Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    właśnie ja jestem cały czas na 12 miejscu Ania Hassy do roboty to wpadnę do pierwszej 10:P:P:
    --
    • CommentAuthorKafffka74
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Witam, chętnie nawiążę choćby wirtualną znajomość z przyszłą mamą, w wieku po 35r.z., celem wymiany doświadczeń, emocji itp. Ja w marcu kończę 38 lat, pochodzę z Poznania. Pozdrawiam :):smile:
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Teorka, to ja się męczyłam przed cc.... Mimo, że wskazania były, jedyne 11h.... No ale to dlatego, że Tadzio postanowił nie czekać do umówionego terminu:wink: i dlatego, że mi tak spadły płytki krwi i musieli robić dodatkowe badania, zamawiac krew i osocze, a to trwa. Jak przyjechałam do szpitala od razu padła decyzja, że jako pierwsza idę na stół, a reszta czeka..... dopóki nie zobaczyli moich badań krwi.
    No ale jak się idzie na wyznaczony termin to jest "lajcik":wink:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ja mam pytanie:

    mam troche roboty na kompie i od kilku dni z nim siedze, wiadomo ze nie daje juz rady przy stole czy inaczej prosto, tylko tak musze lekko na boczek i poduszka z jednej strony, tak czy siak troche sie mecze, co za tym idzie brzuch sie meczy i robi sie twardy, troche sie spina, wystarczy wtedy ze sie poloze albo wstane i dam mu troche odpoczac... no ale jest napiety, nie caly czas ale czesto
    więc sie zastanawiam, czy to ma wpływ na dziecko? czy jej to przeszkadza? czy ona tez sie meczy??
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Jestem, dzisiaj ma być lepszy dzień :DDD Będę wykonywała dla "odprężenia" metkologię, czyli odrywanie metek ;))) Mam dzisiaj gdzieś wszystko inne, zostawiam to jak Scarlett O'Hara na jutro.

    Anula - a nie masz jakiegoś "odchylanego" fotela do kompa? Takie są najlepsze, bo możesz prawie na płasko sobie pracować... Nie wiem prawdę mówiąc, czy to ma wpływ...

    Cobraczku - dobrze, że lekarz od razu zaczął działać, trzymam za Was kciuki, żeby poszło jak u mojej kuzynki - ona po kuracji urodziła zdrowego malucha, trzymam mocno łapki zaciśnięte!
    --
    • CommentAuthorewa74
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    ja w lipcu koncze 38 lat, mieszkam we Wloszech,czesc...zapraszam na watek"co wam w sercu gra,nasze smutki i radosci"...
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Witam, ja kiedyś gdzies czytałam że niby w II trymestrze jest przypływ energii... a ja z kazdym dniem coraz bardziej zmęczona i nie wyspana:wink:

    A i gratulacje dla nowych przyszłych mam.
    --
    • CommentAuthorjusta2586
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    ,,Mam pytanie - czy któraś z Was była od około 7 tygodnia ciąży na zwolnieniu ? A jeśli tak, czy wróciła jeszcze do pracy, czy już do końca w domu?"

    Kafffka ja na zwolnieniu jest od 8tc i nie wracam, dopiero po macierzyńskim o ile mnie wczesniej nie zostane zwolniona:devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ale tak do tyłu na plecach tez nie moge, odlatuje od razu, nawet nie moge wygodnie przed tv zasiąść wyciągnąć nogi i się oprzeć bo mam wrazenie że zaraz zemdleje, tylko na boczku, nogi obok, nie moga byc nizej.... akrobacje takie ze szok :smile:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    justa2586: ja kiedyś gdzies czytałam że niby w II trymestrze jest przypływ energii.


    tez o tym czytalam... i na czytaniu sie skonczylo...
    szczerze mowiac to gdyby nie to ze mi ciezko z brzuchem to na pewno energii mam wiecej i checi zrobienia czegokolwiek :bigsmile:


    justa2586: Kafffka ja na zwolnieniu jest od 8tc i nie wracam


    ja jestem na zwolnieniu od 8/9 tygodnia, ale podjezdzam do pracy BO CHCE SAMA :), u mnie to zupelnie inny uklad, ja na tym dobrze wychodze a firma oszczedza,
    zalezy o co pytasz? czy tak mozna? czy zus cie skontroluje?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Anula, a z laptopa korzystasz? To może boczkiem na łóżku? Ja tak leżę jak coś na lapku robię, żeby go nie trzymać przy brzuszku...

    Justa, ja w II trymestrze spałam tyle co w pierwszym :D tez jakoś przypływu energii nie odczułam ;) W sumie chyba teraz mam jej więcej, ale sił brakuje...
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    no z laptopa na podstawce z wentylatorkiem :bigsmile:

    no nic... ja jakos to przezyje, mam nadzieje ze mala tez to jakos zniesie bez szwanku :bigsmile: zreszta jak jej nie wygodnie to jak mi kopa zasadzi to i tak musze zmienic pozycje...:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    The_fragile: tez jakoś przypływu energii nie odczułam ;) W sumie chyba teraz mam jej więcej, ale sił brakuje...

    ja mam to samo:D
    --
    •  
      CommentAuthorKARKO
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Ja byłam na zwolnieniu od początku - od momentu stwierdzenia ciąży. Jeszcze do pracy nie wróciłam - wychowawczy
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Karko, to strasznie dlugo!
    zazdroszcze mozliwosci siedzenia w domu! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Ojjjj...ja też zazdroszczę możliwości bycia w domu :-) U mnie niestety zwolnienie lekarskie nie wchodzi w grę, zamierzam pracować do "granic możliwości".
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    U mnie tez do konca, maz sie ze mnie smieje, ze pewnie pojde na urlop na rodzenie, jak juz wody odejda. No nic, uroki wlasnej dzialalnosci, konkurencja nie spi, wiec jak zostawie klientow na dluzej, to moge zaczynac znow od zera...
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    A ja powiem dziś tylko - S P A Ć !!!!!!!!!!!!!!!!!

    Cobraczek - będzie dobrze !!!!!!!!!!! i tak jak pisałam już wcześniej, na początku dla dziecka groźniejsza jest różyczka albo cytomegalia, toxo jest groźne w II i jeszcze bardziej w III trymestrze
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    A ja do was dzisiaj piszę, bo po poniedziałkowej wizycie u lekarza padłam przed 22. Od wczoraj mam potworne mdłości i kręci mi się w głowie, a to 13 tydzień....mnie chyba wszytskie ciążowe dolegliwości teraz z dwojona siła uderzyły. Muszę dziś jechać pewną sprawę załatwić i bije się z myślami czy nie odwołać, bo kiepskawo się czuje. Ale koniec mojego biadolenia.....

    W poniedziałek mieliśmy USG. Przezierność karkowa 2,0. Dzidziuś na początku wiercił się, a jak lekarz badanie zaczął to stwierdził że się nie da badać... Z usg wynika że jesteśmy starsi o 4 dni:) Dziś powinien być 13tc i 5 dzień
    Ulżyło mi, że wszystko jest ok. :bigsmile:

    I lekarz pozwolił odstawić mi już lutkę....:wink:
    --
    •  
      CommentAuthorBlueCactus
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    YPolly...u mnie dokładnie ta sama sytuacja. Za to na brak aktywności nie mogę narzekać ;-)
    •  
      CommentAuthorYPolly
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    BlueCactus, ale powiem ci, ze z aktywnoscia latwiej przejsc przez ciaze, czlowiek tak sie na sobie nie skupia i czas szybciej zleci. Mam porownanie z pierwsza ciaza (sporo na zwolnieniu, przez jakis czas na podtrzymaniu) i psychicznie wtedy nie wytrzymywalam, a teraz tylko trzymac kciuki, zeby bylo dobrze, bo i firma i przedszkolak wymagajacy uwagi, wiec jak tu sie rozlozyc? :wink:

    Cobraczku - dobrze, ze lekarz od razu zadzialal, musi byc dobrze! Sprobuj dla malenstwa i wlasnego spokoju nie czytac wiecej na ten temat, zaufaj lekarzowi, widac, ze wie, co robi. Te dobrze zakonczone historie, ktorych jest z cala pewnoscia duzo wiecej, nie maja takiego wziecia, wiec o nich tak duzo nie przeczytasz, a te jak z horroru wbijaja sie za bardzo w podswiadomosc. U Ciebie jest wczesnie wykryte, od razu dzialanie, wiec bedzie dobrze, zobaczysz!
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    witam sie srodowo:) a ja po wizycie uspokojna ze wszystko ok spalam dzis jak dziecko:))

    Cobraczku spokojnie nerwy nie pomoga dostaniesz leki a my wszystkie trzymamy kciuki musi byc dobrze...jestesmy z Wami...

    chcialam zapytac co z Hussy?? aleee przeciez ONE pewnie jeszcze spia:)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    z tym się zgodzę ja jestem na zwolnieniu od samego początku ciąży i strasznie mi się dłuży wolała bym jednak pracować ale że jestem kosmetyczką a tam kwasy i sprzęty nie sprzyjające dzidzi są to musiałam iść na L4... i strasznie mi brakuje i pracy którą bardzo lubię no i kontaktu z ludźmi jestem taka sama w domku masakra dobrze że WAS mam:):):)
    -
    a dziś wstawiłam już pierwszą część ubranek i ledwo je rozwiesiłam!!!! matko moje plecy.... ale ochoty na prasowanie jeszcze nie nabrałam... więc wczorajsza pościel pieluchy jeszcze muszą do prasowania dojrzeć:D:D:D
    -
    a dziś jak pani położna będzie miała czas to pojedziemy do szpitala oglądnąć oddział i porozmawiać (bo to ją chcę sobie wynająć na czas porodu) mam mnóstwo pytań:D:D ciekawa jestem czy mają gaz, czy opłaca mi się inwestować w ten żel właśnie czy pić herbatkę z liści i wiesiołek itd już jej współczuję:D:D
    --
  1.  permalink
    kakai: Dziewczyny a czy w ok 14tc zdarzaly sie Wam zawroty głowy? Bo mi dzis sie mocno zakrecilo,a tak to miałam 5tc i dopiero teraz:shocked: troche sie wystraszylam:confused:


    Kakai ja też na tym etapie i późniejszym miałam takie zawroty głowy. Zjawiały się niezależnie czy siedziałam czy stałam. Najczęściej w kościele, w kolejce w supermarkecie ale i w domu także...


    ewelinda29: hemoglobina najwyzsza od poczatku ciazy 12:))



    U mnie identycznie jeżeli chodzi o hemoglobinę...
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ja miałam hemoglobinę do teraz piękną ale za to ostatnio już 11.6 nie ma tragedii ale już jakiś biofer łykam mam nadzieję że podniesie bo na czas połogu przydadzą się dobre wyniki!
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    witanko :)
    ja tez wole pracowac... przynajmniej czas mi jakos leci... w domu bym sie zanudzila...
    od lutego zmieniam dawke pracy ... z 40godzin przechodze na 20 na wlasne zyczenie :)
    wiec bede ciagla "az do porodu" :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    dzien dobry!
    mam nadzieje, ze chociaz dla was...
    musze powiedziec, ze zaczynam miec lekko dosyc... odkad siedze w domu ciagle cos jest nie tak! nie w ten sposob wyobrazalam sobie poczatek urlopu macierzynskiego... pracowalam przez 7 miesiecy ciazy i bylo ok, a koniec ciazy (w domu) jest ciezki do zniesienia. ciagle cos!
    wczoraj podczas wizyty wspomnialam pani ginekolog o bolu z boku brzucha, ktory wystepowal przy wykonywaniu niektorych czynnosci, i zapytalam czy to moze byc wina gwaltownego kaszlu, ktory meczy mnie juz od 10 dni. odpowiedziala, ze jak najbardziej i nic na to nie przepisala. zreszta nie bylo powodu; bol byl calkiem znosny, sama nie widzialam potrzeby brania zadnego leku... az do momentu gdy...
    wczoraj wieczorem podczas kolacji siedzialam tylem do tv; odwrocilam sie na chwile w jego strone, zeby cos zobaczyc i nagle kaszlniecie sprawilo, ze przed oczami zobaczylam gwiazdy...:-///
    to chyba byl decydujacy cios dla mojego lekko naderwanego miesnia! cholerny bol przez caly wieczor; nie mozecie sobie wyobrazic jak bolesne moze byc w takiej sytuacji kaszlniecie, kichniecie, czkawka czy po prostu wziecie glebszego wdechu... kazdy ruch sprawial mi bol.
    polozylam sie spac, znoszac bol w boku, ktory prowokowal nocny kaszel. i co? dzisiaj rano jeszcze gorzej! nie moglam chodzic, siedziec, oddychac... nic! plakalam z bolu.
    skontaktowalam sie z ginekolog i zaptalam, co moge zrobic: kazala wziac lek przeciwzapalny i kontynuowac co 12h. mam nadzieje na poprawe, juz mam serdecznie dosc...
    --
  2.  permalink
    Ja w sumie nie pracuję zawodowo, ale pracuję przy komputerze wykonując grafikę oraz udzielam się przy redagowaniu gminnej gazety. Mam własny dział do ogarnięcia + oprawę graficzną, także mam co robić siedząc w domu na okrągło praktycznie...
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    jejuśku 38postów myślałam że Hussy rodzi;p
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    katarzynah1987: Ja w sumie nie pracuję zawodowo, ale pracuję przy komputerze wykonując grafikę oraz udzielam się przy redagowaniu gminnej gazety.

    to znaczy, ze robisz to dla zabicia czasu?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    aguncia: mam nadzieje na poprawe, juz mam serdecznie dosc...


    biedna mam nadzieję że leki przeciw bólowe pomogą!!! i że ten mięsień się szybko zregeneruje!
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ja miałam straszny ból w okolicy jajnika na początku ciązy nie mogłam kaszleć siadać kichać prychać ani nic... lekarz mi mowił że to normalne jakieś mięśnie coś tam robiły nie pamiętam
    więc domyślam się jaki ból czujesz... przykro mi, nie daj się.
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    ja od 7 tyg jestem na zwolnieniu. Pracuje w duzej korporacji 8 godzin przed kompem. Ale zwolnienie dostalam, bo lekarz dmuchal na zimne z powodu moich boli w podbrzuszu. Nie nudze sie. Staram sie wypelnic sobie dzien obowiazkami i popoludniowa drzemka. :bigsmile:

    Dziewczyny czy ktoras robila usg genetyczne, ale dodatkowe okolo 20 tc.? Lekarz mi powiedzial ze war to sie nad tym zastanowic. Miala ktoras z was?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    cho: Dziewczyny czy ktoras robila usg genetyczne.? Lekarz mi powiedzial ze war to sie nad tym zastanowic. Miala ktoras z was?

    miała je większość z nas ale je robi się między 11 a 14lub 13 tyg więc nie masz za dużo czasu a warto by się wybrać sprawdzi tam jak przezierność karkowa i kość nosowa...
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Kasiu take usg mialam w poniedzialek. Wszystko OK. Tylko lekarz mowil mi o jeszcze jakims okolo 20tc. Bylam taka zaaferowana ze wszystko dorze, ze dzidziusia widzialam, ze nie dopytalam o jakie badanie chodzi....
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    kasiakuzniki: miała je większość z nas ale je robi się między 11 a 14lub 13 tyg więc nie masz za dużo czasu a warto by się wybrać sprawdzi tam jak przezierność karkowa i kość nosowa...


    dokladnie tak jak mowi kasia:) masz czas do 13t6d :)) spiesz sie;))
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    aguncia jak to sie mowi najwazniejsze, ze dziecku to nie grozi.... a my musimy zniosic bol. zaciskac zeby i czekac na poprawe... a probowalas pomasowac ten felerny miesien? chyba nie powinno zaszkodzic? a byc moze pomogloby ?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    cho: Wszystko OK. Tylko lekarz mowil mi o jeszcze jakims okolo 20tc


    to badanie też miała większość z nas ma na celu sprawdzenie jak dzidzia się rozwija i w jakim stanie jest łożysko i gdzie jest umiejscowione bo ono teraz się jeszcze przemieszcza..
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    cho: Wszystko OK. Tylko lekarz mowil mi o jeszcze jakims okolo 20tc.


    to jest usg genetyczne polowkowe tez sprawdzaja wszystkie pomiary maluszka, wiekszosc dziewczyn tez je robi i jeszcze jest ostatnie w 30tc:) ja mam takowe wlasnie 26.01:))

    gienia a TY nie dawaj sie kochana glowa do gory:)) wiem jak to ciezko jak nie mozesz nic zrobic a roboty w uj:)) ja tak mialam na poczatku jak lezalam jak kloda a wokol pelno brudu bo maz odkurzy ale wiesz jakie to odkurzanie:)) wiec nie dawaj sie masz slabsze dni ale przyjda te lepsze wiem co to nerwy ja tez drze o kazdy dzien ale poki co udaje sie nie mozemy sie poddawac choc wiem jak ciezko bo sama mialam dosc wszystkiego miedzy 12a20tc:(( ale dziewczyny tu sa niezastapione i tak potrafia postawic na nogi ze szok:)) wiec jestesmy i z Toba:)) sluchaj a moze zbierzemu=y sie z kazdej strony i przyjedziemy ogarniemy Ci wszystko:)))
    --
    • CommentAuthorcho
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    Rozumiem. Bo on mi mowil ze na swoim sprzecie oczywiscie wszystko sprawdzi itd, ale warto gdzies dodatkowo prywatnie zrobic, bo maja wiekszy monitor i dodatkowo obraz w 3d.
    Dzieki za wyjasnienie juz wszystko wiem.
    --
  3.  permalink
    aguncia: to znaczy, ze robisz to dla zabicia czasu?


    - dla przyjemności i pewnie dla zabicia czasu także
    - nie ukrywam, że także dla drobnych korzyści finansowych, rzadko co prawda ale to mój wybór:smile:
    - oraz także traktuję to jako pewnego rodzaju inwestycję na przyszłość, a mianowicie to, że odstąpiłam obecnie od starań w związku z założeniem własnej działalności, nie oznacza, że całkowicie to odsunęłam w niepamięć. Chwilowo po prostu te plany przesunęłam ale w drugiej połowie roku startuję w naborze i walczę dalej. A dlaczego obecne zajęcia traktuję jako pewnego rodz. inwestycję? Teraz współpracując z pewnym ośrodkiem kultury i sportu (to moje ostatnie miejsce zatrudnienia, które wspominam bardzo dobrze i choć minęło już niecałe 2 lata jak odeszłam z pracy tam to do tej pory utrzymuję kontakty z poprzednim pracodawcą i koleżankami z pracy, mało tego mam zapał, żeby udzielać się tam nadal, nie mogę się od nich oderwać:smile:), liczę, że na współpracę jak moja działalność ruszy... :smile:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ewelinda29: sluchaj a moze zbierzemu=y sie z kazdej strony i przyjedziemy ogarniemy Ci wszystko:)))

    nie jest az tak zle z tym bałaganem ale mnie irytuje fakt ze nie robi co ma robic ..

    wiecie co nie wyspalam sie chyba pojde dalej spac, i tak nie mam nic innego do roboty, a ten komp mnie nudzi
    --
  4.  permalink
    kasiakuzniki: bo ono teraz się jeszcze przemieszcza..


    U mnie w 20 tc było na tylnej ścianie, a badanie USG w 30 tc wykazało, że jest na przedniej... Czyli kurcze po 20 tc też się przemieszcza jeszcze...
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    ewelinda29: sluchaj a moze zbierzemu=y sie z kazdej strony i przyjedziemy ogarniemy Ci wszystko:)))

    buhaha mam zamawiac bilet na samolot?????????:cool:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    tylko nie na moj koszt;p;p

    a widze ze Hussy jeszcze nie rodzi..
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    gienia83: jejuśku 38postów myślałam że Hussy rodzi;p

    To ja weszłam i patrzę 52 posty i myślałam,że ktoś mnie ubiegł :tooth:
    -
    Cobraczek,współczuję złego wyniku :/ ,ale trzeba mieć nadzieję,że będzie dobrze. Ja sama mam złe wyniki,ale staram się o tym nie myśleć. Po karmieniu zaczną leczenie :/ Przeraża mnie ten fakt..
    --
    •  
      CommentAuthorgosik0205j
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    hej hussy a ty nie mialas isc na ip wczoraj na ktg???? bo mi chyba umknelo
    -- [img][/img]
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 18th 2012 zmieniony
     permalink
    ja jak leżałam w szpitalu w 17tyg bo zemdlałam do nie przytomności to była kobieta która urodziła córeczkę w 35tyg ponieważ dowiedziała się w ciązy że ma raka piersi;/ straszne i nie wyobrażalne... nie wiadomo czy się cieszyć ze jest dziecko i płakać że trzeba się leczyć;/
    --
    •  
      CommentAuthorHussy
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    Jutro jedziemy :)
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 18th 2012
     permalink
    katarzynah1987: Czyli kurcze po 20 tc też się przemieszcza jeszcze...


    no ale d 20 najważniejsze jest czy nie będzie ono łożyskiem przodującym:) mi nie mówili ostatnio gdzie mam łożysko ale było na tylnej ścianie a chyba w 29tyg jak byłam na wizycie to nie mogliśmy zobaczyć buzi bo łożysko przeszkadzało a mała była na dole i przodem do nas więc pewnie też nie jest tak gdzie było:D
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.