Dziewczynki - to może tutaj porozmawiamy o ciuszkach dla przyszłych mamuś, a potem o ciuszkach dla naszych maleństw! Wczoraj z męzem oglądaliśmy kolekcję z firmy 9 fashion, mają pare interesujących modeli - można je obejrzeć na stronie poniżej! Miłego oglądania! http://www.9fashion.pl
implast o taaaaak :) ja tez juz mam w planach taki wozek :) od bardzo bardzo dawna :) a dlatego ze mozna do niego dołaczyc fotelik samochodowy :)troche drogie są ale moja mama powiedziała ze kupi swojemu pierwszemu wnukowi /wnusi :) wozek :))super są te wozki popieram IWA :))
ja nie kupowałam dużo ciążowych ciuchów, bo są drogie i potrzebne tylko na kilka miesięcy, miałam to szczęście że chodziłam z dużym brzuchem gdy było ciepło, więc kupiłam 2 pary luźnych spodni na gumce, do tego parę podkoszulek XL, 2 sukienki ciążowe i wystarczyło, musiałam kupić klapki bo mi nogi puchły jak było gorąco no i staniki 2 numery większe
Warto kupić - długo służą! Są wytrzymałe - najpierw gondola później spacerówka i do tego ten fotelik montowany na krzyżaczku - super na zakupy lub do znajomych!
a ja tez czasem kupuje na www.allegro.pl :) tam jest mnostwo rzeczy i czasem mozna tanio dostac :)moja mama kupowała mojej siotrze reczy jak była mała i czasem nawet spioszki za 5 zł były :)
a to stronka na której znajdziecie w jednym miejscu różne potrzebne rzeczy dla maluszka - fajna hurtownia z dobrą stronką internetową różnych firm! już jest ok???
ja zapewne zrobię tak jak przy pierwszym dziecku kupię użuwaną gondolę i potem ją sprzedam potrzebna mi była tylko na 6 miesięcy! Mieszkam na 3 piętrze bez windy spacerówkę łatwiej wnieść a gondolę mogę zostawić na klatce i jak ukradną nie będzie szkoda! Wiem praktyczna jestem..
U mnie jest winda, a poza tym to mam duże mieszkanie wię wózek będzie w domku! I do tego ja już taka jestem, wiem że będę chciała jak najwięcej rzeczy kupić sama, żeby moje maleństwo miało nowe rzeczy! Od znajomych może tylko troszkę dobrych jeszcze ciuszków na codzień wezmę, ale resztę sama kupię z mężem, to nasz pierwszy maluszek więc tak zrobię! Tak strasznie się cieszę!
ja dostałam w spadku kilka worków ciuszków od rodziny u mnie odskakiwały trzecie pokolenie, jak zajdę będzie dla następnego , a potem ja przekażę dalej ( jak jeszcze będzie co )
to 1300zł jest za wózek wielofuncyjny jak rozumiem, a co do ciuszkow to tez mam sisotrzencow i od nich siostra mi zatzrymala takie najladniejsze ciuszki, ale mam nadzieje ze bedzie zdrowa dziewczynka u mnie, a u was jakie plany co do płci??
jakie plany - na plany myszorka już za późno! Teraz to już będzie co jest! Może chłopiec, chyba chciałabym synka, mój tatko byłby zachwycony ( ma dwie córki i czeka na wnuka pierwszego, innych wnuków brak, jestem tą starszą siostrą). Ale tak pozatym to żeby było zdrowe, wkońcu nie mam ani chłopca ani dziewczynki, więc co by nie było będzie super!
ja tez myślałam o implaście ale znalazłam cos równie fajnego i chyba lekutko tanszego http://www.x-lander.com/pl/ a ciuszki to tez jakies bede musiała kupić
Tak was czytam dziewczynki i nie dowierzam, że ja również niebawem będe robiła te wszystkie zakupy - ale jesio mam czas - mój M pewnie wybierze odpowiednią "fure" hihihii - jesteście fantastyczne
Magg może obie będziemy miały dziewuszki - jesiuuuuuuuuuu jakbym chciała - ale to tak na marginesie - bo wsie nasze FASOLKI niech są przede wszystkim ZDROWE
no właśnie widziałam takie ale nie jestem do nich przekonana generalnie ja nie cierpie takich poduszek np jak do chrztu sztywnych wole takie rożki miękkie gdzie mozna dzieciatko przytulić a nie położyć na desce
młoda to jest tylko taka sztywna wkładka, w każdej chwili możesz ją wyciągnąć, bo ona jest w takiej kieszonce, a dziecko na początku jest takie kruchutkie , jak je zawiniesz w taki rożek łatwiej ci będzie je nosić.
z rożkami to jest tak, że jak jest małe dziecko to lepiej miec usztywniany, bo to dzieciątko ginie w rękach, przy większych dzieciach już nie trzeba usztywnienia. Rodzice często, zwłaszcza tatusiowie boją się brać swoje nowonarodzone dizeciątko na ręce, więc dla nich idealnym rozwiązaniem jest rożek z usztywnieniem, później juz się oswoją z maleństwem.
Moja bratowa też przerobiła usztywniony i tez zachwala właśnie ten. Łatwiej jest trzymac dziecko w takim i ma się choć troszkę pewności że prawidłowo się trzyma baby.