Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny czy miała któraś z Was znieczulenie w postaci gazu rozweselającego? Czy to skuteczny środek przeciwbólowy czy jakaś ściema? Pytam, bo w moim szpitalu jest taka możliwość i nie wiem czy to rzeczywiście zmniejsza ból.
    --
  1.  permalink
    kasiek: ale nikogo bym się tak nie czepiała.


    Oj tam, wcale się nie czepiam. Hyba było widać, rze podhodzę do tego z chumorem? :bigsmile:
    Biri, nie gniewasz się chyba? Mnie też nie raz zwrócono uwagę bo każdemu się zdarzy błąd popełnić. Czepiam się jedynie mojego Piotra, zwłaszcza jak mówi swetr, a nie sweter przekonany, że tak ma być i już. :devil::devil:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    ja biorę ten gaz :tongue::tongue::tongue: nie wiem jak działa, ale lepsze to niż nic, bo u nas w szpitalu nie ma możliwości ZZO
    Z tego co pamiętam Chloe niedawno pisała, że ma się na nim odlot, więc chyba fajnie :tongue::tongue::wink:
    Moja kuzynka też z nim rodziła miesiąc temu i ona bardzo zachwala
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    a gdzie wy mieszkanie (tzn. w jakiem mieście będzieci rodzić), że jest ten gaz ?? bo ja o nim tylko w DTVN słyszałam ale nie wiem czy w KRK jakiś szpital stosuje tą metodę.....

    Ja tam będę chciała zzo - poprzednio miałam i byłam zachwycona. Tylko, że wtedy było to bezpłatne a teraz muszę uskładać 400zł. na tę przyjemność :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    no ja się też będę gazowała:P czy łagodzi ból to położna mówiła że nie ale trochę otumania więc przed karmieniem można się poczuć jak po paru drinkach:D:D
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    ja mam możliwość zzo ale muszę wcześniej skontaktować się z anestezjologiem bo tak o z buta to się nie da... ale jakoś nie jestem do niego przekonana nie wiem czemu mam po prostu nadzieję że dam sobie radę i obym się nie myliła:D:D i niech gaz mi wystarczy:rolling::pirate::boogie:
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    _kasiek_: a gdzie wy mieszkanie (tzn. w jakiem mieście będzieci rodzić), że jest ten gaz ?? bo ja o nim tylko w DTVN słyszałam ale nie wiem czy w KRK jakiś szpital stosuje tą metodę.....

    Ja mieszkam w Ustce w pomorskim. I właśnie się zastanawiam czy to rzeczywiście łagodzi ból czy tylko otumania nas :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    dziewczyny w którym tyg najlepiej zrobić ten wymaz przedporodowy?? bo nie wiem na kiedy się umówić do gin...? no i toxo też by wypadało powtórzyć 3 raz...?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    MyAngel: tylko otumania nas :bigsmile:

    tylko niestety ale to zawsze coś:D
    --
  2.  permalink
    ja mialam zzo ale i gaz w momentach kiedy znieczulenie powoli przestawalo dzialac...i w oczekiwaniu na podanie kolejnej dawki...jak dla mnie w ogole nie znosilo bolu tylko wlasnie otepialo i oglupialo (tez w stopniu bardzo umiarkowanym - znam bardziej oglupiajace substancje :P)...no i Polowek nie wytrzymal z ciekawosci i tesktem do mnie "daj sprobowac"... myslalam ze w leb go walne...ja tu rodze a jemu eksperymenty w glowie... :/ tym razem jestem zdecydowana rowniez na zzo... sam gaz napewno by mi nie wystarczyl...
    --
    •  
      CommentAuthorMyAngel
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    psycho_patka: ja mialam zzo ale i gaz w momentach kiedy znieczulenie powoli przestawalo dzialac...i w oczekiwaniu na podanie kolejnej dawki...jak dla mnie w ogole nie znosilo bolu tylko wlasnie otepialo i oglupialo (tez w stopniu bardzo umiarkowanym - znam bardziej oglupiajace substancje :P)...no i Polowek nie wytrzymal z ciekawosci i tesktem do mnie "daj sprobowac"... myslalam ze w leb go walne...ja tu rodze a jemu eksperymenty w glowie... :/ tym razem jestem zdecydowana rowniez na zzo... sam gaz napewno by mi nie wystarczyl...

    Właśnie tego się obawiam, że to przereklamowane :angry:
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Jak ktoś ma w szpitalu i to i to, to może sobie wybrać. Ja nie mam ZZO więc lepszy gaz niż nic :wink:
    --
  3.  permalink
    Dziewczyny, podpytajcie o TENS- może mają u Was w szpitalu? Na niektóre dziewczyny ponoć nie działa,ale mi pomagało i polecam. Przyczepia się takie elektrody (?) które masują, na szczycie skurczu mogą masować bardziej - kontroluje się intensywność. Miałam to niedługo, bo jak weszłam do wanny musiałam ściągnąć.
    Na chwilkę miałam też ciepły okład na brzuch- ja miałam takie bóle jak okresowe, więc pomagało.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    anaa86
    u nas na IP jak się pojedzie, to zatrzymują... w pon idę do innego gin prywatnie.
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    kasiakuzniki: dziewczyny w którym tyg najlepiej zrobić ten wymaz przedporodowy??


    kurcze z tego co ja pamiętam to to badanie jest ważne chyba 4 tygodnie więc jeśli nie masz podstaw to się nie spiesz....potem musiałabyś i tak powtarzać.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    co myślicie o usg 3d/4d w moim przypadku? nie za późno ?
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    wydaje mi się, że troszkę za późno....na pewno nie będziesz miała już ślicznych fotek bo maluszek jest za duży. No chyba, że chcesz zrobić ze względu na kiepskie samopoczucie, żeby sprawdzić czy wszystko ok. Ale wtedy chyba nie ma sensu wydawać kasy na 3D/4D.

    edit: choć w necia wyczytałam, że do najpóźniej do 30-32tc.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    szukam właśnie owego badania w granicy 150zł ale to chyba nie realne w tych czasach.
    ja 3lata temu placilam 100zł ;/ w 29tyg

    siedzę teraz z liśćmi sałaty i wcinam jak królik - ale zachciewajka o matko!
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Najdogodniejszym okresem wykonania badań jest 16-34 tydzień ciąży, W 10-15% przypadków badanie jest niemożliwe z powodu np. niekorzystnego położenia płodu, braku płynu owodniowego, znacznej otyłości ciężarnej.
    --
    •  
      CommentAuthorgilese
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    a ja wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że zzo w tym roku w moim szpitalu jest bezpłatne :cheer: wcześniej kosztowało 800zł więc cieszę się, że nie muszę się zastanawiać na czym oszczędzać na to zzo :D jeszcze nie wiem czy będę go potrzebowała, spróbuję bez, ale mam perspektywę, że nie zostanę z tym bólem sama i zawsze mam jakąś drogę ucieczki :D

    Co do gazu położna na SR ma sceptyczne podejście do niego, w kilku przypadkach zaobserwowała, że konieczne było podawanie tlenu maluszkowi po tym gazie, oczywiście nie wiadomo czy to akurat na skutek gazu, ale zasiała jakieś wątpliwości...

    Co myślicie o żelu położniczym Dianatal?
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Cheriniątko - wypytałam koleżankę o Madalińskiego i podobnie jak Jaheira :) Mówi, że kolejne dziecko też będzie tam, podoba jej się podejście, nie miała wykupionej ani położnej, ani lekarza :)
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    A ja bardzo sobie chwale gaz rozweselajacy. Korzystalam z niego jak mialam 7cm rozwarcia i mnie pomogl. Bol ciagle czulam ale nie taki mocny jak bez gazu. i dobra rada - powoli oddychajcie, bo jak za szybko bedziecie go wdychac to faktycznie czlowiek czuje sie jakby byl na bani:wink:
    --
  4.  permalink
    Gienia nie wiem czy znajdziesz usg 3D/4D w tej cenie.
    Proponuje poszukać na Gruponie i innych tego typu stronach. Była tam promocja za 95 zł całkiem nie dawno.
    U mojego gina kosztuje 200 zł.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    znalazłam za 165zł zaraz będziemy dzwonić może się wepchniemy na dziś;p
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny jeśli główka nie jest przyparta do kanału rodnego a pęcherz płodowy pęknie to naprawdę mogą wypaść tzw. części drobne płodu czyli rączka, nóżka czy pępowina - wtedy robi się naprawdę niebezpiecznie i szybko na cc. Sama byłam świadkiem jak położna trzymając rękę w kroczu jechała na łóżku razem z rodzącą na salę cięciową i kucała pod stołem wciąż trzymając rękę dopóki nie wyciągnęli dziecka. Noworodek urodził się w średnim stanie, dostał chyba 6 czy 7 punktów i potrzebował czasu żeby dojść do siebie. Wiem to bo byłam pielęgniarka noworodkową na tym cięciu. Denerwuje mnie, że mówicie, że położna straszy. Ona ostrzega. Gdy główka jest przyparta albo jest już w kanale to można skakać, stać czy nawet latać.
    -- [url
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    Witam w 32 tygodniu:))

    gienia, a gdzie znalazłaś takie tamie USG 3d, bo ja nigdy nie miałam robionego i może za taką cenę bym się zdecydowała.

    Dzisiaj spotkało mnie coś dziwnego. Leżałam sobie spokojnie na boczku i poczułam takie fale bólu jak na @. Tylko to były takie króciutkie faje, przychodziły i odchodziły. Nie czułam do tego żadnego twardnienia czy skurczu i sam ból też był delikatny. Co to mogło być? Skurcze B-H? Bo myślałam, że te są mocniejsze..

    Jak tak was czytam to tak sobie myślę, że każda z was się szykuje na poród sn, denerwuje się, ekscytuje, a mnie nie będzie pewnie dane nawet spróbować:( Jeszcze do niedawna się łudziłam, ale teraz mam przeczucie, że skończy się na cc..Ja to mam problemy, nie?:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    A dlaczego masz takie przeczucie ?
    -- [url
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    a za oknem pada śnieg! :cheer::swingin:
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    karinazosia: A dlaczego masz takie przeczucie ?


    bo córę urodziłam przez cc 15 miesięcy temu, więc jest mało prawdopodobne, żeby mi pozwolili rodzić sn:(( Co prawda jak się pytałam gina to mi powiedział, że jak się akcja ładnie rozwinie przed terminem to możemy pokusić się, żeby spróbować, ale ostatnio jak czekałam na wizytę to wyszła od niego kobieta i mówi, że jednak będzie miała cesarkę bo ma mała różnice miedzy dziećmi. Zapytałam jaką i mi odpowiedziała, że 2 lata, wiec u mnie to już chyba w ogóle przesądzone:((
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    illan: gienia, a gdzie znalazłaś takie tamie USG 3d, bo ja nigdy nie miałam robionego i może za taką cenę bym się zdecydowała.

    medicus w szczecinie

    namawiam meza ale opornie idzie ;]
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    gienia83: medicus w szczecinie

    heh, to trochę daleko bym miała bo ja z Krakowa :wink:

    gienia83: namawiam meza ale opornie idzie ;]

    namawiaj, namawiaj, a nuż się uda:)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    illan: namawiaj, namawiaj, a nóż się uda:)

    prace konczy pozno... ehhh ale nie powiedzial ostatniego slowa:devil:
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Illian jeszcze poczekaj,wszystko zależy też od blizny po cc,, jeśli nic się nie będzie działo to pewnie spróbują naturalnie. Moja koleżanka najpierw miała cc ( zanikające tętno) a później sn, różnica między córkami 2,5 roku. Ważne, żeby dzidziuś się zdrowy urodził :bigsmile:
    -- [url
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    gienia, powodzenia:)

    karinazosia: Ważne, żeby dzidziuś się zdrowy urodził

    wiadomo, że to najważniejsze, ale żal jest..
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 20th 2012 zmieniony
     permalink
    karinazosia: Dziewczyny jeśli główka nie jest przyparta do kanału rodnego a pęcherz płodowy pęknie to naprawdę mogą wypaść tzw. części drobne płodu czyli rączka, nóżka czy pępowina - wtedy robi się naprawdę niebezpiecznie i szybko na cc. Sama byłam świadkiem jak położna trzymając rękę w kroczu jechała na łóżku razem z rodzącą na salę cięciową i kucała pod stołem wciąż trzymając rękę dopóki nie wyciągnęli dziecka. Noworodek urodził się w średnim stanie, dostał chyba 6 czy 7 punktów i potrzebował czasu żeby dojść do siebie. Wiem to bo byłam pielęgniarka noworodkową na tym cięciu. Denerwuje mnie, że mówicie, że położna straszy. Ona ostrzega. Gdy główka jest przyparta albo jest już w kanale to można skakać, stać czy nawet latać.


    Karina, dla mnie to jest niestety straszenie. Mówienie o możliwych komplikacjach (w dodatku rzadkich!) po to, żeby zmusić rodzącą do robienia tego, co będzie wygodniejsze dla personelu jest sporym nadużyciem (w tym wypadku leżenia na łóżku po odejściu wód, "na wszelki wypadek"). To tak, jakbym na wszelki wypadek nie wychodziła z domu, bo przecież może mnie samochód potrącić :confused:
    Akurat tutaj chodziło przecież nie o konkretny przypadek, gdzie faktycznie pęcherz płodowy pękł przy główce nie wstawionej w kanał rodny, tylko o instruktaż położnej ze szkoły rodzenia. I niestety, z tego co widzę, przyszpitalne szkoły rodzenia często taką strategię przyjmują - nastraszymy czym się da, to będą cicho siedzieć i się nie domagać dziwnych rzeczy typu wertykalna pozycja itp. (słowa położnej ze szpitala w moim mieście, coś takiego usłyszałam zwiedzając porodówkę i, jak nietrudno się domyślić, ostatecznie wybrałam inny szpital, gdzie nikt mnie nie straszył, a wręcz przeciwnie - na każdym kroku czułam wsparcie położnych, to wbrew pozorom daje bardzo dużo).
    Gdyby faktycznie takie powikłanie było aż tak częste, nie sądzisz, że wszystkie szpitale miały by takie same procedury? A tymczasem jednak w zdecydowanej większości swoboda w pierwszym okresie porodu jest czymś normalnym, wręcz zaleca się pozostać aktywną (na "uwolnienie" kobiet w drugim okresie w wielu trzeba niestety poczekać, ale wierzę, że i do tego w końcu dojdzie). Więc jak to w końcu jest?
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    illan: gienia, powodzenia:)

    nie udalo sie :sad:
    --
    •  
      CommentAuthorillan
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    gienia83: nie udalo sie

    szkoda :(
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Dziewczyny, kolejne pytanie - jak pierzecie ubranka maluchów? Ja chcę uprać w proszku dla niemowlaków w 40 stopniach, a potem jeszcze raz w płynie dla niemowlaków też w 40 stopniach i wyprasować. Większej temperatury nie moge, bo na ubrankach jest 40 stopni :(
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    illan: szkoda :(

    az mi lzy pociekly buuuu trudno;] sila wyzsza
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    ja wypralam w 40 i wyprasowalam i tyle
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    Ooo, czyli ok :D Dzięki Gienia! Szkoda z tym usg :((
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    The_fragile: Ooo, czyli ok :D Dzięki Gienia! Szkoda z tym usg :((

    szkoda szkoda chyba ze uda mi sie go w domu namowic na przyszly tyg, bo teraz watpie ze facet by nas wcisnal... ale ubolewam, bo to super pamiątka...

    w pierwszej ciazy naczytalam sie ze pierze sie w 90 stopniach i tak zrobilam;/ pare ciuszkow welurowych zniszczylam;D masakra
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    No własnie boję się, żeby nie zepsuć ciuszków. Tylko pieluszki w 90 "wygotuję", a ciuszki normalnie w 40, ale dwa razy dla pewności ;)

    Spróbuj, może Ci się uda namówic, my mamy 2 płytki z 4d i przyznam, że sa fantastyczne :)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    The_fragile: a ciuszki normalnie w 40, ale dwa razy dla pewności ;)

    raz wystarczy;p jeszcze sie nadruki spiorą :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    The_fragile: a ciuszki normalnie w 40, ale dwa razy dla pewności ;)


    coś ty - po co dwa razy ?? potem i tak je prasujesz więc jest wyższa temperatura....ponowne pranie raczej nie ma sensu.

    gienia83: nie udalo sie :sad:


    ale mąż był przeciw czy termonów nie było ??
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    _kasiek_: ale mąż był przeciw czy termonów nie było ??

    maz w pracy do 18
    i mowi ze nie ma sensu;/ caly moj maz;/
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    _Kasiek_ - chciałam dwa razy, żeby proszek wypłukać :D Ale może zamiast tego dwa razy zrobię płukanie? Wiem, pierdoła ze mnie, ale na praniu nie znam się za bardzo ;)))

    Gienia - namówisz go :)))
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    The_fragile - a nie masz w pralce opcji dodatkowego płukania? Jak tak prałam w początkach ubrania dla młodej.
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    katarzynah1987: Biri, nie gniewasz się chyba? Mnie też nie raz zwrócono uwagę bo każdemu się zdarzy błąd popełnić.

    oczywiście, że się nie gniewam... szczerze mówiąc jak zobaczyłam swój błąd to sama sie zdziwiłam, że coś takiego ulepiłam, niestety tak jest jak sie nie mysli co się pisze ;p no ale nie bede sie tutaj tłumaczyła z własnej głupoty ;)

    ja byłam na usg 4d w 31 tyg i powiem wam, że śliczne zdjęcia mojej maleńkiej dostałam ;) normalnie widać do kogo jest bardziej podobna nawet hihi. Ja płaciłam 150zł w prywatnym ośrodku połozniczo ginekologicznym w Łodzi...
    --
    •  
      CommentAuthorPeppermill
    • CommentTimeJan 20th 2012
     permalink
    ja jeszcze odnośnie gazu- miałam i mnie osobiście nic nie pomógł, co gorsza nawet odlotu nie miałam:( ( położna powiedziała mi później, ze on bardziej pomaga wyregulować oddech niż wpływa przeciwbólowo).
    U mnie ciągle to samo - mdłości, wymioty i zgaga od rana do wieczora.
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.