Ja miałam całkiem inną sytuację. Bo owulację miałam stymulowaną lekami i wywołaną zastrzykiem. Niemniej jednak staranka zaczęliśmy z mężem dzień przed podaniem zastrzyku i tak codziennie aż do USG gdzie usłyszałam - jajeczko pękło :) Zadziałało
W naszym przypadku, było tak, że staranka zaostrzaliśmy oczywiście w okolicach przewidywanej owulacji, kierując się testem owu, ale byłam na tyle zdesperowana, że męczyłam M codziennie i heja!! nogi w góre wtedy mój M był trochę przemęczony, a teraz chętnie wraca i opowiada o "tych" czasach, bo niestety od kilku miesięcy kiedy mam już większy brzuch nie mam w ogóle ochoty na przytulanki i biedny ma post, to wspomina
Mój też ma post ale trudno-musi przeżyc,ja w czwartym i piatym miesiacu to miałam ogromną ochote a teraz nic, zero kompletnie mi sie nie chce....też wspomina te czasy gdzie robilismy różne cuda cudeńka i fiki miki
Czasami to mi mojego M żal, ale zdałam sobie sprawę, że dla facetów ciąża i dzidzius w środku brzucha to naprawdę abstrakcja, wspólne usg może to trochę mu uzmysłowiło i kopniaczki które czuł, ale nadal to nie to samo. Mam nadzieję, że jak będzie przy porodzie, jak zobaczy ile to bólu, krwi, męczarni to nie będzie taki podłamany, że po porodzie też musi odczekać aż dojdę do siebie, żeby mieć ochotę na przytulanki. Ale fakt jest, że przy każdej okazji wraca do czasów kiedy go męczyłam o sexik codziennie
No cóż tacy są faceci, ja normalnie jak sobie pomyślę jak się zmieniłam przez te 9 miesięcy, to czasami nie wierzę, gdzie sie podziały te szaleństwa, wyskoki, imprezy. Teraz tylko rodzinka, dom, praca - u mnie w pracy jestem najmłodsza, mam męża i czekam na dziecko, reszta to single po 30stce nie planujące, albo tylko tak mówiące - rodziny jeszcze, albo rozwiedzeni nawet 2 razy:(
A przecież jak będzie dzidziuś to tez tak sexik codziennie to będzie trudno wygospodarować, pewnie tu by się mamy ze stażem mogły wypowiedzieć:)
tak prawda, jestem ciekawa po ilu wracaja cykle owulacyjne -- bo jakos 9 miesiecy jestem bez antykoncepcji i nic z tego nie wynika -- a dopiero 2 miesiac z NPR.
Ja stosowałam 'antyki' przez kilka dobrych lat (7) ale nie zauważyłam żeby moje libido wzrosło po odstawieniu, natomiast moje koleżanki potwierdzają, że mają większą ochotę na sex po odstawieniu tabletek
ja bralam baardzo dlugo i po odstawieniu tez nie zauwazylam zwiekszenia libido...bo zawsze mialam na wysokim poziomie Ja mysle, ze jednak takie przytulanki codziennie nie pomagaja w zaciazeniu, to znaczy ja zaciazylam dopiero gdy zrobilismy przerwe dwudniowa w
A mnie sie wydaje, moze tak przekornie, ze czasem natura chce nastepnego maluszka "powolac" na swiat a nam sie wydaje, ze nam gumki, tabsy etc zawodza... Wazne zeby rozsadek nigdy nie zawiodl