Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    No i wychodzi na to z tym seksikiem, że jak się może to się nie chce, a jak się chce to się nie może...
    i ja tak mam!! w ciąży mi się włączyła jakaś chcica nie do opanowania, a lekarz szybciutko zabronił i dupa zbita.... ehhh... po połogu to mi się pewnie odechce :tongue::tongue::wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    my mieliśmy ścisły zakaz przez ok. miesiąc. :cool: do 2 trymestru :devil:
    później ginka już nic nie mówiła, to stwierdziliśmy, że zakazu już nie ma he he :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Anecia ja powiedziałam szefowej w 7 t.c. ale to moja koleżanka z czasów studiów, więc bez większych stresów. Zresztą jak 4 lata wcześniej brałam ślub to szczerze powiedziałam, że zaczynam też starania o dziecko. Wiedziała, że się leczyłam ale w każdej chwili musiała się spodziewać takiej info. Jednak niektóre moje koleżanki z innych oddziałów miały już sporego stresa z przekazaniem jej takiej info i długo zwlekały.
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Talka zazdroszczę!!! ja to już mam coraz częściej jakieś sny erotyczne przez ten brak seksu... chyba zaczynam świrować...
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    nie ma czego zazdrościć, bo libido zerowe he he he
    a sny erotyczne to też mam :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja to jestem zła, troszke na siebie, bo teraz można bez konsekwencji poszaleć, a po ciąży znowu dojdą zabezpieczenia itp., ale jakoś boje się o Nikosia, jak już będzie bezpieczny to wtedy pomyśle, ale zapewne niebęde miała ochoty bo już teraz czasem tam wszystko nieźle boli to co dopiero za jakieś 2 tygodnie :wink:
    I podobnie jak u Talki pomimo braku chęci erotyki sie śnią :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    jestem ciekawa jak mój R. podejdzie do NPR po porodzie :wink: czy mi zaufa w tej kwestii he he
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    No ja to się na preno na NPR nie zdecyduje ;/
    Mam pytanko, czy któraś wie może którą stroną do góry powinien być materacyk na początek, mam kokos-gryka????
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Ja stosuję już prawie 4 lata, poza tym nie czyste NPR - dopuszczam stosowanie gumek w czasie płodnym. :wink:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    A ja pierwsze ruchy poczułam w 19tc, a mąż ze 2 tyg później...

    Gilese - ja też zachwycona szkołą rodzenia :) Mąż też i chodzi z większą ochotą niż ja :)))))

    Ja szefowi byłam zmuszona powiedzieć w 5tc, bo od razu mnie "położyli"... Ale szef fajny, dzieciaty, zrozumiał...

    Cho - mnie lekarka odradzała szczepienie na grypę w ciąży...
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    u mnie tez spadek lipido od samego poczatku:(
    -- [img][/img]
    • CommentAuthorAnecia84
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    No to powiedziałam bo ma być takie małe spotkanko sylwestrowe zaraz i pewnie szampan będzie więc wolałam ją osobiście uprzedzić że się z nią szampana nie napije:)
    -- ;;;;
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    ja też na grypę bym się nie szczepiła....
    -
    co do sexu na początku zakaz a ogólnie i tak brak ochoty ja czuję się tak nie atrakcyjna że nie ma mowy.... mąż ma stracha więc odpijamy sobie po porodzie:)
    -
    co do NPR po porodzie też wątpię bo największą chęć mam w czasie płodnym:devil::wink:
    -
    ja ruchy poczułam pomiędzy 17 a 18 tyg i M chyba po 2 dniach też już czół po mimo tłuszczu mego mała od razu tak dawała że było widać czół ale leciutko teraz czuje jak się kościami wypina:devil:
    -
    no a z praca miałam plan jakoś to załatwić ale w dzień spodziewanej @ miałam brązowawe wydzieliny i od razu na zwolnienie więc już od gin do niej dzwoniłam bo potrzebowałam nipu i danych....
    --
  1.  permalink
    nessie: A kiedy wasi mężowie lub partnerzy poczuli kopniaczki?


    Mój poczuł jeszcze tego samego dnia co ja. Ja gdzieś rano około 10, On wieczorem gdy leżeliśmy już w łóżku. Przyłożył rękę i dostał kopniaka. :smile:
    _____________________
    Ja jestem po wizycie w labie. Jechałam na czczo w związku m. in. z morfologią. Przejechałam z 4 przystanki i zrobiło mi się słabo. Myślałam, że koniec jazdy już. Po kilku chwilach przeszło. Dojechałam. Pobrali krew. Wypiłam glukozę i znowu słabo. Ponad godzinę przeleżałam na kozetce. Cieszę się, że miałam szczęście trafić na takie sympatyczne pielęgniarki. Potem znowu pobranie krwi i powrót. Wcześniej zanim wyszłam z przychodni zjadłam suchą bułkę, myśląc, że słodyczy to już na pewno nie ruszę przez pół roku przez tą glukozę. :smile: W drodze powrotnej zdarzył się wypadek. Tramwaje stanęły, a ja w jednym z nich. Znowu zaczęło robić mi się słabo. Posiedziałam w tramwaju z pól godziny, a potem wyszłam i przeszłam do przystanku autobusowego i dotarłam. W końcu!
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    biedna mnie tez bylo strasznie slabo po tej glukozie masakra mam nadzieje ze sie to robi tylko raz bo drugi ran tego nie wytrzymam:(
    -- [img][/img]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Katarzynah, ale miałas przygody :(
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    a mi się teraz zaczęło duszno robić i słabo trochę - myślałam, że może ciśnienie mi podskoczyło po tym cappucino, ale nie... 130/70
    --
    •  
      CommentAuthorTres
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Doczytałam wreszcie do ostatniej strony (jak się ma 2 dni przerwy, to trochę schodzi:).
    Macie magiczny wpływ na moje uparte dziecię - jak czytałam o ruchach, to mimo, że leniwe i rzadko na razie daje znać o sobie, od razu kilka puknięć poczułam:bigsmile: Wielka szkoda, że nie czytałam wczorajszej dyskusji o płci przed wizytą - może Was by posłuchało i się ładnie obróciło? A tak, to tylko bokiem i muszę czekać 3 tyg. do USG połówkowego (oby wtedy już nie było z tym problemu, bo się zdenerwuje na tego uparciucha:devil:).
    Dobra, odezwałam się zwyczajowo po kilkudziesięciu stronach od ostatniego razu:wink:, to teraz lecę do garów, bo M. przed chwilą dzwonił, jakie postępy w przygotowywaniu sylwestrowych smakołyków, a tu na razie prawie nic nie zrobione:shamed:.
    --
    •  
      CommentAuthorCherry_Lady
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    TUSIA - Dziewczyny, czy któraś z Was miła bądź ma rwe kulszową ciążową??
    Mnie dopadło trzy dni temu - nie jest to rwa kulszowa, lecz ból pochodzący od kręgosłupa,
    zaczynający się w lewym pośladku i promieniujący do kolana - ciężko jest mi się schylić i chodzić,
    dobrze, że mogę siedzieć :devil: a o leżeniu na lewym boku mogę zapomnieć :wink:
    Nie martw się Tusiu, przyjdzie Ci się z rwą męczyć już niedługo, już prawie na wylocie jesteś,
    u mnie to inna bajka jest :neutral: ale damy radę :wink:
    Póki co odpoczywaj, to zawsze pomaga!!:wink:
    .
    Karinko
    ja moich dwóch Małych nie czuje jeszcze hehe - łożysko na ścianie przedniej wszystkie doznania amortyzuje :cool:
    Mam nadzieję, że w 6 miesiącu już Je poczuje :confused:
    .
    cho: Moja mama powiedziała mi, że jak poczuje ruchy dziecka ( a urodziła 4 dzieci) to na bank jest to połowa ciąży
    :shocked:ciekawe czy u mnie się sprawdzi hehehe :surprised:
    .
    Anecia84 - Mam dziewczyny pytanie. Kiedy powiedziałyście wojemu szefowi o ciąży?? Od razu, czy po pierwszym USG, a może jeszcze później??
    Mój szef (lekarz) od początku 7 tygodnia domyślał się, ze jestem w ciąży :)
    Potwierdziłam wszystko początkiem 9 tygodnia i od tego momentu byłam już na L4.
    .
    Psychopatka - a pani zaproponowala mi darmowe szczepienie na grype ze wzgledu na to ze jestem w ciazy.
    Kurcze, z tego co wiem to w ciąży nie można się szczepić na grypę...
    Poza tym szczepi się do końca listopada, później nie ma już sensu...
    .
    Ana - ja to już mam coraz częściej jakieś sny erotyczne przez ten brak seksu... chyba zaczynam świrować...
    Ana, mam to samo :shamed::shamed:
    .
    TALCIA
    Ja coś czuję, że urodzisz jeszcze w tym roku :P
    nie wiem czemu, ale tak czuję :D
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    he he Cherry, ja już wątpię.... wieczorem trochę mnie boli, ale przechodzi.... nasza dawna sąsiadka na wieść o tym, że już po terminie powiedziała : "Ty też byłaś taka leniwa i na ten świat Ci się nie spieszyło" :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorbelly
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Hej Dziewczynki! Na wstępie dziękuję za gratulacje! Nie jestem w stanie przeczytać 1000 postów (ale naprodukowałyście-mamma mia!!!) ale postaram się teraz w miarę na bieżąco Was czytać i troszkę się udzielać!!! Jesteśmy już z Marysieńką w domku, uczymy się siebie i jest naprawdę fajnie! Ja powolutku dochodzę do formy-brzucha już prawie wcale nie mam :cool: teraz tylko czekam na zdjęcie szwów! Mała jest cudowna, grzeczna i śliczna a Tatuś zakochany po uszy-świata poza Nią nie widzi. Opis porodu zamieściłam pod nowym cyklem-jeśli macie ochotę poczytać-zapraszam!!! Buziaki dla Wszystkich!:kiss:
    --
  2.  permalink
    Talka - no nie powiem, że gdy mam komp wyłączony to nie wyczekuję TEGO sms od Ciebie, że to JUŻ... ;)))
    --
  3.  permalink
    BELLY - wszystko co najlepsze dla Ciebie i Marysi ! Super, że tak szybko dochodzisz do siebie :)) Moc pozdrowień dla Was !
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    No smsa pewnie puszczę, a jeśli będę miała siłę, to i tu wejdę z tel i napiszę :cool:
    --
  4.  permalink
    Talinka: a jeśli będę miała siłę, to i tu wejdę z tel i napiszę :cool:
    no byłoby super !
    Uciekam nynać ;) najadłam się uszek i barszczu i odpływam już :P
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    ja właśnie wcinam chleba z serem... o też sobie barszczyk zrobię :) ale uszek nie mam :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorkaty222
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Talinka Ty zrób sobie coś pikantnego, podobno przyspiesza poród :)
    -- mama dwóch łobuziaków :)
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    BellyBaby - super, gratuluję raz jeszcze :DDD
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Jakbym lubiła to pewnie, ale nienawidzę ostrych rzeczy.... teraz już zaczekam spokojnie do poniedziałku.... ;)
    Piję barszczyk :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    R. już jest :shocked: ale mnie zaskoczył :bigsmile:
    --
  5.  permalink
    Gosik, ta krzywa cukrowa to chyba tylko raz. Gdzieś tak pod koniec kubeczka odrzuciło mnie, miałam odruchy wymiotne i strasznie gryzło mnie to w gardło. A potem właśnie znowu osłabłam, panie podały mi zimnej wody i położyłam się gdzieś na niecałe dwie godziny. Po tym jak zrobiło mi się strasznie slabo w tramwaju (w drodze do labu), miałam nadzieję, że ta glukoza postawi mnie na nogi ale wręcz przeciwnie było. Mam nadzieję, że wyniki będą w porządku i, że nie trzeba będzie powtarzać. Dziewczynki, a co w przypadku gdyby wyszła jednak cukrzyca, czy wtedy się badanie powtarza czy od razu diabetolog i dieta odpowiednia? Ja piłam 75tkę i po dwóch godzinach pobierały mi krew i oczywiście przed.

    Bellybaby, jeszcze raz z całego serducha gratuluję!
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Haha, Talinka - jak mój mąż za wcześnie się pojawia w domu to mu otwieram drzwi i mówię "ufff, dobrze, że zdążyłam kochanka wygonić" ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    katarzynah1987: Ja piłam 75tkę i po dwóch godzinach pobierały mi krew i oczywiście przed.
    ja tez tak mialam i wynik
    Glukoza we krwi- 82 mg/dl dopuszczalne 55-100
    Glukaza we krwi 2 h po obciazeniu 75g glukozy 96 mg/dl
    i nie mam cukrzycy ciazowej dzieki Bogu
    -- [img][/img]
    •  
      CommentAuthoreveke
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Znowu nie nadrobie takiej ilości, zmagalam sie z migreną...

    lukam tylko , że Talinka nadal w dwupaku :)
    --
    • CommentAuthorufo03
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    A ja jutro wyjeżdżam i przez jakiś czas nie będę miała dostępu do neta, więc już teraz życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku, dużo miłości, szybkich i łatwych porodów oraz radości i pociechy z Maluchów. Buziaki
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    witajcie :) ja witam sie po kilkudniowej przerwie ale taak zle sie czulam ze nie mialam sily:((( od wtorku znow wymiotuje jak nie wiem co i teraz jest o tyle gorzej ze po takiej wizycie w toalecie caly brzuch z Jasiem boli:(( poza tym u mnie nic sie nie pozmienialo:)

    ale tutaj doczytac sie jak zawsze po przerwie:)
    Talka trzymasz sie mocno:)))
    Katarzynah ja tez sie podobnie czulam po tej glukozie:(( ale juz na szczescie mamy to za soba:))
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    ja bym sie nie szczepiła w ciąży
    --
    •  
      CommentAuthorJosaris
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Talka, kiedy ostatnio byłaś u swojej ginekolog? Po terminie naprawdę warto zrobić usg, żeby sprawdzić, czy maluszek dobrze się ma, czy wód płodowych nie jest zbyt mało. Na IP mają obowiązek zrobić Ci ktg w takiej sytuacji. Przerabialiśmy to niedawno z moją bratową w naszym szpitalu. Wiem, że jestes spokojna, i dobrze. Nie zamierzam Cię straszyc. Absolutnie nie. Czy Delewska zrobi ci w ogóle ktg w poniedziałek? Ma taki sprzęt? Do szpitala nie masz daleko, ja dla spokoju pojechałabym na ktg.
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    sara32: Jedyny problem jaki mam do kiepski pokarm

    jeszcze raz gratulacje!

    adlaczego tak myslisz?dziecko nic nie przybralo czy jak?

    Biedronka11: A ja wlasnie wstalam i mam bole okresowe


    mam nadzieje, ze bole minely?:smile:

    Talinka: ja już teraz wstaję siku co 3 godziny z zegarkiem w ręku.... :neutral:


    pamietam te czasy...pociesze -przynajmniej bedziesz dobrze przygotowana do wstawania do Dzidzi:wink:

    karinazosia: A kiedy wasi mężowie lub partnerzy poczuli kopniaczki? Bo mój nic nie czuje a mi się wydaje, że są dosyć mocne


    nie pamietam dokladnie,ale napewno nie odrazu jak ja je czulam:wink: a czulam od 16-17 tyg
    za to potem maz bedzie w stanie slyszec serduszko dziecka przez brzuch...na samej koncowce; jak mialam schizy ,ze np dziecko sie nie rusza to M rzykladal ucho do brzucha i zapewnial mnie ,ze serduszko bije:bigsmile:

    hussy brawo dla lekarza ze ni badal szyjki:bigsmile: przeciez to nic nie zmieni..a czasem mozna sie nakrecic niepotrzebnie (a ze to juz, a ze to nie juz:wink: zrezta jak pisalam takie "grzebanie" moze powodowac wiecej skurczy na samej koncowce i czlowiek sie meczy ; no i niepotrzebne ryzyko przedostania sie bakterii z zewnatrz do szyjki..a przeciez dzidzia bedzie niedlugo wychodzic..

    ja juz pisalam cala ciaze nie znalam stanu szyjki nic a nic zero badan wewnetrznych(oprocz jednego w Pl:devil::devil::devil::devil: w18 tyg
    no a tydzien po terminie mialam masaz szyjki- 50% skroconaszyjka i 3 cm, urodzilam 23 godz po masazu


    Hussy:

    Ja wczoraj chciałam delikatnie zachęcić męża,ale on jest strasznie uparty.. Twierdzi,że nie wolno,bo dziecku coś się stanie,i nawet popieścić mnie nie chce :sad:


    u nas bylo to samo , musialam go niemalze zmuszac..mowilam mu ze to przyspieszy porod:wink:
    fakt faktem porodu to nie przyspieszylo(urodzilam 8 dni po terminie) ale po milosci mialam skurcze przez godzine-dwie, ktore zapewne przyspieszaly proces skracania sie szyjki:wink:

    Hussy:
    Za to całą noc nie mogłam spać,bo Mała chyba wciskała swoją główkę w kanał rodny. I aż podskakiwałam z bólu.. Jeszcze niedawno z raz na dzień tak było,a od kilku dni już non stop.


    oooo znam ten bol! jakos tydzien,dwa przed porodem tak mialam masakra to byla!!!a potem juz sie tam wbil to tam sedzial:wink: a ja tylko regularnie skakalam na pilce zeby juz tam zostal haha

    nessie: musze sie pochwalic!!!

    wczoraj wieczorem chyba pierwszy raz poczulam wyrazne ruchy szkraba!!!!


    :clap::clap::clap:

    cho: Moja mama powiedziała mi, że jak poczuje ruchy dziecka ( a urodziła 4 dzieci) to na bank jest to połowa ciąży. I nie ważne jakie wyliczenia są na USG itd. Podobno się to sprawdza.


    eeee u mnie sie nie sprawdzilo nic a nic bo ruchy poczulam w 16-17 tyg a rodzilam w 41 tydzien 1 dzien:wink::wink::wink:


    :fingersear::fingersear:

    psycho_patka: a ja wlasnie odebralam telefon z przychodni...przestraszylam sie najpierw bo nadal czekam na wyniki testu PAPP A wlasnie...a pani zaproponowala mi darmowe szczepienie na grype ze wzgledu na to ze jestem w ciazy...zgodzilam sie....i umowilam na srode...dobrze zrobilam????


    ja zgadzam sie z opinia
    cho; raz w zyciu zaszczepilam sie nagrype i myslalam ze umre jak ja dostalam (jak nigdy nie lapie grypy!!)
    zreszta to prawda ze szczepionka nie daje gwarancji bo bialka na otoczce wirusa sie zmieniaja i co roku jest inny szczep, wiec generalnie to sa jedyne szczepienia bez sensu moim zdaniem i tak profesor wirologii nam tez mowil na studiach:fierce:

    zreszta taka szczepionka zawiera wiadomo czastki wirusa, niby oslabione ale tak czy siak jest to wladowanie obcego RNA do naszego ukladu..
    ktos tram kiedys zbadal,ze nasze DNA (gdy umieramy bedac starszymi osobami) zawiera az 10% DNA nalezacego do roznowrodnych wirusow(z ktorymi badz to mielismy kontakt podczas zycia...czy wlasnie przedstawilismy to DNA/RNA naszemu organizmowi za pomoca szczepionek..
    no wiec ja bym odpuscila sobie te szczepionke tez ztego wzgledu ze po co sie ladowac tym cholerstwem skoro co roku inny wirus atakuje..

    Zreszta tak jak Cherry Lady pisze..chyba juz nie ma sensu szczepic bo ten wirus najbardziej atakuje do listopada/grudnia,aczkolwiek przy takich wysokich temperaturach moze i ryzyko byc nawet w styczniu..poki mrozy nie przyjda
    u nas w UK chyba woogle mrozow w tym roku nie bedzie!


    Talinka: ja właśnie wcinam chleba z serem... o też sobie barszczyk zrobię :) ale uszek nie mam :sad:


    ja wiem czemu Dziecko nie chce wyjsc z Ciebie- za bardzo mu tam dogadzasz tym jedzeniem ahhahahhahah:devil::devil::devil:

    Tak swoja droga
    Talka ciekawe czy mnie przebijesz jesli chodzi o bycie po terminie? Musialabys do jutra do 11.19 (12.19 waszego czasu) zeby mnie nie przebic...:wink::wink:

    katy222: Talinka Ty zrób sobie coś pikantnego, podobno przyspiesza poród :)


    u mni sie nie sparwdzilo, jadlam dzien w dzien ostre chicken tikka prosto z hinduskiej restauracji i to chicken vindaloo jak ktoras z Was jadla to wie jaka to moc, plus inne takie ostre..
    maly chyba lubil,nie chcial wyjsc..zreszta teraz karmiac tez wcinam jalapenos ostre ...chyba mu tak zostalo ze lubi bo ciagnie cyca jak nigdy nic:devil::devil::devil: a mleczko po takim jalapenos na bank inny smak ma

    No wlasnie jak jest z ktg w Polsce? chyba robia czesto na koncwoce co?
    Ja nie mialam ktg do momentu fazy parcia, wtedy mnie podlaczyli zeby dziecko monitorowac
    a bylam 8 dni po terminie
    usg by mi zrobili dopiero 2 tyg po...

    Talinkaa dzidzius sie rusza ok? i nie jedz tyle bo Male nie wyjdzie:devil::devil::devil::devil::wink::wink::wink::wink::grouphug:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    o kur&^% ale wyjebalam posta!
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    sara32: Jedyny problem jaki mam do kiepski pokarm



    nie ma [PODOBNO] czegoś takiego jak kiepski pokarm :smile:
    jedynie co to może być go za mało
    ale jak jest to nigdy nie jest kiepski....


    tak mi tłukły do głowy, położne w szpitalu, moja położna środowiskowa i dwie panie pediatrzyce :tongue:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    chloe28: o kur&^% ale wyjebalam posta!

    nooo.... ja to już nawet zapomniałam co chciałam napisać...:tongue::tongue::wink::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Teorka ma racje z tym pokarmem
    sara daj znac czy jednak karmisz
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    anaa86: ja to już nawet zapomniałam co chciałam napisać


    eeeee... ja też :bigsmile:
    na szczęście lubię czytac chloe opinie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Ewelinda, współczuję Ci tych wymiotów :confused: Sama to przechodziłam baaaardzo długi czas.
    A ostatnio mam takie mdłości z rana.. Straszne :sad: I apetyt całkowicie straciłam. Poranki znowu stały się jak te z początku :sad:
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Hussy ja mam podobnie zero apetytu a wymioty jak cholera:((( tylko teraz naprawde brzuszek sie naciaga wszystko i boli:((( ale wytrzymam mam nadzieje ze to chwilowe znowu:((
    --
  6.  permalink
    kurde no w takim razie chyba jeszcze raz przemysle decyzje o tym szczepieniu....moja sasiadka jest pielegniarka i mysle ze jeszcze ja dopytam co to w ogole za szczepionka i jak ona to widzi....w kazdym razie umowilam sie bo zawsze latwiej juz umowiona wizyte odwolac niz najpierw zrezygnowac a pozniej zmienic decyzje i starac sie o kolejny dostepny termin :) ehh no sluzba zdrowia w UK caly czas mnie zaskakuje...
    --
    •  
      CommentAuthorcoma
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    Hussy ja tez mdłości i do tego jadłowstręt:confused:No i skurcze i bole @owe ale to juz standard od 3 tyg :tongue:
    Chloe- wow ale masz pisane:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeDec 30th 2011 zmieniony
     permalink
    Młoda się rusza, nawet teraz kopie mnie po bokach, także nie panikuję. Stosuję się do zaleceń swojej gin i już. Nie tylko ja nie latam na końcówce co 2 dni na ktg, więc looz :)
    Josaris: ja dla spokoju pojechałabym na ktg.

    no właśnie - dla spokoju. a ja jestem spokojna :wink:
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeDec 30th 2011
     permalink
    Co kraj to obyczaj i co gin to zwyczaj, u nas w szpitalu tydzień po terminie zatrzymują i już do porodu nie wypuszczają, tylko pomału wywyołują.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.