No to ja już nie wiem :/ To jak mają mi te buty nie wystarczyć na cały sezon zimowy to może lepiej kupić 23 a potem 24 ?? Bo 24 wydaje mi się, że teraz będą za duże... To znaczy więcej luzu niż na 1 palec.
Nie znam sklepu w T-cy z imadłem, IWA a może w O-cy jest taki sklep?

JEMMA w Bartku np przykładałam nóżkę Julci do takiej pomiarki i jak wyszło jej np 23 to buty kupiłam 24 a dodatkowo jeszcze nóżkę położyłam na wkładce z bucika bo szło ją wyjąć!

Daichman też ma taką pomiarkę ...

deichmany taką miarę mają na bank. Zawsze wisi obok miarki wzrostu

A tam gdzie jak zaopatruję się w buty dla chłopaków mają takie obrotowe stopy z rozmiarem, wystarczy przyłożyć stopę malucha.

Dziewczyny posiadaczki leżaczków Fishera z wibrą - w skali od 1-10 na ile oceniacie te leżaczki?

Mi się one podobały jednak nie kupowałam dla Weroniki (cena) koleżanka zaproponowała że sprzeda mi za symboliczną cenę a właściwie w zamian mam jej dać 2mleka NAN dla jej synusia - no i zaczęłam się nad tym zastanawiać... Mam fotelik samochodowy (Ituni bardzo lubiła w nim leżeć) i zwykły leżaczek bujaczek (kupiony jako używany ale użyty tylko kilka razy bo dzieć go nie lubił) Zastanawia mnie ten Fisher bo właściwie nawet Itek by mogła z niego korzystać (do 18kg) a i może dla Tosieńki byłby wygodniejszy?

Juz po zakupach, w Olesnicy będziemy dopiero za 2 tygodnie a idą mrozy i śniegi więc nie było co czekach. Wzięliśmy Bartki, bo to jedynie jakie znam dostępne w Trzebnicy. Cena u nas to 150 zł, więc pewnie więcej niż w innych miastach ale trudno, przynajmniej syn ma w czym chodzić. A rozmiar wzięłam 23.

dziewczyny poradzcie jakie wkładki laktacyjne zakupic????

medela widziałam ceny wiec raczej sie nie skusze a Johsona musze poszukac bo jeszcze nie widzialam

niestety wkladki trzeba samemu przecwiczyc co i jak bo tu kazdej co innego bardziej odpowiada. mnie super pasowaly gerbera natomiast j&j to dla mnie porazka . belli byly ok

Dla mnie super Gerber i J & J - obie firmy były ok. Porażka Avent, bo bardzo sie odznaczały, a to lato było i cienkie dopasowane bluzeczki. Ale ja potopu nie miałam, także inna kwestia! ;)))

no mnie zalewalo nie raz po pas :P baaa teraz jak sobie za dluga przerwe zrobilam (w niedziele karmilam o 7.30 a pozniej dopiero po 18tej) to w czasie karmienia bluzke mialam uplamiona. ale ze mnie to juz taka mlekodajnia :D

fajne sa te pluszaczki z dzwiekiem bicia serca- ale nie znam osoby ktora by je uzywala:)

Mam pytanie: fotelik samochodowy nowy czy uzywany?
Rozgladalam sie za uzywanym- ludzie czasami sprzedaja 4m-czne foteliki (eBay) za polowe ceny w sklepie i myslalam, ze chociaz troche uda mi sie tym obciac wydatki. A tu dwie moje psiolki powiedzialy: uzywany??! absolutnie nie!- nie wiadomo czy nie jest po wypadku, przy nawet najmniejszej stluczce cos tam sie moze poluzowac a golym okiem tego sie nie zobaczy.
Co robic?

Foteliki ja miałam używane ale bardziej z racji tego że sporadycznie używane

Ja zastanawiam się nad monitorem oddechu dla Antosi... ale tylko zastanawiam sie - jedne pielęgniarki mówią że jest niezbędny drugie że wcale nie potrzebny... a ja nie wiem sama.
Powiedzcie mi na jakiej zasadzie działa niania elektryczna - tzn czy można pogłośnić dżwięki... Wiecie czego ja sie boję - że pomimo tego że Tosieńka będzie w naszym pokoju ja jej nie usłyszę w nocy... Nie słyszałam Weroniki która płakała solidnie a co dopiero małego kociaka - bo tak płacze Tosieńka... Może takie coś by mi pozwoliło sie dobudzić jak będzie dziecko płakało?

And niania elektroniczna to taka krótkofalówka na mniejsze dystanse. Można ustawić czułość tak, że odezwie się przy najlżejszym poruszeniu a można tak, że dopiero jak dziecię zacznie płakać. W tej, którą ja mam można ustawić tak, że najpierw słychać dźwięk ostrzegawczy a później głos dziecka, albo tak że słychać od razu głos dziecka. Taka niania to fajna rzecz. Myślę, że jeśli się boisz, że nie usłyszysz Tosi to to jest dobre rozwiązanie. Z monitorem oddechu bym nie szalała, ale to już Twoja decyzja :)

Odległość byłaby około 4m ... chyba bedę musiała połazić po sklepach i "po testować" bo kupowałabym raczej używaną ... śpię jak kamień i nawet Kuba i Gabi nie są w stanie mnie obudzić jak przyłażą w nocy :/ Chyba "tylko" przemeczenie tak u mnie wychodzi ale taki "budzik" by się przydał ...

AniaM: w Centrum zdrowia dziecka lekarze wyraznie mowili ktoremu dziecku warto kupic monitor oddechu. nie kazdy wczesniak taki musial miec

tu u nas lekarka nic nie mówi - jak pani chce :/ Antosia nie traciła przez te dni oddechu i nic się nie działo od tej strony (przynajmniej nikt mi nic nie mówił) U nas nie ma żadnych wypożyczalni niczego żadnego sprzętu "specjalistycznego" Jeszcze będę molestować lekarzy - może inni coś mi powiedzą :/
Chyba zaczynam świrować

dzieki wiekie za odpowiedzi- bedziemy duzo jezdzili samochodem, nie mam kolezanki z fotelikiem ktorego potrzebuje (Maxi Cosi) wiec zapadla klamka- kupujemy nowy.

And a kiedy bedziesz mogla zabrac Tosienke do domu?
wydaje mi sie, ze dla wlasnego spokoju powinnas sobie kupic pozadna nianie, moze niektore sa z glosniejszym alarmem reagujacym na bezdech czy pojekiwania.

And sprawdz dokladnie z tym wypozyczaniem sprzetu. u nas monitor oddechu za pierwszy miesiac kosztuje 50zl a za klejne 40zl. taki sam jest koszt wypozyczenia wagi elektornicznej

a nie ma zadnej prywatnej szkoly rodzenia? u nas sa 2 wypozyczalnie. jedna przy oddziale noworodkowym a druga wlasnie w prywatnej szkole rodzenia

Emkaf a wozek ostatecznie juz kupiliscie? jaki??

AniaM dostaje od znajomej w prezencie uzywany Quinni Buzz 3, do tego wlasnie moge miec Maxi Cosi siedzonko samochodowe np na wypady na zakupy i musze kupic godolke (sa ciut male...) na spacerki lutowe. Gondolke juz kupie uzywana.

spacilam juz dawno jej ten wozek prezentami dla jej synka:)) i ciuszkami z uk; a teraz stwierdzili, ze poprostu nie beda nic dla malej kupowac tylko dostaniemy wozek w spadku- mi sie ten pomysl od razu spodobal, bo jeden problem z glowy

And..co do monitoringu oddechu, koleżanak sobie chwali, też wypożyczała..

a do do niani, heh nie wiem czy każda, ale nasza jak jest nadajnik i odbiornik w jednym pokoju to nie wiem co to jest, fale sie gryza czy co:( wariuje i tak jakby szukała częstoliwośći, ale wystarczy wyjść z pokoju do łazienki (niewielka odległość) i jest wsio oki:) mi się niania bardzo przydaje ale tylko jak jedziemy do rodziców/teściów bo mieszkaja w domku to słyszymy mała, ale jako "budzik" to nie wiem czyby się sprawdziła:))heheh ja mam sen taki,że wystarczy że hania kaawał dalej się przekręci z boku na bok to słysze:)

Emkaf..no koleżanka super:) i kasy trochę w kieszeni zawsze zostanie:))

mam pytanie do mam starszych dzieciakow.
czy macie nakladki na sedes czy maluchy korzystaja z nocnikow? Krzys w pieluszce na nocnik usiadzie ale bez nei ma mowy. na sedesie go rano potrzymalam i byl szczesliwy. mysle ze moze tak jak i przy Gabie nakladka zda egzamin tyle ze wlasnie mam problem. jesli macie w domu np nuka czy nuby to mzoe moglybyscie sprawdzic jak jest z wysokoscia tego przedniego przygwizdu dla chlopcow?

u nas w sklepie sa tylko tego typu i ten przod jest sporo nizszy niz na focie


zastanawiam sie jak wyglada sytuacja w tych

NUK


NUBY



ta nuby wydaje mi sie byc dosc mocno z przodu zabudowana wiec nogi na boki by szly, nuk jakos bardziej do mnie przemawia... w prawdzie troche drogawy i zastanawia mnie opcja podporek pod nogi ale ogolnie to bardziej mi sie "widzi".

hahaha! dobre, tylko cos czuje ze dziecie czesciej bedzie chcialo siadac plecami do wlasciwego kierunku siedzenia na nocniku. A moze to niebezpieczne...? Hazard wciaga...:/ potem zarzada ruletki i po ptokach:D

Sprawdzałam dziś nianie w sklepie i też sprzężenia były :/ chyba tylko rozejrzę się za monitorem oddechu ewentualnie pogadam z kimś (kuzynka?) z poznania czy by mi tam nie wypożyczyła choć na pierwsze 2 miesiące

Nakładkę mam najtańszą jaka była w sklepie - podobna do tej z kubusiem. Jakoś ten przód wysoki nie przeszkadzał moim dzieciom - ani Kubie ani Gabi a teraz Weronice