Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.
Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.


ale zostań jeszcze z nami troche poczekaj na synka

wie jak matkę powstrzymać
dziś reszta załatwiania mam nadzieję że da mi to wszystko załatwić tym bardziej że mam więcej energii od kilku dni i trzeba ją spożytkować!!to może jakos razem??


ale leci:)
Ja sie juz zakochałam tej małej istotce.
Katarzynah, a nie chodziliście z nim na szkołę dla psiaków? Jak jego charakter?
U znajomych był kaukaz i niestety wet musiał go uśpić - był strasznie agresywny, nie dawał do siebie podchodzić nawet właścicielom, przeskakiwał przez wysoki płot i uciekał... Bali się, że kogoś zaatakuje... Co dziwne chodził do dwóch szkół "psiarskich" i jeden i drugi trener nie dali sobie z nim rady :(
Ja jestem psiara, kocham psy i duuużo o nich czytałam, także nt szkoleń. Sama się tym zajęłam... A jego charakter? Hmm... Borys gdy tylko przyjechał do nas (miał trzy miesiące gdy znalazł się u nas, przyjechał spod Krakowa) minęła dosłownie chwila i on zaczął już pilnować swojego terenu (podwórza) przed obcymi... Był wtedy dość upartym psiakiem... Jak wszedł do domu to za nic nie chciał z niego wyjść... Grymasił skubaniec, że hej.
Więc wzięłam się za niego... Troszkę czasu minęło jak zaczął wykonywać komendy... Generalnie jest psem, który bardzo chroni swoje terytorium, swoją rodzinę. Jest niesamowicie czujny. Nikt obcy nie ma prawa wejść na podwórze. Kogoś, kogo dobrze zna wpuści... Ktoś, kto zalazł mu za skórę ma przerąbane - jest taki jeden chłopak z sąsiedztwa, który drażnił Borysa gdy ten był szczeniakiem i Borys go nie cierpi... Gdyby nie mocny płot to by wygryzł dziurę w sztachetach i zjadłby go chyba... Ale chłopak sam na to ładnie zapracował... Generalnie nie ucieknie, płot celowo nie jest z drewna tylko taki "betonowy" jakby... Gdy z nim wychodzę to nikt nie może do mnie zbyt blisko podejść (zwłaszcza obca osoba ale ktoś kogo znam to ok), on od razu reaguje. Poza tym kochany psiak. Przytulaniec z niego ogromny! Taka maskotka dla rodziny... A do tego inteligenty z niego osobnik. Jaka radość jest, gdy przyjeżdżamy do moich rodziców w odwiedziny... Jak tylko podjeżdżamy, on już takie dźwięki z siebie wydaje, aż dziwne, że taki duży pies potrafi tak płakać, tak tak, on płacze na głos z radości.

A ja nie mogę po nocach spać - bolą mnie żebra i biodra, tylko przerzucam się na jedną i drugą stronę, już trzymam poduszkę między kolanami co jeszcze mogę?
Gdy z nim wychodzę to nikt nie może do mnie zbyt blisko podejść (zwłaszcza obca osoba ale ktoś kogo znam to ok), on od razu reaguje. Poza tym kochany psiak. Przytulaniec z niego ogromny! Taka maskotka dla rodziny... A do tego inteligenty z niego osobnik.
We wloszech 20 centymetrow sniegu spadlo w nocy! -4stopnie!!!!!!!!
Szkoly pozamykane!!!!!!!! :D
Z pracy dzwonili, ze dzisiaj oglaszaja dzien wolny!
Kocham ten kraj haha :D:D:D
[/url


Ja nigdzie nie idę, bo jestem chora Kaszel straszny mnie męczy, a rano zatkało mi się prawe ucho i nie chce sie odetkać

Weterynarz też miał opory, żeby do niego podejść...
W stosunku do obcych na prawdę jest nieufny i trochę trwa zanim kogoś zaakceptuje (zwykle robi to dopiero po jakimś czasie gdy kogoś dobrze pozna i gdy my tego kogoś akceptujemy to i on to robi, no chyba, że ktoś mu nie podszedł)...bolą mnie żebra i biodra, tylko przerzucam się na jedną i drugą stronę, już trzymam poduszkę między kolanami co jeszcze mogę?