Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJun 1st 2010 zmieniony
     permalink
    hejka,
    pomóżcie
    znalazłam dziś w necie taki tekst:
    Jeżeli nie doszło do zapłodnienia, to ciałko żółte obumiera i poziom progesteronu spada, co powoduje złuszczenie nabłonka macicy, a więc miesiączkę. Pierwszy dzień miesiączki jest dniem nowego cyklu. Bywają jednak sytuacje, że nie obserwujemy krwawienia (np. na skutek osłabienia organizmu), choć doszło do spadku poziomu progesteronu. Wtedy obniżenie temperatury sygnalizuje nam rozpoczęcie nowego cyklu.
    Ile mniej więcej mam czekać na @? czy jeśli wczoraj spadła mi temp, to mam to uznać za nowy cykl?
    bo już się pogubiłam
    --
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 1st 2010
     permalink
    cykl zaczynasz od krwawienia a nie spadku temp. Jeśli przed krwawieniem były 3-4 dni wyższej temp (idealnie 14 ;)) to zaczynasz nowy. Jeśli skoku nie było to krwawienie jest śródcykliczne
    I nie zawsze jest spadek temp przed krwawieniem. może być i 2 czy 3 dnia krwawienia
    --
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeJun 1st 2010
     permalink
    To i tu odpowiem: poza tym, co Agunia napisała, a pod czym się podpisuję, to u mnie czasem po spadku @ przychodzi nawet po 3 dniach. Albo czasem spadnie, na krótko się odbije, a w końcu spadnie.

    Poczekaj kilka dni, przyjdzie. Chociaż sama za pierwszym razem miałam namotane w głowie.
    -- serce przestało bić.
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJun 1st 2010
     permalink
    Agunia05 i AniaBB
    dziękuję, bo już się martwiłam :)
    --
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJun 3rd 2010
     permalink
    no i @ nie ma, natomiast tempka leci do góry
    --
  1.  permalink
    Generalnie zgadzam sie z odpowiedziami. Rzeczywiscie w ogromnej wiekszosci sytuacji za umowny poczatek nowego cyklu powinno sie przyjmowac i przyjmuje sie pierwszy dzien krwawienia menstruacyjnego. Z temperatura bywa roznie tzn czesto spada na krocej badz dluzej przed miesiaczka ale tez zdarza sie ze spada dopiero w trakcie badz krotko po miesiaczce. Zdarzaja sie tez jakies dolki czyli krotkie spadki temperatury w fazie lutealnej - bywa po prostu roznie :-))
    Bardzo rzadko jednak dochodzi do sytuacji o ktorej wspomniala anecia_ tzn zdarzaja sie cykle bezmenstruacyjne w ktorych za poczatek cyklu nalezy uznac spadek temperatury. To jednak naprawde wyjatkowe sytuacje i ja przy np jedno- czy dwudniowym spadku temperatury obstawiam raczej ze to dalszy ciag fazy lutealnej a nie nowy cykl. Oczywiscie zeby miec pewnosc trzeba by pozozmawiac z madrym ginem i zrobic kilka badan...
    •  
      CommentAuthorAgunia05
    • CommentTimeJun 3rd 2010
     permalink
    Nie wiedziałam o tym Tomie. Rozumiem jednak ze samej się nie wyznacza nowego cyklu tylko po potwierdzeniu przez lekarza i trzeba wtedy z całą pewnością wykluczyć ciążę czego np Anecia nie zrobiła jeszcze
    --
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeJun 4th 2010
     permalink
    Anecia może nieprędko zacznie nowy cykl - donoszę uprzejmie, że temperatura siedzi sporo naj jej linią niższych i nie zamierza chyba spaść ponownie :)
    więc zaciskamy kciuki i czekamy na wieści :)
    -- serce przestało bić.
    •  
      CommentAuthor_Aneta_
    • CommentTimeJun 4th 2010
     permalink
    badanie beta hcg wykluczyło ciąże, za tydzień wizyta u gina, zobaczę co powie i dam znać...
    --
  2.  permalink
    Dobry Wieczór :)
    Nie wiem czy napisałam w dobrym miejscu i czy nie powtarzam tematu ale jestem tu nowa i nie ogarniam tego portalu jeszcze.
    Najwyżej niech ktoś mnie pokieruje :))

    Otóż..
    Nie pytam czy mogę być w ciąży.. (choć chciałabym być)

    W pierwszej fazie cyklu miałam temperaturę w pochwie 36,3 (zaznaczę że zawsze mierzyłam z samego rana przed wstaniem)
    W dniach płodnych mi wzrosła do 36,5
    A w dzień owulacji doszła do 36,8.
    8 dni ta temperatura utrzymywała się na poziomie 36,5
    a potem spadła do 36,3 - 36,4
    i tak dalej się utrzymuje.. a miesiączki jak nie było tak nie ma. Spóźnia mi się 4 dzień a zawsze miałam bardzo regularne.

    Ktoś tak miał? Wie ktoś co to oznacza?
    (Lekarza mam dopiero w czwartek)

    Pozdrawiam ;)
  3.  permalink
    Witaj :)
    Czy zawsze miałaś taką niską temperaturę ciała? Czasami zbyt płytki pomiar może ukazywać niskie wyniki, ważne jest żeby końcówka termometra przylegała jak najlepiej do ciała. Tyle odnośnie wysokości temperatury :)
    Jeśli chodzi o to co napisałaś,to z Twoich danych wynika,że był piękny dwufazowy cykl :) Nie podałaś nam żadnych informacji odnośnie tego, w którym dniu cyklu jesteś w tej chwili? (Jeśli masz 28dniowy cykl,to w 32dc,ale ludzie różnie rozumieją słowo "regularne";)) Generalnie miesiączka może się spóźniać z wielu przyczyn :) stress, choroba, ocieplenie otoczenia etc. etc. :) 4 dni to naprawdę niewiele :) Ja również mam bardzo regularne miesiączki :) Mimo to raz/ dwa razy w roku mój cykl jest dłuższy o kilka dni :) i jeden trafia mi się krótszy :) W tym roku najdłuższy u mnie miał 37 dni :)
    Ciąża jako taka może być potwierdzona testem jeżeli chciałabyś wiedzieć już i nie robiłaś jeszcze :) Jeśli nie,to dopiero 18 -20 dniowa faza lutealna potwierdza ciążę :)
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeMay 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja mam dwie uwagi-pytania:
    1. Skąd wiesz, że ten skok był w dzień owulacji?
    2. Czy obserwowałaś też zmiany w śluzie?

    Zasadniczo nie widzę tu pięknej dwufazowości, tylko dość płaski wykres z jednym wyskokiem.

    Poza tym może się zdarzyć od czasu do czasu tzw. cykl bezowulacyjny.
    --
    • CommentAuthorAnielise
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Hej:) Właśnie się zarejestrowałam, miło Was poznać.
    Mam 21 lat, zaczęłam niedawno prowadzić pomiary temperatury i obserwację śluzu. Jestem młodą mężatką, na razie odkladamy poczęcie dziecka, planujemy je dopiero za ok 3 lata.
    Mój ostatni cykl trwał 32 dni (moje cykle wahają się od 27-33 dni, jednak zdażył mi się raz 23 oraz raz 37 dniowy).
    Współżyłam bez zabezpieczenia, w 25-6 dzień cyklu. Były to dni, w których nie miałam raczej śluzu, lecz uczucie suchości, jednak i tak podejrzewałam ciąże, ponieważ cykl mógł się przesunąć - byłam w podróży poślubnej za granicą, rozpoczął się rok akademicki, miałam dużo stresu:)
    Temperatura w 3 ostatnie dni cyklu wynosiła 36,8 stopni. 6. października spadła do 36,5 i dostałam okres.
    Dziś mierzyłam pół godziny wcześniej niż wczoraj, czyli o 7:00 i temp wciąż jest taka sama - 36,5.
    Słyszałam o tym, że w ciązy niekiedy i tak można dostać okresu.
    I o to właśnie chcę zapytać:). Czy obniżenie się temperatury w dzień okresu można uznać za potwierdzenie, że to nowy cykl i że nie doszło do zapłodnienia?
    Bardzo proszę o odpowiedzi, jeśli temat był poruszany, proszę o odwołanie mnie w odpowiednie miejsce, choć wolałabym aby ktoś krótko mi odpowiedział tutaj. dziekuję i mam nadzieję, że uda mi się regularnie zapisywać pomiary temperatur, śluzu, i że nie będę miała już nigdy wątpliwości tego typu:).
    pozdrawiam!
    Anielise:)
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    tak można tak uznać ponieważ niska temperatura wyklucza ciąże ... tym bardziej gdy pojawia się okres
    inaczej jest jak jest okres a temp wysoka to to już inna sprawa...
    --
    • CommentAuthorAnielise
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Tak też myślałam, ale chciałam się upewnić. Poczekam jeszcze na inne odpowiedzi, bo może jednak są przypadki w których jest niska temperatura, okres a okazuje się że to ciąża? Ale mam nadzieję, że morela1 i moja dotychczasowa wiedza - nie mylą się:).

    dzięki morela1 i życzę wiele radości z małego przybysza, który widzę, że za nie całe 3 tygodnie dołączy do Twojego światka:)
    •  
      CommentAuthormorela1
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    dzięki , nooo ja mam nadzieję że troszkę wcześniej , może już na dniach dołączy do mnie :bigsmile:
    --
    • CommentAuthorAnielise
    • CommentTimeOct 7th 2011
     permalink
    Nie odpowie już nikt? Prosze o więcej odpowiedzi:)
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Nie słyszałam o tym, żeby przy takim spadku rozwijała się ciąża. Jeśli masz wątpliwości, zrób po prostu test ciążowy.
    --
  4.  permalink
    Anielise Przedewszystkim zapoznaj sie z ta strona: http://28dni.pl/pomoc/fazy_cyklu_a_objawy_plodnosci a zobaczysz w jakiej fazie cyklu jakie hormony dominuja....Podczas fazyl lutealnej wzrasta poziom progesteronu w raz z nim temperatura.Podczas miesiaczki spada temperatura oraz progesteron.

    Wyjasnijmy sobie na poczatek jedna kwestie. Podczas ciazy nie ma miesiaczki!Moga byc plamienia i krwawienia,ale nigdy miesiaczka.
    Odpowiadajac na Twoje pytanie : Tak podczas miesiaczki obnizenie temperatury swiadczy o rozpoczeciu nowego cyklu. Proponuje zapoznac sie z tematem planowania rodziny na tej stronie i poczytac troche artykułow na ten temat.
    --
    • CommentAuthorAnielise
    • CommentTimeOct 7th 2011 zmieniony
     permalink
    Ja to wszystko wiem. Interesuje mnie tylko to, czy może się zdarzyć taki WYJĄTEK że to jednak byłaby ciąza;). Czy znacie przypadki z życia, że jednak tak się stało. Nie pytam o sytuację idealnie biologicznie poprawną, ale właśnie z pewnym odchyleniem od normy.
    A co do tego że w ciązy nie ma miesiączki, to oczywiście, nie nazwiemy wtedy tego miesiączką, nazywam to tak na potrzeby dyskusji, można "miesiączka" wziąć w cudzysłów. Jednak sama znam jedną kobietkę, która będąc w ciązy miała "miesiączkę", a nie plamienia czy krwawienia. Był to bolesny i obfity "okres". A była już w 1 miesiący ciąży. Panuje pogląd, że kobieta nie będzie obficie krwawić jeśli jest w ciązy, ale są przypadki w których się okazuje że jest inaczej.
    Tak samo może być z temperaturą , czy nie?
    Może być coś zaburzonego , w tym jednym dniu w którym się pokaze temp 36,5 i jednak okaże się ze to ciąza. To możliwe. A ja pytam jak często się to zdarza. Jeśli się nie zdarza często , to w porządku.

    ps. test bym dawno zrobiła, ale jest na to za wcześnie.
  5.  permalink
    Anielise też bym chciała znać odpowiedź na Twoje pytanie :) ciekawe czy ktoś zna takie przypadki
  6.  permalink
    Anielise: Ja to wszystko wiem. Interesuje mnie tylko to, czy może się zdarzyć taki WYJĄTEK że to jednak byłaby ciąza;). Czy znacie przypadki z życia, że jednak tak się stało. Nie pytam o sytuację idealnie biologicznie poprawną, ale właśnie z pewnym odchyleniem od normy.


    Nie ma takich sytuacji !Jedyna sytuacja kiedy temperatura spada podczas ciazy moze byc oznaka poronienia lub braku progesteronu.

    Anielise: A co do tego że w ciązy nie ma miesiączki, to oczywiście, nie nazwiemy wtedy tego miesiączką, nazywam to tak na potrzeby dyskusji, można "miesiączka" wziąć w cudzysłów. Jednak sama znam jedną kobietkę, która będąc w ciązy miała "miesiączkę", a nie plamienia czy krwawienia. Był to bolesny i obfity "okres"


    Nie koleznako to nie byl obfity okres (miesiaczka) tylko obfite krwawienie i polecam przeczytac czym to sie rozni.

    Anielise: Tak samo może być z temperaturą , czy nie?


    Nie, nie moze tak byc.

    Anielise: Może być coś zaburzonego , w tym jednym dniu w którym się pokaze temp 36,5 i jednak okaże się ze to ciąza. To możliwe. A ja pytam jak często się to zdarza. Jeśli się nie zdarza często , to w porządku.


    Tak temperatura podczas ciazy moze spadac,ale nigdy nie bedzie niska na jej poczatku....Przeciez w fazie lutealnej temperatura wzrasta i moze sie utrzymywac nawet do 18dfl jezeli utrzymuje sie nadal istnieje duze prawdopodobienstwo ciazy i jezeli to ciaza temperatura utrzymuje sie a spadac moze tylko w przypadku niedoboru progesteronu a to grozi poronieniu.

    Anielise: ps. test bym dawno zrobiła, ale jest na to za wcześnie.


    Jest na to absolutnie za wczesnie bo wlasnie zaczelas nowy cykl...Proponuje zobaczysz wykresy ciazowe wtedy sama sie przekonasz jaka jest wtedy temperatura.
    --
    • CommentAuthorAnielise
    • CommentTimeDec 9th 2011
     permalink
    Cześć ponownie!

    Piszę w sprawie takiej:
    Jakie macie informacje na temat tego, że można uznać za 1 dzień cyklu dzień spadku temperatury nawet jeśli nie występuje krwawienie?

    Ja w ksiażce "Sztuka planowania rodziny" Josefa Rotzera czytam:
    "Jeśli pomimo spadku temperatury krwawienie nie wystąpi (co zdarza się niezmiernie rzadko), należy przyjąć, ze zaczął się nowy cykl z dniami płodności na początku"

    Mój cykl trwa już 38 dzień. (niestety mogę korzystac z uproszczonej wersji serwisu więc nie wklepe wykresu)
    W 27 dni mialam spadek temperatury, od 28 dnia temperatura utrzymywała się na wysokim poziomie przez 10 dni (wysokiej tzn, id 35,5 do 36,9.
    dziś, czyli 38 dnia , temperatura spadła do 36,5.
    Wg książki mogłabym uznać to za 1 dzień cyklu. Ale sama nie wiem. Może przecież temperatura spaść jeszcze niżej.

    Poza tym już chcę ten okres, bo mam brzuch jak balon!!! :P
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeDec 10th 2011
     permalink
    Poczekaj do jutra.
    --
    • CommentAuthorcrocodylio
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    hej ja w 30dc mam temp 37.2 wczoraj mialam lekko rozowy sluz i myslalam ze @ nadchodzi, a tu nadal wysoka temp i @ nie widac. w ostatnim cyklu 2 dni przed spadla do 36.6 sama juz nie wiem......
    • CommentAuthorcrocodylio
    • CommentTimeJan 14th 2012
     permalink
    wg Waszych odp temp spasc w trakcie lub krotko po @ wiec zobaczymy jak to sie potoczy z reguly cykle mialam co 28dni teraz +/- 30 po poronieniu. Hcg spadl mi dopiero w tym cyklu do pon 5 czyli po4 miesiacach a byla to wczesna ciaza 6t4d....
    •  
      CommentAuthorFiufiu
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    A kiedy był skok temperatury?
    --
    •  
      CommentAuthorAniaBB
    • CommentTimeJan 15th 2012
     permalink
    Crocodilo - miałaś zabieg, czy też naturalnie oczyszczało się? Przy zabiegu sprawa jest prosta, przy naturalnym możliwe, że tkanki zarodka nadal podnosiły poziom hormonu, co spowodowało dziwne reakcje organizmu.
    -- serce przestało bić.
    •  
      CommentAuthorjaca_randa
    • CommentTimeJan 23rd 2012
     permalink
    A ja mam pytanie z innej beczki. Miałam normalną @, a po niej nie spadła mi temperatura. Miałam już szczyt śluzu, a temperatura utrzymuje się stale na wyższym poziomie - jak taką sytuację zrozumieć? Dodam, że odchudzałam się ostatnio.
    -- Szczęście jest decyzją, którą podejmujemy każdego dnia.
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.