Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeAug 26th 2006 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, zaczęłam stosować olej z wiesiołka na zwiększenie wydzielania śluzu. Na razie 1 kapsułkę 2 razy dziennie (jestem alergikiem i sprawdzam jak na mnie specyfik działa), wiem, że nalezy stosować 2 kapsułki 2-3 razy dziennie, jeśli wszystko będzie ok to tak zacznę od następnego cyklu.

    Mam pytanie do tych dziewczyn, które stosują olej z wiesiołka - zaczęłam brać wczoraj rano i już wczoraj (5 dc ! ) zauważyłam śluz, dziś jest go równie dużo, czy to normalne? Zostawia mi dość spore ślady na bieliźnie.
    No i czy normalne jest, że ten śluz ma lekko żółty kolor? Infekcja raczej nie wchodzi w grę bo czuję się dobrze, nic mnie nie swędzi ani nie piecze, nie ma też niemiłego zapachu.
    Zastanawiam się czy któraś z Was tak ma?

    Jeśli nie to będę musiała to uznać za specyficzną reakcję alergika na olej z wiesiołka ale wolałabym nie...
    •  
      CommentAuthorsolaris
    • CommentTimeAug 26th 2006
     permalink
    mysle, ze to nic powaznego dlatego, ze na pocztaku cyklu sluz moze miec lekkie zabarwienie zoltawe czy bialawe i to nie swiadczy o infekcji jak napisalas, ja stosujac wiesiolka od 2cyklu zauwazylam poprawe i jestem bardzo zadowolona bo zawsze u mnie kiepsko bylo ze sluzem (tabletki anty.bralam tylko 2 lata) oraz dzien przed sluzem plodnym mam sluz o lekkim zabarwieniu bezowo-zoltym i wtedy wiem, ze zblizaja sie te dni z pieknym sluzem i moge juz zaczac dzialac:wink: moze u ciebie tez tak organizm reaguje ze wytwarza sluz o takim zabarwieniu a potem zamieni sie w ten przezroczysty? oczywiscie nie mowie ze 7dc.bedzie owulacja tylko ze jest to pierwsza reakcja organizmu na olej z wiesiolka i ruszyl do pracy.
    Obseruj dalej co sie dzieje i zobaczymy....aha ja biore taka sama dawke tylko ze raz dziennie po 2 tabletki i juz:bigsmile:
    --
    • CommentAuthorewa_
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    a to na recepte od lekarza czy same tak kupujecie?
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    solaris - dzięki za porządne wyjaśnienie, ja śluzu nie mam praktycznie wcale (nie miałąm go ani przed tabletkami ani po)... czasem zdaży się cykl, w którym mam wyjątkowo ładny śluz ale to może ze 2 razy do roku a zółty miałam albo przy infekcji albo przy reakcji alergicznej więc jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie

    ewa - kupuję sama w aptece, kapsułki (nie tabletki) z olejem z wiesiołka. Najtaniej wychodzi mi firmy GAL - w aptekach internetowych. Data ważności dość długa, do końca 2008 roku aczkolwiek zawsze przed zakupem wysyłam maila z zapytaniem o datę ważności
    •  
      CommentAuthorsolaris
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    a ja kupuje Oeparol jest to tez olej z wiesiolka ale tloczony na zimno i o wiekszej zawartosci oleju, zwykly wiesiolek nie dzialal na mnie wcale, kupuje sie bez recepty w aptece polecam dla opornych ze sluzem:wink:
    ngL, obserwuj jak sluz sie zmienia...najwyzej go odstawisz
    --
    •  
      CommentAuthormala_mi
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    O oleju z wiesiołka nie słyszałam. Moje koleżanki namiętnie za to piją siemię lniane, które podobno działa tak samo-zwiększa ilość śluzu. Szczerze mówiąc nie przepadam za siemieniem, więc fajnie, że jest coś innego :bigsmile: (po tym moim stanie zapalnym gin zalecał mi siemię, bo mogę mieć jakiś czas za sucho :/ ).
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    Ja lubię siemię lniane, właśnie do niego wróciłam z powodu straszliwej suchości w III fazie. Siemię działa dobroczynnie na wiele sposobów.
    U mnie jednak ta suchość chyba ma podłoże psychiczne. Ja się nie zgadzamy, to jakoś nie potrafię się odprężyć. :-( Czy to możliwe?
    --
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    Ale u mnie jest problem nie tyle z suchością przy przytulanku ale z suchością codziennie jeśli chodzi o śluz naturalny.
    Jak się nie potrafię odprężyć to mój Połówek może na rzęsach stanąć i nic nie zdziała. To zdecydowanie psychika ;) I jest to całkiem normalne! Podobnie jest po kłótni i jeśli mamy zły humor czy w ogóle nie mamy ochoty na przytulanie się.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 27th 2006
     permalink
    No cóż, ja dopiero zaczynam, więc dla mnie wszystko jest nowe, łącznie z NPR. :-)
    --
    •  
      CommentAuthorkala
    • CommentTimeAug 28th 2006
     permalink
    Pamiętajcie, że olej z wiesiołka bierze się tylko do owulacji... tak info dla przypomnienia :)
  1.  permalink
    a dlatego tylko do owulacji?
    •  
      CommentAuthorsolaris
    • CommentTimeAug 28th 2006
     permalink
    wlasnie kala nam dobrze przypomiala:) tylko do owu.cyzli do skoku tempki lub do pojawienia sie typowo plodnego sluzu...nie pamietam dokladnie powodu ale moze zaburzyc cykl naturalny.
    --
    •  
      CommentAuthormonawmona
    • CommentTimeAug 28th 2006
     permalink
    ja w tym pierwszym cyklu brałam 1 raz dziennie po jednej kapsułce . Teraz bede brała po 2 kapsułki , bo czytam , że można . Olej z wiesiołka pomaga także regulować cykl hormonalny kobiety. Moja mama także bierze ze względu na okres menopauzalny , z tym że ona bierze przez cały cykl. A ponadto dobrze wpływa na naszą urode :swingin: , poprawia stan cery , włosów , paznokci . Więc nic tylko brać . :peace:
    -- gg 6155390
    •  
      CommentAuthorkala
    • CommentTimeAug 29th 2006 zmieniony
     permalink
    Z tego co pamiętam do wiesiołek wpływa także na fazę II nawet jak sie bierze tylko w fazie I.... zbyt długie branie może powodować skurcze macicy i szybsze złuszczanie co utrudnia zagnieżdzenie zarodka.. dlatego bierze się tylko do owu... jak dobrze napisała solaris do wzrostu tempki :)
  2.  permalink
    czyli w momencie kiedy zaobserwujemy wzrost tepki to mam przestać brać?
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeAug 29th 2006
     permalink
    boże, jeden dzien na forum, a ja już sie tyyyyle dowiedziałam!! Nie miałam pojęcia, że cokolwiek może zadziałać na zwiekszenie ilości śluzu. Z z tym siemieniem lnianym- ile go sie spozywa dziennie, żeby był dostrzegalny efekt "śluzotwórczy"? ;)
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeAug 29th 2006
     permalink
    Ania, na mnie siemię działa po paru dniach, ale na suchość gardła i trawienie! Potem wystarczy pić pół szklanki co drugi dzień albo rzadziej. A śluz szyjkowy nie wiem. :(
    --
    •  
      CommentAuthorsolaris
    • CommentTimeAug 29th 2006
     permalink
    mloda_zonka, tak wlasnie:bigsmile:
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 17th 2006
     permalink
    Mam wiadomość dla tych, co nie mogą ścierpieć smaku siemienia lnianego. W "Piotrze i Pawle" pojawiło się siemię o smaku CYTRYNOWYM, TRUSKAWKOWYM i POMARAŃCZOWYM. Co Wy na to?
    Ponieważ mi się kończy, bez wahania kupiłam normalne...
    --
    •  
      CommentAuthormala_mi
    • CommentTimeSep 17th 2006
     permalink
    No reweleacja!!! :cheer: W poniedziałek koniecznie muszę się za nim rozejrzeć. Dzięki za wiadomość :)
    •  
      CommentAuthorjagoda
    • CommentTimeSep 18th 2006
     permalink
    mam jeszcze pytanie związane z wiesiołkiem, wiem, ze należy brać do owu, ale od kiedy??? od 1 dc???
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeSep 18th 2006 zmieniony
     permalink
    •  
      CommentAuthorjagoda
    • CommentTimeSep 18th 2006
     permalink
    dziękuję ngL:smile:
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 19th 2006
     permalink
    Znacie żel intymny Faberlic?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 21st 2006
     permalink
    •  
      CommentAuthorngL
    • CommentTimeSep 21st 2006 zmieniony
     permalink
    Dziewczyny, pytanie z serii kosmicznej.
    Około godziny 11 przed południem dostałam @. Pisałyście, że wiesiołek łagodzi bóle menstruacyjne, więc około 12 łyknęłam 2 kapsyłki. No właśnie... I tak jak mnie dość mocno zalało, tak nagle przestało hm... Czy wiesiołek u którejś z Was przejawiał własciwości zatrzymania / zmniejszenia krwawienia? Nigdy tak nie miałam, więc jedyną możliwością jest wg mnie wiesiołek (test ciążowy robiłam, nie jestem w ciąży).
    Czy kontynuować branie?
    •  
      CommentAuthorleminka
    • CommentTimeSep 21st 2006
     permalink
    U mnie nigdy wiesiołek nie miał wpływu na miesiączkę, a brałam dośc duże dawki bo 4-6 tbl dziennie - od 1 dc, do dnia owulacji. Chociaż ja nigdy nie miałam kłopotów z bólami miesiączkowymi, z dużym krwawieniem itp itd.
    Mnie raczej pomagał :) Więc jak tylko urodzę bajcla i zacznę nowe/kolejne starania to na pewno wróce w łaski wiesiołka (OPAROL)
    •  
      CommentAuthorsolaris
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    leminka gdzies ty byla nasza ciezarowko? wracaj do analizowania i wiruskowania naszych wykresow:)
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    ech te co zafasolkują , nie chcą już pisać na forum :cry:
    --
  3.  permalink
    mnie wiesiołek bardzo pomógł
    mąż był zachwycony bo ja raczej z takich suchych jestem
    także polecam z pełną świadomością a dla mężusia Salfazin
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    Zuza, a co im do komentowania innych? 28dni spełniło swoje zadanie, ciąża jest. Teraz ich zdrowie najważniejsze, a udzielanie się na forum? Zbędne wydatkowanie energii i czasu.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    bez przesady Amazonka, są tu dziewczyny nie tylko po to żeby zaciążyć , są takie takie które nie myślą o dziecku a według ciebie 28 dni jest tylko żeby zajść ? Może te ciążowe też będą chciały dzielić się swoim szczęściem i wspierać te którym do tej pory się nie udało, nie pomyślałaś o tym ???
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    Jak widać nie chcą.
    Zobacz, ILE jest starających i odkładających. Masz odpowiedź na to, kto wybiera 28dni.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    czas pokaże, wolny wybór, nikogo nie można zmuszać
    --
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 22nd 2006
     permalink
    Czas właśnie to pokazuje.
    --
    •  
      CommentAuthorleminka
    • CommentTimeSep 23rd 2006 zmieniony
     permalink
    leminka gdzies ty byla nasza ciezarowko? wracaj do analizowania i wiruskowania naszych wykresow:)


    Solaris - no niestety na troszkę musiałam położyć się do szpitala - kłopoty z ciśnieniem i strasznie puchne - wyglądam jak serdelek :shocked: Ale, że to już końcówka - na 25 października mam ustalone CC (no chyba że maluch się przekręci) to dzielnie już to znosze, a do tego w domciu - więc idzie dużo łatwiej... Bo straszne nuuuuda w tym szpitalu :/
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 25th 2006
     permalink
    Ja tam puchnę i bez ciąży.

    Jak na razie picie siemienia lnianego nie pomaga mi na śluz w III fazie. Nadal jest sucho. :-(
    Jakie żele polecacie do wspomagania natury?
    --
    •  
      CommentAuthorleminka
    • CommentTimeSep 26th 2006 zmieniony
     permalink
    hmmm. kurcze, nie znam nic poza wiesiołkiem i s.lnianym :sad:

    Ale może któraś zna jakieś specyfiki... A może porozmawiaj z lekarzem??
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeSep 27th 2006
     permalink
    żele? wypróbowałam ich kilka..
    KY gel -dla mnie dość drogi, ale dobry
    Feminum
    Intimel- oba polskie, troche klejące
    Durex Play- byłam bardzo zadowolona, bo wydajny, nie smierdzi i ma ładne opakowanie. Dozuje się, jak mydło w płynie, a nie wyciska z tubek, jak w pozostałych.
    W Sex shopach (także on-line, allegro) są żele z bajerami- zapachowe, smakowe, kolorowe.
    Durex wypuścił także jakiś rozgrzewający oraz miętowy :)
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 27th 2006
     permalink
    Który uważasz za najlepszy? Które z nich śmierdzą? Zazwyczaj są bezzapachowe czy śmierdzące?
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeSep 27th 2006
     permalink
    Hmm... mimo zapewnień producentów, żaden z nich nie jest pozbawiony smaku. Jednak czyms to czuć, w seksie oralnym mi i mężowi to przeszkadza, ale jeśli chodzi o poprawę komfortu stosunku to się sprawdza nieźle ... Polecam Durex Play (niebieski, jesli chodzi o te tzw. "bezzapachowe" bo za szybko nie wysycha, ma ładne opakowanie, jest wydajny i łatwo się dozuje- taką malutka pompką, jak mydło w płynie. No i można go kupić nie tylko w aptece, ale np. w hipermarketach czy drogeriach.
    Równie dobry jest KY Gel (Johnson & Johnson) tyle, że o ile wiem, jest w tubce, więc więcej "paprania" z dozowaniem, a przecież chodzi o sprawną aplikację i nieprzerywanie "zabawy" na pilnowanie zakrętki.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    Muszę coś spróbować z takich gadżetów. Piję siemię lniane, a tak sucho nie miałam jeszcze nigdy. Mam niby uczucie wilgotno, ale ani strzępka śluzu. Nic nie mogę znaleźć przez cały dzień. Jak to zapisać w notatkach?
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    Jak dla mnie to nie są gadżety :)) Jeszcze by brakowało, aby ktoś posądził mnie o wyuzdanie ;-) Bardzo wiele kobiet ma kłopot z nawilżeniem i świetnie, że sa takie wspomagacze! Mam nadzieję, że te "gadżety" zaczną być tyraktowane na równi z "gadżetami" w postaci podpasek czy tamponów.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 29th 2006 zmieniony
     permalink
    Ania, ja dopiero zaczynam! To dopiero 3 cykl po pierwszym razie w życiu. Nie dziw się, że pytam/poszukuję rzeczy podstawowych.
    Wśród wszystkich współżyjących kobiet najwięcej ma kłopoty z nawilżeniem tych, które stosują NPR. :-) Ze względu na III fazę.
    BTW: Damazy, producent żeli intymnych byłby doskonałym sponsorem 28dni. :-)
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    Nie wiedziałam, że zaczynasz. Tzn. czytałam coś, że stosunkowo późno zaczęłas, ale nie wiedziałam, jak dawno to było ;-) HHmm... wspaniała przygoda. A dzięki temu, że jesteś starsza pewnie inaczej to przeżywasz niż jakas małolata.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    :-) Tak, stosunkowo późno, bo pierwszy raz miałam 2 tygodnie po ślubie w wieku 30 lat (dla bywalców powtarzam tę nowinę już 3. raz, hi hi). To było 3 cykle temu.
    Myślę, że gdyby do tego doszło za wcześnie, żałowałabym bardzo. Dla małolaty to głupota i zbędne, zbyt trudne problemy, także medyczne. Wiem, że nie byłam gotowa ani nie miałam odpowiedniego partnera. Wciąż żałuję pettingu ze stałym partnerem w czasie studiów. :-( Niczego dobrego to nam nie dało.
    Ponieważ dopiero odkrywam ten świat, dopytuję o podstawy. To chyba nic złego?
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    oj Amazonka gdzieś ty się uchowała ze swoim skarbem tyle lat ??? :cool:
    --
    •  
      CommentAuthorAnia
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    Absolutnie nic złego! jako doświadczona koleżanka służę pomocą :tooth: żart!
    A myślałam, że to ja późno zaczęłam- w wieku 22 lat. (tak parę razy słyszałam) Ale za to dopiero gdy się zakochałam i wiedziałam, że mogę na partnerze polegać (a to nie każdy ma zagwarantowane podczas pierwszego razu). I całe szczęście niczego nie żałuję. Najważniejsze, to NIE ŻAŁOWAĆ.
    •  
      CommentAuthorAmazonka
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    Na pewno jeszcze skorzystam.
    Teraz panuje przekonanie, że lepiej coś zrobić i potem żalować niż nie zrobić, nie żałować i nie wiedzieć, co się straciło. Nie zgadzam się z tym. Dlatego postąpiłam tak a nie inaczej.
    --
    •  
      CommentAuthorzuza
    • CommentTimeSep 29th 2006
     permalink
    najważniejsze że zrobiłaś TO gdy byłaś pewna że tego chcesz, lata tak naprawdę nie mają znaczenia...:bigsmile:
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.