Postanowiłam założyć dyskusję o ww tematyce w związku z tym, co mnie dziś zastanawia i martwi...
Od rana bardzo boli mnie lewa dolna część podbrzusza. Jest to tępy ból "idący" od pachwiny do połowy brzucha. Coś jakby nerw czy coś takiego. Naprawdę nie wiem, jak wytłumaczyć pochodzenie tego bólu. Nie jest to ból jak na miesiączkę, a nasila się przy ruchu, szczególnie przy stąpaniu lewą nogą. Może zdarzyła się którejś z Was taka niedogodność pod koniec ciąży? U mnie to 38 t 5 d
Honia a cz y to bolał Cie brzuch czy troche nizej? bo byc może Twoja szyjka sie otwiera:))) to tez boli podobnie jak na okres a to własciwie ból w dole brzucha.Jesli to by oznaczało ten bół to chyba nie jest tak źle poniewaz zostały Ci dwa tygodnie a im wieksze rozwarcie i krótsza szyjka tym krótszy poród , czeg o Ci z całego serca życze
Hej, to nie był ból jak na miesiączkę. Był to ból po lewej stronie idący od pachwiny jakby jakimś kanałem w górę do połowy brzucha, co poskutkowało zdrętwieniem i bólem nogi. A co do bólów skurczowych to występują one również. A ja jestem od paru dni bardzo zła, nieznośna, rozchwiana i bojaźliwa. Nie jest to obawa przed porodem, lecz o to, czy ten Maluch na pewno jest zdrowiutki, czy czasem pępowina nie owinęła się wokół jakiejś części ciała. No... świruję!!!!
Dziękuję Tobie ciasteczko bardzo za zainteresowania. Kochana Duszka z Ciebie!
Honiu pępowinką sie nie martw ! jest ona długa i mój Piotrus był nią dwa razy obwiazany wokół szyjki i niebyło to zagrozeniem dla niego! Nie martw sie na zapas!Ja urodziłam te trzy tygodnie wczesniej i tydzien przed tym porodem cały czas beczałam,miałam pretensje do M o wszystko,nic mi nie pasowało,to znak Honiu ze juz blisko i ze Damianek niedługo bedzie z WAmi.Ani sie obejrzysz a będziesz nam tu wstawiała jego fotki:)Pozdrawiam(mam nadzieje ze ktos nam doniesie o Twoim rozpakowaniu)
Taaaak, temat nie ma kontynuacji, ale dziwnie :) A tu juz tyle czasu minęło od mojego kłujacego bólu. Jeszcze raz bardzo dziękuję za WTEDY ciasteczko. Faktycznie było blisko wtedy. Damianek urodził się dzień przed terminem w urodzinki mamusi.
Hej ja dzisiaj tez mielam taki tepy bol, kiedy chcialam sie przekrecic z jednej strony na druga.. probowalam kilka razy i za kazdym obezwladniajace klucie. U mnie przeszlo po pol godziny - moze mały coś przytkał heheh ;) Mam nadzieje, ze to byla tylko jednorazowa niedogodnosc dla ciebie tez Honiu ;)
Ja też miewam takie bóle od ok 33tc Teraz jest 39tc. Jednostronne, nasilają się przy chodzeniu. To okropne uczucie ciągnięcia... Wydaje mi się, że to dzidzia ciągnie wtedy jakiś nerw albo coś. A może to więzadła się jeszcze rozciągają... Lekarz mówił mi, że powinno się wtedy położyć na tym bolącym boku, żeby zmniejszyć to naciąganie. Bo jak się lezy na przeciwnym boku, to siła grawitacji ciągnie jeszcze bardziej. Mi to niestety nie pomaga. Przeważnie próbuję wtedy jakąkolwek pozycję, byleby tylko mniej bolało. Ostatnio pomogło trzymanie nóg opartych o ścianę do góry.
witam jestem Martyna i jestem wciązy w 23 tygodniu . czułam normalnie ruchy do niedawna albo kopniecia dzis tez czulam ale chodzi o to ze dzis zaczelo mnie strasznie kuc w brzuchu i strasznie to boli i nie mam pojecia co sie dzieje mogła by mi któras z was powiedzec cos na ten temat ??kuje mnie juz od godziny raz przestało po 30min potem znowu zaczeło troche slabiej i chyba ból sie powieksza
A mnie dzis od rana boli brzuszek, zaczelo sie z prawej, jakby od pachwiny do wysokosci wyrostka. Bol nasila sie przy chodzeniu czy wogole poruszaniu. Polozylam sie o 13 spac i o 16 wstalam i mnie juz z obydwu stron boli. Nawet jak siedze. Brzuch nie jest twardy a maly sie rusza. Moze to roaciagajaca sie maciaca+ miednica? Wzielam dodatkowy magnez i jak nic nie da wezme no spe a jak to nic totalnie nie da pojade na IP bo boli naprawde strasznie...
Hey dziewczyny, dawno nikt tu nic nie pisał a ja mam małe pytanie. Odkąd jestem w ciąży teraz 14 tydz. czuje kłucie raz po prawej raz po lewej stronie ( czesciej), które mnie martwią :( juz wczesniej mowilam o nich gin i stwierdzil ze to normalne....następna wizyte mam dopiero 5 listopada i mam nadzieje, ze do tego czasu bedzie wszystko okey. Mimo to boje sie :(
Treść doklejona: 24.10.12 20:03 Czy wy mialyscie podobne objawy?
Dziekuje za tak szybka odpowiedz :) czasami mysle ze jestem przewrazliwiona i nie chcialabym z kazdym bolem biec do gin., a opinie innych sa cenne i bardziej podnosza na duchu :) jeszcze raz dziekuje :)
Ange: czasami mysle ze jestem przewrazliwiona i nie chcialabym z kazdym bolem biec do gin.,
wg mnie jeśli Cie coś martwi to dzwonisz do lekarza, to jego praca więc musi się z tym liczyć, czasem ją to błachostki, ale tak na prawdę nikt nie wie co to może być nie mówię, że to nie jest rozciąganie macicy ( zapewne to o to chodzi,ale...) ja dla świętego spokoju bym skonsultowała to z lekarzem, gdy specjalista Tobie powie że to macica to nie będziesz już się tym przejmowała
flavia pewnie masz racje :) dzis postanowilam, ze jesli bole nie mina przez weekend to rusze sie i pojde :) juz mu kiedys mowilam o tych bolach bo mialam je na samym poczatku i stwierdzil ze to normalne ale myslalam , ze juz minely ;/ moze to tez wina jelita ktore nachodzi na macice ;/ pojde i sprawdze :) dziekuje za komentarz :)