Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    nessie: Aguncia slonca nie bylo...

    aaaa bo tak sie kotkowi na lepetynce wlos swieci jakby byl podswietlony sloncem...
    nessie: widzisz te zdjecia z gory????

    ktore?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012 zmieniony
     permalink
    jesteśmy juz w domku, a więc byłam jeszcze na wizycie u pana doktora, przepływy i dzidziuś ok, szyjka 4,1cm!!!! WTF??!! 3 tyg temu była 4,5cm, czy ta moja szyjka oszalała? po terminie a ona się trzyma jak dziewica jakaś... pan doktor potwierdził, że według jego obliczeń termin miałam 30.01. więc jest 2 dni po terminie i nie ma co siac paniki, mam przyjechac w piątek na test oksytocynowy??? ze niby jakąś minimalna dawke podają i patrza co sie dzieje??? nie wiem, bo oni tu twierdza ze nic nie przyspieszaja, ja nie bardzo bym chciala wywoływac, skoro jeszcze jest czas... no a potem wsadził mi reke w cipkę cos tam pogmerał, ja wstaje a tu plama krwi na fotelu :shocked: takiej żywej czerwoniutkiej :shocked: poszłam sie przebrać, jeszcze się powycierałam bo normalnie leciała ze mnie jak podczas miesiaczki :shocked: no i jak wróciliśmy to cała wkładkę przelałam ale już nie tak czerwono tylko bardziej brunatnie... więc kto wie, boli mnie od kiedy łapę wyciągnął cały czas podbrzusze i krzyż... więc jeszcze nie wiadomo czy dzis nie będziemy wracać... tak czy siak, jesli mój organizm tak reaguje na bodźce to myślę, że w piątek jak pojadę może się coś bujnie :bigsmile:


    marta_885: czy czujecie takie bóle mniej więcej jak przed miesiączką? taki ból i napięcie?


    ja tak mam od jakiegoś miesiaca

    _kasiek_: eka mnie powtórka z rozrywki z poprzedniej ciąży.....


    :grouphug: trzeba pilnowac diety i jakos dasz radę, będziemy trzymac kciuki za ciebie :smile: musi byc dobrze!

    nessie: Ja kota wrzucilam do sniegu!!!!


    mój kot zeżarł wczoraj gołębia sąsiada... :confused: mam nadzieję, że sąsiad nie był świadkiem tego mordu, bo on ma jakies takie specjalne te gołebie... uuuppsss.... a dzis tez ptaszka jakiegoś zeżarł, ale tylko ciemne pióra latały, więc nawet nie bardzo wiadomo co to było... :devil:
    --
    •  
      CommentAuthornessie
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Aguncia pare postow wyzej wstawilam zdjecia wloskiej (Bolonskiej) zimy :D
    faktycznie jakby slonce swiecilo.... ale zapewniam, dzis ani jednego promyczka nie bylo widac...
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    _Kasiek_, no do kitu :(( Współczuję :(

    Anula, no weź się zamień na szyjkę, no proszę :)) Ja Ci swoją 1,5 z chęcią oddam :D Kurczę, a z tą krwią to dlaczego tak?
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anula36: no a potem wsadził mi reke w cipkę cos tam pogmerał, ja wstaje a tu plama krwi na fotelu takiej żywej czerwoniutkiej poszłam sie przebrać, jeszcze się powycierałam bo normalnie leciała ze mnie jak podczas miesiaczki no i jak wróciliśmy to cała wkładkę przelałam ale już nie tak czerwono tylko bardziej brunatnie... więc kto wie, boli mnie od kiedy łapę wyciągnął cały czas podbrzusze i krzyż... więc jeszcze nie wiadomo czy dzis nie będziemy wracać... tak czy siak, jesli mój organizm tak reaguje na bodźce to myślę, że w piątek jak pojadę może się coś bujnie

    o matko, az mnie skurcz zlapal
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anula36: marta_885: czy czujecie takie bóle mniej więcej jak przed miesiączką? taki ból i napięcie?



    ja tak mam od jakiegoś miesiaca
    Czyli się na nic nie nastawiam, co będzie to będzie, ale już tak bardzo nie mogę się doczekać....:bigsmile::bigsmile: Jeszcze teraz każdy dzień mi się tak dłuży...
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    nessie: Aguncia pare postow wyzej wstawilam zdjecia wloskiej (Bolonskiej) zimy :D

    niestety, nie jestem w stanie zobaczyc tych zdjec... nie wiem dlaczego mam z tym problem :sad:
    nessie: zapewniam, dzis ani jednego promyczka nie bylo widac...

    wierze, wierze! :wink:
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anula36.... Może coś się bujnęło od tego gmerania? :D Ale szyjkę masz faktycznie zaciętą :D Ale nie martw się, ja też tak miałam, niecałą dobe przed porodem jeszcze. A teraz mam skróconą i też nic :D
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anula36 ja jestem w szoku... lekarz widział, że tak krwawisz i co on na to powiedział? gmeranie gmeraniem ale żeby az tak ciezarna potraktowac BRRRRR
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    "a myszy też je? :P"

    mój kot myszki wpieprza az mu się uszy trzęsą ale często łapie je tylko dla sportu i potem się bawią taką myszką razem z owczarkiem niemieckim na podwórku, tylko piesek ma słabsze wyczucie i przeważnie jak się na myszce wytarza, to myszka juz sie potem "nie chce bawić" :devil:
    poza tym przynosi krety, jaszczurki, nawet rybę kiedys przyniósł, obawiam się że od sąsiada z oczka wodnego .... uuupppsss

    "Ja Ci swoją 1,5 z chęcią oddam :D Kurczę, a z tą krwią to dlaczego tak?"

    bardzo chętnie :smile: a ta krew to myślę że tę szyjkę ruszył :smile: może sie otworzy czy cuś :smile:

    a pan doktor na te krew stwierdził właśnie: "może coś się zacznie dziać"

    :bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    No to wróciłam dr zrobił szybkie usg bez mierzenia tylko oglądał sobie w ciszy i powiedział że raczej dziewczynka, ale to chyba takie raczej co i z moich oczu mógłby wyczytać, 15go mamy usg połówkowe na lepszym sprzęcie to może tam zobaczymy więcej. Dalej czekamy na Helenkę albo Frania.
    Moja mama jak usłyszała że raczej wnuczka to popędziła kupować ubranka dla dziewczynki.

    Doktor zapytał się czy mam jakieś pytania to miałam jedno- gdzie rodzić ( waham się między żelazną i karową- inf dla dziewczyn z warszawy) no i powiedziałam że nie chciałabym znowu mieć ciąży 42 tygodniowej,zakończonej vacum, więc powiedział żebym rodziła u nich to może coś zaradzimy. Dobre jest to że on dużo dyżuruje w szpitalu więc trafić na niego nie byłoby trudno.
    Uwielbiam tego mojego doktorka.

    bonim dalej trzymam kciuki.
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Cześć dziewczyny :). Podczytuję Was od jakiegoś czasu ale jakoś nie miałam okazji się ujawnić ani o co zapytać, mimo, że raz na jakiś czas ujawniam się pod swoim wykresem... a tam już leci 131 dzień ciąży. Obecnie według OM jestem w 19 tygodniu ciąży i mam do Was pytanie nieco z innej beczki niż te poruszane powyżej - dotyczące pierwszych ruchów. Nie wiem zwyczajnie jak to jest z nimi. Czy na tym etapie powinnam je liczyć, czy powinny występować CODZIENNIE, czy możliwy jest ich spowolnienie albo ich ustanie i kiedy powinno się je liczyć teraz czy dopiero w późniejszych tygodniach. Proszę o odpowiedź, oradę i pomoc w tej kwestii... :)).
    Pierwsze delikatne ruchy poczułam w piątek. Z dnia na dzień były intensywniejsze. W poniedziałek nie zdążyłam o nich zapomnieć, bo mały cały czas dawał znać o sobie. Wszystko uspokoiło się we wieczorem. We wtorek ruchów było mało a dzisiaj prawie w ogóle ich nie czuję. Stukam, pukam, zjadłam batona, leżałam 2 h na lewym boku i nic... Troszkę się martwię, mimo iż dzisiaj rano byłam u lekarza na USG i dziecko jest, rusza się ale nie jest za ruchliwe. Akcja serca miarowa 130/'. Na poprzedniej wizycie w 16 tygodniu miałam 160/'. Wprawdzie mój lekarz twierdzi że w tym terminie tętno spowalnia i tak powinno zostać już do porodu, ale ja zaczęłam łączyć tą jego małą ruchliwość z wolniejszym biciem serduszka, bo nawet na badaniu genetycznym w 13 tygodniu, kiedy dowiedzieliśmy się, że to chłopiec mały tak szalał, że trudno go było zmierzyć. Mam jeszcze jeden mały powód do niepokoju, wczoraj odstawiłam Duphaston (ze względu na poronienie pierwszej ciąży do 13 tyg 2tabletki dziennie, do wczoraj 1 tabletka na dzień). Mam nadzieję, że dalej wszystko będzie dobrze, bo dzisiejsze wyniki poza wolniejszą akcją serca były super. Wszystko jest w normie, każda kosteczka i narząd wewnętrzny. Widzieliśmy też śliczne usteczka i nosek. Termin porodu według USG 20 czerwca a według OM 29 czerwca. Biorąc te wszystkie moje rozterki pod uwagę będę wdzięczna za odpowiedź i za wyrozumiałość :)). Serdecznie pozdrawiam i Was i Wasze śliczne brzuszki!!
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anulka, to trzymam kciuki, żeby się coś zaczęło :D

    Mnie dziś kłuje szyjka... Ale nadziei to ja sobie żadnych nie robię :D
    --
    •  
      CommentAuthorkachaw
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Witam dziewczyny
    nessie ja tam kotów nie lubię al;e twój jest przepiękny
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri ja na początku miałam tak samo, jednego dnia czułam ruchy dość często- później 2 dni nic i poźniej znowu czułam i to jest normalne:) a liczy się chyba od 30 tygodnia jeśli dobrze pamiętam
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    kamiis: Mnie dziś kłuje szyjka... Ale nadziei to ja sobie żadnych nie robię :D

    nie rob, nie rob ;]
    u mnie to samo;p

    chyba zaraz pojde w wannie polezec bo lozka mam juz dosc ;]
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    [quote=Sayuri78][/quote]

    wiesz co ja bym sie tak nie przejmowała... moja pociecha prawie całą ciąże jest leniuszkiem... nie zamartwiaj sie na zapas. Jednego dnia fika a innego śpi sobie cały dzien albo fika ale delikatnie...
    na moją małą nie działają zadne słodycze ani wylegiwanie sie... jak chce to buszuje...
    co do akcji serca to jest dobrze...
    --
    •  
      CommentAuthorbiri
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    aha a mi lekarz wcale nie mówił żebym liczyła ruchy... ale przed 30 tc to nawet jak byłam w szpitalu to mi nie kazali nic liczyc
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri78: Czy na tym etapie powinnam je liczyć, czy powinny występować CODZIENNIE, czy możliwy jest ich spowolnienie albo ich ustanie i kiedy powinno się je liczyć teraz czy dopiero w późniejszych tygodniach. Proszę o odpowiedź, oradę i pomoc w tej kwestii... :)).


    każde dziecko jest inne, są mniej i bardziej ruchliwe, generalnie powinno sie zacząć liczyć od III trymestru ale już tu kiedys dyskutowałyśmy jak to z tym liczeniem jest.... i chyba nie wymyśliłyśmy nic mądrego :devil: każdy lekarz tez mówi inaczej
    na twoim etapie moga ci się zdarzac dni ciszy, nawet później będa się takie zdarzać
    pamiętam że ja na początku nie wiedziałam, czy poznam te ruchy, czy będe umiała wyczuć czy to mało czy dużo, ale zobaczysz z czasem to uczucie jest tak naturalne, ze będziesz pewnego dnia wiedziała, że dziś ruszało się normalnie, wczoraj mniej ale sie ruszało, jutro będzie brykac jak szalone :smile:
    ja jakos bardzo nie liczę, ale w miarę obserwuję ruchliwość, mam w głowie jakis poziom normalny i reagowałabym gdyby ruchy były poniżej normy, więc jak juz sie przyzwyczaisz do ruchów to będziesz wiedziała ile to jest "norma" dla twojego dziecka, w razie niepokoju jedziesz na IP, ale zanim zaczniesz panikować daj sobie i dziecku czas :)
    moja na przykład w ogóle nie reaguje na słodkie prędzej na pikantne, ale najbardziej na pozycje, w których nie lubi jak siedzę :smile:
    znajdziesz tez swój sposób na rozruszanie dziecka
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Gienia.... oj, jak ja bym chciała do wanny.... A mam tylko prysznic :P
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    mkd: powiedział żebym rodziła u nich to może coś zaradzimy


    Mkd, a gdzie ten lekarz przyjmuje? Karową mi moja gin szczerze odradzała, bo tam podobno są "leżące" porody...

    Nessie, czy to jest kot birmański? Coś fantastycznego, ale ja mam fisia na punkcie kociabów :D
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    kamiis poprzednio obyło się na szczęście bez szpitala, raz w miesiącu wizyta w poradni, dieta i insulina....no i nie musiałam rodzić w KRK na Kopernika (wszystkie ciężarne omijają szerokim łukiem ten szpital do rodzenia)....mam nadzieje, że i tym razem chociaż to mnie ominie.....

    Ale doła mam strasznego.....niby się z tym liczyłam, ale w głębi serduszka.....tak po cichu......liczyłam, że tym razem będzie lepiej :cry:
    --
    •  
      CommentAuthormkd
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri78 witamy, znowu spadnę na liście ale takie życie :)

    mi się też wydaję, że to normalne. U mnie jest podobnie jednego dnia czuję więcej ruchów innego dnia mniej. A liczy się chyba od 28-30tygodnia więc mamy jeszcze trochę czasu. Moja żaba to w zasadzie kopie tylko wieczorem jak już się położę, z synkiem było dokładnie tak samo.
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    jeszcze trzeba chciec wody do wanny nalac przeciez w suchej sie nie poloze a nie chce mi sie ;]
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Sayuri78 co jakis czas ktoras z przyszlych mamus zadaje tego typu pytanie, to swiadczy o tym, ze prawie kazda z nas ma te same rozterki zwiazane z ruchami dziecka, zwlaszcza na poczatku.
    podobnie jak marta_885 pierwsze ruchy czulam w sposob bardzo nieregularny; 2 dni szalenstwa a po nim 2 dni kompletnej ciszy i spokoju. mysle, ze na tym etapie ciazy jest to raczej dosc powszechne.
    ja regularne, codzienne ruchy mojej malej poczulam duzo pozniej: juz nie pamietam, ale bylo to pomiedzy 28-30tc?
    wtedy dziecko jest juz na tyle duze, ze jego ruchy sa bardzo dobrze wyczuwalne. ale i tutaj - mysle - jest to indywidualna sprawa.
    w razie, gdyby watpliwosci nie ustepowaly najlepiej isc do kontroli. to na pewno uspokaja :wink:
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    gienia83: jeszcze trzeba chciec wody do wanny nalac przeciez w suchej sie nie poloze a nie chce mi sie ;]
    --

    gienia musisz isc po wode do studni czy wykuc dziure w zamrozonym stawie?
    :tooth:
    --
    •  
      CommentAuthorkamiis
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Gienia, ja Ci naleje :D :)

    Własnie dzieci kąpie i kłade spać... I będę wypoczywać :P :D

    Jutro mój dzień :D :D :D I co..... Nie zapowiada się na nic oprócz wielkiego mrozu :D :)
    --
    •  
      CommentAuthormarta_885
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Jak byłam w zeszłym tygodniu w szpitalu to dostałam taką kartkę do zapisywania ruchów, liczyłam 3x dziennie po godzinie i tak jeśli przez godz było mniej niż 4 trzeba było liczyć przez jeszcze następną jeśli się to powtórzyło trzeba było zgłosić położnym. W jakiejś gazecie było napisane, że przed porodem dziecko powinno się ruszać 10 razy na godzinę, ale na etapie 19 tygodnia nie masz się co stresować tym bardziej, że masz dobre wszystkie wyniki:bigsmile::bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Dziękuję Wam bardzo jesteście PRZEKOCHANE :)). Już wiem, że będę tu częściej zaglądać (i na dodatek jakby w odpowiedzi 3 przedelikatne ruchy poczułam)! Idę zrobić mężowi kolacyjkę. Dzisiaj dla odmiany ja gotuję (mąż kocha kucharzyć i jest w tym świetny). Będzie biała kiełbasa w porach w sosie miodowo piwnym z rozmarynem. Do tego świeża bagietka z zimną osełką MNIAM :)!!
    --
    •  
      CommentAuthoraguncia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri78: Będzie biała kiełbasa w porach w sosie miodowo piwnym z rozmarynem. Do tego świeża bagietka z zimną osełką MNIAM :)!!

    ho ho ho!
    yummy! :hungry:
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    aguncia: gienia musisz isc po wode do studni czy wykuc dziure w zamrozonym stawie?

    haha z zamrażarki wydłubać lód :) i czekać aż się rozpuści;D
    kamiis: Gienia, ja Ci naleje :D :)

    Nie nie moja droga, bo jeszcze wykorzystasz ten fakt i sama skorzystasz z mojej osobistej wanny o! tak się nie bawię.

    a teraz idę bo wrócili z tortem i córcia do mnie '' mamo jak ja cie kocham ''
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Hussy, troche się uspokoiłam, ja mam w lodówce Lactovaginal i posiadam też maść o której pisałaś. byłam w 6 aptekach w Warszawie ( w każdej dzwonili do kilku hurtowni) i nigdzie nie ma testu BoboSafe, podobno tylko przez internet dostępny. chyba sobie odpuszczę poszukiwania.

    kasiek nie płacz słodka Mauśko, dasz radę:wink:

    nessie kocurek prześliczny, ja sama mam 2 podwórkowe + 5 domowych i też na szelkach chodzą:)

    Sayuri ja pierwsze ruch poczułam coś koło 17tc, podobno wcześnie, ale nie pamiętam, żebymje codziennie czuła... liczyć zaczęłam jakoś tydzień temu ale się podddałam bo to przy moim małym ADHD nie ma sensu:smile: dziś to mam wrażenie jakby się na plecy próbowała wepchnąć. Ciążą na plecach?! czemu nie, na brzuchu bym przynajmniej mogła spać:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri78: biała kiełbasa w porach w sosie miodowo piwnym z rozmarynem. Do tego świeża bagietka z zimną osełką MNIAM


    Sayuri, aż mi ślinka pociekła!!!
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    aguncia: musisz isc po wode do studni czy wykuc dziure w zamrozonym stawie?
    :tooth:


    :rolling:
    --
    •  
      CommentAuthor_kasiek_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    flavia: kasiek nie płacz słodka Mauśko, dasz radę


    nie no,......już nie marudzę bo mnie okrzyczycie !!!!!!!!!!! muszę się ogarnąć, zadzwonić jutro do poradni i jakoś to przełknąć......nie mam na to wpływu - muszę zrobić co w mojej mocy, żeby Młody był zdrowy !!!!!

    ale wrócę tutaj jutro, co by nie marudzić za dużo.....
    --
    •  
      CommentAuthorflavia
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Sayuri78: biała kiełbasa


    kurde za mną od kilku dni chodzi białą kiełbaska, a w lodówce tylko berlinki :(
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 1st 2012 zmieniony
     permalink
    A my wróciliśmy właśnie z jogi:devil: Młody wczoraj stopę do twarzy przykładał, a ja dzisiaj:wink: no prawie:wink:
    I tak się zastanawiam...bo mnie się wczoraj gin pytał czy nie mam skurczów...a ja cholera nawet nie wiem jak te skurcze mają wyglądać:confused:
    Możecie tak w przybliżeniu opisać jak się czuje taki skurcz i czym się różni od twardnienia brzucha??? Kurcze może coś z tego mam, a nie wiem nawet:confused:
    Sayuri78 ja też mam dni kiedy prawie w ogóle mojego Młodego nie czuję...tzn teraz zdarzają się rzadziej, ale tak jeszcze właśnie z miesiąc temu też się martwiłam, bo czułam przez kilka dni Młodego coraz mocniej, a później coraz słabiej albo prawie w ogóle, więc to chyba norma:wink:
    flavia o! A za mną berlinki...tylko zdecydowanie za często jej jem:neutral:
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Hanny: a ja cholera nawet nie wiem jak te skurcze mają wyglądać


    tez nie wiedziałam dopóki nie dostałam :smile:
    uwierz mi będziesz wiedziała, to jest takie cos od środka idzie od pipki do żeber i aż zapiera dech i ściska klatkę :smile: ale ja je mam od niedawna, a ty nie masz co się jeszcze spieszyć :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorSayuri78
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Gdybym mogła to bym Was wszystkie zaprosiła a tak nie ma jak, ale za to mogę wznieść toast za Wasze zdrowie sokiem aroniowo porzeczkowym z kieliszka :). Tą potrawę tak na marginesie robi się mega bardzo prosto :). Białe sparzone kiełbasy smaży się na wolnym ogniu z każdej strony po pół minuty do bardzo delikatnego zarumienienia (ale tak aby nie pękły), powoli dolewamy pół butelki piwa (najlepiej piwo żywe), a następnie na kiełbasę kładziemy umyte i pokrojone (na skos) na 3,4 centymetrowe kawałki pora (oczywiście bez zielonej części). Dodajemy 3 liście laurowe i 4 ziarnka ziela angielskiego. Przykrywamy i dusimy. Po jakimś czasie dodajemy łyżeczkę miodu, dalej dusimy - w miarę konieczności dodajemy więcej piwa. Pod koniec duszenia odkrywamy nieco pokrywkę i dodajemy rozmaryn. Ważne aby sos był gęsty i wymieszał się z sokiem, które puszczą pory. Następnie konsumujemy. Naprawdę polecam! Co do strony, z której zawsze czerpię inspirację to: www.kwestiasmaku.com. Miłego wieczorku i do jutra dziewczynki!
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    anula36: to jest takie cos od środka idzie od pipki do żeber i aż zapiera dech i ściska klatkę

    To takiego czegoś to na setę nie mam...ufff:bigsmile:, a twardnięcie brzuszka...czy jakkolwiek to się zwie?
    --
    •  
      CommentAuthoranula36
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Hanny: twardnięcie brzuszka.


    kurde to troche inaczej, brzuch mi zaczął twardniec wcześnie, i wtedy dotykiem wyczuwałam dokładnie macice, jakby kamień ktos wsadził pod skórę, co innego że teraz macica wielka jak ocean bez końca i początku, ale zanim mi stwardniał to też nie wiedziałam jak to jest... teraz robi się twardy ze zmęczenia, wystarczy zmienić pozycję i powinno twardnienie ustapić... eeee nie znam się :smile: ciężko wytłumaczyć, obyś nie doświadczyła jak to jest :smile:
    --
    •  
      CommentAuthorFrances
    • CommentTimeFeb 1st 2012 zmieniony
     permalink
    Dziękuję anula36 bardzo:hugging: chociaż mniej więcej wiem o co chodzi. Jakby ktoś jeszcze miał ochotę coś na temat tego twardnięcia powiedzieć to byłabym wdzięczna, bo to sama nie wiem, ale robi się taki bardziej napięty/twardy, ale tylko w niektórych miejscach...
    --
  1.  permalink
    Ło matko... tydzień mnie nie było bo mnie wysłali do szpitala, szyjka się skraca i jest zagrożenie przedwczesnym porodem, szukali przyczyn w infekcji jakiejś, ale nie znaleźli. więc póki co mam sobie odpoczywać. ale przez 1788 postów nie przebrnę. Co się działo??
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    twardniecie hmm... naciągnięcie na maxa skóry brzuch twardy jak kamień dosłownie
    skurcz to raczej to samo plus ból jak na @ w dole brzucha czasami na biodrach i plecach.
    z tego co pamietam
    twardnięcia póki co zniwelowałam lekami.
    --
  2.  permalink
    gienia83: twardniecie hmm... naciągnięcie na maxa skóry brzuch twardy jak kamień dosłownie
    skurcz to raczej to samo plus ból jak na @ w dole brzucha czasami na biodrach i plecach.
    z tego co pamietam
    twardnięcia póki co zniwelowałam lekami.


    no ja bym się z Tobą zgodziła, bo to ładny opis różnic :)
    i faktycznie, na twardnienie no-spa za to jak pojawiły się skurcze to mnie położyli
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    mariamateria: no ja bym się z Tobą zgodziła, bo to ładny opis różnic :)

    ze niby zle;p ?:p no nie wiem jak to opisac :) hehe
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    O, Mariamateria, a ja się zastanawiałam, co się z Tobą dzieje! Kurczę, to mamy to samo, Ty, ja i Gienia ;) Przybij piątkę kobieto, zaciskaj nogi i leż :)
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    zbiorowe zaciskanie nóg :) a potem rozchylanie ;p :devil:
    --
    •  
      CommentAuthor_Fragile_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    Gienia, ja z Tobą zbiorowo nie rozchylam, bo Ty chcesz listę wyprzedzać ;)))
    --
    •  
      CommentAuthornataliaa_
    • CommentTimeFeb 1st 2012
     permalink
    The_fragile: Gienia, ja z Tobą zbiorowo nie rozchylam, bo Ty chcesz listę wyprzedzać ;)))

    czuję że mi to nie wyjdzie :)
    Fausti86: Kto chce Cheetosa ketchupowego, bo zaraz wciągne sama całą pake

    ja mam coś lepszego;p
    kamyczki dziecko mi przyniosło :) i chipsy bekonowe hehe
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.