Taaaa, właśnie. Z tego co pamietam, w filmie tez się dIewczynka urodziła.
Na szczęście moja córka to 100% kobieta, więc fanaberie matki nie zachwialy jej tożsamości seksualnej

Talka, jak weszlam wczoraj wieczorem ( u nas była 23) na stronke, i zobaczyłam o tak wczesnej godzinie Twój komentarz, to byłam przekonana ze napisała ze jesteś w drodze na porodowke. Aż mi się sercem wrażenia z migdalkami chciało przywitac. A tam coś o bezsennosci, czytaniu, więc...

Nam kazal sie nad tym testem PAPP-A zastanowic, najpierw mi zrobi usg genetyczne a pozniej niby to, ale to jest cholernie drogie ;/ u niego 360zl kosztuje.... ale jesli na genetycznym wyjdzie wszystko dobrze to chyba sobie odpuszcze :) bylam dzisiaj twarda, nie poplakalam sie jak uslyszalam serducho ale musialam oczami mrugac szybko bo sie poszklily :))

bylam dzisiaj twarda, nie poplakalam sie jak uslyszalam serducho ale musialam oczami mrugac szybko bo sie poszklily :))

Bo to taka piękna chwila że ciężko sie nie poryczeć, mi też sie łezka w oku wtedy zakręciła. ale nie musisz być taka twarda myśle że lekarz był na to przygotowany...pewnie nie raz mu sie ktoś poryczał na usg szczególnie jak pierwszy raz zobaczył serduszko.

My dzisiaj ze szkoły rodzenia byliśmy na spacerze na porodówce i mi się humorek jakoś rozrzedził ;) a było całkiem miło do południa...

Uciekaj i daj znac co i jak po :)

Hussy zaciskam kciuki, mam przeczucie, że wrócisz do nas i napiszesz, że masz już rozwarcie, albo co lepsze, że to się już powoli poród zaczyna!!
-
Talka a ja myślę, że skoro córa taka przekorna to urodzi się 31.12
-
Ja miałam PAPP-E w naszej klinice była rutynowo dołączana do USG genetycznego i finansowana z NFZ. Stres przed wynikami był nieziemski i w drugiej ciąży nie będę chciała robić tego badania jeśli USG wyjdzie OK... Wiem, że Anula36 miała PAPPĘ i wyszedł nie za ciekawie i tylko niepotrzebnie się nadenerwowała, bo kolejne badania już nie wykryły nieprawidłowości, także nie wiem czy jest sens to robić jak nie ma wskazań
-
co do glutków to ja też miałam dzisiaj na wkładce takie mikro i rozciągliwe, ale u mnie to tylko chyba wzrost wydzieliny albo hormonów po prostu

no Ania już powoli i u Ciebie może się cos zacząć dziać:):) a dopiero zaszłas w ciąże!!!!!!matko jak czyjeś ciąże lecą:D:D

kasiakuzniki: matko jak czyjeś ciąże lecą:D:D

a swoja nie? mi zleciała
cały rok mi zleciał nie wiadomo kiedy! bo własciwie cały rok byłam w ciąży no w sumie to 11 miesięcy i dzień

W sylwestra 2010 zobaczyłam pozytywny test. 17.02 poroniłam. 18.03 zaczęła się ostatnia miesiączka - 12.04 pozytywny test

he he no mi zleciało masakrycznie szybko...

hehe a ja się strasznie nudzę wstałam o 6 i już czuje się jak by dwa dni mi mijały taka nuda!!!!!!!musze M wyciągnąć albo do znajomych lub do mojego brata gdziekolwiek...

Moja ciąża leci jak szalona, dopiero co byłam w 7 t.c. i pierwszy raz podziwiałam bijące serduszko a teraz zostało mi tylko 2,5 miesiąca a my jeszcze w lesie jesteśmy z szykowaniem pokoju dla małej, nie mamy wózka, łóżeczka i drobniejszych sprzętów. Pewnie gdyby nie strach przed podwyżkami VATu to i ubranek bym jeszcze nie miała a tak się chociaż zmobilizowałam. Wczoraj byliśmy na ostatnich zakupach ciuszków, akurat są wyprzedaże, więc poszaleliśmy w Smyku i Zarze.

Talinka, a co to są?

Aaa, chrupki :))) To ja nie amatorka ;) A obiad zawsze możesz później :D

uwielbiam te chrupki ale niebieskie sa pyszne az mi smaka na robilas:))

Talinka: R. zaraz z pracy będzie i jest głodny jak wilk

A musicie razem jeść ?
jemu daj a Ty sobie zjesz za godzinę


ja nie pamiętam kiedy razem z mężem objad jadłam
jak byłam w ciąży to jadłam wcześniej bo do 17 umarła bym z głodu a teraz jem jak on wraca i się dzieckiem zajmie hehe
no chyba, że mi Mała zaśnie [tak jak teraz] to sobie zjem na szybko :P

Jestem Melduje się cała i zdrowa Z ważniejszych rzeczy : słyszałam serducho mojej Kruszynki,waga +3 kg do przodu, także już 21kg na plusie(staram się o tym nie myśleć ) , powiedziałam o wszystkim co się działo u mnie ostatnimi czasy i przede wszystkim o tych mocnych skurczach. Na fotel mnie nie posadził,szyjki też nie zbadał,bo powiedział że nie ma sensu. Jeśli mam mocne skurcze i są dość często to mam czekać aż nasilą się i będą trwały dłużej i żeby się wybrać do szpitala.O szyjce tylko powiedział,że jeśli mam tyle skurczy to powinnam się spodziewać porodu albo na dniach,albo poczekać do dwóch tygodni. I ogólnie,że powinnam być przygotowana na poród,bo może w każdej chwili nadejść
Żałuje,że nie zbadał tej szyjki,ale on już taki jest.. O usg nie wspomniał nic,czyli najbliższe w szpitalu No i wizyta następna (o ile się wyrobię) za 12 dni.

No to kurczę się Hussy niewiele dowiedziałaś w sumie.... szkoda

eeeeee ja bym nie wyszła bez zmierzenia szyjki
z ciekawości bym umarła

Hussy: waga +3 kg do przodu, także już 21kg na plusie

czyli raczej mnie już nie przegonisz, zwłaszcza że lada chwila pewnie urodzisz :)

Talinka: No to kurczę się Hussy niewiele dowiedziałaś w sumie.... szkoda

Też byłam zawiedziona,ale co zrobić? Przecież nie padnę na kolana i nie będę błagać o zbadanie szyjki Chociaż to było najważniejsze co chciałam z dzisiejszej wizyty. No i dostaliśmy od przychodni (wszystkie kobietki w ciąży) prezenty Świąteczne : buteleczka dla noworodka,pieluszki jednorazowe Huggies,jakieś zioła do picia HIPP + oliwka dla dziecka+krem , nawet płyn do płukania dla niemowląt Lovella,i gazety dla przyszłych mam Także chociaż o tyle fajnie

TEORKA: czyli raczej mnie już nie przegonisz, zwłaszcza że lada chwila pewnie urodzisz :)

Teo,nie znasz moich możliwości W ciągu trzech tygodni dowaliłam 3 kg.. i to w ostatnich tygodniach. To o ile nie urodzę tak jak piszesz lada chwila to jeszcze ze dwa wskoczą

Też tak miałam;) Gin jak badał szyjkę to myślałam, że do gardła dojdzie;) Masakra jakaś;) Ale on się cieszył, że wysoko, twarda i pozamykana na 3 spusty;)

A u Husssy może się powtórzę, ale uparcie będę twierdzić, że jest tydzień do przodu w porównaniu z suwaczkiem ze względu na bardzo wczesną owulację. Pamiętacie jak na początku ginka jej mówiła, że kłamie z tą ostatnią @

Także wiesz, lepiej torbę przy drzwiach postaw kobieto

Hussy: płyn do płukania dla niemowląt Lovella

Jezusmaria, przeczytałam "płyn do płukania niemowląt"...

Kasia, też bym dzwoniła, faktycznie dosyć wysoko miałaś...