrzymanie, no i przede wszystkim zdiagnozują co się dzieje. Tak jak któraś z dziewczyn napisała - zrobiłabym to po to, żeby sobie potem w brodę nie pluć...

    Pewnie Eveke, że decyzja należy do Ciebie. Ty jesteś pewnie jedną z beztroskich osób, ale w takim razie po co Ty się pytasz? Na innym wątku przekonywałaś o konieczności badań w ciąży, że betę TRZEBA robić drwa razy, a tutaj prezentujesz zgoła inne podejście.

    I jeszcze a propos wątku - tutaj dziewczyny się wspierają jak cholera, ale nie w momencie, gdy jedna z nas zaczyna za przeproszeniem pierniczyć głupoty.

    Nessie - ale na kobietę trafiłaś - jak Wy się dogadałyście, że ona odbiera porody w wodzie?:DDDD Swoją drogą jestem ciekawa, jak to jest z tą wymianą wody...

    SABAKUMA - GRATULACJE!!! Ładny "wzrost" :))

    TALINKA - no to jesteś pierwsza :))

    Łezunia - chyba łapię, o czym mówisz ;) To ja Ci powiem inny myk, mój kolega (bezdzietny, nie ma dziewczyny) ostatnio był oburzony, że jego najlepszy kumpel pokazał mu usg swojego dziecka, że to obrzydliwe i jak on mógł. Ooook, pewnie, nie musi się zachwycać, ale jak tu być czymś takim oburzonym? Facet się cieszy, chce to przeżyć z najbliższymi, podzielić się radością, a tu jest to odbierane jako obrzydliwość...

    Kasiakuzniki - a przeszło Ci wczoraj?
    --
  1.  permalink
    Witam Kobietki!
    Jak tam po nocce?:tongue:
    Talinka wyskoczylas z dwupaku?:bigsmile:

    Dopiero wstalysmy z cora i smigam robic sniadanko:tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    no przeszło wieczorem miałam 117 na 69.... więc do jutra jeszcze poczekam...
    teraz mam 116 na 86....
    nic muszę się obserwować..
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    No, mierz sobie Kasia, ale teraz już masz książkowe :)))

    O kurka, Cobraczek, dobrze, że mi przypomniałaś - śniadanie!!! A ja się zaczytałam...
    --
  2.  permalink
    The_fragile: Myślałam, że się któraś rozpakowała tyle postów. A tu "tylko" o plamieniu. Żeby nie było - też jestem na forum nowa (Szczypta_Chilli - nie wszystkie nowe ;)), a o dziwo szanuję dziewczyny z tego wątku za wielką pomoc. Muszę dodać swoje trzy grosze, bo trochę mną zatelepało...

    Jestem takiego zdania jak dziewczyny - plamię - jadę na IP (nie moje widzimisię, tylko prikaz od lekarza), niezależnie od tego, czy to 5 czy 30 tydzień. Tez jestem po poronieniu we wczesnej ciąży, wiem jak to cholernie boli, jak ciężko się z tym uporać i sorry, ale takie podejście "przecież nie przyszyją" powoduje u mnie ciarki. Wiesz chyba, Eveke, że studenci medycyny na studiach nie uczą się tylko "przyszywania", zawsze mogą podczas pobytu w szpitalu zaaplikować Ci silniejsze leki na podtrzymanie, no i przede wszystkim zdiagnozują co się dzieje. Tak jak któraś z dziewczyn napisała - zrobiłabym to po to, żeby sobie potem w brodę nie pluć...



    Dokladnie!U mnie plamienie rowniez bylo oznaka czegos bardzo zlego i na poczatku tez nie byla to zywa krew i rowniez nie bylo jej duzo.Natomiast z czasem sie rozkrecilo:confused:ale do lekarza jechalam natychmiast jak tylko to zobaczylam....

    Eveke dobrze,ze jestes opanowana,ale jestes na duzych dawkach progesterony a mimo to plamienie jest wiec cos moze byc nie tak i kazda z nas delikatnie sugeruje ze moze sie to przyczynic do poronienia i dlatego powinnas jechac do lekarza...Chyba nie uwazasz tego za zgryzliwosc???:shocked:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    The_fragile: To ja Ci powiem inny myk, mój kolega (bezdzietny, nie ma dziewczyny) ostatnio był oburzony, że jego najlepszy kumpel pokazał mu usg swojego dziecka, że to obrzydliwe i jak on mógł. Ooook, pewnie, nie musi się zachwycać, ale jak tu być czymś takim oburzonym?



    to ja Ci powiem jeszcze "lepszy" myk....
    mam znajomego [nie jakis bardzo bliski, ale czasami jednak nam sie zdarza przebywać w swoim towarzystwie], którego obrzydzają kobiety w ciąży, brzuchy ciążowe i ogólnie małe dzieci
    i to luz
    jestem w stanie jakoś tam jeszcze zrozumieć
    ale to, co ten koleś prezentuje podejście do tematu to jest jakaś nieprawda :confused:

    nie raz na przykład potrafił w mojej obecności [kiedy ja już z ogromnym brzuchem byłam......] "zażartować" (chociaż dla mnie to słabe żarty....), że powinno się wszystkie noworodki na porodówce pakować od razu w czarne foliowe worki, albo że jak on widzi kobietę w ciąży stojącą w kolejce to ma ochotę ją w brzuch kopnąć zamiast przepuścić itp itd :confused::confused::confused::confused:


    dodam tylko, że on jest żonaty i jego żona sama mi się kiedyś zwierzała, że za 2, 3 lata chciałaby zajść w ciążę i urodzić dziecko ale nie wie czy on [jej mąż znaczy] da się "przekonać"
    no litości !!!!!!!!


    ja nie wiem jak w ogóle można żyć z kimś takim :neutral:
    --
  3.  permalink
    The_fragile: O kurka, Cobraczek, dobrze, że mi przypomniałaś - śniadanie!!! A ja się zaczytałam...
    --


    Noo baaa sniadannko podstawa dnia :tongue: troszke sie rozpisalam a teraz uciekam :tongue:

    Czesc Teorka:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Cobraczek: Czesc Teorka:wink:


    hej hej :wink:



    własnie Talka miałaś się zameldować z rana !

    a Olki do 15-stej nie będzie więc nie rodzimy do tego czasu bo nie będzie nam miał kto wieści przekazać :devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Teo - miałam cie zacytowac, ale ciężko mi kopiowac takie teksty... ja rozumiem czarny humor, ale koleś... kufa jak możesz wytrzymywac w jego towarzystwie??
    no i własnie, jak ta jego żona z nim wytrzymuje?? :shocked:

    u nas w pracy jest taki jeden cwaniaczek, tez pieprzy w kółko o śmierci i w ogóle... szkoda powtarzać, i gość ma żonę, wydawałoby się normalną kobitę, ja nei wiem, jak te baby wytrzymują....

    a ja mojego opieprzam, bo mlaska jak pije jogurt :devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    no ja już nie mogę się doczekać stycznia bo zaczniemy kompletować wyprawkę:):) na razie mam tylko ubranka bo moja 2,5miesieczna bratanica pięknie wyrasta z ciuszków:D:D a dużo mają od nas więc w moim guście:wink: pod choinkę od brata tez dostaliśmy paczkę z kocykiem butelką smoczkiem puderkiem pieluszkami tetrowymi itd:D ale za nim się wezmę za pranie to trzeba kupić komodę jakieś fajnie kartoniki w ikei i rozmiarami sobie to wszystko poukładać puki mam jeszcze siłę a nie powiem już nieraz mi jej brakuje.. wózeczek łóżeczko zostawię na luty ale już się nie mogę doczekać:)
    --
    •  
      CommentAuthormartitap
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Dziewczyny, temat kilka razy został zakonczony, a Wy dalej dorzucacie do pieca.
    Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych:))
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    kasiakuzniki: dużo mają od nas więc w moim guście


    to jest dobry sposób na wyprawkę, kupowac w rodzinie na prezenty to co tobie się podoba, bo potem będzie dla ciebie :wink::bigsmile:
    przyjemne z pozytecznym :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Gratki Sabakuma!!!!!

    pierwsza aaaaaaaaaa :crazy: masakra!!!!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Teorka - ojjjj... Ja rozumiem, że są różne postawy, ale nie musi się tym ze wszystkimi dzielić ;))) Maaasakra... Żonie to już współczuję, bo raczej taki facet przekonać się nie da...

    Martitap - to nie jest dorzucanie do pieca. Sorry, ale po takiej ilości postów trudno tego nie skomentować, tym bardziej, jeśli samemu się przeżyło.

    Cobraczek - no właśnie od monitora odejść nie mogę ;)) Ale już się woda gotuje na kakao :D
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    The_fragile: Nessie - ale na kobietę trafiłaś - jak Wy się dogadałyście, że ona odbiera porody w wodzie?:DDDD Swoją drogą jestem ciekawa, jak to jest z tą wymianą wody...

    nie ja a moj antek :D... babka byla z corka ktora ma na imie sofia (a my sie nad tym imieniem zastanawiamy) wiec zaczal mowic, ze moze tez zostanie tata sofi !
    a ze babka jest nasza stala klientka (co pizza to znizka) ... zaczela sie pogaducha o porodzie... i ze jakbym chciala to nie ma problemu dac znac ...
    juz sie naczytalam od gory do dolu i wszerz i wzdlurz o porodach w wodzie ale nigdzie wlasnie nie pisze jak ta woda wyglada :D (bo ze ja wymienija to oczywiste)
    aaa i sie dowiedzialm, ze w wannie odbywaja sie porody mniej wiecej co poltora godziny... to chyba szybko im idzie co?

    swieta swieta i po swietach ...dzien doberek
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Talka - 40 minut spóźnienia :wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    anula36: Talka - 40 minut spóźnienia

    phi - od 5-6 nie spałam, więc mogę :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Nessie - aaa, to normalnie się zgadali :D Bo jakoś ciężko mi było od pizzy do porodu przejść ;))) Bardzo szybko - a podobno są przyjemniejsze...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    ale u nas wieeeeje!! a ja muszę iść po nową klawiaturę, bo nam się wczoraj stara posypała :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    ANULA ja z nim się "spotkałam" może ze 2 razy w ciągu całej ciąży bo tak jak mówię to nie jest ktoś mi bliski a tylko mamy wspólnych znajomych :smile:
    mnie te jego teksty nie ruszały za bardzo bo ja się ludzką głupotą nie przejmuję po prostu...
    a jego żona doskonale wiedziała i znała jego podejście do tematu
    od samego początku...
    więc nie wiem czy liczy na jego nagłą przemianę czy nie wiem co.....'



    TALKA dzień dobry :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Talka, jak Ty bez klawiatury wytrzymałaś? Ja bym nie dała rady ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    The_fragile: Ale już się woda gotuje na kakao :D



    o fuj !
    kakao na wodzie ?
    toż to profanacja !! :cool::cool::cool:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    TEORKA: więc nie wiem czy liczy na jego nagłą przemianę czy nie wiem co.


    Teorka, znam osobiście kilka przykładów dziewczyn, które wychodziły za mąż za facetów, którzy dzieci nie chcą z podejściem "aaa, może się kiedyś zmieni". Nie zrozumiem tego chyba :(
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    The_fragile: Talka, jak Ty bez klawiatury wytrzymałaś? Ja bym nie dała rady ;)))

    A miałam wybór :bigsmile: poza tym z liter tylko \p\ nie działa, więc nie ma tragedii, kopiuję sobie :devil::devil::devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    helo helo:bigsmile: urlop mam 2 tygodnie juhuuuuu:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    The_fragile: TEORKA: więc nie wiem czy liczy na jego nagłą przemianę czy nie wiem co.Talka,

    :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 27th 2011 zmieniony
     permalink
    Hahaha, dooobre rozwiązanie! No tak, wczoraj było wszystko zamknięte... Ja podwędzam klawiaturę od męża, dobrze, że mamy dwie :DDD

    Talinka, ale Ty szybka, a ja chciałam takim pędem to zmienić :D
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    jakby mi R. nie zaiwanił wszystkich bezprzewodowych do siebie do domu, to w razie W bym miała... a tak to doopa :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    dobra, idziemy, bo się nigdy nie wybiorę w tej wichurze :sad:
    dziś w GW jest film \Mamma mia\ jakby któraś była zainteresowana :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    u nas nie wieje ale pogoda jak z pod budy iście barowa.....
    -
    ojej jak mała się wierci.... aż mnie macica jajniki i kości na dole bolą..... wiedziałam że to może boleć ale wiedzieć a czuć:devil::shocked::tongue::tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Witamy się skromnie(co prawda dopiero jutro skończone,ale... ) w 38 tygodniu.Tym samym mogę ogłosić,że ciąża jest donoszona.
    -
    Talinka,Ty jeszcze tuuu ?? :devil: A tak poważnie.Jak się czujesz? Coś się zaczyna dziać?
    Ja już 4 na liście,a że teraz czas na 'styczniówki' to sobie poczekamy :wink:
    -
    Sabakuma,ogromne gratulacje :clap:
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    Dziewczyny od dzis wyprzedaże:bigsmile: mozna upolować dzieciowe ciuszki w dobrycg cenach. Ja wiem, że przesądy sa rózne, ale zamierzam już pokupowac co nie co:shamed::smile:
    --
    •  
      CommentAuthorvitani_82
    • CommentTimeDec 27th 2011
     permalink
    TEORKA: mam znajomego [nie jakis bardzo bliski, ale czasami jednak nam sie zdarza przebywać w swoim towarzystwie], którego obrzydzają kobiety w ciąży, brzuchy ciążowe i ogólnie małe dzieci
    i to luz
    jestem w stanie jakoś tam jeszcze zrozumieć
    ale to, co ten koleś prezentuje podejście do tematu to jest jakaś nieprawda :confused:

    nie raz na przykład potrafił w mojej obecności [kiedy ja już z ogromnym brzuchem byłam......] "zażartować" (chociaż dla mnie to słabe żarty....), że powinno się wszystkie noworodki na porodówce pakować od razu w czarne foliowe worki, albo że jak on widzi kobietę w ciąży stojącą w kolejce to ma ochotę ją w brzuch kopnąć zamiast przepuścić itp itd :confused::confused::confused::confused:


    O w mordę ale zryty beret. Ja bym mu poradziła, żeby się wykastrował. Takie geny nie powinny być przekazywane. Jakaś trauma z dzieciństwa czy co?
    Dla żony kondolencje, raczej na legalu dzieci nie doczeka, chyba, że on taki mocny w gębie tylko.:confused:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.