Dziewczyny jestem na etapie poszukiwania spacerówki. Możecie coś polecić? Zależy mi na tym, żeby rączka byłą łączona i żeby zabierała mało miejsca w bagażniku, byłą lekka a przy tym obszerna dla wygody dziecka, czyli głębsza, z długim, rozkładanym daszkiem, z okienkiem do podglądania dziecka, ale też żeby nie kosztowała dużo, max 600 zł. Szukałam na używkach ale marne to to.... Podoba mi się espiro magic, ale ma baaardzo złe opinie na forach i podobno jest awaryjny (wg pani sprzedawczyni). Pomożecie?
Czy któraś z drogich mam użytkuje wózek baby designe husky? Ja mam termin na jesień i myślę o wózku z dość dużą gondolą. Ten mi się podoba i cena przystępna. Zastanawiam się też nad tako extreme. Coś już o nim pisała któraś z dziewczyn wcześniej. Czy sprawdza się w praktyce? Głodna jestem wszelkich opinii.
Dii tinamar zobaczcie sobie te joie litetrax ja jestem juz na niego zdecydowana ale wszystkie zostaly wykupione.podobno to najbardziej chodliwa spacerowka,przynajmniej u nas.
Tinamar na jednym z blogow jest porownanie bj i joie bo to w zasadzie to samo.w testavh lepej wypadla joie.
Dobrze ze uteierdzacie mnie w tym wyborze.a jaki kolor masz? Bo podobno materiały sa różne w zależności od koloru. Ja bym chciala salsę.a korzystasz z tych podstawek na kubek i kieszonki? Bo tego w 3 nie ma ale chyba sobie bez tego poradzę.
Ja już kilka razy pisałam, joie litetrax 3 mam, uwielbiam, szary, z kolorowa wkladka lamillou, wiec oko cieszy, a dziecko miekko, kieszonka z tylu, ktora baaardzo sie przydaje, duzy, wygodny kosz, duza budka, jedyne, co to nie wiem czy dalby rade na wiekszych wertepach, ale tu, gdzie mieszkam, w miescie daje rade spokojnie.
My już mamy wózek- mąż zakupił używanego Roana Marita. Czy ktoś kiedyś obsługiwał ten wózek już i może napisać, jak się obsługuje hamulec, bo mąż mi pisze, że nie wie, z czym to się je ;) Może głupie, ale ja sama pewnie musiałabym zobaczyć, a zobaczę za miesiąc najwcześniej..
Mam kolor midnight, do tego wkładkę od pani Helenki, więc nie wiem, czy na samym materiale młody by się ślizgał czy nie. Z podstawki na kubek korzysta właściwie Ninka, ja bym pewnie dała radę bez
O, umknęło mi pytanie Też mam espiro magic 4. Od dwóch lat jeździ bez zarzutu. Co mu się w tym czasie stało? Przetarł się materiał w koszyku, od spodu (ale nie na wylot) i młoda kopiąc pourywała mi rzepy z przykrycia na nóżki.
My również posiadawszy Espiro Magic i jedyne, co mi przeszkadza to to, że mój Jaś już dawno nie mieści się cały na płasko do spania, nóżki muszą wisieć. No i hamulec się zacina. Poza tym nie mam zastrzeżeń choć teraz bym chyba tego Joie kupiła
hej dziewczyny i ja szukam spacerówki ale musi ona być przekładana jak Milka nie chciała patrzeć na matkę i XA jest bardzo pasował to Wiki nudzi się spacerując i wolała by być do mnie przodem.... bardzo podobają mi się Xlandery x city i x pulse ale kurcze oba ponad tysiąc.... wczoraj szperałam po internecie i trafiłam na GRACO EVO ma któraś z Was?? proszę o opinie
Kasia, graco evo jest ok, ale na asfaltowe nawierzchnie (piankowe koła). No i ma kubełkowe siedzisko. Tez się nad nim zastanawiałam, bo ma przekładaną rączkę.
Te wózki terax sa takie fajne,trudno bedzie sie zdecydowac. Przy Piotrku mialam chicco trio enjoy- ładny zwrotny ,gondola w miare duza ale nie chce wiecej tak sztywnego wózka,był mało funkcjonalny . Teraz jak tak ogladam wózki bardzo podobaja mi sie te firmy tako ale bede sie kierowac przy wyborze: - cena co 1300 max - bez fotelika samochodowego bo mam - 4 kołowy ale przednie skretne - koła pompowane lub piankowe - musi miec dobra amortyzacje - duża gondola - spacerowka roxkladana na płasko - ewentualnie dwa kierunki jazdy
dobra to ja sie moge sie wypowiedzieć na temat QUINNY Posiadam quinny zapp xtra2 plusy : piekne kolory posiadamy pink precious wyglada super młoda lubi w nim spać co widac na załaczonym obrazku terkot kół ja usypia super zwrotny może nie aż tak na drodze polnej ale na chodnikach mega wózek typowo miejski składa sie do małych rozmiarów posiadamy xtra2 ponieważ składa sie razem z siedziskiem i zajmuje mało miejsca czego nie ma xtra tam trzeba siedzisko wyjąć
minusy : cena niektórym przeszkadza terkot kul nam nie idzie sie do tego przyzwyczaić noi akcesoria trzeba dokupić pojedyńczo masakra duży minus dla tej firmy Ogólnie jestem bardzo zadowolona wczesniej mielismy zwykłego zappa ale że małą jeszcze spi w wózku dlatego wymienilismy na xtre
Ja miałam wczesniej dla Pitka espiro magic i tak sxybko jak go kupilam tak go sprzedalam,nie chce wiecej takich spacerowek ,wole jezdzoc duza spacerowka wygodna wiec tebo espiro magic ma nie polecam A wôzki quinny mi sie zawsze podobaly niestety cena juz mniej
Zgadzam się. My kupiliśmy spacerówkę Mamas&Papas SWIRL i matkoboskoczęstochowskoooo, co za niewypał :/ Nie sprawdziła się u nas nic a nic. Miałam wyrzucić, ale wzięła sobie nasza niania i śmiga nią. Nie wiem jak Ona to robi. Dla mnie to bubel. Jedyna co fajne, to cena, dodatki (torba, parasolka przeciwsłoneczna, folia przeciwdeszczowa i śpiworek) i koniec plusów. Zostawiłam sobie tylko torbę. Tyle dobrego, że nie kosztowała dużo, więc nie ma czego żałować. Teraz śmigamy nadal naszym britaxem, którego nadal kocham miłością nieskończoną. I już spacerówki nie chodzą mi po głowie.
doti a nie uważasz że Quinny ma krótki podnóżek? Ja obawiałabym się obijania i zwisania nóżek ... To dla mnie duży minus siedzisk kubełkowych że często mają zwężane i krótkie podnóżki często niestety nie rozkładają się na zupełnie płasko, a jak w tym modelu?
Wlasnie podnozek i oparcie w spacerowce to na co bede zwracac uwage poniewaz Piotrek bardzo dlugo jezdzil we wozku co bylo dla mnie akurat mega duzym ulatwieniem.w Espiro glowa mu wystawala ponad oparcie a nogi spadaly z podnozka,o spaniu w wozku nie bylo mowy.i jak moge pochwalic wozek z nizszej półki to bedxie to uzytkowany przez nas coneco jupiter.minusy to dosc ciezki i brak obrotowych kół,ale reszta ok.Byłam zadowolona z tej spacerówki
Ja tez posiadam quinny zapp xtra2 Tosik na zdjęciu Doti28 ma córkę w pierwszej pozycji....jeszcze mozna bardziej na płasko rozłozyć. Są dwie pozycje do spania...kto jal lubi i jest to fajne. czy nózki spadają z podnózka....hmmm...czasami spadają...ale nie dyndają jakoś bo moja córka nie narzeka...fakt chyba wolałabym aby był troszkę szerszy ae spokojnie nie jest to problemem. Mały kosz jest niestety i za duzo tam nie zmieści się. Duże zakupy odpadają aby tam włozyć, ale przybory potrzebne na spacer wchodzą:). PLusy powtorze: - lekki - łatwy do składania i zajmuje mało miejsca po złożeniu - mi turkot kół sie podoba:), a przynajmniej nie przeszkadza hehe - łatwo sie prowadzi, nawet jedną ręką - po plazy łatwo się ciagnie:) - młoda lubi w nim spać - faktycznie ładne kolorki - my mamy beżowy MINUSY dla mnie: -nie ma okienka w budzie i nie widać dziecka jak spi - kosz móglby byc troche większy - siedziska nie mozna ustawić w pozycji siedzącej jak jest tyłem do kierunku jazdy niestety..
dziewczyny wątek rozbudowany i nie wiem może już gdzieś było, ale mam pytanie..Zaczynam się rozglądać z wózkiem (ten co miałam po dziewczynach oddałam w dobre ręce bo wtedy wydawało się że już nie będzie więcej potomstwa) i mam w domu Cybex Topaz (parasolka) i się zastanawiam czy kupić samą gondolę i fotelik tylko czy całe 3w1? po drugie zauroczyły mnie wózki Navington Caravel i Bebetto Silvia czy któraś coś na ten temat mogłaby powiedzieć? jakieś opinie, za i przeciw? wiem że czasu mam bardzo dużo ale chciałabym znać już Wasze zdanie i ewentualnie rozejrzeć się za czymś innym...zależy mi aby wózek się dobrze prowadził nawet jedną ręką, miał sporą gondolę i dobrą amortyzację na polne/leśne/kamieniste drogi.
<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 30.07.15 13:41</span> a Roan Marita? co myślicie?
Mońka ja nie bardzo Ci się wypowiem nad wyborem marki wózka, choć teraz mam bebetto nico samą spacerówkę a wcześniej miałam edrema vector fx 3w1 RE-WE-LA-CJA!!! i nie drogi. Na pewno co mogę polecić (szczególnie jak ma się do czynienia z nierównymi chodnikami i ewentualnymi utrudnieniami na drodze typu śnieg, piasek) to rozwiązanie typu wózek 3w1 + parasolka np. na zakupy samochodem lub krótkie podróże. Ja w związku z tym, ze mój wózek 3w1 oddałam siostrze to kupiłam sobie tego bebetto nico bo ma pompowane koła, jest łatwy w prowadzeniu i tez mi się fajnie do bagażnika pakuje, ale gdybym nie oddawała mojego vectora to pewnie pozostałabym przy spacerówce od niego. Sprawdzała się w każdej sytuacji i najlepiej mi się ją prowadziło.
A teraz mój problem związany właśnie z tym Bebetto Nico. Czy któraś z mam posiada taki typ? Wkurza mnie jedna rzecz. Córa mi się strasznie zsuwa z siedziska. Pas między nóżkami jest zamontowany dość daleko przez co myślę, że jest główny problem. Musze co chwila ją poprawiać. Taka obniżona wygląda okropnie, boję się wtedy o jej plecki...
Ja miałam dla M Jedo Fyn i byłam bardzo zadowolona, bo u nas nierówne chodniki i drogi dziurawe. Ale niedawno przejechałam się wózkiem Camarelo eos i ten to dopiero się lekko prowadzi;) Teraz oczywiście nie będę zmieniać i kupować nowego, ale pewnie bym się na ten Camarelo zdecydowała.
Mońka-My kupiliśmy Camarelo Sevilla,i jestem w nim zakochana..w jego wadze szczególnie miła odmiana kiedy wcześniej wózek ważył ponad 15kg A jak będzie w użytkowaniu z bobasem to do października muszę poczekać.
Dzięki dziewczyny, jeszcze Mi Jedo Bartatina po głowie teraz chodzi, ale w październiku pojadę do sklepu i wyprobuje wszystko co mają chyba :-) chociaż ta Bartatina już jeździłam i w sumie fajnie, tylko koła nie skrętne ale amortyzacja malucha to będzie bajka :-) tylko się zastanawiam jak spacerówka na tych paskach, nie buja się zbyt bardzo?
Mońka ja mam bartatine i mój mąż przy wybieraniu miał te same wątpliwości, ale spacerówka z dzieckiem 10 kg juz się tak nie buja jak pusta, u nas nic się nie wydarzyło złego. Polecam bardzo na polne leśne drogi, u mnie na wsi większość takich. Gorzej w sklepie ;) teraz śmigam z drugą córka i wózek mam w bdb stanie mimo że używany juz w sumie 2 lata to nic się nie działo.
świetny, wręcz sam jedzie, fajny kosz, duża budka, duża gondola i niska waga, a koła duże, pompowane. Ale lekka spacerówka to w późniejszym okresie życia dziecka (po 9 m-cy u nas) właściwie mus. Ułatwia codzienne życie o wiele.
Monka i ja obecnie użytkuję bartatinę na dużych nieskrętnych kołach i paski przy gondoli i przy spacerówce spisują się rewelacyjnie w terenie spisał się zawsze, nawet na plaży
Dii my kupiliśmy baby design mini. Mały, niedrogi, duży daszek,ogromny właściwie, z okienkiem. Raczka pojedynxcza, dobrze się prowadzi. Jest miejsce .na kubek. Sklada sie w pare sekund. W sam raz na zakupy czy spacer po płaskim. Bo na wertepy to średni ;) no i kosztuje u nas 469 zl.
Edit: Aaaa, i można go rozłożyć na plasko, mój syn jest w wieku Twojej córki, uwielbia ten wózek.
dzięki za opinie dziewczyny :-) jako parasolkęmam cybexa topaz także to już z głowy :-) czyli Bartatina ma u Was dobre oceny,pewnie na nią się zdecyduję :-)
Dla mnie Jedo Bartatina też super wózek, to zawieszenie na paskach jest fenomenalne, nigdy bym nie powiedziała że za miękkie. Moje maleństwo jeszcze w brzuchu ale zajmowałam się dziewczynką która jeździła tą bryką. Jedyne minusy - dla mnie był trochę ciężki ale jako główny wózek nie pakowany do auta to jest ok. a druga sprawa nie bardzo podobał mi się wizualnie ale to już kwestia gustu. Na pewno polecam, usypiania malucha w tym wózku to czysta przyjemność :)
Tosia no spory jest i ciężki ale ja mieszkam na parterze i jeździmy vanem rodzinnym także bagażnik mam pojemny :-) właśnie te paski mnie zauroczyly bo wygląd jakoś specjalnie nie powala, ale w sumie chyba bardziej chodzi o funkcjonalność :-) utwierdzam się w decyzji zakupienia tego wózka :-)
Fakt bartatina ma niezbyt ładne nadwozie spacerówki ale podwozie nadrabia A jeszcze minusik za kosz. Jest płytki. Plusy za budę bo są ogromne!!! Świetny jest też nylonwy pokrowiec przeciwdeszczowy. Kupiłam u producenta. Dałam 80 zł ale to jeden z moich lepszych wyprawkowych zakupów! idealnie pasuje na gondolę i spacerówkę jednocześnie, serio jest świetne
Dziewczyny, czy kupilybyscie wozek parasolkę za 200 zl? Mam tego maclarena xlr, duży, ciężki,a potzrzebuję wozka na te 2-3 dni do Berlina i na tydzien na Sycylię. Mogę wziąc maclarena, ale to taka krowa, bedzie problem z pakowaniem do bagaznika taksowki. Wiec pomyslalam, ze kupie jakas tanią lekką, mniejsza parasolkę, jak sie zniszczy to nie bedzie szkoda. Czy taki "plastikowy" wozek wytrzyma podroz i miejskie chodniki Berlina? Jak myslicie? Niestety nie moge wstawic tu zdjecia, bo mnie wywala z internetu
KINGA a dlaczego? Leonowi parasolkę na potrzeby wyjazdowe (maclarena wlasnie) kupiłam kiedy miał 5,5 miesiąca, Jeremi za tydzień skonczy 5 m-cy. Przypnę go pasami i rozłożę oparcie. Masz na myśli to, że taka plastikowa byle jaka mu jakoś zaszkodzi, wypadnie z niej? Czy chodzi o komfort dziecka, ze mu w niej bezie źle? Na ulotce tego taniego wozka jest napisane 6m+, Jeremi jest dużym dzieckiem
itlina dzięki za opinię. Jednak moje pytanie dotyczyło czegoś innego Kupiłam 2 tyg. temu bebetto nico używane. I mam problem ze zsuwającym się tyłkiem młodej teraz mała lekka spacerowka jest mi nie potrzebna.
Czesc dziewczyny poszukuje opini na temat wozkow blizniaczych a dokladnie firmy bebetto to model 42? Czy cos powiecie mi na jego temat? Bo jeszcze myslimy o abc design zoom. Cos podpowiecie