Ladybird76: kurcze odradza mi jakąkolwiek blachę na dach i w tej samej cenie albo z nie wielką różnicą poleca dachówkę...

chciałabym zobaczyć ceny tej dachówki skoro za niewielką dopłatą.Owszem dachówka=blacha faktycznie podobnie wychodzi.Ale doliczając obróbkę za dwchówkę zapłacisz drugie tyle.
Ważne jest też to gdzie mieszkacie i jaki macie dach wszak dachówka bardzo lubi obrastać i jeśli macie mało nasłoneczniony dach to za kilka lat bedzie on bardzo zielony.

szczypta nie koniecznie... więźbę mam przeliczoną pod najcięższy dach i ewentualnie solary! Koszty zakupu może niewielkie różnice ale tak jak piszesz położenie blachy a blachówki to już wielka różnica tak więc robocizna będzie znacząca w kosztach

Treść doklejona: 12.11.12 17:29
no właśnie u mnie z dachem jest tak, ze jedna część po południowej a druga część po północnej stronie... nie wiem jak się do tego ma tak naprawdę blacha gdzie z jednej strony będzie ciągle nasłoneczniona a z drugiej będzie ciągle w cieniu :(

a ja spotkalam sie z opinia ze lepsza dobra blacha niz najtansza dachowka; po pierwsze wiezba duzo drozej kosztuje (tu potrzebne deskowanie chociazby pod dachowke) a po drugie robocizna i "przygwizdy" swoje kosztuja. Poza tym najslabsza dachowka (i to wcale nie ta z robena bo ta wyjdzie drozej) jest w cenie naprawde dobrej blachy (plannya, ssab, rukki)

jesli idzie o sprzet AGD to mamy lodowke beko, fajna pojemna ale po choelrze glosna; plyta indukcyjna i zmywarka BOSCH; a piekarnik amica (na ten co mi pasowal boscha nie bylo nas zwyczajnie stac); my nie bralismy gazu w ogole pod uwage bo nie mamy ziemnego a nie chcialam miec juz butli w kuchni tak jak w bloku

Ladybird76: no właśnie u mnie z dachem jest tak, ze jedna część po południowej a druga część po północnej stronie... nie wiem jak się do tego ma tak naprawdę blacha gdzie z jednej strony będzie ciągle nasłoneczniona a z drugiej będzie ciągle w cieniu :(
--

Dobra blacha nijak,natomiast dachówka niestety będzie widac znaczące różnice po kilku latach(zacznie osiadać zgnilizna i mech w późniejszym czasie)

Na ceramicznej dachowce nic sie nie dzieje ,my mieliśmy dachowcow spod Krakowa biorą 80zl za m2 robocizny

Dziewczyny
Potrzebuję na szybko jakiegos dobrego zelazka. Polecicie cos?

a jakis konkretny model?
Bo mnie włąsnie tefal umarł, ale miał prawo :)

dzieki Madziu, zaraz je sobie pooglądam :)

szczypta to zależy czy naprawdę dużo prasujesz... u mnie żelazko ciągle na wierzchu bo wszytkie ubrania z wieszaka przed włożeniem do szafy są prasowane... Moje zatem przechodzą nieustanne testy i tak z tych co miałam to Philipsy szybko mi padały bo osadzał się kamień, zaczynały przeciekać. Obecnie mam od 3 - 4 lat Rowente dz9130 - dość ciężka ( w sumie taką chciałam ) ale rewelacyjnie się sprawdza... mocne uderzenie pary co jest bardzo istotne przy np rozprasowywaniu ciężkich materiałów. Model nie był tani ale spełnia moje wymagania.



- - -
Muszę się może nie tyle co pochwalić ale i podzielić zadowoleniem z posiadania mojego sprzętu domowego do mycia podłóg. Długo zwlekałam bo prawie 2 lata z zakupem na Mango mopa whirly :) Miałam okazję nim sprzątać pomagając znajomej przy prowadzeniu apartamentu nad morzem. Miesiąc temu przy przeprowadzce namówiłam mnie na niego moja córka i nie żałuję... W końcu nie muszę moczyć rąk we wodzie :)
Mam też mopa vileda ale tutaj ciągle trzeba było go ściągać z kija i płukać i wykręcać. Przy whirly nie ma tego problemu :) JEST BOSKI :)

szczypta już wstawiłam...

Treść doklejona: 13.11.12 10:08
Ja chętnie zaś skorzystam z rady jaka deska do prasowania najlepiej Wam się sprawdziła i tutaj w szczególności jej pokrycie odporne na długie prasowanie i częste... może też coś polecicie godnego wydania kasy?

szczypta napisane jest w tekście:) rowenta dz9130

Mama moja ma philipsa i choć prasuje dobrze i co fajne ma długi kabel to jak dla mnie za lekki... osobiście z mojej rowenty jestem zadowolona i pewnie kolejne jak mi to padnie też będzie rowenta :)
Philipsom dziękuję i boschom :)

szczypta ale są jego zamienniki na rynku... ten model od dawna już jest na rynku... tak jak napisałam mam go 3 może 4 lata albo dłużej - musiałabym spojrzeć w dokumenty....
Rowenta jak dla mnie wygrywa i nie dlatego, że ją użytkują sama ale dlatego, ze spełnia moje oczekiwania przy dużej ilości prasowania :) różnego rodzaju materiałów :)
Szczypta super też delikatne bluzeczki rozprasowuje mi przy pomocy uderzenia pary w pionie... są miejsce, których nie chcę aby mi się przyświeciły bo materiał jest delikatny... wtedy przewieszam przez deskę i w pionie uderzam parą... :)

Treść doklejona: 13.11.12 10:16
Szczypta moja Rowenta ma strażaka tzn jak nie prasujesz to po chyba 2 minutach przestaje grzać :)

Tak mieszkam od ponad miesiąca u mamy :)

Treść doklejona: 13.11.12 10:18
Bosch źle mi się kojarzy z reklamacjami :( choć dobry mają sprzęt

Ten tefal, którego miałam tez miał pionowe uderzenie pary.
I jak Wam sie mieszka? Pewnie stłoczeni troche jestescie, co?

o kurcze- to jesescie pierwszymi osobami, które znam i które zamiast w sypialni wolały spac w gościnnymm :)

aaa- ok.
Myslałam,że raczej po prostu woleliście na kanapie

Treść doklejona: 13.11.12 10:51
Ad deski do prasowania
Ostatnio vileda była w bardzo dobrej cenie w Biedronce

a no to nie momogę, jak nie przemawia :) Dla mnie vileda jest naprawdę okej

Moya pytałaś o ogrzewanie elektryczne..ja mam całe ogrzewanie na prąd - na stronie 18 pisałam o tym. Nie mam doświadczenia z kominkami elektrycznymi, bo mam podłogówkę. Ty nie mieszkasz w PL, prawda? Trudno mi doradzić, czy to ogrzewanie będzie dla Ciebie opłacalne bo nie wiem jakie macie taryfy za energię elektryczną. Nie wiem jaką powierzchnię można ogrzać takim kominkiem - byś musiała to sprawdzić. A czy się będzie opłacać? Sprawdź ile płacisz za 1 kWh, potem przelicz moc kominka elektrycznego i pomnóż przez określoną ilość godzin kiedy kominek będzie włączony.

figan: Ty nie mieszkasz w PL, prawda? Trudno mi doradzić, czy to ogrzewanie będzie dla Ciebie opłacalne bo nie wiem jakie macie taryfy za energię elektryczną.

Dokladnie, nie mieszkam w Pl. Tutaj ogrzewanie potrzebne jest na ok 2/3 miesiace, bo jest po prostu zimno; nie ma zadnych mrozow ani sniegu,ale temperatura potrafi spasc do 5°, wiec i tak jest zimno; Tym bardziej ze jestesmy otoczeni oceanem, wiec ta odczuwalna tez jest nizsza.
Pytalismy w sklepie o ten kominek elektryczny, to sprzdawca mowil ze ogrzewa ok 15m2 ( taki wielkosci tel 32 calowego ). My myslimy o tym kominku takze ze wzgledow estetycznych, wyglada duzo lepiej w salonie niz zwykle ogrzewanie elektryczne. Ale wlasnie nie wiem czy "ogrzewa" tak samo jak te zwykle. Boje sie , ze jednak jest to kolejny bubel, ktory ma tylko dobrze wygladac, a z ogrzewaniem ma niewiele wspolnego.

Dzieki za rade, zaraz sobie to policze :)

Ladybird z porothermu ,a ogrzewanie mamy stałe( piec na pelet )i gazowe piec juz wisi tylko nie podłączony jeszcze .
A mi sie właśnie marzy takie żelazko na pare do prasowania na pionowo ,ale jak narazie stare nie chce sie zepsuć tez mam tak ze wylancza sie po jakimś czasie ,dobra funkcja bo juz jakoś ze dwa razy zapomniałam odłączyć z prądu

figan: nieperspektywistyczne jest płacenie za wynajem: płacisz za coś co nigdy nie będzie Twoje..

Dokladnie, my wczesniej mieszkalismy kilka lat na wynajmie wlasnie. Jak policzyc teraz ile kasy poszlo i przeciez to sie nie zwroci , to szok .
Na swoim jestesmy dopiero od sierpnia :)

figan: sama idea kredytu jest właśnie perspektywistyczna: zaciągasz kredyt i spłacasz coś, co kiedyś (w założeniu) będzie Twoje; nieperspektywistyczne jest płacenie za wynajem: płacisz za coś co nigdy nie będzie Twoje..

Dokładnie. Kilka lat temu wzięłam kredyt i kupiłam kawalerkę. Zamiast płacić za wynajem ok. 1000PLN miesięcznie komuś obcemu, spłacałam niecałą połowę tej kwoty w kredycie. Po 5 latach sprzedałam mieszkanie za podwójną cenę kupna.

sushi to ubiłaś interes! Gratuluję :-)

Ja właśnie planowałam najpierw kupić mieszkanie, ale po wejściu Polski do UE, ceny tak poszybowały, że przestało nam się kalkulować kupno mieszkania, za to bardziej opłacalna była budowa domu.

MrsHyde tak grzejemy juz ,bo caly czas sie cos tam robi.Moj narazie kupuje na worki i za worek placi kilkanascie zlotych ,ale nie wiem ile dokladnie . Ja narazie nie umiem obslugiwac pieca ,wogole to wczoraj przestal grzac ,wylaczyl sie ,cos sie tam spalilo:(