a ja ostatni leżąc w szpitalu na ginekologi rozmawiałam z młodą mamą i ona podpowiedziała ze bardzo fajne są prześcieradła z apteki takie z jednej strony na ceracie a z drugiej materiał i bardzo fajnie się sprawdzają po porodzie albo można do łóżeczka żeby dziecko nie przesikało materaca sama jeszcze nie sprawdzałam może warto spróbować i cena podobno bardzo przystępna

"wielorazowy podkład z frotą"

może ktoraś z mam sprawdziła czy warto coś takiego kupić i podzieli się opinią?

Dziewczyny a powiedzcie mi jeszcze, bo nie mogę tego nigdzie znaleźć- co oznacza skrót THD na opisie z USG???

To może być to, tylko to A wygląda jak H- wiadomo... pismo lekarzy Dzięki!

Marta współczuje CI bardzo, niestety ciezko naleźć fajna opieke medyczna na NFZ

Anaa, mi też wyszedł paciorkowiec i przy porodzie mam dostać dożylnie antybiotyk.A czemu Twój lekarz już chce Maksa wyganiać? ;) Chociaż w sumie zaczęłaś 39 tydzień :) Tylko do terminu jeszcze troszkę masz. Poza tym on sobie może życzyć :P Co to koncert życzeń?? Jak Maks będzie gotowy to wyjdzie :)
Mnie też nie ruszyło to grzebanko nic,a nic A mąż nie chciał wczoraj współpracować :/ Właśnie sobie oglądałam brzuch przy lustrze i opadł jeszcze bardziej no i główka napiera niesamowicie..

anaa86: W wymazie wyszedł paciorkowiec, więc przynajmniej mam tydzień na jego leczenie, ehhh... na samej końcówce mi się przyplątał

flora bakteryjna rejonow pochwy zmienia sie ciagle, ten paciorkowiec to bakteria komensal ,ktora zyje z nami w symbiozie. nie masz infkecji spowodowanej paciorkowcem,ale nosisz ja w sobie i ona Tobie nie szkodzi(aczkolwiek jestes w podwyzszonym ryzyku zachorowania na zap ukl moczowego spowodowanego ta bakteria bo moze sie pzrrdostac z rejonow pochwy do cewki moczowej)
dziecko jest narazone na infkecje bo u dziecka- gdy przechodzi przez kanal rodny- moze spowodowac infkecje- dzieci nie maja odpornosci immunologicznej na te bakterie gdy jestes "nosicielem " tej bakterii

status tej bakterii w pochwie moze sie zmieniac z tygodnia na tudzien

jednak fakt,ze jest obecna na 4 tyg przed porodem jest wskazaniem do uzycia antybiotyku podczas porodu (nawet jesli zrobisz badanie dzien przed porodem-ktory tak naparwde nie wiadomo kiedy nastapi)-status bakterii mzoe sie zmienic,moze jej nie byc, a po kilku dniach moze znowu byc wiec dlatego wskazaniem jest aby wziasc antyb podczas porodu
niepotrzebne sa leki na to bo skoro jestes nosicielem to raczej tego nie wytepisz, a nawet jeslui to ta bakteria powoorci do Ciuebie
znam osobiscie pania ,ktora w 37 tyg miala pozytywny wymaz na te bakterie, potem tydzien przed powtarzala test (to byl tydzie n przed porodem) i byl negatywny
a dziecko jej zachorowalo na sepse bo widocznie jej "noscielstwo" powrocilo

ta bakteria jest jak kazda inna- w naszej jamie ustnej czy na skorze , nie swiadczy o zlej higienie czy czyms takim..ale grozi dziecku(ryzyko jest male a antybiotyki daja o 70% szans,ze dziecko nie zachoruje)

(sorki za blaedy-karmie;)ciezko mi pisac

Ja tez mialam paciorkowca- z pierwszym dzuieckiem wynik mialam negatywny , w drugiej pozytywny w 35 tygodniu.
nie powtarzalam pozniej badania(i tak robilam prywatnie bo tu w UK nikt rutynowo go nie przeprowadza)
no wiec generalnie jesli po 35 tyg wynik wychodzi pozytywny-jest to wskazaniem do wziecia antyb
pod warunkiem,ze zostanie on podany na conajmniej 4 h przed urodzeniem dziecka(rozpoczaciem fazy parcia-przechodzenie przez kanal rodny-wtedy dziecko "spotyka" sie z bakteria
Ja wzielam antyb na 2 h przed (szybki porod)czyli nic mi ten antybiotyk nie dal, nie zdazyl odpowiedniej ochrony dac nawet po podaniu duzylnym-tymbardziej,ze ja wybralam opcje Clindamycin nad Penicylina (ktora ma wieksze skutki uboczne mozliwe u dziecka) a Clindamycin wolniej sie "wchlania"

dziecko urodzilo sie zdrowe, bylo monitorowane w szpitalu przez 24h- mierzona mial temp co godzine przez pierwsze 12 h, potem przez 4 h ; dodatkowo badano mu tetno;

tylko 1 dziecko na 400 kobiet,ktore nosza te bakterie ( a nosi ja 30% kobiet!) zachoruje. a 1 na 3 z tych dzieci (ktore zachorowaly) umrze
wiec generalnie b male ryzyko-aczkowliek trzeba sie zastanowic, czy woogle warto ryzykowac?
Antybiotyk nie chroni dziecka w 100% przed zachorowaniem,ale zmniejsza ryzyko (chroni ok 70% kobiet a raczej ich dzieci)
Zdarzaja sie przypadki,ze pomimo ze matka wziela antybiotyk-dziecko zachoruje (sepsa/zap pluc spowodowane bakteria/smierc) ,ale przynajmnije wtedy matka sobie nie bedzie do konca zycia zarzucac,ze nie "probowala" zrobic wszytskiego aby temu zapobiec..

GBS to S.agalactiae, a Ty go Aniu nie masz, więc nie schizuj !
Ty masz JEDYNIE E.faecalis.
W dodatku w ilości pojedynczej ! :))))))))
Chloe, nie stresuj nam koleżanki, bo zaraz urodzi :P

hehe jak by Ci się udało to byś była zadowolona:P ale spokojnie Maks wie co się dzieje z pogodą więc jeszcze sobie posiedzi o ile ten mikro masaż coś tam da:D:D

Dzień dobry :) witamy się w 14 tygodniu :)

Dziewczyny j wiem,że o tym już było pisane gdzieś wcześniej,ale nie chce mi się przegrzebywać wątku: W którym tygodniu piłyście glukozę?

Osorya: W którym tygodniu piłyście glukozę?
--

ja chyba w 24, ale opinie były różne na ten temat

glukozę powinno się zrobić pomiędzy 24 a 28 tc :) ja miałam w 25 :)

nie bylo mnie od wczoraj od rana a nadrobic Wasze pisanie hohohoh:))

Hussy jak u Ciebie sytuacja?? jak sie czujesz?? jak Ksiezniczka?? poczuwasz sie do rychlego porodu???:)

co do Waszej dyskusji o pieluszkach tetrowych, flanelkach i bawelnianych to fajne maja jeszcze www.motherhood.pl chociaz cenowo tez ne sa tanie ale tansze niz te mamas&papas :)))

a co do picia glukozy to ja pilam w 25tc a robi sie ja pomiedzy 24 a 28tc taaak czytalam:))

Ja jak narazie nie mialam zadnych skurczow ani twardnien! Nie umiem sobie tego wyobrazic ale to i dobrze, mam jeszcze czas!

Jak już się rozpocznie akcja porodowa to nie sposób jej przeoczyć ani pomylić z niczym innym

Lepiej nie rodzić "na sucho". Może się zdarzyć że wody odejdą, a akcja sie nie rozkręca. To najgorszy scenariusz.

Czesc dziewczyny!
Sluchajcie przez trzy dni juz bierze mnie jakies przeziebienie.Najgorsze jest to,ze zaczelam kaszlec i gardlo mi siada prawie nic mowic nie moge bo chrypie....Co ja moge z tym zrobic?Powinnam jechac do rodzinnego?Nie wiem czy wolno mi jakies syropy czy nie....

MyAngel nie pisz postow jeden pod drugim to wszystko mozna bylo wpisac w jednym poscie wystaqrczy wlaczyc funkcje ''ZMIEN''

ewelinda29: www.motherhood.pl chociaz cenowo tez ne sa tanie ale tansze niz te mamas&papas :)))

I różnią się jeszcze tym, że te z Mamas&Papas są muślinowe, a te Motherhood to flanelki... Właśnie przeczytałam o tych flanelkowych z Motherhood w M jak Mama, tzn. widziałam reklamę ich. Myślę, że warto będzie "spróbować" ich wszystkich, żeby móc ocenić, które najlepsze...

Cobraczek: Czesc dziewczyny!Sluchajcie przez trzy dni juz bierze mnie jakies przeziebienie.Najgorsze jest to,ze zaczelam kaszlec i gardlo mi siada prawie nic mowic nie moge bo chrypie....Co ja moge z tym zrobic?Powinnam jechac do rodzinnego?Nie wiem czy wolno mi jakies syropy czy nie....

Syropik z cebuli, ewentualnie syrop z miodu i czosnku. Mi pomoglo, jak mnie wzielo w 5 tygodniu :)

kuleczka_69: Syropik z cebuli, ewentualnie syrop z miodu i czosnku. Mi pomoglo, jak mnie wzielo w 5 tygodniu :)

W sumie...Zapomnialam o naturalnym syropie Jutro meza wysle po miod to sobie zrobie....Dzieki

kuleczka_69: Nie ma za co, ja oprocz tego wyciskalam sobie czosnek na maslo i takie kanapeczki jadlam :P nie pachnialo zbyt ladnie, ale pomoglo :)

Ja nie wyciskam tylko kroje w plasterki i na maselko smietankowe mmmm pychota hehe