Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008 zmieniony
     permalink
    Cześć dziewczyny.
    Od października 2007 roku, kochamy się z mężem bez zabezpieczenia. Do lutego stosunki odbywały się raczej w dni najmniej płodne, w zależności od naszych potrzeb i chęci. Od marca zaczęliśmy starać się o dziecko, kwiecień już był z pomiarem temperatury i obserwacją śluzu. Wybraliśmy się też do poleconego nam lekarza, ogólnie wrażenia z wizyty bardzo pozytywne, długi wywiad i co mnie mile zaskoczyło obowiązkowe badanie piersi. Ponadto to pierwszy doktor, który zapytał czy prowadzę wykresy, przy czym zdecydowanie uważał to za pomocne materiały w leczeniu niepłodności.
    W nowym cyklu nakazał stosunki każdego dnia a po zbliżeniu obowiązkowe leżenie plackiem przez minimum 2 godziny. Minął miesiąc walki i starań, ale ciąża nie zawitała. Mamy się więc wstawić w gabinecie 5 dnia nowego cyklu po leki, które mają wywołać stymulację jajników. Moje pytanie brzmi następująco: czy to nie oby zbyt szybko?
    Będę wdzięczna za wszelkie rady;) i w miarę możliwości jak najszybsze odpowiedzi z racji na fakt, iż wizyta wypada już niedługo, bo 16 maja.
    •  
      CommentAuthorannabella
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    no widzisz to wszystko zależy od lekarza...
    moja gin mi powiedziała do roku czasu można się starać i dopiero po roku wprowadza się leczenie ale kiedyś poszłam na usg do innej i ona powiedziała że ona zacyzna leczenie już po 6 miesiącach starań żeby nie tracić czasu...
    ja z moim m nie zabezpieczamy się już od czerwca 2007 wiec już rok czasu ale o dzidziusia staramy się dopeiro od grudnia i to tak jak u Ciebie nie zawsze nam to wychodziło, ale czasu brak albo coś wyskoczyło itp. ale my postanowiliśmy że dopiero po wakacjach udamy się do lekarza jeśli nam się nie uda bo teraz praca stres , a przecież to wszystko wpływa ... wiec decyzja należy do Was .. buziakiii powodzenia
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Dzięki Aniu;))
    Ginekolog u którego byłam twierdzi, że teraz już się tak nie zwleka aby podjąć leczenie i czym szybciej tym lepiej, ale szczerze powiedziawszy to ja nie jestem przekonana czy to dobry pomysł by już szprycować się lekami i póki co jedyne co mam w głowie to mętlik.
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Według mnie powinniście poczekać z lekami, a zmianić trochę taktykę. Na leki zawsze zdążycie wydać kasę. Troche mnie dziwi zalecenie codziennego współżycia. cenne zołnieżyki troszkę sie marnują w okresie niepłodności względnej. Twoje wykresy są czytelne, więc według mnie powinniście maksymalnie wykorzystać czas płodny. Moim skromnym zdaniem teraz trzeba troszkę odczekać i wykorzytać II faze z przytulankami co drugi dzień. Dla malżonka preparaty cynku (polecam salfazin) i czas na regeneracje sił małżonka. Zalecenie leżenia plackiem jest częste.
    Nie wiem jak inni, ale według mnie można jeszcze poczekac z leczeniem a na wizytę swoją droga iśc możesz, czemu nie?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Ola Ty też zawsze nie zawodzisz - dziękuje;))))
    •  
      CommentAuthorkrolik
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    witam , leczyc sie trzeba bo moze sie okazać ze coś tam szwankuje i trzeba pomóc naturze
    ja zaczęłabym od monitoringu cyklu , zeby zobaczyć czy wszsytko łądnie rosnie , czy jest ładne endometrium
    potem można zbadać hormonki
    mąż moze zbadać nasienie
    stymulacja , jakiekolwiek leczenie musi być poparte wynikami obserwacji i badaniami :))))

    pozdrawiam
    •  
      CommentAuthorPeaberry
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Ale przecież obserwacje są , mozna zajrzeć pod wykres, wszystko pięknie wydać, to po co robic zarza USG? Dajmy szansę naturze, bo póki co jeszcze nie zdąrzyła zadziałać. Jeden miesiąc intensywnych starań o niczym nie świadczy. Nawet zupelnie zdrowe pary wcale nie musza w pierwszym cyklu odnieść sukces. To wyjątkowe szczęście. Poza tym co to za załozenie, ze zaraz cos musi byc "nie tak"?
    -- Wszystko o kawie - najnowsze forum o kawie. Miejsce dla ludzi z pasją!
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008 zmieniony
     permalink
    Ja nie jestem przeciwna pomaganiu naturze i nie wzbraniam się, tylko wiesz martwi mnie jedynie fakt czy to oby nie za szybko na ingerencję tabletek w organizmie?
    Monitoring cyklu i badania na hormony jak najbardziej tylko my zaczynamy jakoś od końca zdaje mi się.
    •  
      CommentAuthorLily
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    dobrze ci sie zdaje - jakiekolwiek nieprawidłowości najpierw trzeba potwierdzić badaniami hormonów i monitoringiem - potem się bierze leki na stymulacje czy inne jeżeli badania wykażą że jest to konieczne
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Bardzo pragnę już tej kruszynki, ale boję sie, że mogę przedobrzyć z tymi chęciami. Umówiłam się już z lekarzem na wizytę i teraz nie wiem co robić? Pojechać pojadę tylko jak mu delikatnie powiedzieć, że może od czegoś innego zaczniemy? Póki co nie chciałabym zmieniać ginekologa, bo ten ma dość dobre opinie w przeciwieństwie do lekarki z mojej miejscowości.
  1.  permalink
    Witaj. Nie wiem niczego o tobie a w szczegolnosci nie wiem czy macie jakiekolwiek powody by podejrzewac u siebie jakies mozliwe problemy z plodnoscia. Jesli nie to namawiam was bardzo zebyscie wstrzymali sie jeszcze kilka miesiecy z sieganiem po leki i z wchodzeniem w te cala karuzele z badaniami, lakarzami, testami itp.
    W polsce przyjelo sie wspominac o mozliwych problemach po przynajmniej roku bezowocnych staran. Wszczesniejsze zamartwianie kategorycznie odradzam (oczywiscie poza jakimis oczywistymi sytuacjami) - szkoda zdrowia, nerwow i pieniedzy.
    Radze natomiast oczywiscie odrobine wspierac nature dzialaniami zgodnymi i doswiadczeniem i ze zdrowym rozsadkiem.
    Codzinne wspolzycie to nieporozumienie. Plemniki potrzebuja kilku dni zeby ich liczba i jakosc po wspolzyciu wrocila znow do zadowalajacego poziomu.przy bardzo czestym wspolzyciu w ejakulacie moze byc bardzo malo zdolnych do zaplodnienia plemnikow albo moze ich nie byc wcale !
    Radze zrezygnowac ze wspolzycia na poczatku cyklu a po zaobserwowaniu objawow podwyzszonej plodnosci czyli np po wyrazniej poprawie jakosci sluzu lub po zauwazeniu mieknacej otwierajacej sie szyjki radze wspolzyc nie czesciej niz co dwa dni tak powiedzmy do drugiego dnia wyzszych temperatur. Oczywiscie pozniej mozecie wspolzyc wg upodobania bo to juz dla poczecia dziecka nie bedzie mialo znaczenia.
    Radze tez zwrocic uwage na pare spraw i jesli lekarz nie wspomnial o nich malzonkom pragnacym zostac rodzicami to ja takiego lekarza nie nazwalbym dobrym lekarzem.
    Wspomne tylko kilka rzeczy ktore sa wazne. Pisalem juz o nich w wilu komentarzach i moze tez gdzies na forum ale to przede wszystkim powinniscie uslyszec od lekarza.
    No wiec tak - kwas foliowy powinniscie lykac oboje. Dentyste powinniscie odwiedzic oboje. maz niech zwroci uwage na to zeby nie przegrzewac jader czyli unikac wielogodzinnego siedzenia, ciasnej bileizny, obcislych spodni, sauny, goracych kapieli. Powinien jesc produkty bogate w cynk, selen no czyli pory, pestki z dyni, sok pomoidorowy itp. Ty dieta bogata w zelazo ,magnez, witamine C i te z grupy B. po prostu przyjrzyjcie sie temu co jecie i jadajcie zdrowiej. Nie przesadzajcoie z cukrem i slodyczami. Zero alkoholu i papierosow, nie przesadzaj z kawa bo wyplukuje magnez, wiecej ruchu, spacerow we dwoje. Twoje komorki jajowe przechodza ostatnie stadia rozwoju w ciagu ok 70 dni. Ok 70 dni trwa tez wytwarzanie plemnikow czyli to co jecie, robicie, to co was spotyka dzis moze miec znaczenie dla waszych staran ktore odbeda sie za 3 miesiace.
    Jesli masz jakies uzasadnione podejrzenia zwiazane z tarczyca, z cukrzyca, jesli masz jakies dziwne uplawy czy inne sygnaly o jakiejs infekcji drog rodnych to oczywiscie jst swietny momnt zeby to wszystko troche uporzadkowac.
    A poza tym wszystkim musicie ocalis w sobie, moze odbudowac poczucie radosci, swiezosci z bycia razem, poczucie tego ze to wy nawzajem jestescie najwazniejsi. Moze uciekbiejce dziec na jakis weekend tylko we dwoje, dzies w jaka glusze?
    Od lekarzy radze sie trzymac z daleka tak dlugo jak to tylko bedzie mozliwe :-))))
    powodzenia.
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 13th 2008
     permalink
    Bardzo dziękuje za wyczerpująca odpowiedź.
    Jeśli chodzi o problemy z płodnością, to póki co nic nam do głowy nie wpada. Oboje z mężem jesteśmy młodzi, żadne z nas nie pali, z reguły odżywiamy się dość zdrowo, nie używamy cukru, jemy dużo owoców i warzyw, w szczególności banany, jabłka, brokuły, kalafior, oboje preferujemy ciemne pieczywo, jemy sporo nabiału.
    Mąż jest w bardzo dobrej kondycji fizycznej, nie mam mowy o podgrzewaniu jąder.
    Ja z racji na wykonywaną pracę, większość dnia spędzam przy biurku, ale jak tylko wracam do domu nie brakuje mi ruchu, codzienne obowiązki, ogród, jazda rowerem...
    Co to kwasu foliowego łykam go już od ponad pół roku. Do dentysty też regularnie chodzimy.

    Nie mamy póki co jakiś większych domysłów jakoby coś było nie tak. I tak jak już prędzej wspominałam, prawdziwe starania zaczęliśmy dopiero od 3 miesięcy, stąd ten mój niepokój co do wspomnianych leków. Myślę, że coraz więcej argumentów jest za tym, by nie dać się zwariować i po prostu cieszyć się sobą.
    Przyznam szczerze, że ostatni cykl był dla nas dość męczący i chyba nie był dobrym doświadczeniem.

    Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.
    •  
      CommentAuthormikagon
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    Czoko
    moje zdanie jest takie - jeśli chcesz wiedzieć co się dzieje jeden cykl zrób sobie z monitoringiem - to troszkę ułatwia sprawę i będziecie wiedzieli kiedy serduchować :)

    na leki i wspomagacze troszke wcześnie tym bardziej że nie wiecie co się dzieje
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    Mika dziękuje kochana.
    A napiszesz mi na jakiej zasadzie to się odbywa? Czy do takiego monitoringu potrzebny jest jakiś specjalistyczny sprzęt? Czy wystarczy dobry ultrasonograf?
    •  
      CommentAuthorkodama
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    Dzwonisz do lekarza i pytasz, czy jest możliwość prowadzenia monitoringu. Monitoring odbywa się przez usg dopochwowe. Lekarz powinien Ci doradzić kiedy najlepiej monitoring zacząć. I potem sobie chodzisz na wizyty i sprawdzacie, czy jest pęcherzyk dominujący, czy rośnie i czy i kiedy pęka :).
    -- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    kodama dziękuje pięknie;))
    •  
      CommentAuthorkodama
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    nie ma sprawy :))
    -- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
    •  
      CommentAuthorkodama
    • CommentTimeJun 16th 2008
     permalink
    A i Czoko, nieżły cykl zaliczyliście... ile schudłaś? :))
    -- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
    •  
      CommentAuthorczoko25
    • CommentTimeJun 17th 2008
     permalink
    kodama;)) hihi trochę spadłam na wadze o mężu nie wspomnę, ale nie polecam tego doświadczenia... straszna męczarnia;))))
    •  
      CommentAuthorkodama
    • CommentTimeJun 17th 2008
     permalink
    to raz, a dwa to trochę bez sensu :)), w fazie lutealnej to już po tzw ptokach :)
    -- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.