wiadomo,że na każdego zadziała inaczej. Mi lekarz powiedział,że jest tam duża zawartość soi i nie powinnam ryzykować (u mnie jest to dosyć chwiejne) bo Merz kupiłam.

białko soi

Treść doklejona: 25.10.13 21:41
Witam, czy jest może tu jakaś osoba, której w wyniku hiperprolaktynemii zanikł okres? Jak to widać na wykresie?

Za niska chyba nie jest aż taki problemem, jak za wysoka. Mojej siostrze ciotecznej właśnie zanikł okres na skutek za wysokiej PRL. Miała do tego nadczynność tarczycy i coś nie tak z FT4. PRL i tarczyca są ze sobą sprzężone.

U mnie jednym z objawów hiperprolaktynemii był właśnie mega obrzęk piersi w drugiej fazie cyklu. Już nawet 7 -10 dni przed okresem były na maksa nabrzmiałe.Bromergon zaczęłam brać na klika dni przed @ i obrzęk zdecydowanie odpuścił.
Cykle specjalnie mi się nie wydłużały, ale zdarzał się brak skoku, więc owulacji pewnie wtedy nie było...

Ja miałam ten sam problem, obrzęk piersi do tego stopnia, że płakać mi się chciało, jak szłam po schodach.

Czasem pomaga od razu, czyli po miesiącu brania wartość ładnie się normuje. Ale ten lek ma to do siebie, że trzeba brać go do plusa, ponieważ prolaktyna bardzo lubi skakać.

nieistotne w którym dniu cyklu zbadasz prolaktynę, ona nie rośnie ze względu na dzień cyklu

Jacie :) muszę się podzielic po miesiącu z groszem stosowania Euthyroxu moje TSH z 4,4 prawie jest 1,42 !!!!!!! :):):):) mega się cieszę :) a dziewczyny progesteron kiedy 20-22 czy ten 7-8 dzień od skoku ? bardziej bo różnie to u mnie bywa ... ?

no bo bromergonem zbijesz ja tak,ze bedzie niedobor i to tez zle?

no bo taka jest norma no... trzeba zachować umiar, dobrze powiedzial, żeby odstawić,bo bromergon tylko ją zbija, więc byłoby coraz niżej...i nie bój się,bo urośnie po jakimś czasie i tak do tych 15-20 i niedługo po, znowu bd trzeba zbijac i tak w kółko prawdopodoobnie

Miesiączkę miała dość obfitą a plamki kilka dzień wcześniej ale malutkie... co prawda nigdy wcześniej nie miałam tak tylko jak coś się zaczynało to do 2-4 godzin już było z grubej rury :)

zabkaa25, ja zaszłam w ciążę mając wynik 566 przy górnej granicy normy 511. Twój wynik jest w normie mimo, że karmisz piersią więc wszystko możliwe

Dziewczynki o ile jeszcze ktoś zagląda :):) Bo byłam u mojej endokrynolog i mi teraz kazała 6 dni po skoku zbadać progesteron a tak okolo 3-5 po @ prolaktynę ale skoro nie jest istotne kiedy sie ją bada to moge na raz teraz z progesteronem ?? Bo to tylko kontrola czy bromergon działa a nie, że w konkretny dzień by porównać do czegoś czy coś ... więc jak nie będzie źle jak zrobie razem je teraz ? tym bardziej że wcześniej ginka ponad miesiąc temu mi zleciła też tak jakoś 20 -22 dc prolaktynę i progesteron razem...

No to super mam nadzieję że nic się nie stanie bo prolaktyna się waha w końcu w zależności od fazy cyklu? czy dobowo ? czy jest stała ?

mi lekarze mówili, że prolaktyna wydzielana jest "wyrzutowo" i wynik nawet w ciągu dnia bardzo może się różnić, także na badanie idzie się po przespanej nocy, 3 poprzednie doby bez seksu, bez nadmiernego wysiłku fizycznego itd. ale badać można w każdym dniu cyklu

Hej Dziewczyny. Od bardzo dawna borykam się z wysoką prolaktyną - wahania od 67 do 99 bez obciążenia:( Pozostałe hormony idealnie, łącznie z tarczycą.. U mnie prolaktyna wiąże się ze stresem :( Rok temu brałam norprolak po którym bardzo szybko obniżyła się prolaktyna i znów podskoczyła po jakimś czasie... Czy któraś z Was zaszła w ciąże mimo wysokiej prolaktyny ? Bardzo chcemy z mężem mieć dzidziusia ! :)

Srebrzynka, jedynym sposobem na potwierdzenie owulacji jest monitoring cyklu (badanie usg robione przez ginekologa w odstępach kilkudniowych).
Progesteron może wyjść wysoko a i tak nie oznacza to, że owulacja się odbyła.
Mam nadzieję, że wyjaśniłam :)

Hej Srebrzynka ja mam problem z prolatyną, wykryty w lutym, od marca biorę dostinex 1/4 tab na tydzień. Mam brać do zajścia w ciążę. Wciąż biorę :/ Prolaktynę mam teraz na odpowiednim poziomie, ale pewnie jakbym przestała brać dostinex, natychmiast by się podniosła. Jakie leki bierzesz? Ja na szczęście po dostinexie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych.

Ahh a już myślałam, że wystarczy zrobić progesteron :) czy któraś z Was miała problem z prolaktyną? czy można ją zbić czymś po za lekami, które źle na mnie wpływają ?

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.11.13 13:07</span>
Ja z prolaktyną też walczę od dłuższego czasu.. przez 25dni brałam Norprolac - strasznie źle się po nim czułam (wymioty, bezsenność itp..). Prolaktyna super mi po nim spadła, ale najwyraźniej wzrosła znów bo mam wynik 99 :( Myślałam o jakiś ziołach czy czymś w tym stylu żebym mogła normalnie pracować a nie być na zwolnieniu jak ostatnio..
Walka Trwa - jak długo staracie się z mężem o dziecko ? my ok 2lat... Tarczycę mam idealną 1,16 :) Lh i Fsh też.. zresztą pozostałe też (tylko progesteron będę robić 7dni po owulacji.. straszna jest ta Nasza walka dziewczyny !!!

<span style="font-size:11px;color#333;">Treść doklejona: 19.11.13 13:09</span>
MsFuggy - lekarz nie kazał mi robić po obciążeniu - stwierdził, że u mnie to stres działa tak na prolaktynę.. Ehh sama nie wiem co mam myśleć - zastanawiam się nad wybraniem się do kliniki bezpłodności... Choć strasznie boję się tej całej farmakologi.

Dziewczyny, ja biorę bromergon i mam go brać do pozytywnego testu. Mam nadzieję, że kiedyś to nastąpi...
Nie mam żadnych skutków ubocznych, czuję się dobrze. Biorę 1 tabletkę na noc i zasypiam :)

Super macie dziewczyny :) ja po norprolac nie mogłam do pracy chodzić przez 2tyg tak źle się czułam. Nie mogłam też kierować autem. Czy po za prolaktyna wszystko inne jest u Was ok ? Mężowie?

Ja mam dodatkowo niedoczynność tarczycy ale po euthyroxie sie super unormowala, hiperprolaktynemie i na razie nic więcej nie wiem lekko androstendion i 17ohp podniesione ale testoseon w normie więc ok :) współczuję reakcji na leki... Musisz za tem robić wszystko po konsultacji z lekarzem... A z tym że dzidziusia nie ma to wszystkie sie borykamy... Ale na nas też przyjdzie pora nie martw sie :)

U mnie to ekspres :) ja końcem września miałam 47 ! Norma do 23 a teraz mam 20 w 20dc a norma wtedy to 20,4 :) więc szybko zareagowalam na Bromergon i to bez skutków ubocznych :) na tsh w miesiąc z 4,4 do 1,4 na euthyroxie też bez ubocznych ale kdstawic leków nie mogę bo skoczy znow wszystko... A ile było tak wysoko zanim sie zbadalam... Nie mam pojęcia :)

Srebrzynka nie potrafię Ci odpowiedzieć na Twoje pytania. obok powinnaś mieć normę, a masz na pewno dużo forów, gdzie takie pytanie się pojawiło.. ja niestety o estradiolu pojęcia nie mam, jak o i samym gruczolaku. Aczkolwiek z prolaktyną problem mam i tu moje pytanie. Mam wysoki poziom, oczywiście nieleczony, bo hiperprolaktynemia czynnościowa wskutek czego mam nieregularne,wydłużone cykle. Bardzo.. W sumie nic się nie powtarza, wszystko jest inne,dluższe lub jeszcze dłuższe.. i chciałabym się dowiedzieć w jaki sposób (najlepiej nie faszerując się lekami, typu progesteron) poradziłyście sobie z zanikającym okresem,albo po prostu z dłużącymi się cyklami? mam tego dosyć, a gdy jest taka rozbieżnosć jest to uciążliwe zarówno fizycznie jak i psychicznie..

Olenka co znaczy , ze "miałaś gruczolaka"? już nie masz?
jak Ci go zdiagnozowano?
dostinex sam go zwalczył?