u mnie nic nowego, choc slonce swieci w koncu i wiosna jest aaa no i brzuch cos chyba ruszyl z miejsca, na razie nieśmialo ale cos tam sie zaokragla wrocilam do pracy ale znow mnie mega mdlosci dopadly rano (mycie zebow odpada itp.) wiec chyba sobie juz daruje te powroty :] maluchy nie chca by mama pracowala

Kaarolciu, a wiesz ... że się tak wyrażę, jak nie urok to sraczka - i to drugie jeszcze dziś nas męczyło :P Ale teraz jest spokój, zobaczymy co to będzie popołudniem.

Foty jak byli tyci nie mam aktualnie na kompie, ale mam moje ulubione :D

Później usunę, normalnie żal mi, że te smyki tak mi już wyrosły :P

Ale świetnie chłopaki:)) Na tym ostatnim zdjeciu najbardziej mi się podobaja:)

Patrzę czy nikt nie broi, hehe:)

Kaarolciaa, charaktery od samego początku różne :D
Hmm, jeszcze nie czas na trzecie :P

mi sie pierwsze zdjecie podoba, jeden taki zasępiony fajny, filozof taki

Kaarolciu, pewnie ... tylko od myślenia to ono się nie pocznie :D
Po prostu wierzę w to, że przyjdzie ten właściwy czas.

iza, ty mi lepiej powiedz jak twoj brzuch wygladal w 15 tyg, bo moj jakis malutki jest (zdjecie jest na galerii brzuchow), z toba moge sie bardziej utozsamiac niz z karola bo to byla twoja pierwsza ciaza a karoli to druga wiec widze ze te brzuchy wygladaja inaczej w drugiej (tak samo u mojej kolezanki z 28 dni kaji ona tez ma bliznieta a juz ma wiekszy brzuch ode mnie chociaz jest tydzien za mna, ale to tez jej druga ciaza), widzialam twoje zdjecie na forum w 18 tyg to juz byl w miare duzy i okragly, ale jak bylo wczesniej, kiedy zaczal konkretnie rosnac? no i kiedy zaczelas nabierac wagi? bo ja tam u siebie nie widze spacjalnie zadnych zmian, no chyba ze wieczorem, moj maz mi tu gada ze za malo tyje (w sumie nadal jestem na minusie wiec co to za tycie) i w ogole ze nic nie widac, ze pewnie z blizniakami powinno juz cos byc, skoro inne moje kolezanki z pojedynczymi juz maja brzuchy w tym tyg, hmm

Aha, ja byłam wąska w biodrach i ciąże nosiłam pod biustem jak to mówią, bardzo wysoko. Może jesteś szersza w biodrach o to daje możliwość maluchom lepszego rozmieszczenia :D

Dokładnie Zyziu, ja przed ciążą nosiłam rozmiar 34/36 - w sumie nawet mogę napisać, że nie miałam kobiecych bioder o których marzyłam. Teraz mam w biodrach 92, więc na starcie jesteś lepsza. Plusy "niskiej" ciąży to to, że nie odczujesz ucisku na przeponę w takim stopniu jak ja na przykład. Z pewnością za 2-3tyg lokatorzy w Twoim brzuchu będą dawać o sobie znaki :D

A ja jestem po wizycie i jest wszystko ok! Szyjka bez zmian!!!!! Strasznie się cieszę :)

Zyzia, brzusio jeszcze zdąży urosnąć! Ja już nawet nie pamiętam, jak to jest być bez brzucha! Wydaje mi się, że mam go od zawsze!
Swoja drogą, to nie zazdroszczę tym wszystkim otyłym ludziom, bo uczucie jest straszne jak nie można schylic się do butów, założyć normalnych ubrań. O sexie to nawet nie wspomnę! Dobrze, że ciąża kiedyś się kończy i brzuszek znika.

A chciałam Was się zapytać dziewczyny czy już zakupiłyście wózek - pochwalcie się :P

Dzięki Izunia za miłe słowa :)

My mamy taki wózek, odkupiliśmy używany za 400 zł :) jest super zwrotny, fajnie się prowadzi, ma duże koła - w sam raz na nasze ulice!

wieści z brzucha zyziakowego: na ostatnim USG (17 tydz) wyszlo ze to najpawdopodobniej dwaj chłopcy & ale na 100% pani gin da nam pewnosc na połowkowym dopiero, wszystko oki, sa troche starsze o pare dni, pani gin zbadala mi szyjke i jest oki ma 3,5 cm (norma jest od 2,5 wzwyz) ale jako ze to ciaza blizniacza obciazona ryzkiem wiec kazala brac luteine dopochwowo na noc 2 tabletki, no i tu sie troche niepokoje bo na ulotce duphastonu jest napisane ze zazywanie progesteronu i ich pochodnych w ciazy moze powodowac spodziectwo u chlopcow, bral ktos z was luteine w ciazy i chlopcy nie mieli tego paskudztwa?

no troche mi smutno bo juz pisalam ze chcialam chociaz jedną bułeczkę...no ale co zrobic :] iza, fajnie jest miec dwoch siusiakow? duzo broją? pewnie tez marzylas (marzysz) o coreczce, co?

Kaarolciaa, nie pochwaliłam bryki, fajna! Ale ja nie lubię trójkołowców - kwestia gustu :P Cena bardzo korzystna :D

Aggnieszko, nie znam francuskiego ... szkoda, bo bym poczytała. Z drugiej strony mówimy o bliźniakach jak mają tą samą datę urodzin, prawie tą samą godzinę przyjścia na świat (różnica minut) - a tydzień różnicy to chyba nie bliźniaki, nawet nie wiem jak to nazwać ... :D

Zyziu, tymi ulotkami nie ma się co przejmować! Lepiej dmuchać na zimne i brać leki, bo to dla zdrowia dzieci a luteina działa dodatkowo p/skurczowo. Ja też biorę i brałam w pierwszej ciąży. Trzeba być dobrej myśli!

A chłopaków gratuluję! Ja teraz jestem tak szczęśliwa, że trafił mi się synuś (chociaż kiedyś nie wyobrażałam sobie, żeby mieć chłopca). Nie zamieniłabym Go na dziewczynkę! Ale wiem, mam już córeczkę i jeszcze jedna w brzuszku, więc też inaczej na to patrzę!

Będzie dobrze!! Dziewczynka to córusia tatusia, a synuś - słodziak mamusi :)) A Ty będziesz miała dwóch takich słodziaków!!

no zobaczymy czy beda takie slodziaki mamusi, ja mam chyba zle wizje co do chlopakow, bo ani moja mama brata nie miala, ani ja, z kuzynami ze wzgledu na miejsce zamieszkania nie mialam styczosci za bardzo i jawia mi sie jako niesforne istoty, krzyczace, latajace i bijace sie wkolko, albo chcace strzelac do wszystkich i zabijac innych :/ jakos tak mam wrazenie ze to samo zlo chodzace, no musze to zmienic, tym bardziej ze moj maz jest zaprzeczeniem tego wszystkiego co pisze hehe chyba jestem żenską szowinistyczną świnią haha :P
dzwonilam wczoraj do mojej ginki i tez sie podpytalam o ta luteine mowila ze nie zaszkodzi teraz bo to chodzilo w tych badaniach o inne hormony nie takie jak w luteinie, a poza tym to juz nie jest wczesna ciaza, i cytuje mowi: no trzeba ja brac bo dobrze dziala na szyjke a duphaston nie zastapi jej i bedziemy sie cieszyc jak pani donosi ta ciaze do 34-35 tydz, bo przewzanie sie rodza w 32....aaaaaaaa w 32 to norma? no raczej od 35 to oki ale tak wczesnie? nie, no to super :/ to jakies takie maciupki sa, nawet nie maja 2 kg przeciez :(

no tez slyszalam o takich przypadkach ale chyba to jakies rzadkosci, bo moja gin mowi do mnie: niech raczej pani sie nie nastawia, ze donosi pani ciaze do 38 tygodnia, hmm no nie wiem z czego to wynika, moze z budowy mojej - ze drobna jestem czy z czegos innego, no w kazdym razie to doswiadczony gin pracujacy w szpitalu od zawsze wiec pewnie statystycznie rzecz biorac czesciej blizniaki rodza sie przed 36 tyg :]

Zyzia, i co pracujesz? :P
Kaarolciaa, jak się czujesz? ;D
Co u Was laseczki?

Zyzia, no faktycznie 10piętro to wyzwanie ... mnie nie podobały się tzw. "wagony", ale dziś jak patrzę na ABC DESIGN ZOOM to podoba mi się bardzo i miałam nawet okazję widzieć go w rzeczywistości. Mimo wszystko ciężko prowadzi się każdego bliźniaka, mnie w moim Tako brakowało najbardziej skrętnych kół przednich.
My mieszkamy na 4piętrze, ale ja nigdy nie wnosiłam wózka na górę, zostawał w garażu bo nie było miejsca na klatce schodowej a znoszenie do piwnicy takiego kloca (25kg) to masakra. No i masz rację, w sklepach nawet dobrze zaopatrzonych w różne modele wózków brakowało bliźniaczych przede wszystkim. My z mężem swego czasu jeździliśmy po Częstochowie po producentach - zdecydowaliśmy się na Tako.
Życzę trafionej bryki dla chłopaków :P

10 pietro to luzik przeciez, ja sie nie wysilam za bardzo, zawsze jest winda obok w klatce i mozna przejsc gora jak sie zepsuje, wiec sie nie namecze taszczac wozek, szczerze mowiac gorsza opcja to mieszkac w bloku i znosic taki wozek np z 4 pietra :] a w blokach starszych i wiezowcach nie ma garazow ani nic takiego zeby wozek tam trzymac, wiec winda to akurat najlepsza opcja jaka mogla mnie spotkac :]
ale ale, apropos wozkow, dzis bylam tez i w koncu jakies dorwalam ktorymi moglam pojezdzic i popatrzec jak na zywo wygladaja :] no wiec tak ten co podala iza byl na stanie (oczywiscie drozszy niz w necie) i powiem szczerze odpada, jest stasznie dlugi, masakrycznie bym powiedziala i dzieci obydwu nie widze jak sa male - nie ma mozliwosci ustawienia ze gondolki sa do mnie zwrocone, jedna do mnie a jedna na odwrot-katarsrofa, i nawet po wyjeciu jednej gondoli i tak wozek nie zmiesci sie na dlugosc do windy, on ma 130 dlugosci bo mierzylam wiec bleee a sterowac nim to jakis koszmar :/
zobaczylam tez takie jeden obok drugiego ale bez osobnych gondol, jest fajny o tyle ze jest waski w miare (79 cm) i zwrotny ale jest mankament jak dzieci rosna maja malo miejsca i sie ciesnia razem, no i zobaczylam jeszcze TAKO z osobnymi gondolami itd nie dosc ze mega ciezki (no ale dzieci maja wygodnie bo sie nie ciesnia) to jeszcze szeroki na 92 cm i to juz nie chodzi o winde, bo mozna zlozyc go do windy, tylko takim wozkiem to w zadne drzwi w sklepie sie nie zmieszcze no nie oszukujmy sie, jest mega szeroki, juz myslalam ze nic nie znajde ale znalazlam jeszcze w innym sklepie firmy DorJan, tez jak TAKO, kazdy osobno itd i wszystkie dodaki łacznie z fotelikami w cenie 2200 :O wiec calkiem calkiem no i najlepsze szerokosc 78 cm i to jest spoko, wszedzie sie zmieszcze, w kazde drzwi (przynajmniej wejsciowe) i to mi sie podoba i nie trzeba dlugo czekac na dostawe 7 dni bo to firma polska :] wiec chyba na takie sie zdecyduje :] jest tutaj, u mnie w sklepie mozna inne kolory wybrac, bez tych maziakow, tylko cale gladkie (nie umiem wstawic linka wiec trzeba skopiowac) http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=770&

w cenie (czyli za 2200 zl) sa: dwie gondole, dwa foteliki, dwa siedziska spacerowe, dwie przykrywki na nogi do fotelikow i dwie przykrywki na nogi do spacerowek, folia na gondole, torba, dwa kuferki i co najwazniejsze wozek ma wszystkie pompowane kola, skretne tez sa duze i mozna ustawiac jak sie chce dzieci przodem lub tylem do jazdy wiec wg mnie ma wszystko to czego potrzebuje :] no i nawazniejsze ze w wiekszosc drzwi sie zmiesci :] a nie tak jak ten TAKO-matko 92 cm szerokosci a jakie to ciezkie blehh

Właśnie z ciekawości sprawdziłam szerokość mojego wózka - też ma ok 78-80. Nie jest najgorszy!

Zyziu, o zapakowanie dzieci chodziło mi teraz a nie jak się Twoje urodzą! Chyba masz jakieś znajome albo rodzeństwo z dziećmi?
Szczerze Ci powiem, że jak zobaczyłam ten wózek to pomyślałam: jak się tam zmieści 2 dzieci? Ale wpakowaliśmy do niego bliźniaczki, po których mamy ten wózek (mają teraz 4 lata) i wyglądało to spoko. Aż się zdziwiłam, bo nie spodziewałam się, że jest tam tyle miejsca!