Czy któras z Was miała do czynienia z domowymi testami płodnosci takimi jak te w linku? zwłaszcza chodzi mi o te dla męzczyzn - wydaje się to byc dobrą alternatywą dla jeżdzenia gdzies do dużego miasta na badania ale czy rzeczywiście działa? http://sklep.babystart.pl/produkty.asp?idkategorii=0&offset=0
hmmm Prztymuclu... pewnie jakoś tam działa skoro zostało dopuszczone do sprzedaży... z tego co wyczytałam to nie bada jakości chłopaków, więc nie wiem czy jest sens wywalać na to kasę
-- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
Nie wiem Prztymku czy podstawowe obejmuje morfologię. My robilismy pełne badanie i było wykazane wszystko co możliwe :). Musiałabyś zapytać tam gdzie chcesz zrobić.
-- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
No to zaczekajcie aż Wam się wolny dzień trafi i wtedy zróbcie. Podobno zdarza się, że wyniki można dostać mailem więc może i u Was jest taka możliwość. Moim zdaniem taki domowy test na niewiele się zda. Lepiej raz zrobić pełne badanie i wiedzieć na czym stoicie. Zwłaszcza, że ten, pomijając już to, że nie sprawdza budowy i ruchliwości, pokazuje tylko, że plemników jest mniej, ale nie określa ich liczby... a to też przecież różnica czy jest 19 mln czy no 100 tys.
-- ad. "piosenka na dziś" - LISTA TU: http://wiki.28dni.pl/forumowa_piosenka_na_dzis_-_lista
Ja wlasnie zamowilam taki domowy test plodnosci dla mezczyzn. z tego co pisza badaja nie tylko liczebnosc tzn. wskazuje czy jest powyzej 20mln czy ponizej ale takze sprawdza czy plemniki sa "zywe". Wiec nawet jak wyjdzie powyzej 20 mln ale bedzie duzo martwych test wyjdzie jako negatywny. Producent mowi o 93% akuratnosci testu.Mysle ze warto sprobowac, na poczatek chocby tego...zawsze to jakis krok- jesli test wyjdzie negatywnie- jest to dodatkowy bodziec do wyslania faceta na dokladne badania. Jest to rowniez mniej krepujacy sposob dla faceta, spojrzcie na nas kobiety-zanim idziemy na dokladne badania robimy domowe testy owulacyjne, dopiero gdy wszystkie "domowe" sposoby zawodza udajemy sie do profesjonalisty- wiec nie odmawiajmy tego prawa facetom i nie wrzucajmy ich od razu na gleboka wode ;) moj przynajmniej jest bardzo oporny jesli chodzi o jakiekolwiek badania.. Jak zrobimy ten test podziele sie z Wami moja opinia na jego temat.
My z M kupiliśmy taki test zanim poszliśmy do normalnej przychodni. Żeby uniknąć "wstydliwego badania". Okazało się jednak, że test ten jest beznadziejny i nie mogliśmy dobrze odczytać wyników i tylko strasznie się zdenerwowaliśmy. Po domowym teście szybko pobliegliśmy do przychodni i... okazało się, że wszystko jest w doskonałym porządku. Lepiej zrobić porządne badanie. Taka moja rada.
Te testy są beznadziejne. Polecam jednak iść na prawdziwe badanie. Cóż tam jest wstydliwego? Oddaje się nasienie w ubikacji albo specjalnym pokoiku, albo w domu i biegiem jedzie do laboratorium - jest na to max 30 minut. Rozumiem, że M robi uniki, mój też trochę robił, ale to niezbędny etap i tyle. Chce mieć dziecko, nie wychodzi, to badanie się po prostu robi. My rozkładamy nogi, macają nas, wsadzają różne urządzenia i nie marudzimy. To on może zrobić chociaż tyle.