Nam się marzy duuuża choinka Teraz możemy mieć taką metrową mniej więcej, a i tak zajmuje pół pokoju Ale co tam... dla takiej sprawy warto się poświęcić :) A w przyszłym roku idziemy też już na swoje, więc i miejsca będzie więcej
ale śliczny może zastanów się nad sprzedażą? gdyby trąba była krótsza i uszka mniejsze, szpiczaste, do tego łatki to faktycznie mogłaby być też ładna krówka. hihihi ale słonika w sweterku się nie spodziewałam słodki
dziękuje to moje pierwsze dzieło , teraz robie myszke dla MM . Zastanawiam sie nad sprzedażą . W końcu siedzę w domu to mogłabym coś dorobić , jak będe miała więcej takich maskotek to zaczne sprzedawać . Aniu , szukam schematu na krówke .
wpisalam "krowka" sa takie slicznosci slodkie, ech... Aniu a dlaczego akurat krowka? moja psiapsiola ma fioła na pkcie krowek heh, nawet ze swym narzeczonym mowią sobie na powitanie czule "muuu"
dziewczyny jak zrobię jeszcze kilka maskotek to wystawie , sama nie wiem ile mam za to wziaść na razie szukam po ile schodzą w necie. Baby krówka śliczna , tylko ze pluszowa , jak się wprawie to taką wydziergam
yyy Aniu, ona bynajmniej nie ma na imię Ania, i jest z Gdańska, tak jak jej facet:) a Ty chyba nie. acha i nie jest nauczycielką:) ale adminem baz danych w duzej firmie:) ale ciekawy zbieg okolicznosci. ona ma nawet koszule nocna w krowką. kubek. pocztowki. i cholera wie co jeszcze;)
mam psiapsiole ktora ma z 200-300 slonikow:) i inną ktora zbiera swinki, dawno jej nie widzialam wiec nie wiem ile ich ,ma. kiedys miala kilkadziesiat ale to bylo 8lat temu:) ..kazdy jakies hobby ma.. a ja w domu mam... chomika kota rybki oraz psa;)
Monia co ci powiem to ci powiem ale te twoje maskotki sa zajefajne , normalnie śliczniusie, aż chciałoby sie miec choc jedna z nich Ja z kolei mam smykałke do drutów, jak mały był mniejszy to wszystko na wyprawke mu zrobiłam, a getry na zime to i kumpelom zrobiłam, byłego męza chrzesnica potrzebowała sweterków na różne okazje nawet na wyjścia ale nie takie zwykłe ponieważ nosiła aparaty słuchowe na obydwu uszach to musiała mie rozpinane u góry po obu stronach, prawdziwe dzieła sztuki mi wychodziły, oststnio nawet miałam ochote znou takie zacząc robic ale jakos nie mam dla kogo:-)))
Mona, jakie superanckie te Twoje wyroby ;) długo się robi taką jedną maskoteczkę? No i co jest w środku? Może wystaw na allegro. Nie musisz mieć ich dużo, przecież pojedyncze też można wystawiać ;)
Ha! Zrobiłam już dwa kalendarze adwentowe, trochę ulepszyłam pomysł kury domowej. Wyszło pycha Jeden mam ja, drugi mąż, a w nich słodkości: krówki, modroklejki z czekoladowym nadzieniem oraz czekoladki Babcia złożyła zamówienie na kolejny kalendarz... Ach.. gdybyż "Kalendarzyk Małżeński" był równie kolorowy i smaczny...
Moja siostra spytała: a po co to? Ja jej mówię: jak za dawnych czasów kalendarz adwentowy - żeby zjadać cukierki, a ona na to: nie, powinno się wkładać ;)
dziękuje a co do metody ,to maskotki wykonane są z włóczki , na szydełku a wypchane taką specjalną watką , którą z innych , kupionych maskotek wyrywa mój piesio
Dziewczyny, mam trochę czasu to znów startuję ze sklepem, “lekko” obniżyłam ceny, na niektórych produktach nawet o 25 zł – zapraszam i przypominam o jednorazowej zniżce do wykorzystania ( – 20%) i stałej zniżce (ile tam było? – 5 procent? :) ). No, zachęcam, bo w długi popadam hyhy. Taniej dać nie mogę bo przy zniżce 20 procent to wyjdę chyba na minus bardziej, niż na zero :-) Jutro pododaję trochę asortymentu. W razie czego proszę podesłać mi maila z informacją z nickiem z forum, żebym wiedziała :-)
Przypominam :P KOLEKCJA.HOME.PL
Ps: Ania M - w sklepie czeka na Ciebie breloczek w kolorze zielonym, jeśli jesteś zainteresowana to zapraszam.
Lily - ja jak nie miałam cyfrówki to pożyczałam po kątach od znajomych, teraz idą święta i pewnie większość powyjeżdżała ale może uda Ci się dorwać na chwilunię? Z chęcią obejrzę Twoje pierwsze dzieła. To wciąga, prawda? :-)