Amazonka, no cos ty, kiedyś list przyjdzie ;) Strajkują tylko listonosze, więc jeśli sprzedający wyśle towar paczką, to "paczkowi" go przywiozą. W normalnym terminie. U nas w Białymstoku od jutra listonosze będą nosić listy polecone i przekazy ;)
Amazonka, nie narzekaj, oni naprawdę psie pieniążki zarabiają... a kręgosłup od torby albo wsiadania i wysiadania z samochodu szybciutko daje się we znaki.
Przechwaliłam wiesiołka - 9 i 10dc - sucho :( a tak mi się spodobało... Tymczasem coś czuję że jest blisko szczytu szyjki, więc śluzik powinien chyba być, co?
jeeeeeezu!!!!!!!! na prawde??????????, a wiesz moze dlaczego? kurde nie wiedzialam tego! ba! nawet nie podejrzewalam!!! normalnie w szoku jestem zupełnym
no dlaczego to tak dokładnie nie wiem - wiesiolek to roślina i pewnie ma jakieś substancje które mają takie działanie. wiele roślin ma takie działanie - jak radziły sobie kobiety przed erą postinoru? Ruta...
Wiesiołek powoduje skurcze macicy co przy ewentualnej ciąży nie wpływają dobrze na zapłodnioną komórkę jajową i mogą spowodować jej wydalenie- poronienie, ale nie można powiedzieć, że wiesiołek ma działanie poronne! Ani żadne działanie toksyczne! Poza tym jest on najstarszym LEKIEM na przyspieszenie porodu. Nie siejcie postrachu.
Hej, PaulaC! Może możesz mi napisać taką rzecz-jestem z odkładających, chciałabym powiększyć ilość mojego śluzu przez branie wiesiołka od następnego cyklu (czyli na dniach...). Ale obawiam się czy nie spowoduje on, że skróci się moja I faza? Czy może być tak, że mimo iż wczesniej miałam w 6/7dc brak śluzu lub śluz lepki, nieprzejrzysty, to teraz, po zażyciu wiesiołka, jakikolwiek śluz pojawi się szybciej, skracając tym samym moją I fazę?? Będę wdzięczna za jakąś podpowiedź!
Katka, ja miałam niedobory śluzu i zaczęłam brać wiesiołek od dnia @. Śluz pojawił się po kilku dniach. Ma wtedy lepszą jakość i jest go więcej. Może Ci się skrócić I faza.
Katka potwierdzam, I faza może się skrócić, 3-cia również. Generalnie częściej jest używany przez Starające się bo jest więcej śluzu, przez co łatwiej utrafić w te najbardziej płodne dni, śluz ma lepszą jakość, odczucia związane z wystąpieniem śluzu są intensywniejsze(czuć mokrość).
Mary, moja II faza z reguły nie trwa krócej niż 2 tygodnie (a najczęściej około trzech), więc wiesiołek miałby szansę zadziałać. Ale zniechęciło mnie to, co napisała PaulaC - nie staram się, więc śluz płodny nie jest mi "potrzebny", spróbuję najpierw z siemieniem lnianiym-może zadziała łagodniej (Tylko z nim jest taki kłopot, że każdy podaje inny sposób przyżądzania i nie wiem, w jakiej postaci zachowuje ono najwięcej swych właściwości. Kupiłam siemie nie zmielone i teraz nie wiem - mielić, nie mielić, zaparzać, dodawać do jogurtu...,ugh). Dzięki wielkie za info!!
A możesz coś więcej o przebiegu Twojej I fazy? U mnie jest tak - po miesiączce mam jeden/dwa dni bez śluzu i o te dni przedłużam I fazę. otem pojawia się biaława wydzielina i utrzymuje się kilka-, kilkanaście dni. Jeśli wiesiołek spowodowałby, że śluz pojawiłby się wcześniej o te dwa dni, to moja I faza skróciłaby się znacznie (jak dla mnie)
Katka, ale możesz spróbować. Przecież jak odstawisz wiesiołek, to wszystko wróci do normy. Przynajmniej u mnie tak jest, że jak odstawiłam, to znów "wyschłam" Może być tak, że nie skróci Ci I fazy. Wiesiołek to nie jakieś cudo, tylko roślina, więc nie ma tak, że działa na wieki wieków ;)
U mnie I faza trwa róznie między 5 dni do 7 - 8 dni , jednak wiesiołek nie wpływa na chyba u mnie na długość tej fazy a raczej na ilość śluzu. Bo faza II trwa też u mnie czasami od 5 do 7 dni,
Dla mnie istotny jest 1 dzień śl pł i nastepne dni aż do szczytu - nigdy nie miałam fazy II dłuzszej niż 5-7 dni. Śluz wodnisty zaliczam do śl płodnego i oststni dzień z minimalną ilością ciągnącego. Tylko u mnie faktycznie mam łatwość odczytywania bo śl pł jest faktycznie ciągnący, jak białko , przeżroczysty itd często z domieszką białego gęstego (ale to pewnie naskórek itp). Ja jednak bez wiesiołka mam śluz płodny więc tylko czasem próbuję czy faktycznie skutkuje.
KATKA - jak tylko @ bedzie się kończyć zacznij zażywać wiesiołek 2 x 1 i tak aż do dnia wktórym śl pł odny skończy się i będzie owul. Ja siemię - nasionka gotuję w garnuszku np 1/2 l i wsyp ok 3 łyzek sienienia nalej wodę i gotuj az bedzie taki klej - kisiel i jak wystygnie pij np 2 lub 3 x dziennie po 1/2 szklanki . na pewno nie zaszkodzi a może pomoże.
na mnie taka dawka zadziałała w drugim cyklu (brałam od 1 dnia do około 15 bo mam nierówne cykle i czekałam do skoku tempki) może potrzebujesz jeszcze jednego cyklu na poprawę śluzu?? albo wypróbuj siemię lniane.
Kurcze - wiecie co w sumie to wychodzi na to , że wcale nie jest fajnie jak jest sucho, kiedyś jak nie stosowałam NPR i zielona byłam w tej kwesti wkurzało mnie to wydzielanie się sluzu, marzyłam żeby mieć sucho i zazdrościłam osobom które maiały własnie sucho . A dziś po waszych wypowiedzich doszłam do wniosku , że chyba lepiej jak on jest, bo mozna bezproblemowo korzystać z NPR. Ale ta natura jest - ehhh i jak tu dogodzić kobiecie..
Aha ,,,,,,, może spróbujcie jeszcze do tego włączyć np 2 x 1 łyżce oliwy z oliwek , moża ona dodatkowo spowoduje odblokowanie śluzu, ja próbowałam gdy nie miałam pod ręką wiesiołka i chyba działa.
Czy ktos posiada artykuły o wpływie wiesiołka na cały cykl kobiety? Były jakieś badania? Z chęcią bym sobie poczytała. Wraz z początkiem brania wiesiołka (od 1 dc do 1 dnia wyższej) zauwazyłam, że cykl mi się wydłużył o ok 7 dni, każdorazowo miałam minimum jedno nieudane podejście do owu (co wykazywały testy i odczucia owulacyjne), tempka mi też bardzo skakała. Jestem w drugim cyklu bez zastosowania ani jednej kapsułki z wiesiołka i tempka jak od linijki, wróciła też owulacja "taka, jak kiedyś" czyli po ok tygodniu od ostatniego dnia krwawienia.
Przeanalizujcie dziewczyny swoje cykle - bo jeśli u mnie tak to podziałało - to mozliwe, że i u innych tak może zadziłać.
Lily - to zależy chyba. Jesli ktoś ma szalenie krótkie, to dla niego pewnie dobrze, mnie to wkurzło bo oznacza jednocześnie kilka ryzykownych tygodni zamiast konkretnie - dwóch.Wkurzało mnie też szaleństwo tempek, ktre uzaczęło się po rozpoczęciu "kracji" wiesiołkiem a skończyło się wraz z tą kuracją. Pewnie na każdego działa inaczej ale alarmuję, bo być może ktoś bierze wiesiołek, od tamtej chwili boryka się z różnicami w PTC, wielokrotnym podejściem do owu - inawet tego nie łączy ze sobą. Ja mam cykle 28-30 dni i mnie wystarczy taka długość, mam dośc tych 36-cio i 37-mio dniowych.
Cytat na temat wiesiołka z książki “Ciało i ducha ratować żywieniem”: “ustępowanie chorób skóry, zwiększoną odporność na infekcje, obniżenie ciśnienia i cholesterolu, obrzęku piersi, powikłań naczyniowych w cukrzycy i zakrzepach, a nawet uspokojenie nadmiernie pobudzonych dzieci. Olej wiesiołkowy koryguje szkody wywołane nieprawidłowym żywieniem.”
chyba po wiesiołku poprawiła mi się cera twarzy ale coś na ciele mi powyskakiwało. Ciśnienie mi chyba już bardziej nie można obniżyć, bo inaczej z łózka nie wstanę.
Spokojnie. Chyb obniza za wysokie. Jakoś to do mnie nie dotrało co sama napisałam, bo ja już dziś nie mogłam wstać, a pierwszą kapsułkę wziełam wieczorem. No ciekawe co będzie jutro? Dobrze, ze sobota :)
To jak to możliwe, że gdy przyjmowałam wiesiołek - moje piersi były wyjątkowo obolałe w fazie lut. - a gdy nie przyjmuję, to wszystko jest "normalnie"? :/ Coś mi tu "śmierdzi" w tym opisie.
Witam wszystkich. Biore Microgynon i mam problemy z nawilzeniem. Przeczytalam tutaj o zbawiennym dzialaniu olejku, chcialabym go wyprobowac, tylko nie wiem czy jakies znaczenie ma to ze zarzywam tabletki. Nie wiem czy wy dziewczyny tez zarzywacie jakas antykoncepcje, a jesli tak to od kiedy do kiedy dokladnie powinno sie zarzywac te tabletki i w ktorym momencie odstawic? Kiedy zaczyna sie owulacja podczas zarzywania tabletek? Kiedy jest 1, 2 i 3 faza? I co to jest "dc"? zupelnie sie na tym nie znam... prosze o pomoc.
Girl, osoby planujące rodzinę naturalnie nie potrzebują antykoncepcji wcale. Samoobserwacja jest metodą planowania rodziny bez użycia antykoncepcji.
Gdy prawidłowe działanie organizmu jest zaburzane stosowaniem tabletek, często występuje suchość. Przecież mają na celu sztuczne zagęszczenie śluzu.
Tabletki najlepiej odstawić po skończeniu opakowania i od razu zacząć się obserwować. Pierwszy dzień krwawienia z odstawienia można potraktować jak pierwszy dzień cyklu. Podczas brania tabletek nie masz wcale cyklu płodności. Zazwyczaj nie występuje owulacja, a krwawienia występujące co 28 dni nie mają nic wspólnego z miesiączką. Mają na celu wywołanie u Ciebie złudzenia regularności cyklu i zdrowia. Lekarz nie zapoznał Cię z działaniem tabletek?
Prawidłowy naturalny cykl płodności dzieli się na: - fazę niepłodności przedowulacyjnej względnej (tzw. I faza), - fazę płodności (tzw. II faza), - fazę niepłodności poowulacyjnej bezwględnej (tzw. III faza).
dc - dzień cyklu
Do rozpoznania faz cyklu służą główne objawy płodności, które ma każda kobieta oraz dodatkowe. Sposoby interpretacji objawów opisują poszczególne metody naturalnego planowania rodziny. Najskuteczniejsze są metody objawowo-termiczne, choć metody jednoobjawowe też są stosowane i skuteczne.
Zacznij od przeczytania prostego wprowadzenia w rozpoznawanie płodności i pobierz ebooka o podstawach rozpoznawania płodności. On znajduje się po lewej stronie wykresu. Przeczytaj ABC eksperta.
Jeśli masz wątpliwości, możesz zwrócić się do ekspertów, którzy służą swoim doświadczeniem i pomocą.