Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    kasiek: no to też jeszcze chyba za wcześnie :wink:

    czy ja wiem, ja czulam z pieewszym dzieckiem juz w 16 tygodniu,ale ja szkielet bylam bo schudlam duuuzo od rzygania mialam niecale 45 kg wiec mzoe dlatego..
    Wiec kto wie..
    anula36: ojej ciekawe jak to będzie, czy będe miała pokarm... co będę mogła jeść?


    Poki dziecie bedzie ssac- pokarm bedzie- o to bez obaw! przystawiac przystawiac i jeszcze raz przystawiac na zadanie ,piersze 4 tygodnie bywaja trudne ale im czesciej przystawiasz tym szybciej laktacja sie normuje
    ja jem wszystko ( nie jako jedyna, jest wiele mam karmiacyhc,ktore sobie nie zaluja),pierwsze 2 tyg nie jadlam smazonego tylko
    w 2 tyg zycia byl kryzys brzuszkowy,ktory dotyka parwie kazde dziecko (placz/wzdecia), do tej pory musialam dac tylko 3 razy Infacol
    a jem doslownie wszystko, moj pierwszy posilek po porodzie (kilka godzin po) w szpitalu to kielbaski w sosie,ziemniaki i fasolka szparagowa- opedzlowalam wszystko i nic malemu nie bylo;
    Jem od A do Z,nawet juz wcinam od kilku tygodni ostre papryczki jalapenos ze sloiczka, gotuje sobie ostre curry , jem surowki z kapusty bialej; maly mial raz odparzenie po lososiu wedzonym (ale za drugim razem jak zjadlam juz nie mial wiec tez nie wiem czy to to, a nawet jesli to widac organizm sie przyzwyczail:wink:

    Czasami mamy sobie zaluja a dziecko i tak ma wzdecia ..a to nie wina diety czasami

    Tak jak madrze kiedys jedna z dziewczyn napisala (chyba Ceril ale reki sobie odciac nie dam,ze to byla ona)...ze czasem popija coca cole (a karmi wylacznie cycem) i jakos mleko nie jest gazowane;)
    takze bez paniki dziewczyny
    A to,ze dziecko czasem baka nie mzoe puscic czy kupy zrobic to niestety do miesiaca zycia dziecko musi sie "przyzwyczaic " do trawienia ..przeciez dopiero co wyszlo z brzuszka a tam mialo wszystko na zawolanie!
    Chyba ,ze dziecko ma AZS albo jakies inne alergie to pewnie trzeba pod kontrola lekarza byc i wtedy "eksperymentowac" albo i nie;)

    cobraczek ciesze sie,ze z dzieckiem wszystko ok:bigsmile:
    anaaa: z drugiej strony po cichutku liczę, że się te nasze dzieciaki jednak dogadają i zechcą się zsynchronizować z tym wychodzeniem :tongue::tongue::tongue:

    nooo porod zbiorowy na forum to jest to!!:cool::cool::cool:

    fragile uwazaj na siebie!
    --
  1.  permalink
    mój zazwyczaj w takich sytuacjach i tak musi chodzić i czytać wszystko co jest napisane na ścianach bo wysiedzieć to on raczej nie potrafi.

    ciesz sie ze tylko chodzi i czyta...moj to musi jeszcze wszystkiego dotknac...a bron boze jak natknie sie na jakies urzedzenia z guziczkami itp. wtedy bardziej niz dzieciaka pilnowac go trzeba coby niczego nie zepsul...nawet przy kroplowce probowal mi kiedys majstrowac...normalnie adhd...
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    fragile no to leżec masz i koniec :smile: to nie może byc takie trudne :smile: ja tam jestem świetna w leżeniu, polegiwaniu, wylegiwaniu się :devil: musisz odkryc w sobie ten talent :smile: zapraszam na szkolenie :devil: okazało się że mąż kolacje niezłe robi i nawet jakies książki o gotowaniu powyciągał i wiecie co zrobił?? kiełki zasadził :shocked: na kanapeczki dla mnie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Haha, Psycho_patka - no to współczucia, mój ma podobnie, musi dotknąć, przekręcić, powciskać :D Położna juz zapowiedziała, że ma się nie dotykać do pilota od fotela do rodzenia ;)))
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    anula36: to nie może byc takie trudne :smile: ja tam jestem świetna w leżeniu, polegiwaniu, wylegiwaniu się


    Hihi, nieeee, z tym to akurat problemu nie będzie - mam full książek i filmów, więc luz. Mam tylko stresik, żeby się mały za wcześnie nie urodził.

    A mąż w kuchni to masakra - on może robić wszystko, byle nie gotować ;)))
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    tak to CERI popija colę ukradkiem, zaświadczam! i to jeszcze jak Ewka nie widzi - dziecku żałuje ale sobie to już nie :devil:

    wiem Chloe że ty to cyborg jestes i wszystko wciągasz i wizualizuje sobie że ja tez tak będe mogła :bigsmile:

    a poród do wizualizacji wybrałam sobie własnie Ceri :bigsmile:

    inne wersje na razie mnie nie interesują :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    The_fragile: Mam tylko stresik, żeby się mały za wcześnie nie urodził.

    A mąż w kuchni to masakra - on może robić wszystko, byle nie gotować ;)))
    --



    no widzisz ja tez się bałam jak koło 29t zaczęły mnie łapac skurcze, basen odpuściłam, a teraz?? biegam po schodach i na piłce skaczę :bigsmile:

    mój mąż tez masakra i nagle sobie zaczął radzić, musze go doglądać i podpowiadać, ale nawet zapiekankę zrobił :shocked: taką jakąś dietetyczną z fasoli adzuki i takie tam, no szok!!! gorzej ze sprzątaniem.... musze się po nim przewinąć i tu przetrzeć, tam wytrzeć... :bigsmile: ale stara się chłopina :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Anula - mam zamiar z Ciebie brać przykład ;) Na razie nie mam nic przeciwko przenoszeniu, wydaje mi się to bardziej optymistyczną opcją, ale zobaczymy jak to później będzie ;)

    A to mój mąż z kolei przepięknie sprząta - lepiej mu idzie niż mnie :)
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    psycho_patka: ciesz sie ze tylko chodzi i czyta...moj to musi jeszcze wszystkiego dotknac...a bron boze jak natknie sie na jakies urzedzenia z guziczkami itp. wtedy bardziej niz dzieciaka pilnowac go trzeba coby niczego nie zepsul...nawet przy kroplowce probowal mi kiedys majstrowac...normalnie adhd...


    hahahahahahhahahahhahaha:rolling::rolling::rolling::rolling::rolling::rolling:
    --
    •  
      CommentAuthorChloé
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    anula36: a poród do wizualizacji wybrałam sobie własnie Ceri :bigsmile:


    to dobrze bo ona tez z tych "wszystkozernych" wiec jak i porod taki bedzie to i dieta...a raczej jej brak:wink::wink::wink::wink::wink:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    bo nie można miec wszystkiego, jakby byli tacy idealni to by im się doopach poprzewracało! :devil::bigsmile:

    a ja dzis nawet jednego małego skurczybyczka! nic a nic! a dziecko sie wierci na całego!

    ciekawe co u Hussy?
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    The_fragile no to nie ma żartów proszę leżeć grzecznie i czekać do terminu!!! nie ma wyprzedzania kolejki trzeba czekać na swoją kolej:D nie no żartuję ale odpoczywać musisz 32 tydzień to za wcześnie niech do tego 38 siedzi grzecznie:)
    --
    •  
      CommentAuthorjeżynka
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    A ja muszę się pochwalić, że w kuchni lepiej radzi sobie mój mąż. Ja umiem ugotować tyko zupę a drugie danie to tylko mój mąż (ja nie rozpoznaje mięska i nigdy nie wiem co się z nim robi:/).
    Sprzątanie też dobrze mu wychodzi :).
    -- [/url]
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    chloe28: czy ja wiem, ja czulam z pieewszym dzieckiem juz w 16 tygodniu,ale ja szkielet bylam bo schudlam duuuzo od rzygania mialam niecale 45 kg wiec mzoe dlatego..
    Wiec kto wie..


    no ja przy pierwszym w 17tc, a jakieś 10kg więcej ważyłam, więc waga nie ma tutaj raczej wiele do rzeczy. Ale dziewczyny pisały o rytmicznym, pulsującym uczuciu, a to raczej nie pierwsze ruchy....choć faktycznie - kto wie :cool:

    fragile - uciekaj sprzed komputera !!!!!!! no chyba, że leżysz a laptop masz koło siebie :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    wiadomość od Hussy:
    "Dostałam skierowanie i zostaję na razie w szpitalu, bo coś ktg marnie wyszło. Na razie na dziś na obserwacje zostaję."
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    no to może i dobrze....
    --
    •  
      CommentAuthormyszerej
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    hussy, powodzenia!
    Kitek, dzięki za wiadomości.
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    _kasiek_: uciekaj sprzed komputera !!!!!!! no chyba, że leżysz a laptop masz koło siebie


    Hihi, mąż mi podłączył komp do ekranu, więc leżę na łóżku, obok klawiaturka i mysz bezprzewodowe i piszę i czytam :)))

    Kasiakuzniki - nie, no dobra, nie będę taka, postaram się nie wyprzedzać ;)

    Może lepiej, że Hussy zostanie na oddziale? Trzymam ogromne kciuki!
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    The_fragile: Hihi, mąż mi podłączył komp do ekranu, więc leżę na łóżku, obok klawiaturka i mysz bezprzewodowe i piszę i czytam :)))

    hihihihih ,my tak oglądamy "Pamiętniki wampirów" :devil: o wiele lepiej na ekranie 37 cali niż 17 :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    trzymam za słowo:)
    -
    kitek napisz hassy że trzymamy kciuki:) i dobrze że zostały zawsze to pewniejsze jak nie dziś to jutro się nią zajmą:)
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    No to Hussy zaciskamy kciuki!!! Pewnie ze szpitala wyjdziesz już a małą na rękach :wink: Trzymaj się!
    -
    The Fragile - spokojnie, wszystko na pewno będzie dobrze i maluch wyjdzie pewnie po terminie, bo to jest teraz TRENDY na forum i nie będzie chciał być gorszy :tongue::tongue::tongue:
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    anaa86: maluch wyjdzie pewnie po terminie, bo to jest teraz TRENDY na forum

    :boogie:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Pewnie jutro lub jeszcze dziś w nocy dzieciątko hussy będzie przy cycusiu mamusi.
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeJan 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    kitek dzieki za wiadomosci od Hussy:)

    miejmy nadzieje ze w szpitalu pojdzie jej szybciej niz czekajac w domku:)) kciukasy zacisniete:)

    The Fragile a TY wypoczywaj ile tylko sie da:)) to dla Waszego dobra:)
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Talinka, oj tak, nawet forum na takim ekranie wygląda zabójczo :DDD

    Anaa - masz rację, a mój młody będzie cool i trendy, goddamit!!!
    --
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    nie ma za co mi dziękować, wiem, że czekacie na rozwój sytuacji i każda informacja jest ważna od niej :smile:
    już napisałam Hussy, że wszystkie trzymacie za nią tu kciuki:winkkiss:
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    super dziękujemy:)
    --
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Sms od Hussy:
    "Drugie ktg wyszło dobrze. Podepną mi cewnik i będą wywoływać poród. Mój gin powiedział, że jak zna życie to się na cc skończy :cry: to chyba najgorsza wiadomość..."
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 23rd 2012 zmieniony
     permalink
    oszzzz cholera! :confused:
    to ja widzę, że miałam wyjątkowe szczęście, że się tak szybko rozkręciło....
    --
    •  
      CommentAuthorKasiaMW
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    oj biedna!! niech się nie przejmuje ważne żeby wszystko było dobrze a w jaki sposób to już rzecz drugorzędna!! niech się tam dzielnie trzyma
    --
  2.  permalink
    no nie dobrze:(
    -- ,
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Hussy dziękuje za kciuki:grouphug: ma nadzieję, że córa będzie chciała wyjść naturalnie. Pyta się na czym polega ten cewnik, bo będzie miała to pierwszy raz?!

    Napisałam jej, że cewnik zakłada się do cc i jak jest zzo, jeszcze są jakieś powody ??!!
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    kitek1981: "Drugie ktg wyszło dobrze. Podepną mi cewnik i będą wywoływać poród. Mój gin powiedział, że jak zna życie to się na cc skończy to chyba najgorsza wiadomość..."


    Jeśli KTG jest dobre, to po jaką cholerę wywołują poród i jeszcze od razu z nastawieniem na CC?? :confused::angry:
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Hussy jeszcze napisała "Wieczorem założą mi ten cewnik, a przed tym jeszcze ktg zrobią. Pewnie dziś w nocy albo jutro już mała będzie z nami. Troche się boję tego cięcia.Zobaczymy."
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Ja byłam cewnikowana przez złe wyniki moczu w grudniu - musieli zbadać ponownie. W sumie to nawet nie byłam cewnikowana, tylko pani mi tą rurkę włożyła i pobrała mocz do pojemniczka.
    --
    • CommentAuthorewelinda29
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    hydrazine: Jeśli KTG jest dobre, to po jaką cholerę wywołują poród


    no wlasnie tez sie zastanawiam....

    Hussy badz dzielna:)
    --
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Spytałam się jej czemu ma mieć cc, dostałam taką odpowiedź:
    "Bo wszystko w środku zamknięte np szyjka i nic się nie dzieje i że jak wody odejdą i dalej nic to cc..Ech."
    --
    •  
      CommentAuthorNatalaa
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Echh... bez sensu... ja byłam prawie tydzień dalej niż Hussy i słowo nie padło nt. cc :confused:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    OOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!

    Hussy, ale wieści... 3mam kciuki, nie bój się, będzie dobrze, już tylko kilka chwil dzieli Was od siebie:)

    Fragile - u mnie to samo co u Ciebie - DOSŁOWNIE!!
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Hussy, trzymamy kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej :*
    --
    •  
      CommentAuthorJULITA1610
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Hussy zaciskam kciuki, niech samo ruszy raz, dwa, trzy ;) i niech obędzie się bez wywoływania i bez cięcia. Trzymaj się :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Jakoś dziwnie jej ten poród wywołują.... U nas cc to ostateczność. A ja szyjkę miałam twardą, zamkniętą i długą jeszcze na niecałe 24 godziny przed porodem, także to żaden znak, że nie bedzie ok.
    --
    •  
      CommentAuthor_hydro_
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    kitek1981: Spytałam się jej czemu ma mieć cc, dostałam taką odpowiedź:"Bo wszystko w środku zamknięte np szyjka i nic się nie dzieje i że jak wody odejdą i dalej nic to cc..Ech."


    Pewnie po prostu to nie jest jeszcze jej czas i oby tylko tym wywoływaniem nie namieszali za wiele :sad:
    •  
      CommentAuthorkitek1981
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    miejmy nadzieję, że nic nie namieszają i wszystko dobrze się skończy-jak będę miała kolejne wieści to się odezwę!
    --
    •  
      CommentAuthorKakai
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Dzięki Dziewczyny za pocieszenie:0 moze to faktycznie czuje swoj puls.A dzis od 14 zaczął mnie potwornie bolec krzyz:cry::cry:
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Hussy MOCNO trzymam kciuki, żeby dało radę urodzić SN!!! Trzymaj się dzielnie! To już ostatni prosta:)
    --
    •  
      CommentAuthorsliwson
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    A ja się muszę pochwalić, że czuję kopniaczki:)
    No może kopniaczki to za mocne słowo ale na pewno jakieś delikatne i nieśmiałe ruchy maleństwa:)
    Z synkiem poczułam pierwsze ruchy w 18tc. Teraz to końcówka 16tc więc to chyba możliwe:)
    --
    •  
      CommentAuthoranaa86
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Ale głupie nastawienie lekarza... a ja jeszcze mam nadzieję, że pójdzie naturalnie... Hussy nie daj się, pogadaj z małą żeby zechciała współpracować!
    Na szczęście u nas w szpitalu CC to też ostateczna ostateczność. Słyszałam nawet, że czasami za bardzo z nim zwlekają i z drugiej strony to też niedobrze w niektórych przypadkach, ale w takim wypadku jak Hussy w ogóle nie widzę sensu takiego
    kategorycznego podejścia do sprawy...
    --
    •  
      CommentAuthorkolonialka
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    Ale wieści od Hussy. Dziwna ta decyzja lekarza
    -- [url
  3.  permalink
    sliwson gratuluje...
    ja tez od paru dni chyba czuje...ale pewna nie jestem...niby pamietam to uczucie i jest bardzo podobnie...zazwyczaj jak wieczorem sie klade do lozka... :)
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.