Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Osorya: Leciała Wam może krew z nosa zaraz po przebudzeniu?

    Raz i to okropnie :confused: Wstałam i nachyliłam się po coś i chlup. Potem dobrą godzinę się męczyłam,żeby to zatamować. Potem były jakieś jednorazowe,ale bardzo malutko.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    mi tez czesto leciala krew z nosa
    a siary nie mam ....
    --
  1.  permalink
    witajcie wszystkie:))

    Osoraya mi tez leci krew z nosa szczegolnie wieczorem po kapieli i rano....a caly II trymestr taak dziasla krwawily ze szok....


    a co do siary jeszcze nie zauwazylam:)) a mialaby skad pocieknac ale poki co sucho:)))


    Hussy a jak TY sie masz dzisiaj???
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    ewelinda29: a mialaby skad pocieknac


    noooooooooo u Ciebie to faktycznie jest skąd lecieć heheheh :cool:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Mi do 20tc, chyba codziennie leciała krew z nosa. Potem przeszło, a anemii nie miałam, po prostu zwiększa się objętość krwi, więc naczyńka puszczają
    -
    ja tam siary ani razu nie miałam, ale to nic nie oznacza, więc się nie przejmuję
    -
    A my się witamy w skończonym 37 tc!!!!!!!!!!!!!! a zatem uważam, że Maksio jest DONOSZONY!!!!!! :swingin::swingin::swingin:
    --
  2.  permalink
    katarzynah1987:
    Cherry_Lady, b. dobry pomysł z ponumerowaniem listy! :smile:

    nie mój pomysł, lecz mag_dre :) mi też się podoba ;)))
    --
    •  
      CommentAuthorOsorya
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Uff,czyli jestem normalna;D
    --
  3.  permalink
    Wiecie co, od tygodnia jak maly "wejdzie" mi gdzies w prawa strone to mam taki bol, ze nie da sie wytrzymac. Co on moze tam z prawej uciskac? Jak poloze sie na lewym boku i on sie przesunie po jakims czasie to przechodzi i czuje taaka ulge! Wczesniej tego nie bylo, od ok tygodnia tak jest. I jak na przyklad siedze a on mi sie tak na prawo ptrzesunie to nie moge nic z bolu zrobic. Masakra! Mialyscie tak? Wczesniej myslalam, ze to bol rozciagajacej sie macicy ale taraz wiem, ze nie tylko bo jak sie dziec przesunie to bol odchodzi.
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Biedronka11: od tygodnia jak maly "wejdzie" mi gdzies w prawa strone to mam taki bol,


    u mnie akurat mała upatrzyła sobie jakis organ po lewej stronie i tez potrafiła mi sporo bólu sprawić aż do łez :cry:
    więc to możliwe,że cos ci tam uciska
    nawet zrobiłam wszystkie badania trzustkowo wątrobowo nerkowe żeby sie upewnić ze ten ból to tylko w wyniku ucisku i się okazało żem zdrowa jak "kuń" :devil:
    od jakiś dwóch tygodni spokój w tym miejscu uuufff :bigsmile:

    zawsze możesz o tym pogadac ze swoim gin, pokazac gdzie cię boli i błagac dziecko o litość :devil::bigsmile:

    no ja tez dziś skończony 37 tc :shocked::bigsmile::crazy:
    --
  4.  permalink
    sliwson
    "Patka jesteś prawie na tym samym etapie ciąży co ja:)"

    a no rzeczywiscie...i niezle sobie z tymi terminami ukratowalas :)) ja sie zupelnie z porami roku rozminelam i wszystkie ciuszki, ktore odkladalam raczej mi sie nie przydadza....niezeleznie od plci :/ pisalam o 15lutego bo juz mam umowione usg polowkowe wlasnie na ten dzien

    Izabela
    ja pierwsza wizyte u poloznej mialam w 10tc

    co do siary i produkcji mleka to u mnie w ostatniej ciazy pojawila sie tez przed porodem...a na zatrzymanie laktacji musialam brac hormony...2,5 roku po zaprzestaniu karmienia...cudze dzieci moglam karmic normalnie :)) mam nadzieje ze i tym razem natura mi mleka nie poskapi... :)
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Anaa,Anula u Was dopiero jutro będzie skończony :) :wink:
    -
    ewelinda29: Hussy a jak TY sie masz dzisiaj???

    Nerwowo bardzo.Humor mi nie dopisuje od wczoraj.. A skurcze są,baaardzo nieregularne,ale trwają krótko. Na razie nic nowego :(
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Kurczę, to u mnie nadal rozciąganie i kopniaczki są bezbolesne na szczęście, ale czasem takie niemiłe wrażenie, jakby mały "gmerał" łapką w szyjce...

    Dziewczyny, jak zinterpretować ginkę, która powiedziała, że młody się już ulokował do wyjścia i ma "główkę nisko, ale nie patologicznie"???
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    a no rzeczywiscie...i niezle sobie z tymi terminami ukratowalas :)) ja sie zupelnie z porami roku rozminelam i wszystkie ciuszki, ktore odkladalam raczej mi sie nie przydadza....niezeleznie od plci :/ pisalam o 15lutego bo juz mam umowione usg polowkowe wlasnie na ten dzien


    No właśnie śmiesznie wyszło:) Do tego mój syn urodzony w urodziny męża więc jak się kolejne wykluje 14.07, będziemy w domu obchodzić potrójne urodziny :P
    Jeśli znów będzie chłopak, nie będę musiała kupić w zasadzie żadnych ciuszków na pierwszy rok i wiesz co...? W cale mnie to nie cieszy jakoś bardzo bo ja uwielbiam te ciuszkowe zakupy! ;P
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    No to wstałam do 3razy sztuka...

    mi mały wciska prawdopodobnie noge prawie pod cyc i to jest nie do zniesienia.... w ogole nie wiem jak on lezy bo kopie mnie wszedzie ale czkawke czuje raz po lewej raz po prawej w dole brzucha.
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Niniejszym melduję, że jesteśmy w domu, a ja odmeldowuję się na rozpakowane :wink:
    At last!
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Hussy: Anaa,Anula u Was dopiero jutro będzie skończony :)


    tak, dzis ostatni dzień 37 t i od jutra zaczyna 38 także ... :bigsmile: zgadza się :bigsmile:

    The_fragile: młody się już ulokował do wyjścia i ma "główkę nisko, ale nie patologicznie


    a było się dopytać.... wiem, wiem, sama nie raz wychodziłam i dopiero zaczynałam mysleć :smile: myslę, że wszystko jest ok, skoro niepatologicznie - to chyba dobrze...?? nie?? :thumbup:

    gienia83: w ogole nie wiem jak on lezy bo kopie mnie wszedzie ale czkawke czuje raz po lewej raz po prawej w dole brzucha.
    --


    kurde mam to samo, i tak się zastanawiam jak to możlwie żeby czkawkowac w tak różnych miejscach, u mnie to raz po lewej, raz po prawej, raz niżej, raz wyżej, ale w dole brzucha też... nie wiem jak ona to robi... :smile:

    wcześniej było pytanie o zakwasy w brzuchu?? nie pamiętam kto... a wymiotowałaś? bo ja kiedys jak się strułam (przed ciążą jeszcze) i strasznie wymiotowałam to miałam potem zakwasy, skurcze brzucha były tak silne, że normalnie następnego dnia zakwasy, w i chyba w ciąży jak mi ten brzuch stwardniał tak długo, to następnego dnia też czułam jakby zakwasy, takie ogromne zmęczenie mięśni.... może to to?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Talka jeszcze raz gratulacje :clap::clap:
    --
  5.  permalink
    Talka i ja jeszcze raz gratuluje:)) fajnie ze juz w domku:))
    --
  6.  permalink
    Talka welcome back....mam nadzieje ze bedziesz jeszcze i tutaj zagladac :))
    --
  7.  permalink
    sliwson: nie będę musiała kupić w zasadzie żadnych ciuszków na pierwszy rok i wiesz co...? W cale mnie to nie cieszy jakoś bardzo bo ja uwielbiam te ciuszkowe zakupy! ;P


    cos i tak dokupic bedzie trzeba...a bedzie mozna bardziej zaszalec skoro najpotrzebniejsze rzeczy juz sa :))
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    anula36: a było się dopytać.... wiem, wiem, sama nie raz wychodziłam i dopiero zaczynałam mysleć :smile: myslę, że wszystko jest ok, skoro niepatologicznie - to chyba dobrze...?? nie??


    Wiesz że do głowy mi to nie przyszło, bo jak powiedziała, że nie jest to patologiczne i kazała się jedynie oszczędzać, ale bez leżenia to chyba źle nie jest. A potem zaczęło mi się tułać po głowie, że jak ma nisko główkę to cholibka może się niedługo urodzić???? Mam nadzieję, że to tak nie działa... Szyjka twarda i zamknięta, więc chyba tym bardziej...

    Talka, dobrze że Cię już wypuścili :)
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    The_fragile: Dziewczyny, jak zinterpretować ginkę, która powiedziała, że młody się już ulokował do wyjścia i ma "główkę nisko, ale nie patologicznie"???

    Moja Hania około 28 tygodnia też się ulokowała bardzo nisko i tak już została. Było to uciążliwe, nadwerężyło mi szyjkę i więzadła, ale dotrwałam do terminu. Gin po 30 tygodniu wysłał mnie na L4 z nakazem częstego leżenia, potem zmienił to na nakaz ciągłego leżenia :sad: Ale dałyśmy radę. Będzie dobrze :smile:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Ooo, Hydrazine, dzięki! A donosiłaś?

    PS> Ciążowe zaćmienie - właśnie przeczytałam, że dotrwałaś do terminu :DDD No to pocieszające!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Tak, mała urodziła się 3 dni przed terminem :smile: Po skończonym 37 tygodniu gin kazał mi wrócić do normalnej aktywności, więc sobie myślałam, że pewnie urodzę na dniach. A jednak sobie poczekałam :wink:
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Uff, no to good, idę się relaksować przy torciku daktylowo-bezowym, nie wiem, co mnie naszło, dopiero teraz mam jazdę na słodycze...
    --
    •  
      CommentAuthorTEORKA
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    wg mnie niepatologicznie to znaczy, że nie urodzisz "zaraz" mimo, że główka bardzo nisko :smile:
    czyli, że looz i nie ma powodu do nerwów :)

    a co do słodyczy - ja też oszalałam na ich punkcie dopiero w III trymestrze :cool:
    --
  8.  permalink
    Teo, ja mam bzika na punkcie slodyczy juz od kilku dni :P chlone je :P a kg sie odkladaja hihi
    --
    •  
      CommentAuthormarylove
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Cherry Lady dziękuję za dopisanie, miło mi na zaszczytnym 44. miejscu:bigsmile:
    Nessie dzięki, mam nadzieję że młode będzie się trzymać tego terminu bo choć nie przywiązuje wielkiej wagi do zodiaku to jednak z Rakami mam bardzo dobre doświadczenia:)

    Dziewczyny czy w 13 tc USG ma jakiś błąd pomiaru czy raczej precyzyjnie określa wiek? na wyniku nie mam zaznaczonej granicy błędu:/
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    kuleczka_69: Teo, ja mam bzika na punkcie slodyczy juz od kilku dni :P

    Ja dopiero w drugim trymetrze złapałam ochotę na słodycze.W pierwszym na samą myśl robiło mi się nie dobrze. Teraz też znów przystopowałam.
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    The Fragile, ja mam swojego synka chyba od 28tc bardzo nisko, w dodatku szyjka jest z tych "krótszych". Co wizytę słysze to samo, że dziecko leży już bardzo nisko i uciska szyjkę, ostatnio zostało dodane tylko, ze wstawia się już w kanał rodny. Ale nie zapowiada się na rychły poród, nie zarzekam się, ale nie wydaje mi się bym wcześniej urodziła. To, że leży tak nisko nie sprawia mi żadnych dolegliwości, więc czekam na rozwój wydarzeń :wink::wink::tongue::tongue:
    -
    Hussy - no dobraaa... chyba się o jeden dzień pospieszyłam :tongue::tongue::tongue::tongue:
    -
    My idziemy właśnie do kina na Sherlocka :wink:
    -
    A ja to bym mogła jeść tylko słodycze i to się w ciąży nie zmieniło w żadnym trymestrze :wink: Oczywiście staram się ograniczać, ale codziennie coś słodkiego musi być :tongue::tongue::tongue:n ja to z tych "słodkich dziurek"
    --
    •  
      CommentAuthortusia1984
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Ja podonie, cała ciąże odrzucało mnie od słodkiego, a od jakiegoś miesiąca tonami bym je jadła :smile:
    Dziewczyny jak jest z tym wiesiołkiem pod koniec, podobnow warto brać, ale czy on jest dla dziecka bezpieczny????
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    anaa86: My idziemy właśnie do kina na Sherlocka

    Koniecznie daj znać jak film. Byłam w kinie na pierwszej części i baaardzo mi się podobało :smile:
    -
    No właśnie.Ja mam całe opakowanie Oeparolu w domu. Też jestem ciekawa czy można i w jakich dawkach ?
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    tutaj o wiesiołku i herbacie pisały dziewczyny
    "olej z wiesiołka i herbata z liści malin":http://forum.28dni.pl/discussion/1716/herbata-z-lici-malin-olej-z-wiesiolka-a-przygotowanie-macicy-do-porodu-przypieszenie-porodu/#Item_0
    -
    Kurde zapomniałam jak się linkuje...:shamed::shamed::shamed: Niech mi ktos przypomni...
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Dzięki Anaa :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    dziewczyny zaczęłam 8 tydzień i od rana mam takie lekkie kłucia z lewej strony podbrzusza
    nie są mocne i z odstępami czasowymi
    zaznaczę że mam krwiaka,wcześniej plamiłam brudną krwią obecnie nic nie ma
    biorę dowcipnie 3*3 naturalny progesteron
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  9.  permalink
    Mnie też od kilku dni bierze na słodkie, aż muszę się hamować :)
    Nawet pączki z czekoladą i bitą śmietaną mi się śnią :shocked:
    A w I trym. odrzucało mnie na kilometr od wszystkiego co słodkie, nawet herbatę przestałam słodzić !
    Czyli jednym słowem - na słodkie zaczyna przychodzić ochota później :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    a ja mam ochote na slodkie praktycznie od zawsze, w ciazy to sie spotegowalo. moze dlatego przywalilam juz 18kg :confused:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    Teo, no właśnie mnie też nie ciągnęło, zaczął się III trym i nagle słodycze stały się atrakcyjne ;)))

    Anaa86 - no własnie mam to samo, szyjka krótka, mały nisko, ale patrzę na to optymistycznie i gadam, żeby jeszcze nie wychodził, bo paskudnie ;))) Daj znać jak Sherlock! My w niedzielę się wybieramy, będę się ślinić na Downeya Jra ;))

    Jeśli chodzi o Oeparol to nasza położna zaleca zacząć brać od 36tyg 3x1 tabl.

    Gina, ja nie miałam do czynienia z krwiakami, ale kłucie po bokach i ciągnięcie podbrzusza jak na @ towarzyszyło mi przez 3 miesiące...
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 6th 2012 zmieniony
     permalink
    bóli jak na @ nie mam,obecnie dużo leżę i jak więcej pochodzę to pobolewa delikatnie brzuch ale sporadycznie
    dzisiaj mam takie takie uczucie jakby coś mnie kuło od środka
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Gina napisałam wyżej.
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    niedoczytałam i zmieniłam dziękuje
    pierwszą ciążę poroniłam ale od samego początku miałam silne skurcze macicy,a mój stary lekarz nic z tego nie robił
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
  10.  permalink
    gina - ja na początku miałam ciągnięcia w pachwinach (rozciąganie więzadeł macicy) i klucia w podbrzuszu, brałam Luteinę dopochwową i Duphaston.
    --
  11.  permalink
    gina1511: a mój stary lekarz nic z tego nie robił

    a zmieniłaś tego lekarza ?
    nie martw się !
    a jeśli bardzo Cię niepokoją te kłucia to zadzwoń do gina...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Gina, skurcze to co innego, a ciągnięcie to chyba normalne jest. Ja też byłam po poronieniu i trochę mnie to przerażało, ale dałam radę...

    W razie czego możesz zawsze do gina zadzwonić - lepsze to niż stres...
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Gina ja tez take bole mialam i czasem sie zdarzaja jeszcze. Lekarz dal mi luteine, ale to nic nie zmienilo. Podejrzewam ze wszystko rosnie, zmienia sie i star take uczucie.

    Cherry czy ty dlugo bralas luteine i dupka?:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    zmieniłam lekarza,chodzę prywatnie i mam świetną babeczkę
    te kłucia nie są mocne więc chyba spokojnie poczekam
    na wszelki wypadek wypiłam nospę
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    a jaka to nospa do picia?
    •  
      CommentAuthorQuelle
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    NO-SPA

    macie rację poczekam spokojnie,bo spokój jest najważniejszy
    -- http://wwwsuwaczki.com/tickers/p655ybbha8ok1b4a.png[/img][/url]
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Ja miałam krwiaka w 8tc, nic mnie bolało,żadnych objawów ( po za krwawieniem) , na szczęście się wchłonął :bigsmile:
    -- [url
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 6th 2012
     permalink
    Gina, a Ty w Polsce mieszkasz? Hih, nie wiedziałam, że jest nospa do picia :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.